Skocz do zawartości
IGNORED

Recenzja Audio Research DAC7 w Hi-Fi i Muzyka


pepe

Rekomendowane odpowiedzi

Niekompetencja redaktora Malinowskiego recenzującego przetwornik D/A Audio Research DAC7 w ostatnim numerze Hi-Fi i Muzyka poraziła mnie tak bardzo, że skłoniło mnie to do napisania tej krytycznej opinii. Autor artykułu otwarcie wyraża swoje zdziwienie co do faktu pojawienia się w materiałach reklamowych AR informacji o optymalizacji przetwornika pod kontem jego współpracy z urządzeniami cyfrowymi przesyłającymi dane przez wejście USB. Sceptyczna ocena możliwości tego rodzaju transmisji jest prawem każdego wyrażającego swoją opinię w tym temacie. Jednak ilość ironii czy wręcz zniesmaczenia, których red. Malinowski dał wyraz w pierwszej części swojej recenzji, może dziwić. W miarę zagłębiania się w lekturę teksu okazuje się jednak, iż dla recenzenta przesyłanie danych cyfrowych kablem USB oznacza ograniczenie się do najgorszego ze wszystkich formatów zapisu dźwięku - MP3!! Test urządzenia optymalizowanego przez firmę – jak sam autor przyznaje – o ugruntowanej pozycji na rynku, pod kontem jego działania przy wykorzystaniu wejścia USB został zawarty w następujących słowach:

 

„Dla czystości sumienia podłączyłem na chwilę przenośny odtwarzacz, gdy wpadł znajomy ( w moim gospodarstwie domowym owo ustrojstwo nie występuje). W porównaniu ze słuchaweczkami grało pięknie. Koniec testu USB.”

 

Uważam, że wiele osób po przeczytaniu tej recenzji może czuć niedosyt, a nawet może czuć się oszukanych. W końcu wydanie 12zł za specjalistyczne czasopismo może budzić oczekiwania co do rzetelności reklamowanych na okładce recenzji. Niechęć redaktora do pewnych rozwiązań technicznych nie powinno rzutować na merytoryczną zawartość jego pracy. Porównywanie brzmienia systemu stereo klasy hi-end do brzmienia „zestawu przenośnego ze słuchaweczkami” jest dla mnie jawną kpiną, którą trudno wytłumaczyć swoistym poczuciem humoru autora recenzji.

 

Jestem żywo zainteresowny wszelkimi informacjami dotyczącymi tego przetwornika. Jeśli ktoś z Was ma jakieś doświadczenia bardzo proszę o wpis. Wejście USB nie jest dla mnie priorytetem, ale chciałbym wiedzieć na ile degraduje ono dźwięk w stosunku do tradycyjnego S/PDIF. W prasie obcojęzycznej wyczytałem, że USB w DAC7 sprawuje się zupełnie przyzwoicie.

widać że autor nie ma pojęcia do czego może służyć usb. jeśli audio research opracował własny algorytm transmisji i jest ona asynchroniczna, to usb ma szansę zagrać lepiej niz spdif. duzą wadą jest konieczność dostarczenia sygnału - potrzebny jest pecet. w tym względzie lepszy jest odtwarzacz strumieniowy...

To wejście USB w DAC7 jest chyba raczej kiepskie - z tego co pamiętam (ale mogę się mylić) nie jest asynchroniczne i jest ograniczone częstotliwością próbkowania do 48kHz.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Jak jest za ładnie to mamy pseudoreklamę. Jak ktoś pokaze swoje zdanie zbyt subiektywnie, na temat jakiegoś pomysłu, to nierzetelnie...

 

Chyba strasznie trudno jest napisac dobrą recenzję.

Witam. Panowie z HiFi przez lata pracy wyrobili sobie własne gusta w doborze dźwięku który im odpowiada. Brak panom elastyczności w dobieraniu komponentów które nie grałyby tak jak oni sobie rzyczą. Jak widzę recenzję kolejnej kolumny AF to wiem że będzie referencyjna doskonała opad szczęki itd. Owszem może i są niezłe ale chciałbym zobaczyć minę kogoś posadzonego na powiedzmy pięć godzin przed kolumnami AF kto na codzień słucha powiedzmy Spendora. Obie kolumny dobre ale jak inne podejście do dźwięku. A który dźwięk z tych dwóch referencyjny? Oba? Ok to może wstawmy je do studia nagrań i zobaczymy z którego zestawu skożysta zealizator?

Przecież on też tylko słucha...

USB za chwile będzie standardowym wejściem w kazdym DAC-u. I wcale nie ze wzgledu na urzadzenia przenosne, Po prostu coraz wiecej ludzi docenia wygode trzymania całej płytoteki na laptopie lub PC media center (w formatach mu odpowiadających) ktore to urządzenia do odtwarzania muzyki w sposob ciagly nie wymaga zadnej interakcji ze strony uzytkownika. Po prostu wlaczamy rano i wylaczamy wieczorem. Zero zmieniania plyt, szukania ich na polce, ryzyka ich zniszczenia przez dzieciaki.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.