Skocz do zawartości
IGNORED

NAD c326 + Monitor Audio Rx6 + jakie kable?


orlin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Dzięki Waszym poradom oraz odsłuchom porównawczym jestem już posiadaczem Monitor Audio Rx6 podpiętych do Nad c326.

Na razie kolumny się wygrzewają, ale ja już jestem wielce zadowolony.

Czy polecacie jakieś konkretne kable głośnikowe do tego zestawu?

Jaka najsensowniejsza średnica kabla?

4mm nie będą za grube?

A może bi-wiring?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/61467-nad-c326-monitor-audio-rx6-jakie-kable/
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc później...
Gość

(Konto usunięte)

orlin

 

U mnie świetnie zdaje egzamin w zestawieniu z NADem (wcześniej C326, teraz C375) okablowanie CHORDa.

Posiadam interkonekty z tej firmy, a głośnikowe Carnival SilverScreen przemiennie z Rumour.

Naprawdę polecam! :-) I jeszcze taka moja uwaga - sprawdzałem u siebie bi-wire i bez róznicy, więc lepiej wydać na lepszy głośnikowy single-wire, z tym że oryginalne zworki zastąpiłem odcinkami kabla :-)

zgadzam sie calkowicie z ememka

 

Ja zakupilem zamiast biwiringu chord ruomour , odyssey chord zwykle I mam podlaczone je do takiego samego systemu i powiem jedno rewela za ta kaske z czystym sumieniem polecam kable chord.

 

co do podwojnych kabli to sami pracownicy z chorda powiedzieli ze jesli masz wydac 120 euro na biwirning ruomour np. to lepiej kupic odyssey 2.

JVC x5500 | Screen 120' Duronic | AVR Marantz 7012 | Media Players - Apple TV 4K - Zidoo Box z10 + HP 24TB server RAID 10 | Monitor Audio RX 7.1.2 | Sub REL 328 - Stereo - Naim XS + Arcam rPlay +Usher Dancer Mini.  

  • 2 lata później...

Witam

pytanie.

Planuje właśnie kupić taki zestaw NAD C326 BEE + NAD C545 BEE albo NAD C515 BEE + Monitor Audio RX6 + Chord Rumour 2.

 

Macie w/w zestaw 2 lata, polecacie ? czy może jednak...

 

Słuchałem zestawu z NAD C545, było to piękne.

Na koniec po 1.5 godz. zmieniliśmy w salonie głośniki na Focal Chorus 716V i to nie było to, było czysto,wyraźnie, ale sterylnie. i aż mnie bolało, było męczące. Mam nadzieję, że to głośniki, a nie przemęczenie nieprzyzwyczajonych uszu, i z NADem się nie powtórzy...

Myślę jeszcze nad B&W 684, planuje za dnia je przesłuchać z NAD-em.

Muzyka to przede wszystkim blues / rock

 

Dziękuję za wasze uwagi.

Gość

(Konto usunięte)

Jak najbardziej polecamy! :)

Wciąż jestem fanem NADa i uważam, że to ścisła czołówka (oczywiście w odpowiednim przedziale cenowym).

Co do Monitor Audio serii RX, to jak dla mnie były zbyt "ostre" w górnych rejestrach, ale jeśli Tobie odpowiada takie brzmienie, to bingo! :) Nie masz co się zastanawiać.

 

Na koniec jeszcze taka uwaga co do okablowania:

Przez ten czas, będąc już całkowicie osłuchanym ze sprzętem, który posiadam, "przewertowałem/przerobiłem" (m.in. sugerując się i radami z tego forum) temat kabelków.

Dzisiaj twierdzę, że nie tylko bi-wire ma zerowy wpływ na brzmienie, ale też i samo okablowanie, włącznie ze zworkami w kolumnach i we wzmacniaczu...

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)
.

Dzisiaj twierdzę, że nie tylko bi-wire ma zerowy wpływ na brzmienie, ale też i samo okablowanie, włącznie ze zworkami w kolumnach i we wzmacniaczu...

 

Takie obserwacje jak i sprzęt;-)

Gość

(Konto usunięte)

FPB 200 i KR-C 3 to dla Ciebie złom? LOL

 

To było małe uogólnienie co do czynności, a nie w tej chwili posiadanego sprzętu... ;)

Bez urazy, ale dla Ciebie jest u mnie "bez odbioru".

Nie mam zamiaru wdawać się w kolejną rozpetaną przez Ciebie "pyskówkę", a w których to nieraz już dałeś popis swojej odporności na jakiekolwiek argumenty, megalomanii, a czasem wręcz chamstwa...

 

Życzę spokojnego wieczoru przy fajnej muzyce :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

To było małe uogólnienie co do czynności, a nie w tej chwili posiadanego sprzętu... ;)

Bez urazy, ale dla Ciebie jest u mnie "bez odbioru".

Nie mam zamiaru wdawać się w kolejną rozpetaną przez Ciebie "pyskówkę", a w których to nieraz już dałeś popis swojej odporności na jakiekolwiek argumenty, megalomanii, a czasem wręcz chamstwa...

 

Życzę spokojnego wieczoru przy fajnej muzyce :)

 

 

Rozumiem że można bezkarnie pisać bzdury tak jak to czynisz od bardzo długiego czasu. Nieraz w toku dyskusji okazało się jak ubogie jest Twoje doświadczenie. O lamerskich pytaniach nie wspomnę. Moim prawem jest reakcja na wprowadzanie ludzi w błąd.

Witam!

Dzięki Waszym poradom oraz odsłuchom porównawczym jestem już posiadaczem Monitor Audio Rx6 podpiętych do Nad c326.

Na razie kolumny się wygrzewają, ale ja już jestem wielce zadowolony.

Czy polecacie jakieś konkretne kable głośnikowe do tego zestawu?

Jaka najsensowniejsza średnica kabla?

4mm nie będą za grube?

A może bi-wiring?

 

U mnie z tym Nadem świetnie sprawdził się WireWorld Orbit 16/4. Posrebrzana miedź bi-wire. Lepsza kontrola basu i dobra rozdzielcza góra w porównaniu z poprzednim WW silverscreen biwire.

Wciąż jestem fanem NADa

Dzisiaj twierdzę, że nie tylko bi-wire ma zerowy wpływ na brzmienie, ale też i samo okablowanie

Jedno z drugim się pokrywa.

Chociaż nawet z NADem drogie kable potrafią dużo zmienić.

Przerabiam dużo klocków tej firmy , wpinam je w swój tor i wierz mi drogie kable i ich pozytywny wpływ słychać .

Pożycz sobie od kogoś choćby Van Den Hula Integration Hybrid.

Potrafi sporo pozytywnie namieszać z NADami .

Uważam że świetnie się wpasowuje do NADowego grania.

Niestety w tym przypadku nie ma czegoś takiego jak cena vs jakość i przez ten pryzmat nie warto na kable patrzeć .

 

Nie ma co ukrywać że dobre i wyraźnie pozytywnie wpływające na brzmienie kable trzeba dać dużo kasy.

też polecam kable QEDa. u mnie Qed xt 400 uwolnił trochę dżwięk od głośników. a silver anniversary też słuchałem. i jest całkiem tani ok 30 zł /metr.

 

a jesli nie qed to atlas basic.

Gość

(Konto usunięte)

Jedno z drugim się pokrywa.

Chociaż nawet z NADem drogie kable potrafią dużo zmienić.

Przerabiam dużo klocków tej firmy , wpinam je w swój tor i wierz mi drogie kable i ich pozytywny wpływ słychać .

Pożycz sobie od kogoś choćby Van Den Hula Integration Hybrid.

Potrafi sporo pozytywnie namieszać z NADami .

Uważam że świetnie się wpasowuje do NADowego grania.

Niestety w tym przypadku nie ma czegoś takiego jak cena vs jakość i przez ten pryzmat nie warto na kable patrzeć .

 

Nie ma co ukrywać że dobre i wyraźnie pozytywnie wpływające na brzmienie kable trzeba dać dużo kasy.

 

Kolego, odszukaj sobie moje wpisy w wątkach sprzed paru miesięcy i nie tylko.

To że jestem fanem NAD'a, nie znaczy, że tylko tej firmy słuchałem i tylko jej komponenty w domu miałem.

W którymś wcześniejszym wpisie nt. kabli nawet w miarę dokładnie wymieniłem, z jakim sprzętem i jakich kabli słuchałem.

I stąd się wzięła moja opinia, a nie z tego, że posłuchałem tylko Chorda w połączeniu z NAD C326...

 

PS Tak się akurat składa, że już od dość dawna używam okablowania VdH (głośnikowe/IC) plus Ecosse (IC)...

To że jestem fanem NAD'a, nie znaczy, że tylko tej firmy słuchałem i tylko jej komponenty w domu miałem.

 

Nie twierdzę ze jest inaczej :)

Ale znam NADy robione od czasów C320 i 521 i fabrycznie to są takie zamulacze .

Dlatego dużo osób mi je przesyła do odmulenia.

 

Jedno co mnie u Ciebie ciekawi to jak zamulające NADy połączone z kablami VDH które w większości są znane też z docieplania do tego połączyłeś XN 250 EVO .

Kurcze jak to gra ?

Teoretycznie powinno być bez życia i dynamiki.

Chyba że używasz VDH z nowych serii ( sam mam Orchida który nie zamula tak jak Integration Hybrid który jest wrecz do NADów stworzony ) .

Ale i tak zostają Twoje kolumny a w nich nacinane midwoofery Scan Speaka które potrzebują wzmacniacza i źródła żylety na swój mocno stonowany charakter

Mam u siebie co prawda 18tki Revelatora , ale to ta sama sygnatura brzmienia.

U mnie nawet " odmulone " NADy nie są ich dobrymi partnerami , nie dał tez rady świetny Yaqin MC 100B.

Dopiero forumowa UGODA to strzał w 10tkę.

Gość

(Konto usunięte)

Nie twierdzę ze jest inaczej :)

Ale znam NADy robione od czasów C320 i 521 i fabrycznie to są takie zamulacze .

Dlatego dużo osób mi je przesyła do odmulenia.

 

Jedno co mnie u Ciebie ciekawi to jak zamulające NADy połączone z kablami VDH które w większości są znane też z docieplania do tego połączyłeś XN 250 EVO .

Kurcze jak to gra ?

Teoretycznie powinno być bez życia i dynamiki.

Chyba że używasz VDH z nowych serii ( sam mam Orchida który nie zamula tak jak Integration Hybrid który jest wrecz do NADów stworzony ) .

Ale i tak zostają Twoje kolumny a w nich nacinane midwoofery Scan Speaka które potrzebują wzmacniacza i źródła żylety na swój mocno stonowany charakter

Mam u siebie co prawda 18tki Revelatora , ale to ta sama sygnatura brzmienia.

U mnie nawet " odmulone " NADy nie są ich dobrymi partnerami , nie dał tez rady świetny Yaqin MC 100B.

Dopiero forumowa UGODA to strzał w 10tkę.

 

Nie potrafię ubierać w słowa wrażeń dźwiękowych, więc krótko:

teraz jest super - właśnie takie brzmienie mi odpowiada (ciepłe, może troszkę kluchowate, niemniej nie pozbawione dynamiki).

Wcześniej, np. z Bowersami, było troszkę zbyt "jasno" jak dla mnie.

 

Hehe, i znowu Ty dla przykładu "z kablami VDH które w większości są znane też z docieplania"...

Nic nie docieplają - ani one, ani inne kable - i nic nie oziębiają...

Po raz kolejny powtarzam: nie stwierdziłem, a więc uważam, że kable mają zerowy wpływ na brzmienie i dajmy im już spokój ;)

Po raz kolejny powtarzam: nie stwierdziłem, a więc uważam, że kable mają zerowy wpływ na brzmienie i dajmy im już spokój ;)

 

Może dlatego że

 

właśnie takie brzmienie mi odpowiada (ciepłe, może troszkę kluchowate

 

OK - nie wnikam.

Ja słyszę kable i niech tak zostanie :)

Ale jak będziesz miał kiedyś okazję to spróbuj do NADów Integration Hybrid

  • 1 miesiąc później...
  • 1 miesiąc później...

To wstępnie mogę powiedzieć, że kolumny już w pokoju stoją. Trochę się pozmieniało od połowy czerwca.

Pokój ma 18.6 m2 - kolumny MA RX6 , ale wzmacniacz Creek evo 2, nie kupiłem jeszcze cd gdyż kupiłem gramofon Pro-Ject 2-xperience Classic, i przeszedłem ze sterylnego nudnego cd na ciemną tłustą pełną barwną moc winylową. Kable : polskie Equilibrium String. Gra pięknie, ale ok jest to mój 1 system audio więc nie mam porównania. Ale tym którzy mają MA polecam przerobić zaworki. Tu już zauważyłem różnicę. wywalić montowane automatycznie złotka i wstawić kable. Ja mam osobiście Equilibrium Piece of Heaven, i muzyka staję się wyraźniejsza, nie sterylna itp. ale bardziej klarowna, wyraźniej słychać detale. Zrobiłem 3-4 testy u mnie w mieszkaniu, i zawsze z zaworkami grało po prostu lepiej, przyjemniej. W listopadzie, grudniu dokupię cd, aktualnie jak chcę posłuchać cd wystarczy mi przez kompa ale i tak proporcja winyl vs. cd jest jakieś 10:1.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.