Black/Death/Thrash Metal - czyli Klub Miłośników Łojenia.

[Chaos]

no mlodziez! zapodajcie jakis mocny temat bo nas tu metalowe "dziadki" zanudza kombatanckimi opowiesciami :-)

 

to moj kolejny przyklad porzadnego lojenia: Terrorizer "World Downfall". kto zna? kto lubi?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[WOY]

No to może "siu siu majtku" Napalm Death "Scum" masz? he,he.

[Chaos]

>WOY, 10 Sie 2010, 00:09

 

za Napalmem juz dzis nie przepadam ale kiedys sie sluchalo. pamietam ze najlepiej wchodzila mi EP-ka "Mentally Murdered". widzialem ich jakies dwa lata temu na koncercie i musze przyznac ze byl to juz cien dawnego zespolu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chaos]

"Dead Shall Rise" w wykonaniu 1/2 owczesnego Terrorizera:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chaos]

>guitarmen, 9 Sie 2010, 20:33

 

jestem ortodoksyjnym wyznawca wczesnego Emperor ale musze przyzanc ze ostatnia plyta Ihsahna robi na mnie duze wrazenie. nie wiem tylko czy to jest jeszcze metal?

[PerSeverance]

Chaos, 10 Sie 2010, 01:00

 

musze przyzanc ze ostatnia plyta Ihsahna robi na mnie duze wrazenie. nie wiem tylko czy to jest jeszcze metal?

 

After odbieram jako "TSOP" Death, czyli istne opus magnum pana Tveitana. Odwazna, progresywna muza wykraczajaca poza ramy black metalu.

 

Ktos sluchal moze Pan Thy Monium "Khaooohs" z 1993r? tam chyba najwczesniej pojawia sie saksofon. Polecam dla zatwardzialych tech progowcow ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jorn]

PerSeverance,

Ktos sluchal moze Pan Thy Monium "Khaooohs" z 1993r? tam chyba najwczesniej pojawia sie saksofon.

>Polecam dla zatwardzialych tech progowcow ;)

 

Jeszcze wcześniej, bo na jedynce Pan Thy Monium"Dawn of Dreams" mamy partie saxofonu:)

[ProgRockJester]

Dorzucę do stada kapelę, której styl i brzmienie bardzo mnie się podobuje. Chodzi o Becoming the Archetype.

[PerSeverance]

jorn, 10 Sie 2010, 10:58

 

>PerSeverance,

>Ktos sluchal moze Pan Thy Monium "Khaooohs" z 1993r? tam chyba najwczesniej pojawia sie saksofon.

>>Polecam dla zatwardzialych tech progowcow ;)

>

>Jeszcze wcześniej, bo na jedynce Pan Thy Monium"Dawn of Dreams" mamy partie saxofonu:)

 

 

tego nie znam :)

 

 

jesli chodzi o thrash w dobrym wydaniu czesto wracam do "Mental Vortex" Coroner. Dzis juz tak sie nie gra...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kubedes]

Polecam uwadze:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

];->

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kubedes]

Jeszcze raz z krótkim linkiem:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chaos]

>jorn, 10 Sie 2010, 10:58

 

na "Dawn of Dreams" Pan Thy Monium byl saksofon ale wystepowal tam troche jako oryginalny dodatek. na "After" Ihsahna jest on zas integralna czescia calej muzyki. chyba nikt wczesniej nie wkomponowal tego instrumentu tak dobrze w tego typu dzwieki.

[Chaos]

jak thrash to koniecznie trzeba wspomniec o "Kill 'Em All". pozniejsze ich plyty nie mialy juz takiego czadu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[winylon]

Chaos, 10 Sie 2010, 18:59

 

>jak thrash to koniecznie trzeba wspomniec o "Kill 'Em All". pozniejsze ich plyty nie mialy juz

>takiego czadu...

 

Tutaj racja. Nie wiem dlaczego ludzie tak sie rozplywaja nad Masterem - dla mnie to naprawde bardzo przecietna plyta, 3 dobre kawalki - Battery, Master i Sanitarium, reszta mocno srednia, calosc poprawna ale czy wybitna? A Killem All to czad, zadnych slabych numerow, dluga plyta jak na tamte czasy, energia niesamowita. Lubie jeszcze Ride bo jest znakomity.

[jorn]

Panowie, kto z was słucha Death/Thrashowego Deceased, kapeli Kinga Fowleya, wielkiego fana metalu i zagorzałego zbieracza vinyli. Facet pogrywa jeszcze w Doomstone i October 31.

Jak ktoś jeszcze nie zna to polecam:)

[sonik77]

Absolutnie nie. Jedynke i dwójke to dla mnie kanon. Szkoda że dzisiaj Deicide to tylko cień zespołu z lat dziewiędzisiątych. Jednak stary skład z Hoffmanami był jedyny w swoim rodzaju.Znacie historie jak Benton podpisał kontrakt?

[PerSeverance]

sonik77, 11 Sie 2010, 09:22

 

Szkoda że dzisiaj Deicide to tylko cień zespołu z lat dziewiędzisiątych. Jednak stary skład z Hoffmanami był jedyny w swoim rodzaju.Znacie historie jak Benton podpisał kontrakt?

 

ploty i wzajemne obrzucanie sie blotem... ale fakt, pierwsza płytka Deicide zrobila na mnie ogromne wrazenie jako debiut, pod wzgledem brzmienia, spojnosci materialu, no i smaczku bluznierstwa ;)

[sonik77]

Koledzy a co sądzicie o "pomorskiej bestii"" Behemoth. Ostatnia płyta która muzycznie mniej mi się podoba według mnie nagrana jest na światowym poziomie. Jestem ciekawy waszych opinii.

[sonik77]

Potwierdzam w całości. Black Sabbath poznałem późno i uwielbiam do dzisiaj jednak tylko pierwsze pięć płyt.Można ich nazwać ojcami gatunku z całą otoczką okultyzmu zapoczątkowali trend.

[jorn]

sonik77,Ostatnia płyta która muzycznie mniej mi się podoba według mnie nagrana jest na światowym poziomie.

 

Oczywista oczywistość, ale ja wole ich kolesi z Sopockiego Damnation, który niestety dryfuje w pustce próżni i nie wydala kolejnych wymiotów:) Forever anderground!

[Chaos]

>sonik77, 11 Sie 2010, 09:22

 

w ocenie tworczosci Deicide zgadzam sie z toba w 100%. lubie jeszcze "Once Upon the Cross" ale nie bede sie upieral ze to swietny album bo czuc juz troche na nim spadek formy.

co to za historia z tym podpisaniem kontraktu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chaos]

panowie, z uporem maniaka wklejam okladki plyt bo w dzisiejszych czasach mp-chujek i netu, zanika ich znajomosc a dla mnie to integralna czesc muzyki.

[Chaos]

>sonik77, 11 Sie 2010, 12:12

 

co do Behemoth to przyznam sie ze jestem do nich uprzedzony od ponad 10 lat. mniej wiecej od tego czasu nie podoba mi sie stosunek mosci Nergala do black metalu. nie zamierzam jednak tego tematu tu rozwijac bo ci co wiedza o co chodzi zrozumieja a ci co nie sa w klimacie nie zalapia. nadal jednak lubie ich tasmy demo. jakosc fatalna ale jest na nich duch zlotych czasow gatunku.

[PerSeverance]

co myslicie o powrotach kultowych kapel progresywnego metalu?

 

Reaktywowany Cynic wydal "Traced in the Air" płytkę dopieszczoną pod wieloma wzgledami ale jakos malo tam dawnego ducha "Focus"

 

Sadist dal o sobie znac juz w 2007 ale w moim przekonaniu dopiero "Season in Silence" pokazal ze chlopaki wracaja do formy (co napewno zweryfikuje po koncercie w pazdzierniku)

 

Obecnie w drodze na swiatlo dzienne powstaje nowy materiał Atheist. Jaki będzie? Obawiam sie ze nie przeskocza genialnej "Unquestionable Presence"

 

Znacie? lubicie takie granie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sonik77]

Chaos, 9 Sie 2010, 23:51

 

>no mlodziez! zapodajcie jakis mocny temat bo nas tu metalowe "dziadki" zanudza kombatanckimi

>opowiesciami :-)

>

>to moj kolejny przyklad porzadnego lojenia: Terrorizer "World Downfall". kto zna? kto lubi? :Znam i lubie, jednak odnośnie powrotów to album nagrany po siedemnastu latach "Darker Days Ahead" niestety poniżej oczekiwań. Jeśli chodzi o starocie kto z dziadków pamięta Repulsion z przecudną okładką?

[jorn]

sonik77, oczywiście pamietamy:) Kiedyś młóciłem "Horrified" z kasety MG, teraz mam taki składak CD, dwie płyty w jednym wydaniu, demosy, epki, live, no i materiał "Horrified".

[jorn]

To może ja rzuce jakimś vomitem. Megaslaughter"Calls From The Beyond" Szwecja. Stary obskurny i zgniły Death Metal. First press wydany tylko na vinylu, teraz krąży po świecie reedycja CD z bonusami demo, taką wersje mam:)

[winylon]

PerSeverance, 11 Sie 2010, 16:02

 

>co myslicie o powrotach kultowych kapel progresywnego metalu?

 

Atheist znam, lubie i szanuje, ale mniej niz np. pozne Death. Marzy mi sie powrot Nocturnusa i nagranie cos na miare drugiego "The Key" hehe. Powrot Death tez mi sie marzy ale tylko w snach :(

[PerSeverance]

winylon, 11 Sie 2010, 20:29

 

>Atheist znam, lubie i szanuje, ale mniej niz np. pozne Death. Marzy mi sie powrot Nocturnusa i

>nagranie cos na miare drugiego "The Key" hehe. Powrot Death tez mi sie marzy ale tylko w snach :(

 

Death z przyczyn oczywistych juz nic nie nagra, ale jest ponoc szansa na Control Denied, moze kiedys...

[jorn]

A ja tam nie czekam na żadne powroty "kultowych kapel" bo to zwykle okazuje się zwykłą cienizną i brakiem nowych (swieżych) pomysłów.