Skocz do zawartości
IGNORED

Zakup PD-S707 - mały dylemat


SweatyMe

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Rozważam zakup Pioneer'a PD-S707. Pierwsze co mnie zastanawia to cena, wisi za 900zł.

Drugi problem to porównanie do CDJ-1000MK3. Oba są na tym samym DAC'u. Tu nasuwa się pytanie czy warto wywalać 900zł (pod warunkiem, ze cena w ogóle jest adekwatna) czy może się okazać, ze raczej niewiele zyskam na jakości odtwarzanego materiału w stosunku do MK3. Zamieszczam poniżej zrzuty z serwisówek części z DAC'iem i torem analogowym obu odtwarzaczy. Jeśli będzie trzeba to wrzucę całe serwisówki.

Pomóżcie bo nie wiem co robić.

 

Pozdrawiam.

 

PD-S707

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

DAC-MK3

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ANALOG-MK3

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/71489-zakup-pd-s707-ma%C5%82y-dylemat/
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Rozważam zakup Pioneer'a PD-S707. Pierwsze co mnie zastanawia to cena, wisi za 900zł.

Drugi problem to porównanie do CDJ-1000MK3. Oba są na tym samym DAC'u. Tu nasuwa się pytanie czy warto wywalać 900zł (pod warunkiem, ze cena w ogóle jest adekwatna) czy może się okazać, ze raczej niewiele zyskam na jakości odtwarzanego materiału w stosunku do MK3. Zamieszczam poniżej zrzuty z serwisówek części z DAC'iem i torem analogowym obu odtwarzaczy. Jeśli będzie trzeba to wrzucę całe serwisówki.

Pomóżcie bo nie wiem co robić.Na pewno Cd nie wart tych pieniędzy.Myśle że ten cd to max 600 pln.

 

Pozdrawiam.

 

PD-S707

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

DAC-MK3

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ANALOG-MK3

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam!

 

Rozważam zakup Pioneer'a PD-S707. Pierwsze co mnie zastanawia to cena, wisi za 900zł.

Drugi problem to porównanie do CDJ-1000MK3. Oba są na tym samym DAC'u. Tu nasuwa się pytanie czy warto wywalać 900zł (pod warunkiem, ze cena w ogóle jest adekwatna) czy może się okazać, ze raczej niewiele zyskam na jakości odtwarzanego materiału w stosunku do MK3. Zamieszczam poniżej zrzuty z serwisówek części z DAC'iem i torem analogowym obu odtwarzaczy. Jeśli będzie trzeba to wrzucę całe serwisówki.

Pomóżcie bo nie wiem co robić.

 

Pozdrawiam.

 

PD-S707

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

DAC-MK3

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ANALOG-MK3

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Witam

Według mnie nie warto. O ile pamiętam Pd S707 nie posiada nawet wyjść cyfrowych. Za tą cenę to chyba PD- S06, a to wyższy model i też dźwiękowo tylko poprawny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Jak by się mocno uprzeć to ile najwięcej można dać za ten model?

 

Najwięcej to można dać fortunę..... całkiem serio 400 zł to maks, ale i w tej cenie są lepsze cd-ki np Marantz 67,63

?

PD-S707. Pierwsze co mnie zastanawia to cena, wisi za 900zł.

 

Cześć.

 

Istnieją zapewne wyznawcy i wielbiciele takiego sprzętu, którzy za chwilę zasłonią go przed moją złośliwością własną piersią, ale w mojej opinii jest to stary kapeć, który w dodatku jako nóweczka był niewiele droższy. Płacenie za niego takich pieniędzy było by straszną rozrzutnością.

 

pozdrawiam

Zdecydowanie i szybko. Potężnie

i z rozmachem. Naturalnie i anali−

tycznie. Tak w kilku słowach scha−

rakteryzować można umiejętności, które

posiadł PD−S707.

Przede wszystkim urzekająca konsek−

wencja w odtwarzaniu wszystkich podza−

kresów: owa liniowość może być wręcz

bolesna dla audiofilów poszukujących

urządzeń o unikalnych, specyficznych

umiejętnościach sonicznych. Pioneer

przekazuje dźwięki takie, jakie znalazł na

płycie, bez podkreślania, faworyzowania,

ukrywania, ocieplania czy metalizowania.

Nie do wiary, jak wiele udało się osiągnąć

w tej dziedzinie w urządzeniu za tak

umiarkowaną cenę.

Dźwięki są pełne, ich kontury czyste,

odcinające się od pozostałych (co decy−

duje o znakomitej analityczności), a jed−

nocześnie szybkie i zdecydowane. Tak

dynamiczne jak wymaga tego akcja utwo−

ru. Twardość i wypełnienie kojarzyć się

mogą tylko z bezkompromisową drogą do

osiągnięcia naturalnego brzmienia. Wy−

sokie tony prezentują tę samą szkołę,

zwłaszcza w niższym podzakresie. I choć

najwyższej górze brakuje nieco blasku

i finezji, to bogaty wachlarz szczegółów

niesion podzakresu sprawia, że w końcu prawie

wszystkie dźwięki wydają się prowadzo−

ne wzorowo.

Bas rozwija się wystarczająco szybko,

prezentując pełną dynamikę. Zauważalna

jest jednak tendencja do nieco nadmier−

nego utwardzania i skracania niskotono−

wych dźwięków, odtwarzacz wydaje się

unikać wręcz ryzyka utraty kontroli. Bas

nie oddala się więc ani na chwilę od ryt−

mu, choć naturalną konsekwencją (dla

mnie zaletą) jest rezygnacja z charakte−

rystycznego ciepła, mogącego, w mniej−

szym lub większym stopniu, wpłynąć na

całość brzmienia.

PD−S707 dysponuje doskonałymi moż−

liwościami dynamicznymi, co przy cięża−

rze proponowanego dźwięku jest szcze−

gólnie cenne. Umiejętności przestrzenne

również są na odpowiednim poziomie.

Suma zalet tego odtwarzacza stawia go

w pierwszym rzędzie moich rekomendacji

 

To test Z AUDIO z 99roku razem z Cyrusem DAD 1 był to najlepszy klocek do 2 tys na rynku,dlatego uwazam ze wart jest tych 800-900 stów,tym bardziej ze go miałem prawie 8 lat i potwierdzam spostrzezenia AUDIO

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Szanowny Przedmówco, prawdziwy Pioneer (cenowo i jakościowo) skończył się w roku 1996. Miałem możliwość bezpośredniego porównania PD-S 06 (a więc modelu zdecydowanie wyższego, droższego i lepszego od 707 - tak, wiem że Audio napisało że jednemu bardzo blisko do drugiego:-)) do jednego ze starszych odtwarzaczy. Skończyło się na tym że właściciel 06 po prostu go sprzedał. Chciałbym wiedzieć jakie konkretnie porównania robiłeś: jakie modele (stare vs nowe) i w jakiej konfiguracji, opisz też dokładnie wyniki swoich testów (jakie czynniki sprawiły że nowe modele zagrały lepiej i w jakich aspektach). Gwoli informacji: w roku 1995 najwyższy model Pioneera PD 95 kosztował ponad 3.000 USD, dziś z drugiej ręki można go kupić za około 4 tyś PLN, PD-S 904 który zastąpił go na chwilę kosztował jako nowy w Polsce 1.8 tyś PLN, PD-S 06 (1997) zaś kosztował 2.2 tyś PLN. Można to sprawdzić czytając jego archiwalną recenzję dostępną w sieci. W 1996 roku pozostawały jeszcze w produkcji PD 75 i PD 95. Mój egzemplarz PD 75 pochodzi właśnie z tamtego czasu. Jednak nie było ich w ofercie polskich salonów. Model PD-S 901 jako PD 65 Elite był sprzedawany w USA do 2001 roku. Jego niska cena: 800 USD powodowała że nie miał konkurencji w tym przedziale. Recenzje w Audio możesz sobie darować. Jak są one pisane było już wiele razy na forum. Jak sądzę jednak wiesz swoje i nasza polemika prawdopodobnie nie będzie miała sensu z braku merytorycznych argumentów.

tez przerzucilem troche klockow pionka i mam jakies porownanie - sluchalem Pd-95 pd 75 pd-s06 901 904 no i tego w temacie czyli 707.Te drogie pionki o których piszesz to poza piekna i solidna budową w zasadzie nie mają czym sie pochwalić.Dzwiek odebralem jako bardzo niewyrazny ze słaba przestrzennoscią i dynamiką,srednica podbita w wyzszej czesci - ale nic dziwnego,to stare konstrukcje,modele 901 i 904 to porazka - płytki suchy jagotliwy dzwiek brrrrr za to model 707 pozytywnie mnie zaskoczył,w zasadzie przychylam sie recenzji Audio dodam tylko od siebie ze srednica jest moim zdaniem lekko ocieplona ale modele 75 czy 95 dzieli od 707 przepasc.707 mimo ze duzo tanszy(gdyby dac mu drewniane boczki obudowe pianio czy srodek z miedzi tez by kosztowal pewnie z 3 lu 4 klocki)to jednak posiada duzo nowoczesniejszy przetwornik analogowo cyfrowy.Technika cyfrowa idzie caly czas do przodu na szczescie i w odtwarzaczch CD najbardziej liczy sie klasa przetwornika.Zreszta najlepiej byłoby zrobić porównanie,byłbym spokojny o wynik

pionery starszej daty mimo pancenrego wykonania drewnianych boczków i wysokich cen miały inną sygnaturę dźwiękową stąd pewnie Disco je tak zachwala, nie porówywałem ich bezpośrednio ale ja bym nie kupił, zbyt mulace jak na mój gust. Może jako transport by się sprawdziły.

 

PDS 06 wykonany dobrze ale znowu według mnie za ostry i suchy, podobnie 904.

 

707 i 705 to podobne modele w swojej klasie cenowej poprawnie grające bez fajerwerków, mam jeden ale... nie za te pieniądze. Dziś można kupić znacznie lepszy sprzęt. Ok 1000 to już nawet Marantz cd 17 się trafia (rzadko ale widziałem) a to przepaśc jakosciowa.

 

Wg mnie wartość takiego Pioneera to ok 500 zł. I więcej bym nie dał.

 

Natomiast nie jest to na pewno śmieć jak neiktórzy poważni przedmowcy go opisali.

a jeszcze a propos recenzji w Audio itp..

 

Czytam różen recenzje po polsku, angielsku, niemiecku, francusku zwykle dużych rozbieżności nie ma, no może poza Advance Acoustics.

 

Oczywiście większość pism chwali klocki i daje dużo gwiazdek, acz nie zawsze. Natomiast z treści recenzji można jednak zorientować się w sygnaturze brzmieniowej klocka i między wierszami przeczytać czy klocek będzie odpowiadał czy nie.

 

Natomiast przekonanie ludzi na forum że wiedzą i słyszą lepiej jest dla mnie często MANIĄ WIELKOŚCI i często amatorszczyzną w najgorszym wydaniu.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Fakt, inna sygnatura dźwiękowa. To prawda. Bardziej muzykalna i bardziej szczegółowa. Końcem lat 80-tych Pioneer bardzo mocno zainwestował stąd własne przetworniki i modele dotąd uznane za kultowe. Mogą się podobać lub nie jednak na pewno są lepiej wykonane i grają (mimo nieco innego typu brzmienia) na zdecydowanie wyższym poziomie niż 705 707 904 06 itp. O różnicy cenowej nie wspomnę. fxx podasz mi modele ze starszej serii których słuchałeś i do czego oraz w jakiej konfiguracji je porównywałeś? Pozdrawiam.

Fakt, inna sygnatura dźwiękowa. To prawda. Bardziej muzykalna i bardziej szczegółowa. Końcem lat 80-tych Pioneer bardzo mocno zainwestował stąd własne przetworniki i modele dotąd uznane za kultowe. Mogą się podobać lub nie jednak na pewno są lepiej wykonane i grają (mimo nieco innego typu brzmienia) na zdecydowanie wyższym poziomie niż 705 707 904 06 itp. O różnicy cenowej nie wspomnę. fxx podasz mi modele ze starszej serii których słuchałeś i do czego oraz w jakiej konfiguracji je porównywałeś? Pozdrawiam.

 

przecież nie przeczę temu co piszesz.. muzykalność tam jest ale okupiona jednak pewnym spowolnieniem dźwięku którego nie lubię i juz. Wykonanie również niezłe ale określanie 705 czy 707 są takie złe nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości, sa inne i już a za 1000 to i serii 75/95 bym nie kupił bo mi się nie podobał jak go słuchalem jak były nowe mimo ogromnego nabożeństwa jakie wtedy wywoływały. Kultowe... co to sowo znaczy?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

W modelach 75 i 95 wiele jeśli nie wszystko zależy od konfiguracji reszty systemu. Niestety 705 i 707 pod względem dźwięku i budowy, ze swoimi wyostrzeniami i suchością są zupełnie w innej klasie dźwiękowej i cenowej. Gdybyś był w Krakowie zapraszam do siebie. Posłuchasz co potrafi 75 dobrze zestawiony i czy jest jakiekolwiek spowolnienie na basie i zmniejszenie liczby szczegółów. Nad tym zestawieniem pracowałem prawie rok i nie mam zamiaru niczego zmieniać.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Najgorsza i nieakceptowalna w tym wszystkim jest cena, ciut za duża nawet jak dla mnie, nie siedzącego w temacie tak mocno jak Wy. Niestety nie ma na allegro, ani ebay'u UK innych 707'ek dla porównania. Co też jest ciut dziwne, dobre i nikt nie sprzedaje czy słabe i nikt ich nie kupował :)

 

Nie znalazłem też niczego co do porównania do CDJ-1000MK3 co w zasadzie mnie nie dziwi, w końcu to sprzęt z przeznaczeniem do klubów i raczej ich nie przesłuchiwaliście. Tak jak pisałem w pierwszym poście, są one na tym samym DAC'u. Pytanie czy jest przed DAC'iem coś co mogłoby wynieść 707kę wyżej w jakości dźwięku w stosunku do CDJ1000?

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Najgorsza i nieakceptowalna w tym wszystkim jest cena, ciut za duża nawet jak dla mnie, nie siedzącego w temacie tak mocno jak Wy. Niestety nie ma na allegro, ani ebay'u UK innych 707'ek dla porównania. Co też jest ciut dziwne, dobre i nikt nie sprzedaje czy słabe i nikt ich nie kupował :)

 

Nie znalazłem też niczego co do porównania do CDJ-1000MK3 co w zasadzie mnie nie dziwi, w końcu to sprzęt z przeznaczeniem do klubów i raczej ich nie przesłuchiwaliście. Tak jak pisałem w pierwszym poście, są one na tym samym DAC'u. Pytanie czy jest przed DAC'iem coś co mogłoby wynieść 707kę wyżej w jakości dźwięku w stosunku do CDJ1000?

 

 

 

 

sprzedał się jeden za 650 PLN pod koniec sierpnia -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wydaje mi się że lepszą inwestycją jest 901/9700. Za 650 może nie ale za 700-800 kupisz.

pomysł dobry ale to są bardzo przechodzone egzemplarze i myślę że zakup CD-ka w tym wieku jest obarczony ogromnym ryzykiem.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

PEA 1030 to laser powszechnie dostępny i długowieczny. Zamontowanie nowego to koszt ca 250 PLN razem z samym laserem i gwarancja kolejnych 20 lat bezawaryjnej pracy. Oczywiście lepiej kupić coś z tańszym laserem ale nie będzie to Pioneer.

Co myślicie na temat PD-S507, pojawiła się na allegro po modyfikacjach. Wielka przepaść jest między 507 a 707 i ile jest warta taka 507-ka?

 

Pozdrawiam!

jeśli wierzyć opisowi aukcji pewnie lepiej zagra niż 707, ale trezba mieć wiarę :-)

 

orginalny 507 nie więcej niż 400 różnica w dźwięku z 707 w szczegółach, ja kiedyś jak kupowałem wybrałem 705, ale bez dużego przekonania jako nowy.

za 507 wiecej niz 250 zł bym nie dał.To przepaść pomiedzy nim a 707,chociaz moze po sensownym tuningu moze by jakos zagrał.Jako nowy- porazka - mało szczegółowe,płytkie barwowo i stereofoniczne cd.Mam duze doswiadczenie z pionkami,kiedys byłem fanem tej marki,kilkanascie lat temu handlowałem nimi,znam bardzo dobrze modele:7700,8700,9700,703,801,802,901,904,107,207,507 i to sa rzeczywiscie gnioty szczególnie 7700 i 8700.Modele PD 75,8500 tez padaka,płaska scena,kluchowaty bas,mała szczegółowość itp,itd)O PD 95 nie wypowiadam sie bo za krótko go słuchałem ale nie powalił mnie na kolana.Dobrze oceniam jedynie pd-s 06 i 707 ( w tej kolejnosci 06 miał niesamowity bas,duzo lepszy od np Arcama 8)A grało to naprawde na zacnym, neutralnym sprzecie.Tak więc z całej miernej historii pionka tylko te dwa modele były bardzo dobre w swojej cenie,reszta to była kupa i tyle

za 507 wiecej niz 250 zł bym nie dał.To przepaść pomiedzy nim a 707,chociaz moze po sensownym tuningu moze by jakos zagrał.Jako nowy- porazka - mało szczegółowe,płytkie barwowo i stereofoniczne cd.Mam duze doswiadczenie z pionkami,kiedys byłem fanem tej marki,kilkanascie lat temu handlowałem nimi,znam bardzo dobrze modele:7700,8700,9700,703,801,802,901,904,107,207,507 i to sa rzeczywiscie gnioty szczególnie 7700 i 8700.Modele PD 75,8500 tez padaka,płaska scena,kluchowaty bas,mała szczegółowość itp,itd)O PD 95 nie wypowiadam sie bo za krótko go słuchałem ale nie powalił mnie na kolana.Dobrze oceniam jedynie pd-s 06 i 707 ( w tej kolejnosci 06 miał niesamowity bas,duzo lepszy od np Arcama 8)A grało to naprawde na zacnym, neutralnym sprzecie.Tak więc z całej miernej historii pionka tylko te dwa modele były bardzo dobre w swojej cenie,reszta to była kupa i tyle

 

zaskakujące... Pioneera 705 (prawie to samo co 707) ma moja córka do tej pory, wg mnie niewqiele różniący od 507.. jak napisałem z pamięci były to szczegóły, natomiast 06 to wg mnie jednak porażka, mimo że ogólnie lubię ten charakter dźwięku to za ostry za suchy za jasny za techniczny.

A już zupełnie nie rozumiem w jednym worku złym 703 a w drugim dobrym 707 ???????? założe się że nie do rozróżnienia w ślepym teście..

 

chociaz z 250 zł bym się pewnie zgodził no może 300-350 a za 707 400-500 :-)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

za 507 wiecej niz 250 zł bym nie dał.To przepaść pomiedzy nim a 707,chociaz moze po sensownym tuningu moze by jakos zagrał.Jako nowy- porazka - mało szczegółowe,płytkie barwowo i stereofoniczne cd.Mam duze doswiadczenie z pionkami,kiedys byłem fanem tej marki,kilkanascie lat temu handlowałem nimi,znam bardzo dobrze modele:7700,8700,9700,703,801,802,901,904,107,207,507 i to sa rzeczywiscie gnioty szczególnie 7700 i 8700.Modele PD 75,8500 tez padaka,płaska scena,kluchowaty bas,mała szczegółowość itp,itd)O PD 95 nie wypowiadam sie bo za krótko go słuchałem ale nie powalił mnie na kolana.Dobrze oceniam jedynie pd-s 06 i 707 ( w tej kolejnosci 06 miał niesamowity bas,duzo lepszy od np Arcama 8)A grało to naprawde na zacnym, neutralnym sprzecie.Tak więc z całej miernej historii pionka tylko te dwa modele były bardzo dobre w swojej cenie,reszta to była kupa i tyle

 

 

Więcej takich wypowiedzi i będzie coraz weselej na forum:-) Najlepiej pisać o czymś czego (jak widać po tym co zostało napisane) nie miało się nawet w rękach. A opinia na temat 06... Cóż, przemilczę. Podpisuję się pod tym co napisał fxx (a propos 06).

 

604 - mój pierwszy Pioneer, jakieś 13 lat temu, kupiony jako nowy - zagrał lepiej niż Sony 229 ES, budżetówka całą gębą bo 229 ES to bardzo nieudany model

7700 - miałem potem ale przez chwilę, dramat, zdecydowanie lepszy jest 8700

8700 - mnóstwo funkcji ale dźwięk taki sobie, tego jednak już dało się słuchać

9700 - przepaść w stosunku do 8700, całkiem niezłe granie, dość miękko ale szczegółowo, w dobrej konfiguracji fajny dźwięk

901 - miałem tuż po nim, przedsionek najwyższej serii (PD 65 Elite), od 9700 rózni się tylko układem Legato Link Conversion co przekłada się na bardzo delikatnie lepszą szczegółowość, niestety był od 9700 sporo droższy

904 - zmiana filozofii dźwięku i cięcie kosztów, 1800 PLN w salonie, przejściowo najwyższy model do czasu 06, beznamiętny techniczny dźwięk, syki i szelest na górze

507 - dramat na całego, ta sama filozofia

707 - lepszy od 507 ale brzmi na miarę nowych czasów, brak dawnej muzykalności, przestery

06 - wg mnie lepszy od 707 ale wciąż ta sama maniera, zbyt techniczny, daleko odstaje od najlepszych ale świetny do lampizacji (PCM 1702)

PD 75 - ktoś pisał o fachowcach z Audio i ich rzetelnej opinii w konfrontacji z dyrdymałami z forum, proszę bardzo: Audio 8/91 - Referenzklasse i 5 gwiazdek, HiFi Vision 8/91 - Absolute Spitzenklasse, Stereo 9/91 - Exzellent, produkowany 1991-96, zawsze drugi model od góry (wyżej niż PD 77, był też droższy), sam przekonałem się o tym że potrzebuje odpowiedniej konfiguracji a wtedy nie spowalnia basu i ma świetną szczegółowość, przy nim można pokochać muzykę zapominając o reszcie

PD 95 - ponad dwa razy droższy od 75, majstersztyk, także wymaga odpowiedniej konfiguracji, nie porównywałem bezpośrednio do 75 ale z pewnością jest lepszy, po piętach depta mu PD 93

 

PS Płaska scena w 75 - dobre:-) Zapraszam do siebie, posłuchasz dźwięku za głową tyle że będziesz musiał odszczekać te dyrdymały:-)

PS II W sumie na temat płaskiej sceny może się także wypowiedzieć Martin, producent kolumn Sound & Line, na jego systemie (Accu P 7100, C 2810, tuningowany najwyższy Ayon i S&L Enigma Excellence) grał właśnie PD 75.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.