Skocz do zawartości
IGNORED

Coś się skończyło. i już


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

I jeszcze nie mniej slynny gainclone-design by MULS-cena wygorowana,dzwiek niewyobrazalny-tzn.

nie do opisania,lub mistrzostwo swiata,lub najwyzsza polka-tzn.na szafie!!!

A MULSU -powtorze to jeszcze raz-byles zapraszany do Rocha..jednak coz.....cos sie skonczylo.ijuz

"...MULSU -powtorze to jeszcze raz-byles zapraszany do Rocha..jednak coz.....cos sie skonczylo.ijuz...'

 

Nic się nie skończyło, ja wierzę w mulsa. Jest sam w stanie obalić przemysł elektroniczny całego tego świata bożego. Siłą swych argumentów oczywiście i mocą swego ambulatorium! Order Lenina czeka go za to.

Morven, 22 Mar 2010, 17:57

>A czy ktos pamieta niejakiego Andrzeja Popowskiego z pl.rec.audio? To Andrzej wlasnie jest chyba

>pionierem na polu trollingu internetowego w temacie testow ABX...

 

Andrzeja Popowski jest pierwszą (znaną) osobą w Polsce która zorganizowała profesjonalnie przygotowany test ABX .

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Krak_oN

To se ne wrati!!! :( Wystarczyło kuknąć co nowego na usenecie i zwijać się ze śmiechu.

 

Jest i druga strona medalu: po takich doświadczeniach, gdy tutaj niechcący napotkam jakieś wynurzenia osobnika xyz/The_Ghost mogę czuć wyłącznie obrzydzenie.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

  • Użytkownicy+

S.A.

>Moze skonczmy wreszcie z tymi testami ABX-I JUZ.

 

Ok. Ale jednego nie mogę przemilczeć, któryś raz (już podobne testy przerabialiśmy) linki podawane przez zwolenników ABX-a pokazują jedno- testujący ZAWSZE mylą się tylko w jedną stronę !!! Na 15 prób wszyscy mają prawidłowych wskazań min. 8- 11 (lub więcej, w innych testach). Nigdy nie przeczytałem że ktoś miał trafionych poniżej 50%. Cud jakiś widać....

W podanym teście :

8-15 = 1

9-15 = 2

10-15= 1

11-15= 1

 

Pytam się gdzie są odpowiedzi poniżej 8-15 ???

 

Robert

  • Użytkownicy+

S.A. Nie o to biega, testów póki co mam dosyć. Tylko jak ktoś używa argumentów że nie ma różnic, to niech daje lepsze "dowody" i tyle.

>>>palton,

"...Tylko jak ktoś używa argumentów że nie ma różnic, to niech daje lepsze "dowody" i tyle..."

 

To jest kwestia tzw. retoryki. Nasz forumowy piewca wszelkich testów, które żadnego kategorycznego rozwiazania nie dają, bo dawać nie mogą, powinien potrenować retorykę. W tym celu powinien zalogować się na forum fanów czarnych BMW i przekonać miłośników tej marki, że od BMW wszystko lepsze, np. Trabant, Syrenka, Dacia i Zaporożec. Byłby wtedy prawdziwie przekonywujący, a jego argumenty - niepodważalne. Wszystko potrafiłby udowodnić, i to bez kosztownego ambulatorium.

Pozdro,

Yul

rochu - jak wiesz nie przepadam za tobą - ale co do tematu wątku - marketing ( i ten za pomocą forum i przez forum - jawny i zawoalowany ) stał się tak nachalny, że nikt nie wierzy już w dyrdymały - a dwa przychodzi czas kiedy nie jakość a zewstaw funkcji zaczyna stawać się dominujący - weź wytłumacz takiemu audioholikowi ze jak ma 96khz w cd to nie znaczy ze to jest zawsze lepsze od porządnego CD 44.1. Z tego choćby powodu sprzęt uważany za audiofilski będzie coraz bardziej drożał - bo raz mamy coraz wyższą siłe nabywczą a dobra luksusowe wycenia się według parytetu siły nabywczej a dwa koszty produkcji na małą skalę to głównie koszty stałe z niewielkim udziałem zmiennych takich jak komponenety - a skala mała więc cena horendalna.

Nie miałem zamiaru nic pisać w tym wątku, bo i tak skończy się to blokadą (wbrew wcześniejszym zapowiedziom Rocha z innego wątku), ale przypadkowo na przypadkowym portalu trafiłem na artykuł opisujący podobne zjawisko

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Otóż w Indiach też mają podobny problem - większość chce rozmawiać o emocjach i subiektywnych przekonaniach, a tu nagle przychodzi jakiś facet, który chce coś sprawdzić. Zgroza.

 

W skrócie: "Kiedy znany tantryczny guru pochwalił się w telewizji, że może zabić człowieka jedynie za pomocą swoich mistycznych mocy, większość widzów otworzyła usta w niemym podziwie. Jednak Sanal Edamaruku zareagował w całkowicie odmienny sposób: – Proszę bardzo, zabij mnie – powiedział."

 

Efekt taki sam, jak widzieliśmy wielokrotnie na forum: "Kiedy guru nie udało się uśmiercić Edamaruku, oskarżył go o modły do bogów, którzy go wsparli. – Nic z tego, jestem ateistą – odpowiedział Edamaruku. Wtedy święty mąż stwierdził, że musi przeprowadzić kolejny rytuał, który może odbyć się tylko nocą, na zewnątrz i po tym, jak prześpi się on z kobietą, napije alkoholu i natrze popiołem." Zwłaszcza to ostatnie zdanie mi się podoba.

 

A pisząc poważnie - o emocjach można rozmawiać w dziele "muzyka" - gdyż to muzyka je wywołuje. Nie kable, nie głośniki. Jest to tylko pewne urządzenie techniczne mające reprodukować dźwięk. Może lepiej sprawdzać się w pewnej muzyce, w innej gorzej, pomagać wywoływać emocje, lub przeszkadzać. Jasne jest, że "lepszość" jest kwestią subiektywną, ale istnienie różnic taką kwestią nie jest. Da się stwierdzić z dowolnie dużą dokładnością i w powtarzalny sposób (wie to każdy, kto rozumie, czym są liczby... czyli pewnie z 1% użytkowników). Dobrze, że coraz więcej ludzi to przyjmuje do wiadomości. Coś się skończyło. Jak w Indiach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moment

Ja skomentuję to tak: Cały tekst powyżej jest opisem postrzegania otoczenia przez człowieka dotkniętego procesem pauperyzacji, stad też i taki odnośnik dotyczący "tantrycznego guru", nota bene totalnie wyrwany z kontekstu. Widocznie czegoś takiego chłop teraz potrzebuje.

 

> Coś się skończyło. Jak w Indiach.

Skończyło się tylko (póki co) dla Ciebie. To wszystko.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

>Skończyło się tylko (póki co) dla Ciebie. To wszystko.

Z tego co widzę, to skończyło się dla Rocha. Ale może zapomniałeś o czym ten wątek.

 

Wyjaśnij mi, jak link może być wyrwany z kontekstu. Jaki jest naturalny kontekst dla linków?

 

A chamstwa nie skomentuje, może zajmą się tym moderatorzy.

A gdzi etu dziecko widzisz chamstwo? To tylko stwierdzenie faktów.

 

>Wyjaśnij mi, jak link może być wyrwany z kontekstu. Jaki jest naturalny kontekst dla linków?

 

Gdzie coś takiego napisałem??? Najpierw spróbuj przeczytać ze zrozumieniem i dystansem. Prawda jest taka, że napisałeś totalne pierdoły a ocenę swojego wpisu określasz mianem "chamstwo". Brak słów.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

>A pisząc poważnie - o emocjach można rozmawiać w dziele "muzyka" - gdyż to muzyka je wywołuje.

 

Masz tu racje, ale nie tak do konca. Posluchaj se powiedzmy jakiegos Chopina (czy to co tam lubisz) na jamniku za 50zl z bazaru i na sprzecie za kilka tysiecy. W ktorym przypadku chwyca cie wieksze emocje?

Moze sam sprzet nie wplywa na jakis tam odbior emocji, ale napewno duzo w tym pomaga. Bynajmniej dla mnie.

?👈

tomaszg

 

Znów to samo!,muzyka i muzyka,ile razy można pisać że są tacy którzy także uwielbiają emocje ze słuchania wyśmienitego dzwięku,co do cholery jest w tym niedobrego,to jakaś nieprawidłowa wartość?

gagacek, 23 Mar 2010, 16:42

 

>A gdzi etu dziecko widzisz chamstwo? To tylko stwierdzenie faktów.

 

To może ja, choć dzieckiem nie jestem, cytat z gagacka:

 

>Ja skomentuję to tak: Cały tekst powyżej jest opisem postrzegania otoczenia przez człowieka

>dotkniętego procesem pauperyzacji,

 

Sugerowanie komuś niskiego statusu materialnego jest chamstwem. Twierdzenie, że byt określa świadomość to z kolei podstawa ideologii marksistowskiej - kultury to się chyba uczyłeś na kursach pionierów.

rafal735r, 23 Mar 2010, 17:51

>Masz tu racje, ale nie tak do konca. Posluchaj se powiedzmy jakiegos Chopina (czy to co tam lubisz)

>na jamniku za 50zl z bazaru i na sprzecie za kilka tysiecy. W ktorym przypadku chwyca cie wieksze

>emocje?

>Moze sam sprzet nie wplywa na jakis tam odbior emocji, ale napewno duzo w tym pomaga. Bynajmniej dla

>mnie.

 

Całkowicie się zgadzam. Przecież dokładnie o tym napisałem w następnych zdaniach - cytuję: "Może lepiej sprawdzać się w pewnej muzyce, w innej gorzej, pomagać wywoływać emocje, lub przeszkadzać". A na marginesie - słowo "bynajmniej" znaczy trochę coś innego ;-)

 

areczek, 23 Mar 2010, 18:16

>Znów to samo!,muzyka i muzyka,ile razy można pisać że są tacy którzy także uwielbiają emocje ze

>słuchania wyśmienitego dzwięku,co do cholery jest w tym niedobrego,to jakaś nieprawidłowa wartość?

Nie spotkałem jeszcze nikogo, komu przyjemność sprawia słuchanie wyśmienite, czystego, transparentnego sinusa. Emocje może wywoływać wyśmienicie odwzorowana muzyka, śpiew ptaków, szum wodospadu - nigdy sam dźwięk odarty z tego wszystkiego. Gdyby komuś jednak to sprawiało przyjemność, to byłoby to dziwne, anormalne (nie wartościując!) i nieszkodliwe.

 

Dodam, że przecież zupełnie nie przeczę, że dobry dźwięk jest dobry! Właśnie spędziłem ponad godzinę przekładając zworki i upsamplery w dacu i porównując efekty ;-)

To i tak mały problem bo dotyczy garstki ludzi. prawdziwym demonem współczesnych czasów jest zjawisko zaniku kultury , sztuki, ogólnie potrzeb wyższych. Ludzie choć wcale źle nie zarabiają wydaja pieniądze na tzw kulturę masowa, kiełbasę , wódkę, ewentualnie drogie ciuchy i samochód na pokaz. łatwiej jest znaleźć ludzi posiadajacych szczotkę do sedesu za 20 tysięcy złotych niż takich co maja 4 kompletne dyskografie jakiegoś swojego wykonawcy.

climax99, 23 Mar 2010, 19:46

 

>To i tak mały problem bo dotyczy garstki ludzi. prawdziwym demonem współczesnych czasów jest

>zjawisko zaniku kultury , sztuki, ogólnie potrzeb wyższych. Ludzie choć wcale źle nie zarabiają

>wydaja pieniądze na tzw kulturę masowa, kiełbasę , wódkę, ewentualnie drogie ciuchy i samochód na

>pokaz.

Zupełna prawda. Kultura się degeneruje. Co gorsza - powstają radyjka typu RMF Classic, które propagują zdegenerowaną, "telewizyjną" wersję muzyki klasycznej. Poza rozprzestrzenieniem się kultury masowej (głównie sieczki, cenne elementy w niej zanikają), kultura uważana za wysoką też się rozpada. Patrząc np. na współczesne malarstwo czy postępową literaturę łatwo nabrać przekonania, że kultura nic nie jest warta...

 

Z drugiej strony, uważam, że samo poszukiwanie dobrego dźwięku jeszcze nie jest oznaką kultury. Dres z beemą i piętrowymi wooferami też myśli, że szuka dobrego dźwięku.

 

> 4 kompletne dyskografie jakiegoś swojego wykonawcy.

4 kopie tej samej dyskografii? Czy dyskografie 4 wykonawców?

"Z drugiej strony, uważam, że samo poszukiwanie dobrego dźwięku jeszcze nie jest oznaką kultury. Dres z beemą i piętrowymi wooferami też myśli, że szuka dobrego dźwięku."

 

Nie sadzę, aby myślał i szukał - to tylo instynkt.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

tomaszg, 23 Mar 2010, 20:08

>Z drugiej strony, uważam, że samo poszukiwanie dobrego dźwięku jeszcze nie jest oznaką kultury. Dres

>z beemą i piętrowymi wooferami też myśli, że szuka dobrego dźwięku.

>

>> 4 kompletne dyskografie jakiegoś swojego wykonawcy.

>4 kopie tej samej dyskografii? Czy dyskografie 4 wykonawców?

 

po takich wpisach widać, że masz małe pojęcie o kulturze, nawet, jako takiej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.