Skocz do zawartości
IGNORED

szumia mi treble


iza

Rekomendowane odpowiedzi

witam ,posiadam wzmacniacz vincent sv-129 i zauwazylam w nim jedna rzecz ktora troche mnie zaniepokoila tzn. w momencie kiedy wlaczam uklad korekcyjny i skrecam galke treble na godzine wieksza niz 12 w glosnikach pojawia sie nieciekawy szum ktory jest troche wkurzajacy, co prawda nie jest on strasznie duzy ale jest i w niektorych cichych partiach nagran wyraznie go slychac, w momencie kiedy galki sa na poziomie nieutralnym jest cisza i wszystko jest ok, pytanie moje brzmi: czy to normalne, czy moze to naturalna przypadlosc tego modelu, czy inne wzmacniacze tez tak maja, jednym slowem poradzcie cos chlopcy bo moze niepotrzebnie panikuje ,pozdr

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/
Udostępnij na innych stronach

IZA szum będzie i nic z tym nie zrobisz ! taka jest konstrukcja elektryczna przedwzmacniaczy razem z układem regulacji barwy ! a układy są niedoskonałe - i tak musi zostać. mam kilkanaście różnych wzmacniaczy ale sprzed roku 90 i tam się to często powtarza.......... Nie panikuj ! ...trudno !

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99717
Udostępnij na innych stronach

to ze uklady sa nie doskonale zdaje sobie z tego sprawe ,ale czy tak musi zostac nie jestem pewna,w porownaniu do ca640a przy wychylonych galkach treble vincent szumi i tyle , jezeli ktos ma ten wzmacniacz niech napisze bo moze trafil mi sie model z fabryczna usterka.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99718
Udostępnij na innych stronach

... akurat mam doświadczenia w budowie różnych wzmacniaczy i układów audio na przestrzeni 24 lat i nie mówię tego "bo mi się coś wydaje lub nie" - szum - tak jest i tak zostanie - to konstrukcja (masz porównanie !), a co do wady fabrycznej to gdyby była prędzej szumiałoby w jednym kanale ! ...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99719
Udostępnij na innych stronach

El, SZUMI, nie masz racji. Ty chcesz wierności nagraniu, inni wierności naturalnego dźwięku instrumentów, a Iza być może stymulacji narządu słuchu za pomocą szpileczek wysokich tonów. Inni muszą mieć taki bas, żeby ich rozpłaszczył, bo dopireo wtedy "czują", że gra, że daje czadu. Ważne jest, aby spektakl angażował słuchacza, bo po to jest to odtwarzanie dźwięku (zauważ: nie mówię "muzyki"). Co kto lubi. Może też trzeba dorosnąć do słuchania na minimalistycznym sprzęcie, zarówno mentalnie jak i finansowo!

 

Nota bene: ja również jestem przeciwnikiem korekcji i jej nie używam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99738
Udostępnij na innych stronach

He, he kiedys to ja używałem korekcji, że ho,ho! Treble na godz 4, bass na 3 + jaskółka na EQ....Potem, gdy przeszedłem na lepszy sprzęt odkryłem, że był to po prostu jazgot...Tylko naturalny, nie podbity sztucznie dźwięk niesie ze sobą pełny wgląd w spektakl muzyczny. ja do tego dojrzewałem ładnych kilka lat. Ale było warto !

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99785
Udostępnij na innych stronach

no tak i znowu temat zszedl na bok, ja rozumiem ze regulacja barwy to dla was drazliwy temat ale nie musicie mnie przekonywac jak powinnam nastawiac galki bo nie o to tu pytalam( zreszta i tak zawsze nastawiam je lub nie nastawiam w zaleznosci od sluchanej muzyki w taki sposob zeby mi sie podobalo i tyle), chodzilo mi tylko o ten szum . skoro uwazacie ze to jest tylko szum wlasny urzadzenia to troche mnie pocieszyliscie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99791
Udostępnij na innych stronach

jażeli skręcisz gałkę powyżesz 12-stej to zaczy że bodbarwiłaś średnie i wysokie tony i w tym momęcie w zalezności jak mocno podkręciłaś gałkę tak mocniej będzie wrażliwe na nagrania jedne płyty są lepiej nagrane a jedne gorzej (znaczy mniej szumów a jedne więcej)i dlatego przy niektórych nagraniach słyszysz więcej szumóa a w innych mniej i nie jest to wada sprzętu (choć nie wiem jaki masz)/.No chyba że msz problem z samym potencjometrem z czasem podczas skręcania poprostu SKRZECZĄ ale to raczej tyczy się

starszych modeli.

 

pozdrawiam SZUMI

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99795
Udostępnij na innych stronach

jażeli skręcisz gałkę powyżej 12-stej to zaczy że podbarwiłaś średnie i wysokie tony i w tym momęcie w zalezności jak mocno podkręciłaś gałkę tak mocniej będzie wrażliwe na nagrania jedne płyty są lepiej nagrane a jedne gorzej (znaczy mniej szumów a jedne więcej)i dlatego przy niektórych nagraniach słyszysz więcej szumów

a w innych mniej i nie jest to wada sprzętu (choć nie wiem jaki masz)/.No chyba że msz problem z samym potencjometrem z czasem podczas skręcania poprostu SKRZECZĄ ale to raczej tyczy się

starszych modeli.

 

pozdrawiam SZUMI

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99797
Udostępnij na innych stronach

raczej trudno zeby cos takiego bylo normalna cecha wzmacniacza. Sprawdzalas w innych egzemplarzach tego modelu? Ta korekcja zapewne jest pasywna, wiec kwestia rezystora, kondes...? dziwne. Czyzby vincent uzywal tak marnych komponentow? slyszalem takie opinie ale nie sprawdzalem empirycznie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99804
Udostępnij na innych stronach

->Iza

A czy szumi bez sygnału z CD czy tunera? To znaczy samo z siebie?

 

Przyzwoitej jakości sprzęt nie powinien szumieć zauważalnie podczas normalnej pracy, nawet z podkręconymi wysokimi. Każdy oczywiście szumi, bo to normalne zjawisko, ale zwykle jak się da wzmocnienie na ful, do oporu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99825
Udostępnij na innych stronach

W każdym przyzwoitym sprzęcie nie ma prawa Ci szumieć potencjometr z trebli w takim stopniu jak opisujesz.

Oczywiście przy dużej głośności tak jak napisał Inżynier czyli na full zawsze bedzie pewien szum bo to jest nie uniknione, taka juz jest konstrukcja tego ustrojstwa.Natomista przy normalnym sluchaniu muzyki nie masz prawa uslyszec tej roznicy niezaleznie od tego jak potencjometr z trebli jest ustawiony czy na 12 czy też np. na 17.

Różnica pewnie jest ale praktycznie nie slyszalna tym bardziej,że sluchajac muzyki nie siedzisz z uchem przy kolumnie tylko w pewnej odległości.

Z tego co napisalas szum slychac ewidetnie,wiec uwazam,ze nie jest to normalne.

Obecnie posiadam NADa 350 i niezaleznie od ustawienia trebli szumu nie slychac a jesli nawet to jest to bardzo subtekne odczucie i tak jak juz mowielm ,musialbys przylozyc ucho do wysokotonowego zeby to wylapac.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99832
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie o to mi chodzilo , mi wydaje sie ze tez nie powinno tak byc, niestety nie mialam porownania zeby posluchac innego egzemplarza (stad moje pytanie), kwestia jest taka czy ten model taki jest i juz, czy da sie to naprawic. Jezeli taki jest oznacza to wielkie niedociagniecie ze strony producenta.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-99833
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od niedawna jestem posiadaczem innego modelu Vincenta SV-226Mk - i musze przyznac ze własnie podobna przypadłośc - tz szumienie - zwrociła moja uwage. U mnie wyglada to tak ze bardzo słabo slyszalny szum jest w głosnikach przy nie podlaczonym nawet zrodle (slyszalny jedynie w odległosci ponizej 50 cm od kolumny). Szum potrafi wzrosnac przy właczeniu korekcji tonów i skreceniu trebli na maks, a zmalec przy skreceniu na min. szaczegolnie uciazliwy jest przy właczeniu opcji "loud" co mi osobiscie nie przeszkadza bo nie uzywam elementów korekcji. Ale zauwazylem ze Vincent jest bezlitosny dla zle nagranych płyt. Niestety czesc płyt nie idzie sluchac - te które grały jeszcze dos dobrze na starym poczciwym Creek-u 4330 a nie sa zbyt dobrze nagrane niestety sa bezlitosnie pietnowane przez Vicka (byc moze wiaze sie to z tym iz gra on bardziej jakby szczegołowo, detalicznie). Najbardziej zadziwiła mnie sytuacja z płyta "Love Scenes" Diany Krall gdzie szum przy wyzszych głosnosciach byl powiedzmy to denerwujaco słyszalny (oczywiscie mówie o oryginalnej płycie, a nie kopii pirackiej itp.). Moze warto sprawdzic czy szum wystepuje przy wszystkich płytach czy dotyczy tylko pewnej grupy. Moze wpływ na tez przydzwiek - szumy sieciowe, u mnie porawa (redukacja szumu ) nastapiła w pewnym zakresie po wymianie gniazdka na "z blocem" co w praktyce w wielkiej płycie oznaczało zmostkowanie bolca z 0 i wymiane listwy "Acara" na Fellowes (99162) Swoja droga ciekawe czy jak dorobie sie kondycjonera to cos to zmieni ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-100011
Udostępnij na innych stronach

???????????

 

Stwierdzenie, iż gorzej nagrana płyta szumi to już mnie niepokoi. To, że są gorzej i lepiej nagrane płyty zdążyłem już zauważyć ale u mnie wyrażało się to mdłym dźwiękiem lub jego niepójnością. Na oryginalnych płytach żadnych szumów nie słyszałem. No ...ale nie doszedłem do tego poziomu cenowego.

 

Na wszelki wypadek skreślam toto cudo z listy zakupów w przyszłości.

 

Przy odsłuchu przed zakupem tego nie było słychać? Bo chyba nie wybuliliście takiej forsy w ciemno?

 

Posiadacz starego CD CEC'a i jeszcze starszego wzmaka Naima. Bez takich problemów.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-100025
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi sie ze wzmacniacz szumial od momentu kupna ale pewna nie jestem,wplyw plyt i zrodla wykluczam gdyz wzmacniacz tak samo szumi nawet przy odlaczonym cd, szumi ale tylko przy podkreceniu trebli poza tym jest cisza jakby makiem zasial,dziwne

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-100044
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie. A sprawa mnie intryguje. Po prawdzie największe problemy z odczytem płyt - oryginałów - to miałem na komputerze. Płyty jednej czy dwóch polskich wytwórni (raczej niezbyt audiofilskich) przy odtwarzaniu były ledwo słyszalne. A już miniwieża radziła sobie z nimi dobrze. A podobno powinno być odwrotnie... CEC miał być dla gorzej nagranych płyt bezlitosny ale starszy już jest i może z wiekiem mu przeszło. Bo nie jest. O piratach się nie wypowiadam, bo jestem grzeczny i nie mam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7116-szumia-mi-treble/#findComment-100045
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.