Jaką wybrac myjke do winyli? Knosti czy Okki Nokki?

[jac660]

następny chętny do spieprzenia sobie płyty...

[Gość masza1968]

A gdyby tak nalać wikolu do Nitty Gritty?

Wciungło by? :)

[Yul]

Wciungło by napewno. Później można by posłuchać sobie płyt...nagrobnych lub chodnikowych.

[Yul]

Jeszcze tak apropos tego wciungania, z którego Nitty słynie:

Idzie baca przez łąkę, patrzy, a tu się goła baba opala. Ale ponieważ nie całkiem bezwstydna była, to sobie osłoniła swą "miśkę" męskim kapeluszem. Baca patrzy na to i myśli: "Kryste, ale chłopa sakramencko wciungło!"

Pozdro,

Yul

[arnipl]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) :>pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jac660]

tak, tak, byli już tu tacy experymentatorzy, ale cóś się tam nie udawało. znaczy płyta czyściutka tylko grać coś nie chciała :( może ten zagraniczny wikol bardziej ałdiofilski jest...?

[arnipl]

Tak szczególnie z napisem audiopedophile...

[Yul]

Napisy trzeba czytać i starać się zrozumieć ich znaczenie: "Wikol. Klej do dechtury, dykty i papiru". Gdzie tu o klejeniu vinyli jest?

[arnipl]

A kto powiedział żeby kleić winyl ? Wręcz przeciwnie przecież klej ma się łatwo usunąć ;)

[Yul]

Czyli kleić tak, żeby nie skleić?

Cie choroba!

[arnipl]

Polewać i nie pić a żeby było śmieszniej to nie kleić ;p

[Yul]

Polewać i nie pić na dłuższą metę się nie da. Jak się poleje, to trza wypić bo szkłem przejdzie, wiadomo. Na tej samej zasadzie: jak się poklei, to i w końcu się sklei.

Arni, a tak na poważnie. Jak Ci się wkładka od tych klejonych winyli rozpieprzy, tak jak się tu już jednemu koledze-eksperymentatorowi rozpieprzyła, to Ty będziesz inaczej śpiewał. Będziesz polewał, i pił, i śpiewał:)

[arnipl]

Dlatego testuje na starych rupieciach ;)

[bat73]

Co wy z tym klejem ?

Ktoś próbował robić "maseczkę" z wikolu ?

A co do "maseczki" to nie jest całkiem zła. Okropnie upierdliwa w użyciu, ale czasem potrafi wyciągnąć to czego myjka nie dała rady.

Przy domowym wyrobie koszty są akceptowalne niestety oczyszczenie jednej strony winyla to jakieś 20 minut - więc to raczej ostateczna deska ratunku, ale czasem warto spróbować.

[yeutez]

Od jakiego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Okki Nokki. Szczęśliwym, bo porównanie z Knosti to jak niebo a ziemia - płyty czyści się rewelacyjnie. Znika część trzasków, pojawia się więcej detali. Do tej pory używałem oryginalnego płynu Okki, który czyści jak na moje oko bardzo dobrze, lecz mam zastrzeżenia do elektrostatyki... Płyta przyciąga wszelkie pyłki i kurz dużo intensywniej, niż po wymyciu płyty w forumowej miksturze w Knosti. I tu moje pytanie: jaki płyn polecacie do Okki Nokki i czy będzie on lepszy od oryginalnego polecanego przez producenta?

[bat73]

Od jakiego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Okki Nokki. Szczęśliwym, bo porównanie z Knosti to jak niebo a ziemia - płyty czyści się rewelacyjnie. Znika część trzasków, pojawia się więcej detali. Do tej pory używałem oryginalnego płynu Okki, który czyści jak na moje oko bardzo dobrze, lecz mam zastrzeżenia do elektrostatyki... Płyta przyciąga wszelkie pyłki i kurz dużo intensywniej, niż po wymyciu płyty w forumowej miksturze w Knosti. I tu moje pytanie: jaki płyn polecacie do Okki Nokki i czy będzie on lepszy od oryginalnego polecanego przez producenta?

 

 

Ja nie w sprawie płynu ale ładunków. Są urządzenia do ich usuwania z powierzchni płyty. Fabryczne kosztują, ale DIY to jakieś 10 zł. Nie zawsze udaje się całkowicie usunąć wyładowania, ale w sumie działa, zresztą przy takich kosztach można zrobić i ewentualnie wyrzucić. Robi się to z zapalarki do gazu tylko z takiej piezzo z wajchą aa nie bateryjnej,a już broń boże gazowej :)

Robi się tak:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[karbidoczaszka]

Od jakiego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Okki Nokki. Szczęśliwym, bo porównanie z Knosti to jak niebo a ziemia - płyty czyści się rewelacyjnie. Znika część trzasków, pojawia się więcej detali. Do tej pory używałem oryginalnego płynu Okki, który czyści jak na moje oko bardzo dobrze, lecz mam zastrzeżenia do elektrostatyki... Płyta przyciąga wszelkie pyłki i kurz dużo intensywniej, niż po wymyciu płyty w forumowej miksturze w Knosti. I tu moje pytanie: jaki płyn polecacie do Okki Nokki i czy będzie on lepszy od oryginalnego polecanego przez producenta?

 

Na swojej myjce (Nitty 1.5Fi) testowałem różne płyny ale jeśli chodzi o właściwości antystatyczne to najlepsze efekty zapewnia płyn QS Audio ze strony www.qsaudio.nl (koncentrat na 1L to koszt 7€).

 

Doskonałe efekty w tej dziedzinie zapewnia również GruvGlide (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) - właściwości czyszczące są raczej zerowe, ale jako środek antystatyczny działa wyśmienicie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[yeutez]

Wyrażę się precyzyjniej: chciałbym wiedzieć, czy używacie płynu (w zastępstwie oryginalnego Okki), który zarówno bardzo dobrze wybiera brud z rowków, jak i zapewnia lepszą antystatykę? Co myślicie o L'Art du Son, ktoś używa?

[karbidoczaszka]

Wyrażę się precyzyjniej: chciałbym wiedzieć, czy używacie płynu (w zastępstwie oryginalnego Okki), który zarówno bardzo dobrze wybiera brud z rowków, jak i zapewnia lepszą antystatykę? Co myślicie o L'Art du Son, ktoś używa?

 

Płyn który wspomniałem wyżej, poza doskonałymi właściwościami antystatycznymi, wyśmienicie myje płyty.

[yeutez]

To super, chętnie go zamówię... ale tu pojawiają się schody. Strona jest po holendersku i choć udało mi się znaleźć płyn i cennik w PDF-ie to nie mam pojęcia, jak go zamówić. Pomożesz? ;)

[karbidoczaszka]

To super, chętnie go zamówię... ale tu pojawiają się schody. Strona jest po holendersku i choć udało mi się znaleźć płyn i cennik w PDF-ie to nie mam pojęcia, jak go zamówić. Pomożesz? ;)

 

Nie ma problemu z zamówieniem po angielsku: [email protected]

Jeśli nadal potrzebna będzie pomoc to chętnie pomogę (kontakt na priv).

[yeutez]

Przyszło mi do głowy jeszcze jedno rozwiązanie: z uwagi na to, że mam wciąż spory zapas zarówno płynu Okki Nokki, jak i forumowej mikstury, postanowiłem umyć płytę najpierw w tym pierwszym, a potem w drugim - by poprawić antystatykę. Czy ktoś z Was robił coś podobnego? Czy forumowa mikstura nadaje się w ogóle do myjek automatycznych?

 

karbidoczaszka --> dzięki za maila, właśnie do nich napisałem

[yeutez]

Gość z QS Audio odpisał mi, że fluid Okki Nokki oraz ten ich produkcji to jedna i ta sama mikstura. Twierdzi wręcz, że jest producentem fluidu dla Okki Nokki (!), więc odpuściłem sobie zamówienie. To taka informacja dla potomnych, gdyby ktoś przeżywał podobny dylemat i szukał zastępnika dla płynu Okki.

[Gość masza1968]

Forumowa miksturę szybko sobie odpuściłem.

 

Bardzo dobry płyn do myjek automatycznych robi RCM.

[yeutez]

masza1968, mogę prosić o linka, bo nie mogę odnaleźć płynu w ich ofercie...

[Gość masza1968]

A bo nie znajdziesz :)

Nie ma go na stronie. Dzwoń do Rogera. 80zł za litr. Dobrze sobie radzi z wszelkimi świństwami na płycie i z ich elektryzowaniem się.

Polecił mi go Whitesneak i dobrze zrobił.

[yeutez]

masza1968, wielkie dzięki za polecenie tego płynu! Dziś otrzymałem paczkę z RCM-u i muszę przyznać, że ich płyn bije ten oryginalny Okki Nokki na głowę pod każdym względem. Świetnie czyści i zapewnia bardzo dobrą antystatykę, to dokładnie to, czego szukałem.

 

Przy okazji mam kolejne pytanie z gatunku tych egzystencjalnych;) Ile obrotów robicie na myjce z włączonym i przyssanym do płyty odkurzaczem? Pytam, bo w instrukcja stwierdza, że większa ilość obrotów niż dwa sprawia, że płyta zostaje z powrotem naelektryzowana ładunkami. Może wobec tego lepiej zrobić tylko jeden pełny obrót i zostawić lekko wilgotną płytę do wyschnięcia. Chwilowo nie mam możliwości eksperymentowania z tymi obrotami, więc zdaję się na Wasze doświadczenia.

[Gość masza1968]

masza1968, wielkie dzięki za polecenie tego płynu! Dziś otrzymałem paczkę z RCM-u i muszę przyznać, że ich płyn bije ten oryginalny Okki Nokki na głowę pod każdym względem. Świetnie czyści i zapewnia bardzo dobrą antystatykę, to dokładnie to, czego szukałem.

Nie ma sprawy, cieszę się, że mogłem pomóc.

 

Przy okazji mam kolejne pytanie z gatunku tych egzystencjalnych;) Ile obrotów robicie na myjce z włączonym i przyssanym do płyty odkurzaczem? Pytam, bo w instrukcja stwierdza, że większa ilość obrotów niż dwa sprawia, że płyta zostaje z powrotem naelektryzowana ładunkami. Może wobec tego lepiej zrobić tylko jeden pełny obrót i zostawić lekko wilgotną płytę do wyschnięcia. Chwilowo nie mam możliwości eksperymentowania z tymi obrotami, więc zdaję się na Wasze doświadczenia.

Co prawda używam Nitty Gritty ale zasada taka sama.

Ja robię tak:

Pierwsze mycie LP - z 5 obrotów mycia i 4 odsysania.

Odświeżanie LP - 2-3 obroty mycia i 3 odsysania.

[yeutez]

Doskonałe efekty w tej dziedzinie zapewnia również GruvGlide (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) - właściwości czyszczące są raczej zerowe, ale jako środek antystatyczny działa wyśmienicie.

 

Czy wiesz może, czy Gruv Glide można kupić w jakimś polskim lub europejskim sklepie internetowym? Bo sprowadzanie ze Stanów wiąże się z kosztem przesyłki równym cenie produktu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[karbidoczaszka]

Czy wiesz może, czy Gruv Glide można kupić w jakimś polskim lub europejskim sklepie internetowym? Bo sprowadzanie ze Stanów wiąże się z kosztem przesyłki równym cenie produktu...

 

Niestety nie wiem.