Skocz do zawartości
IGNORED

Dziwne zachowanie igły


paul_67

Rekomendowane odpowiedzi

Po zamontowaniu i ustawieniu wkładki Ortofon OM5E zauważyłem,ze po zetknięciu się igły z płytą przesuwa się ona na lewo(igła) patrząc od czoła wkładki.Dźwięk jest na wysokim poziomie i nie zauważyłem żadnych zniekształceń.Czy jest czym się przejmować?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/64516-dziwne-zachowanie-ig%C5%82y/
Udostępnij na innych stronach

W przypadku tej wkładki i gramofonu Sherwood (nie wiem, czy tylko), to zjawisko występuje przy zbyt dużym antyskatingu. Tak jest też u mnie. Chodzi mi o to, że nawet z pewnych względów prawidłowy antyskating może być za silny dla tej wkładki. Aby wykluczyć zjawisko, należy tak dobrać jego wartość, aby igła nie przesuwała się w lewo. Zawsze jednak, jeśli opuścimy igłę na nierychomą płytę, przesynięcie będzie większe niż po uruchomieniu obrotów. Ten gramofon ma nieprecyzyjny, sprężynowy antyskating. Z reguły, ustawienie wg podziałki na pokrętle zgodnie z naciskiem igły nie powoduje jej przesuwania w lewo, ale tak ustawiony antyskating w tym gramofonie wydaje się być zbyt mały.

"...Czy jest czym się przejmować?..."

 

Akceptowanie sytuacji gdy body wkładki jest przeciągnięte w prawo przez zbyt duży antyskating, grozi tym, że trwale zdeformujesz zawieszenie cantilevera. Po to masz na końcu obsadki igły takie półokrągłe wycięcie, abyś mógł kontrolować czy igła prowadzi się pośrodku niego.

Pozdro,

Yul

>>>paul_67,

To jest trochę nie tak jak myślisz. To nie igłę znosi w lewo, ale zbyt duży antyskating powoduje, że ramię z wkładką jest nadmiernie przeciągnięte w prawo (patrząc od frontu wkładki), inaczej mówiąc jest przeciągnięte ku brzegowi talerza. Ty to odbierasz tak jakby coś odchylało igłę w lewo. Zmniejsz antyskating do takiej wartości, aby cantilewer był równoległy do podłużnej osi wkładki, żeby igła była ustawiona symetrycznie w wycięciu o którym pisałem wczoraj. Teoryjka profee jest do niczego, dlatego że igła pracuje w rowku, a nie na pustej płycie - według niej ustawisz antyskating zawsze znacznie za duży. I jeszcze coś przy okazji: pomyśl, jaki błąd na ustawieniu tangency (inaczej kąta korekcji wkładki, tego kąta poziomego, odpowiadającego za ułożenie wkładki w stosunku do krzywizn rowków) powodujesz, próbując skalibrować wkładkę z igłą odchyloną w lewo.

Pozdro,

Yul

W przypadku gramofonu Sherwood z wkładką Ortofon OM 5 E, po ustawieniu antyskatingu zgodnie z instrukcją obsługi, czyli wyskalowanym pokrętłem odpowiednio do zastosowanej siły nacisku, na "pustej" płycie igła jest natychmiast, z dużą prędkością ściągana do środka płyty.

Zwiększenie antyskatingu powoduje odgięcie igły w lewo.

 

Sprawdziłem w RPM 9.1. Przy ustawieniu największej wartości antyskatingu, igła nie wychyla się w lewo (Ortofon MC 15 super II).

Dzisiaj ustawię as zgodnie z zaleceniami w instrukcji.Zobaczę czy pomoże.Ta igła musi być jakaś podatna.Przy innych nie zauważyłem takiego zachowania.As był ustawiony trochę większy ponieważ tak mi wychodziło po obserwacji wkładki na dłuższym pustym odcinku płyty.

>Yul

 

"Teoryjka profee jest do niczego, dlatego że igła pracuje w rowku, a nie na pustej płycie - według niej ustawisz antyskating zawsze znacznie za duży."

 

Wiem, że Yula niechęć do mnie zaćmiewa mu nawet tę zdolność do myślenia, którą posiada. To wraz ze szkolnym niedouctwem uniemożliwia mu prawidłowe rozumowanie. Nie ma "teoryjki profee" ani teorii profee.

Ja po prostu opisałem na czym konkretnie polega różnica obciążeń igły gdy pracuje ona w rowku w stosunku do sytuacji gdy jedzie po gładkiej płycie i wywiodłem z tego uproszczony sposób wstępnego dobierania siły antyskatingowej. Yul nigdy nie odniósł się do mego dziecinnie prostego rozumowania (matematyka czy fizyka na poziomie liceum). Dowieść, że jest błędne sie nie uda, bo błędu tam nie ma.

 

"...według niej ustawisz antyskating zawsze znacznie za duży."

 

Nie ma prostego mechanizmu, który pozwalałby generować siłę dokładnie równoważącą skating w każdym stadium wędrówki igły poprzez strefę zapisu, bo zbyt wiele niestałych parametrów ma wpływ na wartość siły skatingowej. Nie wiem skąd Yul wziął powyższe stwierdzenie. Pewnie znowu czegoś nie zrozumiał ;-))

>Niestety nie mam pustej płyty dla poprawnego ustawienia antyskatingu.Ustawię tak, aby nie znosiło

>igły, ale czy to będzie prawidłowe?

 

paul67

Ustawianie z użyciem gładkiej płyty to jest sposób bardzo uproszczony, ale można go prawie zawsze zastosować (jako wstępne przybliżenie, gdy w ogóle nic nie wiadomo) bo miedzy luźniejszymi zwojami spirali pomiędzy utworami jest trochę gładkiego. Najlepiej gdy kantilewer ma na tyle miękkie zawieszenie, ze dobrze widać jak sie wychyla wskutek nieskompensowanej/przekompensowanej siły skatingowej i dobierać antysk. tak aby te odchylenia były możliwie najmniejsze. Ja się ciesze gdy uda mi się znaleźć takie ustawienie siły antysk., że między początkiem a końcem zapisu wychylenie kantilewera zmienia znak, czyli "oscyluje" (ale nie z powodu bicia płyty) w pobliżu nieosiągalnego ideału. To się zdarza gdy gramo ma przy tym niezły mech. antyskatingowy, ale to nie jest częste!

Yul, 14 Lip 2010, 08:23

 

[...] pomyśl, jaki błąd na ustawieniu tangency [...] powodujesz, próbując skalibrować wkładkę z igłą odchyloną w lewo.

 

ustawienie AS z jakim gramy nie ma znaczenia dla kalibracji wkładki - przecież kalibracji dokonuje się z wyłączonym AS

 

brM.

Gość vasa

(Konto usunięte)

goombe, 15 Lip 2010, 22:20

 

>Yul, 14 Lip 2010, 08:23

>

>[...] pomyśl, jaki błąd na ustawieniu tangency [...] powodujesz, próbując skalibrować wkładkę z igłą

>odchyloną w lewo.

>

>ustawienie AS z jakim gramy nie ma znaczenia dla kalibracji wkładki - przecież kalibracji dokonuje

>się z wyłączonym AS

 

 

Świetne ! Jeden z lepszych tekstów :-)

Gość vasa

(Konto usunięte)

goombe, 15 Lip 2010, 22:49

 

Nie tyle chodzi o błąd co o dwuznaczność.

 

Na przykładzie tego Ortofona z tytułu wątku.

 

Jego podatność to 20 cu, (co prawda dynamiczna, a statyczna będzie nieco inna ale nie chodzi o ustalenie prawidłowych wielkości tylko o zasadę)

 

Nacisk na igłę 1g w tej wkładce powoduje poddanie się jej o 2mm.

 

Załóżmy, że prawidłowy AS wynosi 1,5g a w wyniku pomyłki lub błędnie działającego urządzenia założono 2g. W efekcie igła zamiast stać prosto podczas odtwarzania wychyli się o 1mm do wewnątrz. Ten 1mm na wsporniku o długości 5-7mm daje odchylenie kątowe o X stopni. Nie chce mi się liczyć ale jest tego 5-10st. Taki błąd prowadzenia dyskwalifikuje całe analogowe granie.

I po tym przydługim wstępie wskakuje Twój wpis, który można odczytać dwojako; albo żart znawcy, który o tym pamięta i jedynie nawiązuje do faktu zerowania AS na czas innych ustawień żeby ramię stało w miejscu a nie spieprzało do środka albo plamę laika który spędzi 3h na ustawieniach po to żeby na koniec przekosić igłę o 5st.

>goombe, 15 Lip 2010, 22:49

>

>Nie tyle chodzi o błąd co o dwuznaczność.

 

 

Nie wiem czy to upal bo jakoś dzisiaj kiepsko "kumam" :)

 

Czytajac wpis Yula odniosłem wrażenie, że można go zrozumieć następująco:

Jak podczas kalibracji wkładki (odnosząc się do kąta prowadzenia wkładki) mamy w tym czasie źle ustawiony AS spowoduje to wprowadzenie dużego błędu prowadzenia. Tutaj zgoda, ale tylko zakładając, że ktoś będzie ustawiał kąt prowadzenia z włączonym AS. Ten wpis sugerował, ze ustawienie kąta prowadzenia robi się przy włączonym AS. Chciałem to tylko sprostować. Może niezbyt jasno się wyraziłem.

 

[...]

>I po tym przydługim wstępie wskakuje Twój wpis, który można odczytać dwojako; albo żart znawcy,

>który o tym pamięta i jedynie nawiązuje do faktu zerowania AS na czas innych ustawień żeby ramię

>stało w miejscu a nie spieprzało do środka albo plamę laika który spędzi 3h na ustawieniach po to

>żeby na koniec przekosić igłę o 5st.

 

ramię z włączonym AS (jakiej wartości by nie był) podczas ustawiania kąta prowadzenia, a wiec "statycznie" - kiedy nie ma siły skatingowej będzie powodować wychylenie na zewnątrz a nie jak to określiłeś spieprzanie do środka.

 

brM.

vasa, 15 Lip 2010, 23:13

 

>Załóżmy, że prawidłowy AS wynosi 1,5g a w wyniku pomyłki lub błędnie działającego urządzenia

>założono 2g. W efekcie igła zamiast stać prosto podczas odtwarzania wychyli się o 1mm do wewnątrz.

 

Zdaje się, ze utożsamiasz wartość siły nacisku (Vertical Tracking Force) z wartością siły antyskatingowej. To częste pomieszanie bierze się chyba stąd, że przy ustawianiu antyskatingu liczbą wiodącą, że sie tak wyrażę, jest wartość ustawionego VTF: pokrętła czy inne elementy do ustawiania antyskatingu mają swe położenia opisane wartościami VTF. Sama siła antysk. jest znacznie mniejsza od VTF. W którymś z wątków podałem przykładowe obliczenie wychylenia igły przy braku antyskatingu tj. pod pełną siłą skatingową.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.