Skocz do zawartości
IGNORED

Słuchawki / głośniczki do... kasku


Therion

Rekomendowane odpowiedzi

HEJ!

 

Może ktoś spotkał małe głośniczki w miarę płaskie ale z siateczką zabezpieczającą membranę? Może głośniczki od laptopa? A może inne pomysły?

Obecnie mam zamontowane w kasku wkładki od Porta Pro, ale są zbyt ciche (w kasku ucho nie jest tak dociśnięte jak w normalnych słuchawkach, dlatego grają cicho i tylko wysokimi - basu ani ani).

 

Będzie to grało z telefonem SE905, powierzchnia odsłuchowa - niewielka :))))

 

Wiem, że jest kilkunastu motocyklistów na forum, więc ew. patent przyda się więcej niż tylko mojej skromnej osobie.

 

PS. Dokanałowe odpadają - bardzo często się wysuwają i nie ma jak ich poprawić podczas jazdy. Inna sprawa, że też za mocno tłumią - no, cos jednak słyszeć trzeba.

jeśli jesteś pasażerem w kasku, to powinieneś otrzymać odpowiedzi. multum!

jeśli zaś jesteś woźnicą to ... weź się chłopie lecz !!!

 

pieszy, rowerzysta, motocyklista, czy też blachosmrodziasz ze słuchawkami to potencjalne BARDZO DUŻE zagrożenie dla siebie samego i reszty użytkowników ruchu drogowego.

 

nie jestem do końca pewien, ale wydaje mi się, że jest to nawet prawnie zabronione.

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Dzięki za troskę. Widziałeś kiedyś Golfa (najczęściej IV) z wystawionym za szybę "zimnym łokciem" i z takim subem w bagażniku, że az autem telepie? jak myślisz - on słyszy coś poza muzyką? Albo codzienny widok w Wwie - telefon przy uchu i jeszcze myszkowanie po pasach, bo na kolenie coś trzeba zapisać z tej rozmowy? Jeżeli z wyobraźnią jest kiepsko, to żadne prawo nie oszczędzi takich osiołków - zabiera ich selekcja naturalna, niestety, zdarza się, że razem z przypadkowymi, z niewinnymi ludźmi.

Znam delikatną granicę, której nie mozna przekraczać i jej nie przekraczam. Nie chcę zatkać sobie uszu, tylko słyszeć w tle muzykę jak w samochodowym CD. Zestawów audio do kasku jest od czorta na Allegro - można prowadzić rozmowy telefoniczne, słuchać muzyki - tylko że mnie audiofila nie satysfakcjonuje ich marna jakość.

 

Ps.

Prawo nie zakazuje słuchania muzyki - mówi jedynie:

 

Art. 86. § 1. Kto, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.

Therion, swojego czasu pod kask (otwarty) upychalem Porta Pro (czyli to co Ty masz w kasku) - i to chyba jedyne normalne rozwiazanie, dajace jakas jakosc dzwieku za rozsadne pieniadze.

 

Kolega (audio freak kilkukrotnie wiekszy niz Ty czy ja, podejrzewam, ze nawet na sr**** nie rozstaje sie ze sprzetem) jezdzi z tym:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) + dopasowal sobie do Nolana odpowiednio podprofilowne wkladki z serii memory.

 

Sa kaski z systemem audio, ale: primo - pieniazki za to wolane sa chore, secundo - jakosc najdelikatniej mowiac "nie powala"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Primodium. Medium. Finis.

pieszy, rowerzysta, motocyklista, czy też blachosmrodziasz ze słuchawkami to potencjalne BARDZO DUŻE zagrożenie dla siebie samego i reszty użytkowników ruchu drogowego.

 

nie jestem do końca pewien, ale wydaje mi się, że jest to nawet prawnie zabronione.

 

Matee, idąc tym tokiem rozumowania, jakim zagrożeniem są kierowcy niesłyszący? Czy im też należy "prawnie zabronić" prowadzenia pojazdów?

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Therion, w pierwszym momencie pomyślałem, że faktycznie, muzyka na moto w kasku to nie najlepszy pomysł. Ja tam lubię dźwięk mojego moto, plus lubię słyszeć co się dzieje dookoła.

Ale jeśli piszesz, że to tylko w tle ma być, to ok - każdy jest dorosły i sam wybiera. Do mnie ten pomysł nie przemawia, bo jakość muzyki na moto będzie marna + możliwość dekoncentracji, jak się w jakiś kawałek zasłucham. Do tego wzrasta ryzyko mandatu, bo jak sobie zapuściłbym Metallicę na moto, to przypuszczam, że styl jazdy dopasowałby się do dość agresywnej i ostrej muzy ;-)

Ale pamiętam, że nie ma Cie co przekonywać - z dżinsami na moto Cię nie ugadałem, to i ze słuchawkami się nie uda ;-)

 

Lewa w górze!

Powrót po dłuższej przerwie...

A czego używałeś jako źródło do tych Kossów? Mój SE C905 który ma fajny sound wymięka - jest za cichy. Jak słuchawki (tradycyjne) są na głowie, to jest OK, ale te wkładki w kasku są oddalone od uszu. Chyba, że je jakoś przybliżyć (ale wówczas uciskają).

 

Ten koleś z Audiotechniką to faktycznie mocarz :))))

 

Wersja2 to podejść jeszcze raz do dokanałowych. One nie odizolowują calkiem - slychać w dobrej jakości muzykę, silnik i trochę otoczenie (uprzywilejowane pojazdy na 100%) ale z kolei często na skrzyżowaniach ludzie w autach mnie zaczepiają pytając o motocykl albo o drogę wówczas głupio nie słyszeć.

 

jakieś inne pomysły? a może głośniczki od laptopa? One czasami mają siateczki ale nie znam modeli.

 

 

Romek,ja wiem - oficjalna wersja - nie jeździć w dżinsach ani w słuchawkach. Racja jest po Twojej stronie. Z tym że, jak patrzę jak niektórzy jeżdżą, to nawet żeby ich w metalowe klatki pozamykać to i tak się pozabijają. Jeżdżę autem 26 lat - kilka lat jeździłem jako przedstawiciel medyczny - za kołkiem jedząc pizzę, odbierając komórkę i pisząc raport w laptopie jednocześnie. Motocyklami jeżdżę w sumie 4 lata. Ilość słuczek/wypadkow = 0,00. Widocznie mam jakiś 6ty zmysl mowiacy co i ile mogę, na kogo trzeba uważać, bo jedzie jak ciota i zaraz mi wyskoczy z pomysłem skrętu w przeciwną stronę niż mowi jego kierunkowskaz itp. Ale nikogo nie przekonuję do czynienia podobnie, bo ludzie mają różne predyspozycje - jedni są świetnymi lekarzami, ale jeżdżą jak pierdoły i ich zniżki w OC wynoszą zero. Inni są świetnymi kierowcami ale kompletnie nie radzą sobie w życiu. Taki świat - grunt to sobie uświadomić swoje talenty i je rozwijać i nie pchać się w biznesy do których jednak stworzeni nie jesteśmy. najgorsza jest młodość (wiem po sobie) bo czesto mylnie nam podpowiada, że jesteśmy królami życia i we wszystkim jesteśmy świetni. w takiej sytuacji nie pomoże najgrubszy kombinezon.

 

Ps. A muzyka oczywiście tylko w tle - też uwielbiam sound swojego Vtwina. Ale jak masz muzyke w kasku, to jakbyś brał udział w kręceniu teledysku - fajne wrażenie. Tylko faktycznie trzeba uważac na rodzaj muzyki :))) mnie kręci Sabaton ale wówczas manetka rzeczywiście zapędza się w nieznane sobie na co dzień rejony.

Therion - jako zrodlo robil (i robi) Sony NWZ-F618S. Kabel lewym rekawem, odtwarzacz w sportowym, nieprzemakalnym pokrowcu przy lewej manetce - nie znalazlem lepszego rozwiazania mimo dlugich prob.

 

Jeszcze slowko w temacie dokanalowek - probowalem wielokrotnie i wg. mnie na dluzsza mete jest to mniej wygodne rozwiazanie niz Porta Pro. Problem przy Kossach to zzgranie wszystkiego z "helmem" (czyli rozmiaru wkladki, docisku, wkladania i zdejmowania kasku). Przy dokanalowkach kilka razy porzadnie szarpnalem sobie ucho, szybciej meczyla mnie muzyka, i paradoksalnie bylo mi cieplej w uchu niz z PP. Nie polecam.

Primodium. Medium. Finis.

Ale nikogo nie przekonuję do czynienia podobnie, bo ludzie mają różne predyspozycje - jedni są świetnymi lekarzami, ale jeżdżą jak pierdoły i ich zniżki w OC wynoszą zero. Inni są świetnymi kierowcami ale kompletnie nie radzą sobie w życiu. Taki świat - grunt to sobie uświadomić swoje talenty i je rozwijać i nie pchać się w biznesy do których jednak stworzeni nie jesteśmy. najgorsza jest młodość (wiem po sobie) bo czesto mylnie nam podpowiada, że jesteśmy królami życia i we wszystkim jesteśmy świetni. w takiej sytuacji nie pomoże najgrubszy kombinezon.

 

Ps. A muzyka oczywiście tylko w tle - też uwielbiam sound swojego Vtwina. Ale jak masz muzyke w kasku, to jakbyś brał udział w kręceniu teledysku - fajne wrażenie. Tylko faktycznie trzeba uważac na rodzaj muzyki :))) mnie kręci Sabaton ale wówczas manetka rzeczywiście zapędza się w nieznane sobie na co dzień rejony.

 

 

Therion masz rację - ja też nikogo nie przekonuję już, a szczególnie Ciebie, bo wiem, że ludzie mają swój rozum i nie należy im narzucać poglądów, bo prędzej sie ich do siebie zrazi.

Oby Twoje konto OC pozostało czyste na zawsze.

 

Co do muzyki na moto, to podobne wrażenia miała moja żonka jako pasażer gdyśmy śmigali po Walii - podobało jej się. Ja jako woźnica muzy słuchać raczej nie chcę, a jako pasażer na moto nie siadam ;P Boję się.

Powrót po dłuższej przerwie...

Ja na PP zrobiłem specjalne miejsce - wycinałem pod nie styropian.

 

 

Ja tez miałbym pietra jako pasażer. Cholera, to trzeba w 1000000% ufać kierowcy. A ja takiego nie znam :)))

 

 

Będę jeszcze kombinował. Mialem niedawno do testowania zestaw do kasku - mikrofon, odbiornik i para cienkich wkładek słuchawkowych. Przyczepia sie to na rzepy wewnątrz a odbiornik przykręca imbusami do kasku. W sumie fajna rzecz - bezprzewodowo z telefonem - muza to muza - dzwoni ktoś, to samo się odbiera a po zakończeniu można było pogadać z kumplem jadacym innym motocyklem (testowaliśmy jednocześnie dwa zestawy). I wszystko fanie - glośno wyraźnie, ale muzyka do d..py. Same wysokie i to wręcz piskliwe. no i cena - ok. 850zł/zestaw. Ciut bogato.

Mam podobny problem ale do kasku narciarskiego. Dopóki jeździłem w czapce nie było problemu bo Koss Sporta Pro załatwiał sprawę.

Ale pod kask się nie da bo gneicie w uszy. Dokanałówek nie lubię zdecydowanie a pchełki wypadają.

Próbowaliście wynalazku Sennheiser/PMX 80 SPORT 2, Sennheiser PMX 680 albo AKG K 316? Jedno z nich we współpracy a Adidasem czy Pumą?

 

Czy mają szanse do Kossa? niestety nie da się tego "odsłuchać" ani wypróbować trzeba kupić.

witam, nie wiem, jak w c905, ale ja w swoim w960i podmieniłem kiedyś jeden plik systemowy i gra na tyle głośno, że mam opory przed słuchaniem na full, jutro będę w domu to postaram się poszukać, jeśli Ci się spieszy, to zajrzyj na uiq3socjum.pl (albo jakoś tak) tam powinno być remedium.

pozdrawiam.

Ja na PP zrobiłem specjalne miejsce - wycinałem pod nie styropian. [...]

O ile jazdę w zwykłych portkach mogę zrozumieć to wycinanie kawałka kasku i wkładanie tam czegokolwiek oprócz głowy... hmm, zastanawiające.

witam, nie wiem, jak w c905, ale ja w swoim w960i podmieniłem kiedyś jeden plik systemowy i gra na tyle głośno, że mam opory przed słuchaniem na full,

 

 

A nie straciłeś jakości?

O ile jazdę w zwykłych portkach mogę zrozumieć to wycinanie kawałka kasku i wkładanie tam czegokolwiek oprócz głowy... hmm, zastanawiające.

 

odpowiedź ta sama co wyżej - można wszystko, byle z głową.

 

Wyciąłem ciutkę styropianu w okolicy skąd wychodzą paski do zapinania. Wartosci ochronnej kasku nie obniżyłem a wkładki sie zmieściły.

 

Całe lato przejeździłem w kasku a'la wermacht, więc zakładając Naxa S4 (ten z Porta Pro) i tak mam wypas.

Wermacht jest fajny, tylko że przy prędkościach powyżej 80/h działa jak spadochron a pasek usiłuje udusić. Ale do toczenia się po Wwce w upalne dni wystarczy. Oczywiście w przypadku wypadku można liczyć że na głowie nie ma się nic, więc należy dostosować do tego faktu i prędkość i styl jazdy (!!!) (napisałem to, żebyście znowu nie mówili, że młodzież demoralizuję:).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.