Skocz do zawartości
IGNORED

Kto chce posłuchać koncówki mocy - ABOX


bodo_z

Rekomendowane odpowiedzi

Zydelek

Ale masz sklerozę ,w lipcu 2004 byłem z Aboxem u ciebie w domu.Piszę zresztą o tym w tym samym wątku.

"Na ostatni dzień wywiozłem Aboxa do Zydelka 8 Lip 2004, 20:11 "

Zresztą w którymś z wątków sam wypowiadasz się na temat brzmienia Aboxa(nie chce mi się w tej chwili szukać tej wypowiedzi).

Tu masz link do dobrego leku na poprawę pamięci:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To, ze z nim byłeś to fakt. Był wtedy i Andrea 29. Niestety nigdy nie przypominam sobie byśmy go umnie podłaczali. Tylesię sprzęciorów przewija to i kojarzyć ciężko:):)

  • 2 tygodnie później...

czy Abox finalny ma większą moc aniżeli podane wczesniej 40W? Czytałem że są mocniejsze, to pod specjalne zamówienie czy ogólniedostepne?

Jeżeli konstruktor może to uczynić, to prosze o przesłanie specyfikacji technicznej i ceny ostatecznej na priv.

Rozumiem, że trza do tego preamp jakiś, a może już wkrótce ukaże się dedykowany do Aboxa?

Pzdr!

Finalny może mieć większą moc to zależy od zainteresowanego i mnie a specyfikacji nie będzie bo narazie nie powstały 2 identyszne egzemplaże a specyfikacja jest do użądzeń seryjnie produkowanych -- A -- żeby każdy fabryczny

60 W wznak miał wyle wigoru - i wiagry co ta 40 w naleśniku to by było nieźle (o;)

Króciutko potwierdzam, że abox ponownie dotarł do K-wa.

Przeżył podróż w dobrej formie. Ogólnie słychać poprawę po rekonwalescencji. Więcej napiszę w przyszłym tygodniu, bo ni ma casu, kruca fuks, no na nic ni ma casu...

  • 2 tygodnie później...

Słucham właśnie aboxa dzięki uprzejmości bodo_z i cynamona. Konfiguracja dość egzotyczna i zupełnie nie audiofilska:

Jako preamp amplituner KD :) H/K avr230, źródło Samsung HD745 i Sony 700QS z przetwornikiem A.Stelmacha. Kolumny Celestion F30.

Zacznę od tego że końcówkę chciałem prztestować z czystej ciekawości czy coś jest w stanie pomóc mojemu systemowi jako że nie mam miejsca na oddzielne stereo konieczna jest hybryda KD i stereo. Wnioski sa pocieszające - podłaczenie ABOXA wprowadziło zdecydowanie pozytywne zmiany co jest słyszalne nawet dla mojej zupełnie nieaudiofilskiej małżonki :)

Przede wszystkim dźwięk "ożył", na H/K był w porównaniu z ABOXEM był szary i bez blasku. Stereofonia i scena wydawał mi się do tej pory poprawna, ale jak przedtem wszystko było równiutko poukładane na linii głośników tak teraz niektóre dźwięki wyrwały sie do przodu, inne przesuneły sie wgłąb, słyszalne wyraźniej są też dlasze plany dźwiekowe, dźwięk (na niektórych płytach) wyrwał się poza głośniki, niektóre dźwięki zaczęły dochodzić z boku jakby surroundy sie właczyły :). Początkowo wydawało mi sie że jest mniej basu, później usłyszałem że bas jest, natomiast słyszalne jest pewne "odchudzenie" przełomu basu i srednicy, co nadaje dźwiękowu Harmana wrażenie większej "potęgi". Bas jest za to zdecydowanie lepiej kontrolowany, szybszy i o dziwo jak trzeba potrafi zejść równie nisko a może nawet nizej przy uniknięciu "rozmyć", co szczególnie słychać w dźwięku kontrabasu i gitry basowej. Nie miałem okazji słuchać na wysokich poziomach głośności (rodzinka) ale przyjemną cecha aboxa jest to że nie trzeba słuchac głośno żeby usłyszeć wszystko. Ma sie wrażenie przy cichym słuchaniu że gra głośniej niz w rezczywistosci, wiem że to brzmi głupio ale nie potrfię lepiej tego określić.

To co mnie trochę niepokoi to charakter wysokich tonów. Nie mam doświadczenia i dużej skali porówawczej ale czasem pojawiają się niezbyt przyjemne sybilanty w żeńskich wokalach, ale jest to słyszalne tylko na niektórych płytach i w sumie nie jest tak dokuczliwe. Napisałem to żeby nie było samego wychwalania :) trzeba się do czegos w końcu przyczepić.

I na koniec najwieksza i moim zdaniem tak naprawdę jedyna wada aboxa:

Buczący transformator i wibrujaca ubudowa. transformator buczy jak mała stacja trafo :) a cała górna pokrywa wibruje co uniemozliwia postawienie na niej odtwarzacza CD.

Wybacz>> Klemens. Buczące trafo to sprawka Stolicy, jak wędrował naleśnik poprzednio po kraju to urwali trafo w transporcie. Teraz musiało puścić klejenie blach. Tak wygląda wersja do sprzedaży,>>/www.audiostereo.pl/diy_abox.html i w niej się nic nie urwie i nie rozklei , jak naleśnik wróci będę musiał się przyjrzeć transformatorowi. Pozdrawiam.

No cóż... to co zobaczyłem wygląda dużo lepiej od naleśnika. Jeśli tylko te trafa nie buczą to czeka mnie nowy wydatek. A później to już tylko cos zrobic z głośnikami (może McGyver pomoże) i chyba będę miał przyzwoicie grające w stereo kino domowe :).

I to by chyba wyznaczało docelowe mozliwości mojego systemu, dalej to już tylko budowa domu z audiofilską piwniczką i wtedy zacznie się wszystko od nowa.

  • 2 miesiące później...

Po raz drugi dzięki uprzejmości Bodzia mam przyjemność obcowania z Aboxem,tym razem wersja poprawiona plus aktywny preamp.

Postęp jest widoczny od razu po włączeniu w system,bardziej gładsza barwa,większa dynamika (poprzednio troszkę kopa brakowało ),fajny punktowy bas (nie wiem jak ten zakres inaczej opisac,ponieważ bardzo dziwnie brzmi,ale mnie taki odpowiada ).

Zmieniła się natomiast scena,poprzednio była bardziej szeroka ,obecnie jest bardziej między głośnikami i troszeczkę podawana na "twarz".

Całościowo dzwięk dobrze ułożony,bezpieczny do wielogodzinnego odsłuchu.

System pozbawiony tzw.wodotrysków i na pewno nie zrobi wrażenia natychmiast po włączeniu.

Najlepiej się tego Aboxa słuchało na średnim poziomie głośności,przy poziomie Grand Live zaczyna drażnić.

Ale pamiętać należy,że to wersja DEMO ,oryginalny Abox ma dwa trafa i duży power.Dla przypomnienia:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Opinie zresztą bywają różne,wczoraj gościłem dwóch znajomych (posiadacze absurdalnie drogich systemów audio) i doszło niemalże do mordobicia na temat Aboxa. :-))

Jeden twierdził,że jest ok. ,drugi użył określenia "matowy zdechlak".

Obserwując te dysputy z boku dochodzę do wniosku,że "punkt słyszenia zależy od punktu siedzenia"

Każdy usłyszy to co chce.Ponieważ następny w kolejce do Aboxa jest na dłuższy czas niedysponowany zdrowotnie mam jeszcze parę dni na odsłuch,więc trochę tak barwnej braci audiofilskiej naza

praszam do domu.

To jest bardzo ciekawe posłuchać tak gorących dysput na temat wyrobów DIY.

Swoją drogą ,urządzenia fabryczne nie wzbudzają takich emocji.

Dziś spakuję Aboxa i wybiorę się do Zydelka celem wpięcia się do jego systemu.

Bodziu ,czemu Andrzej twierdzi,że cienkie pre lepsze ?

Czy też,to tylko jego zdanie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 5 miesięcy później...

Niestety, mój długaśny wpis nie zapisał się, ten powtórzony będzie zatem krótszy (w punktach) .

Odsłuchałem komplet pre, power i kable (sznurówki) od Bodo, czyli Aboxa. Odsłuchowi towarzyszył cd Technics z podstawowej linii oraz kolumny Monitor Audio S10 z głościkowcami Heavens Gate Red Rocket.

1. Dźwięk dorównuje temu, osiąganemu z piecyków za 6-8000 zł. Zwraca uwagę znakomity wokal oderwany od reszty pasma - co oznacza jego czytelność, czystość i naturalny rozmiar (ta cecha wg mnie to jakość top hi-fi, czyli przekładając na język polski/audiofilski odpowiada elementowi w cenie ok. 10 000 zł). Dól pasma schodzi bardzo nisko i odpowiada za oddanie dynamiki - nie brak szybkości i wykopu w wyższym basie. Nie stwierdziłęm najmniejszych oznak zadyszki dynamicznej. Najlepiej jednak moim zdaniem Abox odgrywa delikatne nagrania rockowe (nie słucham audiofilskiego pitu-pitu, nie mój gatunek i może tu będzie jeszcze lepiej? i nie wiem) - gitary są delikatne i dokładne, zaznaczone jest oddanie akustyki, ogniskowanie jest dokładne. O obecnym, naturalnym w barwie wokalu już wspomniałem (np. Kasia Kowalska - cd Gemini). Abox ma tę zaletę, że wydobywa z nagrań, to co najlepsze: raz wokal, innym razem tempo perkusji, a jeszcze innym drive gitar. Nie ścisza dalszych planów - muzyka żyje jak na koncercie. Uniwersalność jest zadziwiająca i na pewno żadne płyty nie pójdą w odstawkę. Nie będzie tłumaczeń typu: "nie gra dobrze, bo płyta jest źle nagrana". Bzdura! Stare koncertowe Lady Pank wypadło znakomicie. To jest wzmak dla muzyki, a nie odwrotnie.

2. Sugeruję, żeby słuchać Aboxa z kompletem kabli Boda - wyciągają z amplifikacji jej zalety i niewiele ustępują dużo droższym kablom (np. IC HG). Ponadto wzmacniacz jest bardzo czuły na okablowanie i można po prostu nie utrafić.

3. Odsłuch miał miejsce A.D. 15.07.2006 i o tej wersji piszę - nie mam wiedzy o kolejnych poprawkach i zmianach w Aboxie.

4. Droższa konkurencja pokazuje, że można nieco poprawić górę pasma - nie rozsypuje się tak chętnie jak można to spotkać np. w Krellu 300i. Ale chyba samo odniesienie do tego klocka jest rekomendacją. Można mieć więcej delikatności i poprawności, choćby z Creeka 4330 lub Sphinxa Myth 5, ale zamiast muzyki będzie nudne audiofilskie i snobistyczne hi-fi. Abox pokazuje nagrania z zaangażowaniem i emocjami, w sposób jaki robiły to najlepsze angielskie konstrukcje z lat 90-tych. Do tej pory przez wielu z uznaniem wspominane...

5. Jak powiedział inny audiofil mający kontakt z Aboxem: "Postarałeś się". Ja również gratuluję, Bodo.

Wojtek

>głaz

gratuluje wpisu, na drugi raz proponuje zapisać tekst w notatniku a później przerzucić do forum :))

ze wszystkim muszę się zgodzić, do tego sznurówka, mam cały komplet i ciężko mi znaleść konkurencje dla nich.

Próbowałem parę dobrych kabli z półki od 700 do 1500 i zawsze sznurówka biła je.

Jeśli chodzi o moją wersję Aboxa - to z Bodem wiemy jak gra na Harbethach, ale od jakiegoś czasu chciałbym jeszcze posłuchać moje Aboxy jeszcze w innych konfiguracjach, zawsze daje to jakieś odniesienie do tego co ma się w domu (chyba zapakuje klocki i wybiorę się do andrei, he he he, a przy okazji posłucham jak teraz gra sprzęcik u niego, po zmianach), u mnie z resztą też były zmiany ;))

 

fajny wpis, szkoda, że nie zachował się "długaśny" ;))

 

pozdrówka jodel

  • 2 tygodnie później...

Jodel, zmiany u mnie (poligon) poprzedziły zmiany u Ciebie, hehehe

* * *

A poza tym moje standowce są ograniczeniem dla elektroniki, co zresztą tkwi w mojej świadmości od dość dawna.

Niedawno był u mnie ktoś z podłogówkami. Pełnia brzemienia tamtych kolumn tylko pokazała ile tracę.

Nic to. I tak z brzmienia mego systemu jestem b. zadowolony ale - za sprawą innych kolumn - może być jeszcze lepiej - wiem to na bank.

Wdaje mi się, że moja elektronika (dokładniej: pre + końcówka) osiągnęły swój punkt kulminacyjny. Uważam, że nie ma co dalej z nimi kombinować.

Zapraszam sprawdzić jak teraz gra mój system.

Zydelka i Franka - jak tylko będą gdzieś w pobliżu - też.

 

Pozdrówka :)

>andrea29

masz już wybranych kandydatów na miejsce Tabletek?

Chyba jednak ciężko będzie Ci się ich pozbyć. Chyba za bardzo się do nich przyzwyczaiłeś ;))

 

Niestety ja mam dylemat z źródłem, z pre i ampem coś jeszcze można byłoby pokombinować, ale to zależy od Boda, no i naszych uszu ;)) ale na razie jest GUT :))

jodel, 31 Lip 2006, 23:39

 

Tak. Kosztują nowe ok. 8kzł i są to... monitory ;) Swego czasu prawdopodobnie w swej cenie najlepsze w Europie, a może i świecie (?). Na tym forum jest sporo o nich pochlebnych opinii - i słusznie.

Można byłoby je sklonować... (monitory, nie opinie ;)

Minus taki, że mają b. niską skuteczność.

 

Drugie to też monitory. Teraz sobie przypomniałem. Jeszcze ich nie słuchałem, ale osoba na której zdaniu mogę polegać wypowiadała się o nich b. pochlebnie. Zdaje się, że nie jest to produkt seryjny. -Rad bym sprawdzić. Na razie nie zamierzam puszczać pary z pyska.

No i na zmainy trzeba zdobyć środki.

 

* * *

Jaki Ty masz ze źródłem dylemat ? Kup SONY 940 (lepiej) albo 930 z 2. ręki, albo model wskazany przez "608", potem oddaj do doktora i zapomnisz o chęci zmiany źródła.

Zresztą , Twoja kasa - zrobisz jak uważasz.

Na nowe źródło musiałbyś wydać ponad 3kzł na bank. -Nie żal Ci takiej forsy ?

Spoko jak guru wróci z wakacjii i jak jeszcze zastane mieszkanie w całości to podeślę Jodelkowi do prób Denonka DCD1290 po moich wyczynach elektroakustycznych...winno byc bosko....wręcz odlot...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>andrea29

jeśli miałbym kupić coś z drugiej ręki to coś naprawdę w dobrym stanie ... chodzi mi po głowie ebay ... ale cholercia jeszcze tam nigdy nie kupywałem i trochę mam obawy.

 

nie obawiasz się, coś może nie tak zagrać z Aboxami? Do Aboxów ostatnio mam troszkę obaw co do zgrania z różnymi przypadkowymi systemami, choć jest powiedziałbym dość kompatybilny.

 

pozdrówka jodel

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.