ZACINANIE I PRZESKAKIWANIE PŁYT

[wiktor3]

Witam,

 

mam do kolegów takie pytanie:

 

niedawno kupiłem cd Denona dcd 1290 który był po tuningu i wymianie lasera.

Z dźwięku jestem zadowolony bardzo ale jest mały problem jedna płyta na trzecim nagraniu ok 47sekuny zaczyna przeskakiwać.

Gdy wyreguluję do niej potencjometr na płycie głównej i jest już dobrze to inne płyty na niektórych nagraniach zaczynają przeskakiwać.Płyty mam oryginalne i nieporysowane i jeszcze jedno: jak tą płytę (co na trzecim przeskakuje)włożę do dvd lub innego napędu to gra bez problemu.

 

Co to może być?

[stary audiofil]

ztjuninguj jeszcze raz!!!

[wiktor3]

co ma tuning do tego?

[absinth3]

Zdaje mi się, że niektóre orginalne płyty miewają jakiś feler i u mnie też coś podobnego się działo. Chyba trzeba nastroić do ustawień domyślnych (czy wg specyfikacji) i zapomniec o tej płycie-

[wiktor3]

no niby tak tylko dziwi mnie to , że jak wsadzę tą płytę do najtańszego napędu np. w kompie to chodzi...

[nedj]

"jak wsadzę tą płytę do najtańszego napędu np. w kompie to chodzi..."

 

Bo niestety akurat napędy komputerowe są dużo lepsze, niż nawet najbardziej wypasione transporty audiofilskie.

[paweljazz]

>niedawno kupiłem cd Denona dcd 1290 który był po tuningu i wymianie lasera.

 

A kto robił "tuning" ?

Czy nie przypadkiem "Wójek Gienek" w stodole kombinerkami.

Niestety czasem jest tak że jakiś partacz wsadzi łapy gdzie nie trzeba no potem trzeba takie CD sprzedać a nóż widelec znajdzie się "Jeleń".

Jedna rada jeśli kupiłeś niedawno to reklamuj.

Pozdrawiam

[ryszard rwie serce]

>Bo niestety akurat napędy komputerowe są dużo lepsze, niż nawet najbardziej wypasione transporty

>audiofilskie.

 

A Ferrari jest gorsze od fiata Pandy ...na polskich drogach. Podobna logika.

[nedj]

-> ryszard rwie serce

Użyłem zbyt dużego skrótu myślowego.

Chodzi o to, że napędy komputerowe są dużo lepsze od audiofilskich napędów w kwestii pewności i poprawności odczytu. Odczyt odbywa się bowiem z większą prędkością, niż w napędach audio. Pozwala to (o ile umożliwia to oprogramowanie sterujące napędem) na wielokrotne odczytanie problematycznych miejsc na płycie, co w większości przypadków umożliwia całkowicie bezbłędne odczytanie każdej (sprawnej) płyty. Transporty stricte audio rzadko kiedy mają taka możliwość i nie gwarantują bezbłędności odczytu (w praktyce i tak przeważnie nie sprawiają żadnych problemów).

Oczywiście napędy komputerowe nie są bez wad. Są głośne (co jest naturalnym skutkiem szybkiego odczytu), mechanicznie nie są zbudowane jak czołg, szuflada otwiera się głośno. I sama tacka nie jest metalowa.

 

-> wiktor3

Skopiuj sobie (starannie!) problematyczną płytę i problem powinien się rozwiązać.

[wiktor3]

tuning nie ma nic wspólnego z tym przeskakiwaniem płyty. Autorowi tuningu nie chcę robić kryptoreklamy ani antyreklamy bo w napędzie nie było grzebane.

Widzicie zależy mi na oryginalnej płycie i dlatego nie będę kopiował, a możliwe, że to by pomogło.

Tydzień czasu się bawiłem z ustawieniami i tylko ta jedna płyta ma problem pytam was koledzy bo może ktoś miał podobny temat?

[Music]

Miałem identycznie, powodem był praktycznie niewidoczny paproch który przykleił się do płyty.

Umyj płtę i sprawdz jeszcze raz, możliwe że to pomoże :-)

[majkeljot]

wiktor3, 11 Lip 2010, 15:46

 

>tuning nie ma nic wspólnego z tym przeskakiwaniem płyty. Autorowi tuningu nie chcę robić

>kryptoreklamy ani antyreklamy bo w napędzie nie było grzebane.

 

Najwyraźniej masz problemy z laserem. Jeśli to było częścią tego tuningu to jednak ma coś wspólnego.

[paweljazz]

>tuning nie ma nic wspólnego z tym przeskakiwaniem płyty. Autorowi tuningu nie chcę robić

>kryptoreklamy ani antyreklamy bo w napędzie nie było grzebane.

 

Ale oprócz tuningu napisałeś że laser został wymieniony a źle wyregulowany może też być przyczyną pewnych nieprawidłowości podczas odtwarzania.

[neomammut]

paweljazz, 11 Lip 2010, 19:51

 

>>tuning nie ma nic wspólnego z tym przeskakiwaniem płyty. Autorowi tuningu nie chcę robić

>>kryptoreklamy ani antyreklamy bo w napędzie nie było grzebane.

>

>Ale oprócz tuningu napisałeś że laser został wymieniony a źle wyregulowany może też być przyczyną

>pewnych nieprawidłowości podczas odtwarzania.

 

Potwierdzam, znajomy też miał podobny problem, prócz wymiany lasera był także regulowany, za pierwszym razem nie chciało czytać pierwszego utworu, na niektórych płytach przeskakiwał, a niekiedy nawet z czwartego mógł nawet przeskoczyć z 10 minut do przodu, ponowna regulacja pomogła i teraz czyta wszystko prócz naleśników :)

[rafal735r]

nedj, 11 Lip 2010, 14:52

 

>-> ryszard rwie serce

>Użyłem zbyt dużego skrótu myślowego.

>Chodzi o to, że napędy komputerowe są dużo lepsze od audiofilskich napędów w kwestii pewności i

>poprawności odczytu. Odczyt odbywa się bowiem z większą prędkością, niż w napędach audio. Pozwala to

>(o ile umożliwia to oprogramowanie sterujące napędem) na wielokrotne odczytanie problematycznych

>miejsc na płycie, co w większości przypadków umożliwia całkowicie bezbłędne odczytanie każdej

>(sprawnej) płyty. Transporty stricte audio rzadko kiedy mają taka możliwość i nie gwarantują

>bezbłędności odczytu (w praktyce i tak przeważnie nie sprawiają żadnych problemów).

>Oczywiście napędy komputerowe nie są bez wad. Są głośne (co jest naturalnym skutkiem szybkiego

>odczytu), mechanicznie nie są zbudowane jak czołg, szuflada otwiera się głośno. I sama tacka nie

>jest metalowa.

 

Jak sa takie dobre to czemu w 20-letnim CD jakos to wszystko chodzi, a w 2 letnim kompie juz jest do wymiany i nie potrafi otworzyc 50% plyt.

[nedj]

"Jak sa takie dobre to czemu w 20-letnim CD jakos to wszystko chodzi, a w 2 letnim kompie juz jest do wymiany i nie potrafi otworzyc 50% plyt."

 

Mam w domu 5 napędów typu ROM. Wszystkie działają jak nowe, a niektóre (CD-ROM Teac) mają już ponad 10 lat, a inne (LG, Plextor) są niewiele młodsze.

Jeśli napęd nie czyta połowy płyt, to niestety jest uszkodzony albo zajechany i należy go wymienić. I na szczęście nie kosztuje to dużo.

[wiktor3]

Witam ponownie,

 

nareszcie mam moje CD sprawne.

Otóż dałem odtwarzacz do naprawy forumowemu znawcy tematu.

I przyczyną moich problemów był wadliwy laser zamontowany wcześniej.

Po wymianie na oryginalny problemy się skończyły.

 

Piszę o tym jakby ktoś kiedyś miał podobną sytuację to jest zawsze jakaś deska ratunku.

 

dzięki za wpisy i pozdrawiam

[Gość Gshock]

ile wydales, zeby twoj sprzet zaczal grac bezawaryjnie?

[rafal735r]

Ja tez zakupilem DCD-1290 i powiem tyle ze jest on czasem wybredny. Za DCD-980 dal bym se reke uciac ze wczyta wszystko, aby bylo nagrane na CD-R. Nie wazne jak, kiedy i czy na dobrej plycie. Za DCD-1290 juz nie poręcze tak.

[adam2948]

Witam! A ja bym zaczął od wyczyszczenia prowadnic lasera i ich ponownego nasmarowania.

Pozdrawiam adam2948.