Skocz do zawartości
IGNORED

życie po zmartwychwstaniu - Wasze wyobrażenia


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

... chociaz wcześniej byłem "rasowym" Katolikiem.

>Tzn.robiłem co chciałem (czyt.paliłem hash, trawe, brałem psylocyby,LSD, kontakt z amfą itp.do tego

>dużo alkoholu i seksu)...

 

Popatrz, ja jestem i żadnej z tych destrukcyjnych bzdur nie wyczyniam, a seksu i alk. z właściwym umiarem zażywam :)

 

To może ty złym katolikiem a nie rasowym byłeś?

Poszukaj kolego w sobie winy!

IMHO namiętne odurzanie zastapiło praniem mózgu, ale ważne że jesteś szczęśliwy.

 

p.s

Biblię mamy taką samą i wcześniej przypuszczam nikt ci jej nie zabronił czytać.

Tyle że, narzucić sobie samemu jakieś obowiązki/dyscypline jest duzo trudniej niż pod presją choćby zboru, trzeba mieć charakter i jaxxxja, mówiąc tak po swojsku.

maciomen 69, 13 Kwi 2010, 14:58

 

>jar1

>Ale to dopiero w dniach końca ludzie mieli poznać prawdę...(Daniela 12:3,4)

 

Przecież to Ty napisałeś, że ją znalazłeś. Nie zaprzeczasz chyba samemu sobie?

jar1

To Bóg zadecydował że poznanie nastąpi dopiero w dniach końca.To On daje poznanie.Ale będzie to wymagało od ludzi szczerego i konkretnego wysiłku.Przeczytaj werset to zrozumiesz.

maciomen 69, 13 Kwi 2010, 12:52

 

>Mi poznanie Prawdy zajęło trzy lata a znam takich którym to zajęło znacznie więcej czasu, a

>zdecydowana większość nie pozna prawdy nigdy, bo po prostu tego nie będzie chciała.

 

Ja komentuję to co Ty napisałes a nie Boga.

Zaprzeczasz temu?

do moderacji

 

widać wątek POLITYKA nie ogarnia ... proponuję nowy - RELIGIA

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

>> areczek, 13 Kwi 2010, 17:50

 

Ja sądzę że ŚJ muszą cienko prząść skoro tak bardzo obniżyli standardy. Kiedyś np. mieli zakaz agitacji w miejscu pracy, wolno było im tylko chodzić po domach i to zawsze we dwóch. Takie "psucie pieniądza" zwykle jest objawem kryzysu.

 

Ciekawe zresztą co powiedziałaby centrala na wyczyny forumowych owieczek gdyby się o tym dowiedzieli.

>swój, 13 Kwi 2010, 18:27

 

>A kto to są Ci świadkowie jechowi bo coś słyszałem ale nie wiem o co kaman?

 

To ci oprawcy którzy znęcali się nad jacusiem i w mózgu mu grzebali. Niestety coś mu popsuli i uciekli. Od tej pory jacuś ściga ich morzem, lądem i internetem ale co z tego, skoro poczynione szkody są nieodwracalne.

Jestem Europejczykiem.

 

Świadkowie Jehowy są przez niektórych szczerze znienawidzeni bo nie biorą łapówek. Czysta alienacja z naszego społeczenstwa.

Jestem Europejczykiem.

 

>Gotomik, 13 Kwi 2010, 18:46

 

>Tylko dlaczego to "nasze społeczęństwo" uważa nie branie łapówek za przejaw alienacji?

 

Dobre pytanie. Niby wszyscy tacy święci, do kościółka chodzą, ale rączki do siebie pracują. Jak nie, to musi człowiek chory albo kapuś.

Jestem Europejczykiem.

 

misiomor

Szanuje sobie Twoje zdanie nawet jeśli jest nieprawdziwe i w kpiarskim tonie.Może dlatego że sam kiedyś tak na nich(ŚJ)reagowałem.Poniekąd sam odpowiedziałeś dlaczego "centrala" :-)nie aprobuje wśród "swych owieczek" udzielania się na forach.Zamiast rzeczowej wymiany zdań, następuje po prostu ironiczny i szyderczy atak. Poniekąd mnie to nie dziwi, jest to typowa postawa ogółu wobec odmienności.O tyle nieuzasadniona co niezawiniona.Ja przyznaję że ten krok był z mojej strony nierozważny, bo powinienem ten tok zdarzeń przewidzieć.Sprzeciw i szyderstwa jest niejako wpisany w naszą służbę więc w znacznym stopniu jesteśmy na to uodpornieni.To samo zresztą spotykało pierwszych chrześcijan.Niemniej tak dla równowagi powiem że inna "centrala"-ta w Watykanie-pozwala na wszystko swym owieczkom w myśl zasady róbta co chceta bo i tak wszystko będzie wam przebaczone.Gwarantuje że nie tędy droga.Ale Wy oczywiście macie prawo mieć swoje zdanie więc róbcie i mówcie co chcecie.

Ja już w tym wątku znikam :) Spotkamy się na innych o sprzęcie i muzyce :)

Aaa bym zapomniał.Co do pytania postawionego w temacie.Tu jest odpowiedź-Ps.37:29

Pozdrawiam.

>> maciomen 69, 13 Kwi 2010, 21:19

 

Po pierwsze to centrala w Watykanie mnie nie dotyczy bo jestem agnostykiem.

 

Powody mojej niechęci do ŚJ wyjaśniłem już w wątku o obrażaniu uczuć religijnych.

>> Gotomik, 13 Kwi 2010, 22:32

 

Wy nie rozumiecie że przez szacunek, przyjaźń czy miłość do kogoś można towarzyszyć mu w obchodzeniu jego świąt religijnych?

 

BTW - agnostycyzm nie zabrania zasiąścia do wielkanocnego jajka czy podzielenia się opłatkiem w Wigilię. Takie zakazy kojarzą się z wojującym ateizmem sowieckim czy też ŚJ.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.