Problem z kolumna.

[D4ncer]

Witam.

 

Czy harczaca kolumna zawsze oznacza klopoty z glosnikiem, czy moze byc przyczyna nierozgrzania? O co mi biega - podczas odsluchu plyty "optymalizacja sprzetu" (czy jakos tak) w "kawalku" w ktorym dzwiek zaczyna od najnizszych rejestrow a konczy na wyzszych - taki cykl trwa okolo 10s - w dwoch momentach po ok 0.5s slysze harczenie, zalezne od aktualnej glosnosci. Co ciekawe, wczoraj sluchajac Metallici tez z poczatku jedna kolumna swirowala, po godzinie bylo juz dobrze.

 

Logika i moja szczera nadzieja wskazuja na niewygrzanie. Mam sie bac? Dodam ze kolumna gra od wczoraj wieczora.

[D4ncer]

Dodam jeszcze ze kolumna zaczyna harczec od ok 1/3 mocy. I zeby nie bylo, rozgrzewam je z glowa, od wczoraj gralo na 1/4 mocy, dzisiaj delikatnie glosniej.

[ecamel]

Hej Ress,

 

Co prawda, nie wiem co masz na myśli pisząc o rozgrzewaniu, ale moim zdaniem walnięty głośnik. W obu kolumnach jest tak samo? Zamieniałeś stronami? Bez poeksperymentowania się chyba nie obejdzie.

[D4ncer]

Czesc :) Owszem zmienialem strony (zarowno kolumny i kable), i ciagle szwankuje jedna kolumna. Choc najzabawniejsze jest to, ze wylacznie na tej plycie. Pewnie mowimy tu o kilku HZ/KHZ. Niech sprzet sobie pogra, ustawilem maxymalna glosnosc na jakiej jeszcze to zjawisko nie wystepuje, zobaczymy co i jak za kilka godzin jak podkrece bardziej galke glosnosci.

 

PS. No wlasnie, gdyby padniety byl glosnik, czy efekt ten nie bylby slyszalny juz od najcizszych dzwiekow przez caly czas? Mowimy tutaj o wadliwych... doslownie kilku herzach/kiloherzach.

[ecamel]

Nadal stawiam, że uwalony jest przetwornik. Oczywiście bywa, że charczy coś zupełnie innego (np. znaczek JBL na maskownicy ;]) ale prawdopodobieństwo na takie nadzwyczajne przypadki, moim zdaniem jest jednak niewielkie.

 

Kolumny są nowe? Jak tak, reklamuj i tyle.

[D4ncer]

Jaja jak berety. 30 letnie rzeczy graja, a nowe... ;-D Dam im jeszcze szanse. Do poniedzialku, pozniej sie z jedna z nich pozegnam.

[Kyle]

Mi kiedyś charczała rozszczelniona obudowa (drgał odstający element).

[Ltc.Kilgore]

Mi ilekroć zdarza się słyszeć takie różne dźwięki zawsze myślę, że z kolumnami stało się coś strasznego. Zawsze jednak okazuje się, że położyłem na kolumnie (lub w jej bliskim otoczeniu) coś co wpada w rezonans i stąd takie "charkoty". Takie same mam problemy kiedy przy graniu chcę mieć za dużo pod ręką i kładę graty na piecu gitarowym.

Słuchając przyglądaj się kolumnom i dotykaj obudowy, terminali, maskownic, standów, a nawet podłogi. Wielu częstotliwości dotykiem nie wyczujesz, ale wytłumisz wibracje dłonią i powinieneś zauważyć różnicę. Największe szanse znaleźć problem masz Ty sam, a może się okazać, że pozbędziesz się sprawnych kolumn. Powodzenia!