Obudowy kolum -- jakie materiały ?

[23031970]

to z czego jest zbudowana obudowa i jaki ma kształt ma kapitalne znaczenie dlatego wszystkie obudowy kolumn audiofilskich są wykonane ze sztywnych i stąd ciężkich materiałów,obecna technologia jak dotąd nie stworzyła materiału,który spełniał by 2 postulaty dotyczące obudów głośnikowych 1-nieskończona sztywnośc,brak podatności na rezonanse i 2 nieskończenie lekka tak aby nie pochłaniała energii fali akustycznej ,która jest zamieniana na ciepło jako ,że w przyrodzie nic nie ginie jedynie zmienia formę energii,to też obecnie wykonywane obudowy kolumn czy to z mdf-u czy ze sklejki ,aluminium lub drzewa są tylko kompromisem między sztywnością a w miarę rozsądną masą a nie rozwiązaniem idealnym .Gwoli doświadczenia wykręć te głośniki z wieży i zamontuj je w analogicznych obudowach ale zrobionych z płyty mdf o grubości 25 mm,wewnętrzne ścianki wyklej 1 lub 2 centymetrową gąbką,wszystkie ścianki sklej i mocno skręć i sam się przekonaj jak bardzo się poprawi brzmienie.W przypadku "syczków"jak to ująłeś obudowa nie ma znaczenia gdyż do głośników wysokotonowych jest ona niepotrzebna służy jedynie do zamocowania samego głośnika notabene każdy głośnik wysokotonowy jest fabrycznie zaopatrzony we własną obudowę tzw.komorę wytłumiającą.jak byś chciał dalej eksperymentować ,to napisz mi jakiej wielkości są te głośniki w wieży-pozdrawiam serdecznie.dodam jeszcze ,że kiedyś sam robiłem obudowy do głośników w tym nawet z betonu,w kształcie kul również

[swój]

Aleście sie rozpisali !!! :-D Rozumię że zaklad przegralem no trudno. Obuduw to raczej już nie będe zmieniał w sumie jestem zadowolony, chcialem tylko wiedzieć. Przeczytalem wszystko z uwagą i jednej sprawy nie kumam -- skoro liczy sie sztywnośc i tlumienie to czemu nie robi się tylko stelarza z kątowników stalowych a potem tylko jakieś wypełnienie naprzyklad z wełny owczej albo waty? Po co są ścianki?

[areczek]

Raz już o tym było....

 

Ale repeta nic nie kosztuje.

 

Obudowy,ścianki są niezbędne,oddzielają w całości jedną stronę membrany od drugiej.Dzięki temu nie powstaje zwarcie akustyczne,czyli słychać wyraznie i głośno to czego by nie było w ramie wypełnionej watą.

[jozefkania]

swój, 9 Kwi 2010, 08:48

 

>Aleście sie rozpisali !!! :-D Rozumię że zaklad przegralem no trudno. Obuduw to raczej już nie będe

>zmieniał w sumie jestem zadowolony, chcialem tylko wiedzieć. Przeczytalem wszystko z uwagą i jednej

>sprawy nie kumam -- skoro liczy sie sztywnośc i tlumienie to czemu nie robi się tylko stelarza z

>kątowników stalowych a potem tylko jakieś wypełnienie naprzyklad z wełny owczej albo waty? Po co są

>ścianki?

 

Bo Ci bas wywieje przez watę. Dosłownie i w przenośni.

[simon1983]

no tak. tlumienia daje sie tylko tyle ile potrzeba. lepiej mniej niz zbyt wiele poniewaz pochlania ta wata energie i basu coraz mniej:) jest go troche mniej ale lepszej jakosci. wata pochlania fale stojace, w szczegoly nie wnikam bo az tak sie nie znam:). a poza tym koszty taniej zrobic mdf obudowe a te naprawde tanie kolumny to juz wogole nie maja wiencow wzmacniajacych

[swój]

Dobrze ze się nie założylem o duzą kaske tylko o napitek :-D bo nie mialem racji. Ale teraz już kumam zawsze jak sie czlowiek dopyta to wychodzi ze musi kupic coś lepszego :-)))

Thx i pozdro