Skocz do zawartości
IGNORED

Najdroższy hi-end na świecie.


Imax

Rekomendowane odpowiedzi

Szperając w globalnej sieci znalazłem ciekawą stronkę:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Najdroższy z najdroższych, ale czy najlepszy?

Sądzę że niewielu ludzi się o tym przekonało.

 

Pozdrawiam

Michał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/65659-najdro%C5%BCszy-hi-end-na-%C5%9Bwiecie/
Udostępnij na innych stronach

Najdroższy może być jeden a tymczasem na każdym elemencie toru widzę po co najmniej 5 pozycji więc jak to z tym jest ?;)

There is no dark side in the moon, really. As a matter of fact it's all dark

To jest tak jak z kazdym gadzetem na swiecie jak z samochodami ,lodziami ,domami,garniturami zegarkami itp. ,sa rzeczy dobre ,ladne i tanie a sa troche ladniejsze tyle ze nascie razy drozsze w kazdej z kategorii.

 

Cena w tym przypadku wyznacza status spoleczny wlasciciela ,tylko tyle i AZ tyle :)

 

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia - tak bylo ,jest i bedzie !

 

robix

Mam właśnie u siebie Audio Nota Kegon, który na tej stronie wylistowany jest jako 3-najdroższy wzmacniacz świata. Wg nich 200.000 euro - obecnie już nie produkowany.

 

Moją pierwszą myślą było, że trzeba mieć nie po kolei w głowie, aby wydać na taki wzmacniacz 800.000zł. Od razu sobie pomyślałem co mógłbym za takie pieniądze kupić ... 997T, SLS, 430 itd.

 

Po chwili jednak się zreflektowałem, że to przecież nie jest wzmacniacz dla mnie, bo najzwyczajniej w świecie mnie na niego nie stać. To jest wzmacniacz dla kogoś kto już ma 430, ma dom 1000m2, jacht i dla niego te 800.000zł maja zupełnie inną wartość niż dla nas. Jak zwykle więc - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

 

Dla ludzi z Pakistanu, pewnie kupno Yamahy S2000 jest równie abstrakcyjne i bulwersujące, co dla nas kupno Kegona.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Choć to pytanie nie do mnie, wtrącę swoje trzy grosze. Pewnie nijak. To bowiem nie sprzęt do słuchania, ale do wyróżniania. Płaci się tutaj za wartość naddaną, którą jest budowanie statusu społecznego. To tak jak z telefonem komórkowym ze złota. Jego wartość nijak nie odpowiada cenie, mimo że produkowano go ręcznie, sprawdzano tak, że praktycznie powinien być niezniszczalny i zapewnia serwis 24h/db polegający na tym, że w każdej chwili można zarezerwować stolik w restauracji.

Nie zawsze jest to problem tego, czy kogoś na coś stać. Chodzi też o to, że wartość użytkowa takich gadżetów nijak się ma do ich ceny. Pewnie jestem burakiem (jak nazywam to umiarkowaniem), wg kryteriów możnych tego świata. Ale nawet gdybym mnie było na to stać, nie kupiłbym tego. To kwestia sprawiedliwości i zdrowego rozsądku.

To różnica między XIX w. polskim arystokratą, który trwoni kasę, bo tak wypada jego kaście, a amerykańskim milionerem z tegoż wieku o tradycjach purytańskich(rozrzutność to cecha jego wnuków).

marekzawa

 

Wiesz dlaczego Elberoth nie napisał jak ten wzmacniacz gra? - ponieważ jeszcze trzeba mieć co do niego podłączyć z tej samej półki .....no i te kable....... również za kosmos kasę.

elberoth

też mam 2x22 waty i prawdziwe SE-a u siebie co masz SE,czy wersje balanced?

Wal śmiało,bo te kable Twoje to coś chyba nie pasują-a może kable też pożyczyłeś?

znów komus sprzedaje :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

cir - w imieniu znajomego, do którego wzmacniacz należy, dziękuję za darmową reklamę !

 

marekzawa - nie słuchałem, bo nie chciałem ryzykować uszkodzenia w zderzeniu z kolumnami o min impedancji 1.8 Ohm. Tam nawet nie ma oddzielnych odczepów na 4 Ohm, nie mówiąc już o 2 Ohm. Gdybym miał jeszcze Sophie, to bym posłuchał. A tak - mogę sobie tylko popatrzeć. Albo położyć z nim do łóżka :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Kogo to wszystko tak naprawde obchodzi? Tak czy inaczej wszystko zaczyna i kończy się na jakości dupy, a głupio drogie gadżety są dla większości niczym innym jak następnym przedłużaczem i zwrot o punkcie siedzenia odnosi sie realistycznie tylko do kompleksu małego penisa. Elb, "hence" piszemy przez samo "h"..popraw też resztę błędów...

chrees

 

Brzmienie lepsze od Ongaku....Napisz parę słów więcej?;}

powinno brzmieć tak-

Brzmienie lepsze od Gaku-On-[tak mi się wydaje,bo nie włączałem u siebie w celu porównań,ale wiem!]}}}

Tylko taka uwaga-dlaczego tak drogo?

ps.można kupić duuuuuuuuuuuużo taniej.pozdr.

Opinia mojego znajomego - przed Kegonem miał Ongaku.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Za 200 tysięcy euro mozna kupić zestawy X-TREME 101,wydaje się to rozsądniejsze jak kupno kegona,aby cieszyć się świetnym dzwiękiem.Zresztą to zupełnie inne światy,odtwarzacz a olbrzymie kolumny.

Za 200 tysięcy euro mozna kupić zestawy X-TREME 101,wydaje się to rozsądniejsze jak kupno kegona,aby cieszyć się świetnym dzwiękiem.Zresztą to zupełnie inne światy,odtwarzacz a olbrzymie kolumny.

Elberoth ---> Bardzo z Ciebie uczynny człowiek. Czy gdybym miał sprzedawać swoje Staxy też mi je wystawisz na audiogonie i jeszcze "podpiszesz" swoim nickiem moją subiektywną opinię, że są najlepszymi słuchawkami na świecie? ;P

  • Redaktorzy

20, może jeszcze 10 lat temu taki temat byłby interesujący. Dzisiaj co druga firma może sobie zrobić najdorższy hi-end na świecie - i robią. Kwestia fantazji w wyznaczaniu ceny. Zdaje się ze ostatnio Transrotor stworzył najdroższy na świecie gramofon. Doniesienie agencyjne mówiło, że ambicją firmy było właśnie to - stworzenie najdroższego gramofonu. Jeśli producenci hi-fi mają teraz takie ambicje, to ja im dziękuję.

Jazz

 

Dlatego nie jestem audiofilem - uwielbiam niską jakość dżwięku - ona przypomina mi młodość, oczywiście potwierdzam Twoje twierdzenie o naczelnym temacie wokół którego toczy się życie.

 

Wysokiej klasy sprzęt bierze się z rywalizacji konstruktorów o najwyższą jakość genów do reprodukcji - to naturalne zjawisko.

 

Stąd licytacja wartości i najtrudniejsze zadanie konstruktora audio top hi end - jak, jaką ściemą uzasadnić bardzo wysoką cenę danego urządzenia, w porównaniu z tym problemem zawiłości techniczne to pestka.Nie chce przez to powiedzieć, że urządzenia nie mają technologii wręcz przeciwnie lecz mają również astronomiczne ceny - a wiemy że najlepszy tor musi być relatywnie krótki - stąd trudności z ceną.

  • Redaktorzy

Zgadam się, że kiepskiej jakości dźwięk może być dla uszu balsamem, jeśli przywołuje najlepsze wspomnienia. Muzyka, która grała w radio gdy pierwszy raz czytało się "Trzech Muszkieterów", tańczyło się na szkolnej imprezie, robiło się dobrze pierwszej kobiecie, będzie świetnie brzmieć na starym jamniku Grundiga, i żadne miliony nie są do tego potrzebne. Ta muzyka bowiem jest w nas i potrzebuje tylko uwolnienia.

Elberoth - drobiazg

stary audiofil był jeszcze zainteresowany który to model wiec poszukałem dla niego :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

chrees, 29 Sie 2010, 22:10

 

>Elberoth ---> Bardzo z Ciebie uczynny człowiek. Czy gdybym miał sprzedawać swoje Staxy też mi je

>wystawisz na audiogonie i jeszcze "podpiszesz" swoim nickiem moją subiektywną opinię, że są

>najlepszymi słuchawkami na świecie? ;P

 

Bardzo wiele osób z forum mnie o to pytało na PW i każdej odpowiedziałem to samo - nie. Robie to w ramach przysługi i nie biorę za to kasy, więc nie będę ryzykował swojej opinii i tracił czasu dla osoby, której bardzo dobrze nie znam.

 

Ale jest taki serwis - hiendbroker się nazywa. Zawsze możesz tam uderzyć, to ci wystawią na Audiogonie, AudioMarkcie i podobnych. Oczywiście za opłatą (ZTCW 10% wartości w przypadku sprzedaży).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

chrees

widzisz Twoje Staxy za słabe na audiogon,bo psują reputację-nie sa też trzecimi sluchawkami na ziemi!}

Poza tym jesteś z Poznania-więc straszne ceregiele..........}}

chrees

powtórzę wczorajszy skasowany przez moderację wpis-

 

Widzisz Twoje Stax-y za słabe na audiogon,bo psuja reputację-nie są też trzecimi sluchawkami na ziemi!

stary audiofil --> Tak też przypuszczałem. Na Audiogonie można jedynie "puszczać" tytułowy najdroższy hi-end na świecie. Najlepiej po znajomości, bez słuchania i z entuzjastyczną recenzją :)

Wybacz Elb, wiem że jesteś uczynny, bezinteresowny i w ogóle ten tego, a zawsze Ci się za to obrywa ;>

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.