Klub Miłośników Sansui

[janvideo24]

Najważniejsze, Prezentowana AU Alpha 707 NRA jest wypożyczona od kolegi Knerazka. Zbyszek teraz leczy się w szpitalu a ja cieszę się muzyką z jego NRA.

Na pierwszej i drugiej fotce można zobaczyć owinięte białym telfonem rezystory. O tym pisałem, Sansui walczyło z drganiami i eliminowało poprzez owijanie i

izolowanie telflonem. Na pozostałych fotkach na górze Sansui CD Alpha 507, w środku AU Alpha 707NRA a nadole CD ALpha 917XR. 507 wzorniczo pasuje

do linii NRA.

Jan

[romekjagoda]

Piękne, gratulacje!

[Michał Kurdziel]

Witam czy ma ktos z was moze koncówke mocy b 3000, jakie opinie na jej temat i czy mieliscie z na jakies problemy ?

[roban]

Piekna ta NRA!

 

Mam takie pytanie, zaczal mi trzeszczec potencjometr sily glosu w G33. Wydlubalem go z plytki celem przeczyszcenia i tu pojawil sie problem. Nie wiem jak go rozebrac a nie chce nic uszkodzic bo raczej nie dokupie nowego. Jest to czarny Alps 2x150k plus 2x10k. Fotki dorzuce jutro. Moze ktos wie jak do tego sie zabrac?

 

Wyglada jak ten tylko ma jeszcze dwie sekcje wiecej:

http://www.audiokarma.org/forums/showthread.php?t=259542

[janvideo24]

Michał, B3000 to taka masowa budżetówka. Nic ciekawego i na dodatek leciwa. Bardzo stare Elny - kondensatory. Wszystkie małe pojemności do wymiany.

Nie miałem i nie mam zamiaru mieć, a jak to przy końcówkach potrzebne jest też pre . Masz źródło z regulacją wzmocnienia?

 

Roban

Weź płyn typu WD czy inny penetrujący z oliwą i psiknij od strony końcówek lutowniczych. Powinien wpłynąć do środka i jak parę razy pokręcisz, powinno ustąpić.

Trzeba jednak myśleć o wymianie. Taka operacja strcza na jakiś czas a le później znów trzeszczeć zacznie. Można jeszcze raz psiknąć, ale to sygnał , że potencjometr jest do wymiany.

 

Jan

[Michał Kurdziel]

Moj zestaw to B3000 C1000 P2000 T1000 D 3000 I do tego posiadam jeszzce korektor graficzny takze sansui, tylko nie pamietam oznaczenia w tej chwili, ostatnio wysiadłą mi koncowka mocy i okazało sie ze to własnie były kondensatory napuchniete. Sprzet ten nabyłem za niewielkie pieniadze w porownaniu z cenami ktore widziałem...

[Gość czubsi]

roban

 

Z tego co pamiętam to stare alpsy (szczególnie te czarne da się rozkręcić !. Najpierw musisz go jednak wylutować. potem wyciągasz te długie śrubki i sekcjami rozkładasz. Dobrze jest sobie popstrykać fotki. czyścisz każdą ścieżkę i sprawdzasz czy blachy nie drą ścieżek (widać po scieżkach :-)) Pamiętaj by użyć właściwego środka ! i potem do sucha wytrzeć przed właściwym złożeniem ! Wszystkie sekcje powinny Ci spokojnie schodzić po kolei. Te potki tak robiono, że skręcano ze sobą właćiwą ilosć sekcji dlatego niektóre są z łączonymi wartościami. korzystają ze wspólnego trzpienia ale reszta to osobne elementy. Sądzę, zę tak jest u Ciebie ! Spróbuj co jest na rzeczy i daj znać. Nie szarp na siłę tylko lekko podważaj i bujaj na boki a ż puści. 10 razy upewnij się, zę niczego nie wyginasz ciągnąc !

[janvideo24]

Roban, Pawle

Problemem jest wylutowanie tego potencjometru, druki Sansui są delikatne.

 

Michał.

Cała wieża serii 1000 jest na eBayu.de za coś 12 Eur. Trochę drożej są klocki i B3000 jest za około 15Eur. Coś tam jeszcze trzeba zalicytować by wygrać, jednak nawet z transportem nie wyniesie to tyle co na naszym Alle... Tu ceny z kosmosu. Postoją długo i tyle. Tak ile zabytki klasy RZ xxxx. Zapchane są strony szrotem i tylko kilka ofert to interesujący sprzęt. Ceny jednak walą na kolana. Ale żyjemy w dobie wolnego rynku , każdy może chcieć ile chce...

Jan

[roban]

Dzieki, ponizej zdjecia jak to wyglada:

 

Potencjometr wyglada jak Alps Black Beuty RK40. Na ebayu mozna kupic 10k i 100k, niestety brak 150k. Niestety nie mozna do niego niczego psiknac bez wylutowania go z plytki. Taki jego urok. Co do rozebrania go na poszczegolne sekcje to nie wiem czy sa one tylko wciskane na osike czy tez zaciskane. Co do sciezek to to wyglada tak jak na fotkach, najpierw jest szeroka weglowa na caly slizgacz, pozniej jest przewezenie a od gdzies od polowy przechodzi w metalizowana. Ciekawe czy tak ma byc?

[Gość czubsi]

roban

 

ten plastikowy okrąg z blachami prawie na bank jest przyciśnięty dociskiem przy ośce (to małe kółeczko na osi.) spróbuj je lekko podważyć i zobacz czy się zsuwa z osi. Wtedy ściągniesz plastik z blachą i zostanie sama ścieżka węglowa. no i kolejna sekcja ... popróbuj delikatnie tylko dokładnie poukładaj sekcje która po której ! Rób fotki - to gwarantuje sukces !

[roban]

Dzieki czubsi, moze kupic ten i na nim poprobowac demontaz:

http://www.ebay.de/itm/ALPS-High-Grade-Audio-Potentiometer-RK40312-linear-Poti-/350465927539?_trksid=p5197.m1992&_trkparms=aid%3D111000%26algo%3DREC.CURRENT%26ao%3D1%26asc%3D14%26meid%3D5108129107244781101%26pid%3D100015%26prg%3D1006%26rk%3D1%26sd%3D350465927539%26

 

Jakby dobrze poszlo to dwie sekcje 10k bym mial na podmianke.

[Gość czubsi]

wiesz - pewnie tylko kaski trochę szkoda ... :-) Ja bym tam już go rozbierał - swego czasu nawet zaciskane czyściłem ...

[roban]

Hobby kosztuje niestety:-) Uzywales moze grafitu w sprayu, na przyklad Kontakt Graphit 33? Pomocny bylby taki specyfik w tym przypadku?

[janvideo24]

Roban.

Tylko nie grafit w sprayu. Przecież grafit to przewodnik, zmienisz oporność nie tylko styku ale i ścieżki węglowej.

Dobra oliwka, np do maszyn do szycia. Naoliw, przetrzyj i jeszcze raz naoliw delikatnie.

Jan

[roban]

Dzieki janvideo, o malo nie kupilem tego grafitu.

Posiadam taki cos co sie nazywa Teslanol SP, czy to bedzie bezpieczniejsze?

[janvideo24]

Witam.

Robn, nie znam tego specyfiku. Sprawdź w opisie co zawiera. Nie może mieć domieszek grafitu, teflonu . Najlepsza dobra oliwa. Nawet silnikowa.

 

Od kilkunastu godzin cieszę się jako właściciel Sansui AU-70. Lampy z 1964 roku. Kurier przywiózł mi ją o 10 więc 3 godzinki spałem po nocce. Nie odpuściłem, oczyściłem, sprawdziłem czy nie ma zwarć itp i po paru godzinach włączyłem. Gra !!! Jak gra, rewelacja.

Jest kilka niedomagań ale kosmetyka. Gdzieś się wzbudza na jednym kanale - coś z masami. Dojdę. Nie robi się to często. Podpięłem pod główny skład pod Infinity !!! Tak, pod te potwory. Radzi sobie jak by z nimi się urodził. Ponieważ od kilku dni grala w zestawie Alpha 707NRA więc mam porównanie. Może to zabrzmi dziwnie, ale NRZ brzmi dokładnie jak Ta Lampa. Aż frajda jej słuchać.Jutro właściciel 707NRA zabiera ją do siebie . Jednak od paru godzin porównuję. Bas wypisz wymaluj AU-70 ta sama potęga, to samo z górą i średnicą. Wszystkie regulatory w lampiaku na ,,0,, .

Kupiłem by mieć bezpośrednie porównanie i z ,,miłości,, do marki. Napiszę tak, nie zawiodłem się nic a nic. Wzmacniacz 50-cio letni, nie grzebany , jak fabryka go stworzyła, gra bajecznie i z taką werwą,aż miło. Musiałem napisać, aż wali na kolana ale teraz wracam do słuchania, przecież to najważniejsze.

Pozdrawiam

Jan

[A_ndy]

Dzięki Janie... teraz to już mnie nie będzie stać na AU-70 ;)

Jakieś 6 miesięcy temu miałem takie cacko kupić, ale bałem sie lamp...szkoda!

Pozdrawiam, Andrzej

Edytowane 25 Stycznia 2013 przez A_ndy

[Gość czubsi]

cholerny świat ... pół audiokarmy czyta nasze forum ... i to trochę przeze mnie ... Ale cóż nasza wiedza i tak mocno odstaje od zachodniej w kwestii naszej marki oni cały czas szaleją za AU-X701 :-) ...

 

Andy - przykro mi - czasem sam się zastanawiam czy takie info jak to o au-70 winno pokazywać się na forum ... no ale jak inaczej na priv do wszystkich ???

Edytowane 25 Stycznia 2013 przez czubsi

[janvideo24]

Andy.

Może tak źle nie będzie. Zaś sam AU-70 gorąco polecam. Owszem, jest kilka niedociągnięć, ale gra super. Kto by pomyślał, on ma 50 lat. Właśnie spalił się jeden olejak, ale tak to bywa. Już naprawiłem. Jednak tranzystorowe Sansui są już lepiej dopracowane. 70 - ka trąci myszką jeżeli chodzi o wygląd.

 

Pawle.

Pomijając konsekwencje pochwały na forum, jednak trzeba się dzielić wiedzą. Jest jeszcze kilka modeli lampowców.

 

Jan

[knerazk]

Witam Wszystkich Sansuiomaniaków!!

Od kilku dni AU- alfa 707NRA stoi już u mnie. Jak wygląda, to każdy może zobaczyć na zdjęciach zrobionych przez Jana lub na hifido.co.jp – tam widać ją w pełnej krasie i z każdej strony. Mogę tylko powiedzieć, że w rzeczywistości jest jeszcze piękniejsza.

Co do dźwięku, to Czubsi i Jan już napisali czego można się po niej spodziewać. Przyznam im rację w kwestii "kliniczności". Szybkość i precyzja są wielką zaletą tej konstrukcji. Detal wyciąga do maximum – znowu na niektórych znanych mi dotąd płytach usłyszałem "cos więcej" :-). Góra wyraźna, ale nie przygaszona, nie wyostrzona. Taka jaka być powinna, nie mam co narzekać. Dół, owszem twardawy, ale niekoniecznie tak do końca... Wzmacniacz ten grał inaczej u Jana, a inaczej gra u mnie – Wiadomo!! System różni się kolumnami!! Dlatego też, osobiście wolę swoje 40 centymetrowe basowce wyprodukowane dla Sansui. Bas jest niezwykle kontrolowany - szybki, ale nie dudni i nie rozlewa się po kątach, a jednocześnie nie jest sztywny, pieknie wybrzmiewa do samego końca. Dosłownie czuć jak ogarnia cały pokój /25m2/. Dlatego też nie zgodzę się że brakuje tej Alfie magii brzemienia Sansuiowego, skoro nawet Jan opisuje ten dźwięk porównując go do lampy sprzed 50 lat :-), czyli "czuł lampowość"... haha

Na porównania do innych Alf silił się nie będę, bo słyszałem tylko DR, a o jej brzmieniu to zainteresowani czytali już wielokrotnie. Pisanie o dźwięku, to tak jak opisywaie kolorów. Jak sie nie usłyszy (zobaczy), to się człowiek nie przekona. Ponoć o gustach się nie dyskutuje. Jedni wolą blondynki, inni brunetki, a mnie wzięło na rude :-). Tak bywa...

Podsumuję to w ten sposób, że AU-alfa 707NRA gra tak, jak wygląda. Należy jej się przyjrzeć i pomyśleć jak takie cudo może zagrać. Tu nie ma kompromisów, tęsknych spojrzeń w przeszłość. Ja ten krok zrobiłem dzięki pomocy nieodzownego Janavideo24, za co Mu serdecznie Dziekuję.

 

Pozdrrr

 

ps. zakup spowodował uszczerbek w portfelu... będę musiał rozstać się z AU-X 711 tunningowany przez ww Jana. Zainteresowanych zapraszam na priv.

ZbyszeK

[Gość czubsi]

knerazk !

 

Gratuluję Ci 707NRA. Jej brak sansujowego czaru jest oczywiście stwierdzeniem zbyt dosadnym ! Po prostu ma go odrobinę mniej niż taka dajmy na to MR. Ten wzmacniacz na dzisiejsze standardy jest bardzo bardzo wysoką półką i mimo, że to "tylko" 707 to i tak nie zmienia faktuy, że ciężko mu będzie znaleźć konkurencję :-) NRA dla mnie to jakby osobna historia. To wzmacniacz który potrzebuje przestrzeni. Pod względem technologicznym japończycy połączyli wiele rozwiązań z najstarszej alphy 907i (!) z rozwiązaniami z modelu MR. Dla mnie i Janka jest to szok ze względu na to, iż nie spodziewaliśmy się by Japończycy powrócili do czegoś co już było ... Oczywiście dodatkowe nowe rozwiązania dały wspólny mianownik - to by się zgadzało w tym jaki uzyskano efekt. Tak czy siak nazwałbym modele NRA jako niewiarygodnie uniwersalne narzędzia do precyzyjnego odtwarzania muzyki z wysoką klasą :-)

Edytowane 29 Stycznia 2013 przez czubsi

[johnyfazer]

W nawiązaniu do wcześniejszej dyskusji dot cudu tanio nabytego na Ebayu 907 DR za 400 E ......Właśnie nabyłem kolumny :) Poniżej link do aukcji .Zerknijcie na cenę...daje słowo honoru ,że to nie była jakaś ustawiana aukcja :) Po prostu "wdepłem" i klikłem .Ciekawe jak wirtualnośc będzie się teraz miała do rzeczywistosći hehe

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=2988120233#tabsAnchor

[knerazk]

Ależ one znowu się pojawiły :-)

[johnyfazer]

No proszę rozporządza moim mieniem :/ Chyba że ma druga parę ..nono

[janvideo24]

Witam

Johny, widać , że gość sprzedaje od nowa. Ciekawe jak się to zakończy.

Jan

[sunjammer]

Witam, przeczytałem cały wątek i o alphach jest ogólnie dużo ale o 907i MOS Limited jakoś nie doczytałem. Jak się ma ta wersja do 907i i czy to to samo? a do innych 907-emek? i jak się ma finansowo: tańsza to wersja czy raczej z wyzszej półki?

pozdr

Piotr

Edytowane 29 Stycznia 2013 przez sunjammer

[Gość czubsi]

907i mos limited wzgledem 907i niemal wcale się nie różni - podstawowa różnica to inne tranzystory końcowe czyli MOS-FETY i całe spektrum cech z tym związanych. Ponadto jest parę boczników więcej i kilka Rikenów - żadne halo. Jeśli chodzi o brzmienie to gra jak MOS-FET - cieplej kolorowiej z mniejszym impetem - rzekłbym dość specyficznie no ale zależy kto co lubi. To brzmienie bardzo podoba się Japońcom to i tam cenią się te wzmacniacze bardziej niż na tradycyjnych tranzystorach. Jednak Tobie radziłbym się najpierw z takim wzmacniaczem skonfrontować ... Technicznie to stara konstrukcja na starym schemacie ale podatna na dobre zmiany :-) Cenowo w moim odczuciu (oczywiście w stosunku do alph np. 907DR czy 907XR)- przegięcie ... ale Ty możesz akurat takiego brzmienia szukać :-)

Edytowane 30 Stycznia 2013 przez czubsi

[sunjammer]

Czubsi, dziękuję za odpowiedź. Pytam, ponieważ namierzyłem na Dalekim Wschodzie ten model w przeliczeniu za 3500zł oczywiście plus wszelkie opłaty. Czy to atrakcyjna cena, załóżmy że w dobrym stanie? I czy można zejść z kosztów jeżeli kolega go kupi i wyśle do Polski?

Pozdrawiam

Piotr

 

W nawiązaniu do wcześniejszej dyskusji dot cudu tanio nabytego na Ebayu 907 DR za 400 E ......Właśnie nabyłem kolumny :) Poniżej link do aukcji .Zerknijcie na cenę...daje słowo honoru ,że to nie była jakaś ustawiana aukcja :) Po prostu "wdepłem" i klikłem .Ciekawe jak wirtualnośc będzie się teraz miała do rzeczywistosći hehe

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=2988120233#tabsAnchor

i pojawił się problem z kolumnami :) hehehe

[janvideo24]

Witaj Sunjammer.

Paweł już opisał różnice, ja dodam, że posiadałem wzmacniacz na Mos-ach i brzmiał dokładnie jak pisze Paweł. Jednak u Japończyków drożej i wyżej ceniony.

Co do kolumn, Mosy są zwykle słabsze mocą ale jak każde Sansui tak i ten Mos Limited poradzi sobie z każdą kolumną. Jeżeli to 907i Limited to ma dokładnie takie samo wzornictwo jak model 907 i 907i . Występuje tylko w wersji czarnrnej.

Cena 3500 to nisko. Do tego dojdzie transport cło podatek więc coś drugie tyle. Oszczędzać można na deklaracji wartości zakupu, jak przejdzie w urzędzie i na poszukiwaniu najtańszego transportu. Jednak to paka powyźej 30kg, więc i tak drogo wyjdzie. Jak by kolega wracał a miał to jako bagaż, o cena była by inna, bo nie było by kosztów transportu. Jednak musiał by wracać na pusto. Zwykle Urząd Celny domaga się faktury lub innej deklaracji wartości towaru, deklaracji o wartości transportu . Od tego naliczają cło i podatek. Jak możesz, szukaj Alphy 607 Mos Limited - nie Premium. To model nowszy i mocowo odpowiadający modelowi 707. Jest bardzo ładny i gra równie dobrze.

Cenowo to samo, modelli tych wypuszczono tylko około 1000 sztuk.

Jak lubisz mocne udzerzenie, szukaj Alphy 707 lub 907 NRA lub 907 ew. 907i. Jak klimatów ciut lampowych i nie do końca ze ścianą dźwięku i wykopem, to modele DR MR i XR. Mosy są bardziek kolorowe i z łagodniejszą kreską na tonach . To można usłyszeć, ale trudno wytłumaczyć.

Co do kolumn, hm, jak mi się wydaje kolega Johnyfazer ma pierszeństwo. Kupił je pierwszy i to za ,,małe,, pieniądze . Bardzo ciekaw jestem jak sprzedawca wybrnie z tej sytuacji.

Pozdrawiam.

Jan

[sunjammer]

dzięki janvideo, znalazłem alpha 607DR cena po przeliczeniu 1200zł zasilanie 230V

Edytowane 30 Stycznia 2013 przez sunjammer