Piszcie na forum, nie tylko czytajcie !!!

[palton]

Ja podobnie jak wieeelu innych przez długi czas czytałem forum. Nie miałem odwagi pisać, dzisiaj widzę jaki to był błąd. Audio jest naszą pasją, pisanie na forum dało mi możliwość poznania wielu ciekawych ludzi, mogłem też zadawać pytania ! Namawiam do przełamania się i pisania na forum. zawsze można zrezygnować. Nie spróbować oznacza nie spotkać wielu fajnych (mądrych) ludzi! Oczywiście są zagrożenia, jak głupie docinki niektórych, ale nie może nas to zniechęcać.

 

Zapraszam

Robert

[foxbat]

jakie piekne, takie o zyciu...

[stary audiofil]

jakie piekne, takie o zyciu...

foxbat-podać chusteczki,bo chyba się rozrzewniłeś-nie płacz synu,bądż twardy...........

[foxbat]

stary, ale to takie wzruszajace....

[stary audiofil]

Nie rycz już fox,nie rycz.......

ps.świetny temat!!!!

[Archanioł]

Ja podobnie jak wieeelu innych przez długi czas czytałem forum. Nie miałem odwagi pisać, dzisiaj widzę jaki to był błąd. Audio jest naszą pasją, pisanie na forum dało mi możliwość poznania wielu ciekawych ludzi, mogłem też zadawać pytania ! Namawiam do przełamania się i pisania na forum. zawsze można zrezygnować. Nie spróbować oznacza nie spotkać wielu fajnych (mądrych) ludzi! Oczywiście są zagrożenia, jak głupie docinki niektórych, ale nie może nas to zniechęcać.

Zapraszam

Robert

 

... a ja uważam, że wielu aktywnych tutaj (nie pomnę ich nicków) powinno tylko czytać... ;)

[foxbat]

arch, nie badz palton, napisz nicki...

[Teo]

Tytuł wątku się koledze założycielowi przekręcił. Winno być chyba:

 

Piszcie na forum, tylko nie czytajcie !!!

 

No nie?

[palton]

arch, nie badz palton, napisz nicki...

 

Fox, special four you ...

[konankombo]

piszcie, klikajcie, wątki sponsorowane i reklamy zamawiajcie!

[Gość rochu]

W czasach tzw pierwszego internetu, czyli sprzed 1995r. było coś takiego jak netetykieta.

Pamiętam, że kilka razy zetknąłem się w powitalnych postach z mailowych grup dyskusyjnych (ciekaw jestem ile osób jeszcze pamięta coś takiego) z sugestią aby nowa osoba poczytała przez kilka tygodni najpierw listę i jej archiwum, zapoznała się z netetykietą a następnie mocno przemyślała swój pierwszy wpis.

I to działało całkiem dobrze.

Dlatego zastanawiam się czy byłoby sensowne aby jednak powrócić do takich wzorców na tym forum?

[audiostereo.pl]

rochu: w naszym regulaminie słowo netykieta występuje parokrotnie.

[graaf]

zatem kolega Autor niech nie namawia do łamania netykiety!

 

zanim się coś napisze należy sprawdzić, czy już gdzieś nie napisano - szkopuł w tym, że właściwie napisano tutaj już wielokrotnie prawie o wszystkim :-))

 

zatem - CZYTAĆ młodzieży! kto czyta nie błądzi! ;-)

[Gość rochu]

Zwłaszcza o wzmacniaczach za 200, 250, 300, 350, 400 zł, etc.

I o kablach też.

To wszystko już było.

[Gość masza1968]

Zwłaszcza o wzmacniaczach za 200, 250, 300, 350, 400 zł, etc.

I o kablach też.

To wszystko już było.

 

rochu, teraz jest nowy trynd - jaki hajendowy patefon do 50 zł i do tego pre z wkładka za 5zł

[Krzysiek71]

... a ja uważam, że wielu aktywnych tutaj (nie pomnę ich nicków) powinno tylko czytać... ;)

 

Wystarczy poczytac watek "Cala prawda o kablach audio".

 

Od zawsze sie udzielam, nigdy nikogo nie wysmiewam, nie drwie, nie obrazam.

Dyskutuje.

 

A co najczesciej czytam u moich adwersarzy ?

Ostatnio np. abym poszedl do laryngologa i sprawdzil sluch i takze to ze jak "rochu" mial APS AEON to ja zapewne bylem w szkole.

 

Nawet nie mam zamiaru tego komentowac.

 

W czasach tzw pierwszego internetu, czyli sprzed 1995r. było coś takiego jak netetykieta.

 

Niektorz sie tym posluguja caly czas.

Czyli odrobili lekcje pierwszych nauk interenetu.

[Krzysiek71]

zanim się coś napisze należy sprawdzić, czy już gdzieś nie napisano - szkopuł w tym, że właściwie napisano tutaj już wielokrotnie prawie o wszystkim :-))

Zwłaszcza o wzmacniaczach za 200, 250, 300, 350, 400 zł, etc.

I o kablach też.

To wszystko już było.

 

Problem jest taki, ze to o czym juz tu wielokrotnie napisano, rozsiane jest w masie wypowiedzi, poprzeplatane jak salami sprzecznymi tezami, opluwane, wynoszone na piedestaly, dokraszone deprecjonowaniem wypowiadajacych sie.

Cala ta wiedza tutaj jest niespojna i nawet jak ktos tak jak ja zadal sobie trud aby w interesujacych mnie tematach jednak wiekszosc tego przeczytac, to i tak pojawiaja sie watpliwosci.

Coz z tego ze chcac je rozwiac dyskutuje ?

Forumowicze sie okopali i marzy im sie swiety spokoj.

 

Czego panowie oczekujecie od forum ? Encyklopedii ?

TO JA TWORZCIE.

Napiszcie jakies FAQ wzorem innych forow.

Jakies gremium sie pod tym "podpisze" mentalnie i wiele watpliwosci bedzie rozwiewanych przy lektorze tegoz.

 

Moze to wielu zaangazuje i przepedzi nude, ktora wieje z wielu wypowiedzi.

 

Uczestnicze w jeszcze jednym forum na zupelnie odmienny temat niz muzyka i audio.

Tam pytania nowych ktore juz wielokrotnie byly, rozwiazywane sa w nastepujacy sposob: wyjasnienie problemu i "witamy na forum, powodzenia".

Wnosi sie tam roczna oplate, a wieloletni uzytkownicy swoja nude z "wiedzenia juz wszystkiego" zabijaja pomagajac nowym i tym ktorzy pytaja.

Roznice miedzy tym forum, a tamtym polegaja na pieniadzach.

Tam naklady sa niewielkie, tutaj potezne.

To jest znamienne.

 

 

Dziwne jest to forum i jakze pretensjonalne.

[Krzysiek71]

rochu, teraz jest nowy trynd - jaki hajendowy patefon do 50 zł i do tego pre z wkładka za 5zł

 

 

Wszyscy marudzimy na wszechobecne mp3, kopiowanie plyt i malolatow z iPodami.

Niektorych nie stac na drogie klocki i kupuja tansze stereo.

I pytaja na "najlepszym forum audio w Polsce".

 

To jak z tym jest ?

Maja sie zamknac i wrocic do mp3 ?

[gelson]

Przecież każdy z nas stał kiedyś na początku drogi, tyle, że kiedyś nie było mp3 tylko Grundig, Kasprzak, Bambino.

Niewielu z nas zaczynało od razu przygodę z Wilson Audio.

[ecamel]

W czasach tzw pierwszego internetu, czyli sprzed 1995r. było coś takiego jak netetykieta.

Taa, niektórzy to nawet apcoha pamiętają - istna szkoła bywania w usenecie ;)

 

 

Niektorych nie stac na drogie klocki i kupuja tansze stereo.

W znacznej części przypadków kupują od nas. Chyba warto się czasem nad tym zastanowić.

[audiostereo.pl]

Czego panowie oczekujecie od forum ? Encyklopedii ?

TO JA TWORZCIE.

Napiszcie jakies FAQ wzorem innych forow.

Jakies gremium sie pod tym "podpisze" mentalnie i wiele watpliwosci bedzie rozwiewanych przy lektorze tegoz.

FAQ już jedno kiedyś powstało... Niewątpliwie jednak przydałoby się je uzupełnić i poprawić.

[rafal735r]

Zwłaszcza o wzmacniaczach za 200, 250, 300, 350, 400 zł, etc.

I o kablach też.

To wszystko już było.

I raczej nic nowego nie bedzie. Czego jeszcze oczekujesz w tych sprawach? Moze lepsze sa watki typu 5.1 czy stereo albo inna prowokacja w ktorej tocza sie tylko klotnie.

[Fr@ntz]

Ponieważ wątek daleki jest od tematyki stereo ląduje na bocznicy

[palton]

Ponieważ wątek daleki jest od tematyki stereo ląduje na bocznicy

 

Wątek jest kierowany do osób NIEZALOGOWANYCH, więc jak niby mają go przeczytać na bocznicy ? Zresztą jak widać po wpisach jest on przydatny.

[globtroter1]

Ponieważ wątek daleki jest od tematyki stereo ląduje na bocznicy

 

Jednak doskonale oddaje podstawowe merytoryczne problemy tego forum, "konflikt interesów", zwłaszcza zakładki stereo, będący przyczyną większości nieporozumień i spadku ogólnego poziomu, w tym przede wszystkim "obyczajowego".(Pomijam samą migrację)

 

W ramach działań reanimacyjnych proponuję powrócić do wielokrotnie sugerowanego pomysłu stworzenia zakładki Hi-End i do takiego właśnie naturalnego podziału zgodnego z zainteresowaniami, potrzebami, stopniem wiedzy itp. itd. użytkowników.

[palton]

Jednak doskonale oddaje podstawowe merytoryczne problemy tego forum, "konflikt interesów", zwłaszcza zakładki stereo, będący przyczyną większości nieporozumień i spadku ogólnego poziomu, w tym przede wszystkim "obyczajowego".(Pomijam samą migrację)

 

W ramach działań reanimacyjnych proponuję powrócić do wielokrotnie sugerowanego pomysłu stworzenia zakładki Hi-End i do takiego właśnie naturalnego podziału zgodnego z zainteresowaniami, potrzebami, stopniem wiedzy itp. itd. użytkowników.

 

Popieram ! Nowa zakładka Hi-End jest potrzebna, za to zakładka Niusy jest bez sensu, pisze tam od pół roku jedna osoba (!?). Jest przecież zakładka Nowości, a w samym forum - Sponsorowane, co jak sądzę w zupełności wystarczy.

[xniwax]

"Wątek jest kierowany do osób NIEZALOGOWANYCH, więc jak niby mają go przeczytać na bocznicy ? Zresztą jak widać po wpisach jest on przydatny."

 

 

Robert przecież o to włąśnie chodzi aby nie był czytany.

[Gość rochu]

Obawiam się, że zakładka Hi-end może być źródłem samych nieporozumień bo rzeczone pojecie jak się okazuje jest wielce kontrowersyjne na tym forum.

 

Natomiast proponuję uruchomić osobną zakładkę dla osób początkujących, gdzie można byłoby spokojnie umieszczać tematy związane w pierwszym systemem audio, wzmacniaczami za 200zł, etc. Sądzę, że przy konsekwentnym podejściu moderacji pozwoliłoby to oczyścić zakładkę Stereo i doprowadzić ją do jakiego-takiego stanu.

[stary audiofil]

Obawiam się, że zakładka Hi-end może być źródłem samych nieporozumień bo rzeczone pojecie jak się okazuje jest wielce kontrowersyjne na tym forum.

 

Natomiast proponuję uruchomić osobną zakładkę dla osób początkujących, gdzie można byłoby spokojnie umieszczać tematy związane w pierwszym systemem audio, wzmacniaczami za 200zł, etc. Sądzę, że przy konsekwentnym podejściu moderacji pozwoliłoby to oczyścić zakładkę Stereo i doprowadzić ją do jakiego-takiego stanu.

Rochu

Fajowy pomysł ,bo do końca roku będziemy mieć migrację forum[a może i dłużej])))

ps.do tej pory jeszcze wszystkich pw nie odzyskałem,ale spuściłem na to wodę,bo jeszcze pare dni i koniec intensywnego mego bazgrania-bo

zalogowałem się,zobaczyłem jak jest,zyskałem więcej przyjaciół niż wrogow[o wiele więcej],przeżyłem migrację forum niefortunna zresztą,miałem

trochę zabawy,niektóre sprawy zaniedbałem[już nadrobiłem prawie wszystkie],wiec trzeba się zająć mocniej swoimi sprawami-nie powiem ,że było

to złe posunięcie-po prostu kolejne doświadczenie życiowe.

Natomiast jeśli chodzi o zestopniowanie jakości przekazu-to powinno to nastapić już dużo wcześniej-ale zauwazyłem,że po migracji więcej jest tzw.

świeżaków niż doświadczonych,kwestia rozdzielenia pozbawia ich kontaktu z wiedzą,bo od rówieśników tylko mogą się dowiedzieć nieprawdy.

[muls]

[generalnie stawiajmy na swiezaków.nieswiezaki oprocz zapachu nie wnosza nic nowego.