Transformatory liniowe

jurek · 22 Czerwca 2010

Czytając forum widać, że nawet taniutkie Monacory LTR-110 znalazły zastosowanie w audio DIY.

Osobiście korzystam z małych trafek (przekładnia 1:4)zrobionych przez Ogonowskiego.

Używam ich na wejsciu wzmacniacza (podpatrzone w Rowland Concentra)i w NOS DAC Molibdena.

Przykład ciekawego zastosowania trafek Jensena:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ma ktoś doświadczenia w stosowaniu traf separujących/ dopasowujących?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

irek2 · 23 Czerwca 2010

A po co je stosujesz? Zmiana brzmienia?

Generalnie to stosuje sie je tam gdzie trzeba oddzielic galwanicznie masy czyli w sprzecie PA (diboxy) i mikrofonach zeby dopasowac impedancje i zmniejszyc szumy. W torze audio o poziomie liniowym nie maja zastosowania, no chyba ze komus lepiej brzmia to wtedy moze w tor ''wlozyc'' co tylko chce.

barmanekm · 23 Czerwca 2010

A co myślisz o konwersji I/V w DAC, a za trafem jakiś bufor? Właśnie chcę zamówić odpowiednie trafa u pana Ogonowskiego i zrobić tak analogówkę do DAC.

A drugie pytanie dotyczy wzmacniacza FirstWatt M2. Ewentualnie co mógłbyś powiedzieć o rozwiązaniu proponowanym przez Passa? Nie mogę nigdzie znaleźć więcej szczegółów a koncepcja bardzo mi się podoba.

Pozdrawiam

barmanekm · 23 Czerwca 2010

PS.

To oczywiście nieco inne trafa i dobrałbym coś o odpowiednich parametrach.

Pass stosuje w tym wzmaku autotransformator a czy da się zastosować zwykły trnsformator audio oczywiście o odpowiednich parametrach.

Pozdr raz jeszcze.

irek2 · 27 Czerwca 2010

Nie jestem zwolennikiem traf, to sa elementy ktore sie uzywa jak sa konieczne. Wiec eksperymentuj.

Na pewno bedzie trudno dobrac odpowiednie trafo zeby spelnic podstawowe warunki dzialania ukladu a czy to zabrzmi lepiej to juz zalezy od gustu. Jak na razie nikt tak nie robi a wyjatki potwierdzaja regule.

Wynalazki passa jakos nigdy mi nie podchodzily to glownie proby zrobienia czegos z niczego. Ma on swoich zwolennikow ale sladowe ilosci.

wojkubi · 28 Czerwca 2010

Ciekawy temat a zero konkretów.

**Grzegorz7** · 28 Czerwca 2010

Irek ma chyba racje.

Trafka, oprócz oczywistych miejsc, są wskazane jak ktoś pracuje z minimalnymi sygnałami.

Jeśli taki OpAmp ma optymalne szumy dla np. 600 omów a źródło ma 10komów to taki transformatorek doskonale dopasuje impedancje (1:4 czyli 1:16).

Ale to ekstremalna zabawa.

I trzeba wybrać optimum miedzy szumami a zniekształceniami. . .

barmanekm · 29 Czerwca 2010

Dzięki...Eksperyemnty z trafami wychodzą dosyć drogo, więc zdecyduje się na nie jak już będę więcej wiedział w tej materii.

**misiomor** · 29 Czerwca 2010

Transformatorem sygnałowym można zrobić wejście o wysokim CMRR - jak ktoś chce bezkompromisowo walczyć z brumem sieciowym. W systemach aktywnych ze stadem końcówek mocy, a zwłaszcza takich z solidnym prądem spoczynkowym gra może być warta świeczki. Transformator nie ma wielu wad choćby wzmacniaczy różnicowych, za to ma swoje problemy.

irek2 · 29 Czerwca 2010

Gdyby to byly w miare duze trafa to mozna by cos poeksperymentowac ale w gre wchodza minaiturki nawijane wlosowymi drutami na mikroskopijnych rdzeniach z super materialow. Dlatego te trafa ani nie beda tanie ani miniaturowe (scalone). W zakresie w.cz. czyli np sygnalu spdif ceny nei sa wysokie bo trafka sa toroidalne a wiec kilka zwoi na pierscionku, liniowyh takich nie widzialem wiec tylko pracochlonne EI.

Praktycznie kazdy mikrofon ma wewnatrz transforamtor dlatego ich ceny sa wysokie bo to nie tylko obudowa i sama kapsulka mikrofonowa.