Skocz do zawartości
IGNORED

Alternatywa do Dali Helicon 300 MKII


Undziak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

od pewnego czasu myślę o zmianie sprzętu. Jako, że finanse nie pozwalają na zakup całego zestawu to będę to robił stopniowo. W pierwszej kolejności chciałbym zacząć od kolumn. Obecnie posiadam zestaw starego NADa C320 i C521i oraz ESA Vivace. Oczekuję więcej emocji, muzykalności, kontroli, detali, zrównoważenia, łagodności... ma być po prostu lepiej. Mój problem polega na tym, że często się przenoszę. W obecnym mieszkaniu mam problem z dudnieniem dźwięku, dlatego pomyślałem o monitorach.

Ostatnio słuchałem Dali Helicon 300. Drogie jak dla mnie, ale uśmiech na twarzy był, było przyjemnie, relaksująco, gęsta średnica, miłe wysokie, basik całkiem fajny (dla mnie chyba wystarczający), kultura itp. Grało to z nowym Denonem 1510 AE i dawał całkiem rady. Te głośniki to chyba mój faworyt. Gdyby były tańsze: może właśnie jest jakaś alternatywa do takich kolumn?

Słuchałem też Xavianów XN 250 i też były ciekawe - bardziej neutralne jak Dali, ale emocji już mniej.

Mam dylemat, nie wiem co dalej szukać. Generalnie takie kolumienki są wymagające i wiem, że potrzebny byłby solidny wzmacniacz. Może jest coś łatwiejszego do napędzenia, ale równie angażującego jak Dali?

Oczywiście nie wykluczam podłogówek z kulturalnym basem.

Pozdrawiam

Undziak

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/64295-alternatywa-do-dali-helicon-300-mkii/
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenia są takie, że Dali Helicony 300mk2 potrzebują wzmacniacza do nich bardzo dobrze dopasowanego brzmieniowo a przy tym musi być bardzo silny - chodzi o bas który ze słabym wzmakiem (czyt. słabej jakości a nie tylko waty) jest kluchowaty. Góra pasma jaką gra wzmacniacz mysi być zdecydowanie lampowa. Nie wiem czy dźwiek da tranzystor czy lampa ale efekt musi być taki jakby na górze pasma grała lampa. Inaczej słuchacz ma "przegrane" z powodu dwóch wysokotonowców. :) To świetne kolumny choć 11.000 zł to za dużo. Sporo w tym przypadku dopłaca się z powodu "stolarki" bo są wykonane cudnie.

.

Ten kto doświatczył wybitnego zestawu w paskudnym pomieszczeniu i budżeciaka pod akustyką idealną odnajdzie spokój ducha...

To oczywiscie moje subiektywne odczucia. Niektórzy na forum łączą je np z Denonem PMA 2000 lub nowym 2010 i są zadowoleni. Dla mnie porażka. Dlatego kupiłem dynki :)

.

Ten kto doświatczył wybitnego zestawu w paskudnym pomieszczeniu i budżeciaka pod akustyką idealną odnajdzie spokój ducha...

Troszkę tego się obawiałem. Czytałem o Twoich poszukiwaniach wzmacniacza. Helicony 300 są jak piękne mebelki, za to się faktycznie płaci - ale urzekły mnie tym kremowym dźwiękiem, gęstą średnicą... po prostu jak balsam dla duszy. Słuchałem je z Denonem 1510AE, który jakoś je napędzał i sprawiało mi to przyjemność. Pytając o alternatywę do tych głośników miałem na myśli coś o podobnym dźwięku w nieco niższej kwocie. Swoją drogą Helicony mogę kupić za 9kPLN. Jak dla mnie ciągle duża kwota. W przyszłości chciałbym kupić wzmacniacz tranzystorowy w niewygórowanej kwocie (np 5-6 kPLN). Nie wiem czy jest sens takiej zabawa w tej klasy klocki bo po prostu nie wydolę finansowo.

>Undziak,

To może sprób Mentory2, zdecydowanie tańsze a też są fantastyczne lub poluj na okazyjne wyprzedaże powystawowe Heliconów to w 6tyś. się zmieścisz. U nnie Helicony grają w zestawie z Denonem 2000 i jestem zadowolony. Polowałem na nie z 1/2 roku i się udało. Co prawda trochę trzeba było kabelkami (sieciowymi również) pomieszać ale efekt dokonały.

Witaj!

jeśli szukasz kolumn adekatnych do helicona 300, to pomyśl może o Dali Grand Coupe.

-jest to dokładnie poprzednik tego modelu.Co prawda nie ma on tweetera wstęgowego,ale ma za to kopółkę jedwabną Scan speaka z serii revelator z podwójną cewką-specjalnie modyfikowane na potrzeby DALI.Grają tak samo zajebiście jak helicony,tyle że na używane trzeba zapolować, bo nowych już nie ma.Ceny są różne tak od 3.100 zł do góry.Nie jest drogo,ale dobrze.

Aktualnie w ogłoszeniach użytkownik "Jary7" ma na zbyciu takie- cena jest fajna.

 

P.S.

Kiedś chorowaem na Helicony 800, ale 28.000 zeta było poza moim zasięgiem. :-(

Aktualnie na codzień korzystam z największych Grandów -Grają bardzo podobnie,klasa ta sama,tylko skromniejsze wykończenie skrzyń(wysokiej klasy fornir na półmat).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

L.G. life is BRUTAL...

Na pewno Grandy i Helicony z budżetówką nie zagrają. :-)

U mnie Grandy grały z DVD i amplitunerem kina domowego NADa. W kinie tak se,a w muzyce PORAŻKA.-Góra strasznie krzykiliwa,szorstka,średnie do wytrzymania, no i brak basu.

Miesiąc temu wypożyczyłem z Audiopunktu wzmacniacz lampowy Ayon TRITON i testowałem go kilka dni na swoich Grandach.Zagrało to wszystko o niebo lepiej niż na tym NADzie.Tylko dlatego wybrałem ten wzmacniacz,bo bez problemów napędza Helicony 800. A teraz intensywnie myślę nad jego zakupem.Niestety,ale takie kolumny wymagają wydajnego prądowo wzmacniacza,aby pokazały pełne możliwości.

 

Pozdrawiam.

L.G. life is BRUTAL...

Właśnie dziś słuchałem Mentor 6 z zestawem Denona 1510. Na początku grało dość przyjemnie. Potem stwierdziłem, że góra pasma jest zbyt jaskrawa. A to, co mi najbardziej dokuczało to duży szum. Po prostu przy cichych wejściach lub zakonczeniach utworu słyszałem szum, nawet na dobrych płytach. Potem podłączono Helicony 400 (300 nie było na stanie) i było już zdecydowanie lepiej (lekki szum - czyżby to Denon szumiał?). Swoją drogą, dostałem ciekawą ofertę na Helicony 300 - 7,5 kPLN. Kusi, bo dźwięk podoba mi się i do mojego beznadziejnego, dudniącego pokoju basu nie ma za dużo, a schodzi satysfakcjonująco nisko jak dla mnie.

No ale na koniec, miły sprzedawca zaskoczył mnie inną propozycją - Quad 22L2 w cenie 3,2 kPLN. Jak dla mnie to rewelacyjna alternatywa w tej cenie, ale... bas był głeboki, czasem było go za dużo. Obawiam się, że u mnie będzie duży kłopot. Można szukać innego wzmacniacza ze szczupłym basem, może zatykać otwory BR itp. Quady grały bardzo emocjonalnie, miło i niesamowicie przestrzenie. Gdyby nie ten bas to bym je od razu wziął, a tak to dalej myślę.

Opisane głośniki potrzebują troszkę mocy, ale nie wydaje mi się, że potrzebna jest jakaś elektrownia - jak dla mnie już Denon 1510 daje radę. Im mocniej tym oczywiście lepiej dla każdego głośnika nisko i średnio efektywnego.

Helicony są 4 ohm więc nie ma potrzeby dostawiania niewiadomo jakiej elekteowni. Cena 7,5 tyś za Helicony jest już zachęcająca, choć pewnie jeszcze by trochę z niej urwał. Dali Grandy za 3,1 tyś to też bardzo dobra propozycja i warta rozważenia. Osobiście ich nie słuchałem ale opinie są jednoznaczne, że to jedne z najlepszych głośników Dali.

Jeśli masz w tej chwili ESA Vivace z pierwszej serii, to Twój zestaw jest, choć bardzo budżetowy, to też bardzo dobrze dobrany. Przypadłością Vivace jest nieco zbyt żywa wyższa średnica (mogą trochę krzyczeć) oraz gumowaty bas - mogą trochę buczeć. Chyba w żadnej kolumnie z tego przedziału cenowego nie montowano na górze Vify PL! Natomiast z szaro, matowo, okrągło brzmiącym NADem ta średnica może być nawet atutem.

 

W mojej ocenie będzie bardzo trudno znaleźć kolumny, które zagrają znacznie lepiej od ESA (nie mówię tu o rozmiarach, jeśli obecne ESY są po prostu niedobrane do pomieszczenia) z posiadaną przez Ciebie elektroniką. Innymi słowy, zanim załadowałbym się w kolumny za kilka tysięcy najpierw zastanowiłbym się nad wzmacniaczem i odtwarzaczem.

 

Jako były posiadacz Vivace przeszedłem najpierw wymianę elektroniki z budżetowej - podobnej jak Twoja - na nieco lepszą (ok. 5 tys. nowa CD+amp z wyprzedaży przed wprowadzeniem nowego modelu, używana pewnie trochę mniej) i uwierz mi, było słychać różnicę - zwłaszcza w żywości grania, kontroli nad basem, itd. Z lepszą elektroniką wyszły oczywiście w większym stopniu na jaw wady średnicy Vivace. Ale i tak było lepiej niż we wcześniejszej konfiguracji.

 

Natomiast po zmianie elektroniki miałem czas na dokładne przekonanie się jakiego dźwięku szukam, co chciałym zmienić i ile mogę wydać. A potem miałem pełen komfort, że jeśli już zdecyduję się na droższe i bardziej wymagające od elektroniki kolumny, to będę miał pełne spektrum wyboru i wykorzystam powiedzmy 90%, a nie - 30% potencjału drzemiącego w lepszych kolumnach.

 

Myślę, że możesz więc spróbować także innej drogi dotarcia do celu. Elektronikę (choćby na początek tylko wzmacniacz) jest łatwiej pożyczyć do domu na weekendowy test. Można wtedy sprawdzić, czy w ESAch są jeszcze jakieś rezerwy, czy rzeczywiście należy je zmienić. Jeśli jednak to drugie - szukaj kolumn które najbardziej się Tobie spodobają w zestawie nawet z drogą elektroniką - a potem szukaj dla niej tańszych, używanych "zamienników".

Nie wiem czy jest sens koncentrowania sie wyłącznie na Dali. W tej cenie można posłuchać paru ciekawych konstrukcji: Vandersteen 1C, ATC SCM 11, VA Bach Grand, Harbeth 7ES-3. Jeśli sprawa nie jest pilna posłuchałbym sobie na spokojnie.

Nie chę się ograniczać do Dali, dlatego założyłem ten wątek z prośbą o zasugerowanie czegoś tańszego z podobnym brzmieniem. Nie spieszno mi, wolę popytać na forum i przede wszystkim posłuchać. W przedostatnim wpisie była sugestia, że może lepiej sprzęt wymienić. Też jest rozwiązanie. Wyszedłem jednak z założenia, że zmiana głosników wprowadzi najwięcej zmian, a z czasem dopasuję sobie lepszą elektronikę. Jestem otwarty na każde sugestie.

Dziękuję wszytskim za wpisy.

A może ADAM Compact?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Trochę inna szkoła dźwięku niż Dali, ale na pewno dźwięk wysokiej klasy. W odpowiednim zestawieniu to hoho, Helicony mogą się czuć zagrożone.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytalem o tych ADAMach... mogą być ciekawe. Czytałem też trochę więcej o Xavianach 250. Oczywiście, jak pisałem w pierwszym wątku, słuchałem ich... i tak się zastanawiam, bo Dali grają bardziej ciepło, emocjonalnie, Xaviany bardziej neutralnie, ale w połączeniu ze wzmacniaczem Bluenote zagrały też lekko ciepło i przyjemniej. Nie wiem czy neutralność Xavianów nie będzie bezpieczniejsza. Może Dali będą mniej uniwersalne. W każdym bądź razie dalej szukam i słucham. Nie ma idealnych głośników...chyba.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.