Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  494 członków

Sansui Klub

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję za odpowiedź san-sui.Chodziło mi o modele alpha a konkretnie myślę nad modelem alpha707mr.Z yamahy miałem sporo wzmacniaczy i jestem ciekawy jak się ma sansui do tej yamahy ax2000(nie słuchałem ax2000 ani 707mr).Ogólnie stawiam na coś z sansui,accuphase lub luxmana w chwili obecnej.Decyzji jeszcze nie podjąłem.Obecnie mam sonego ta f555es II i chciałbym go zmienić na coś lepszego gdzie będę mógł tą zmianę odczuć.Chciałem dlatego zaciągnąć porady u ludzi,którzy mają obeznanie większe niż ja.Gatunki muzyczne,które preferuję jeżeli to w czymś pomoże to rock,hard rock,metal,jazz,blues,muzyka instrumentalna w szczególności pianino oraz fortepian.Mam do wydania na wzmacniacz 7tys.Zastanawiałem się również nad SANSUI AU-X1.

Edytowane przez Shabranido
Godzinę temu, antymalkontent napisał:

Myślę nad kupnem sansui 907 lub accuphase e303 ktoś porównywal obydwa? Accuphase tańszy ale jak gra w porównaniu z sansui? Wersji nie podaje 907 bo jeszcze nie wiem czy dr czy nra itd.

Pisałem o tym poprzednio odnośnie Yamahy. Podobny przypadek! 

Accuphase E-303 jest na MOS-ach więc bedzie grał zupełnie inaczej od każdej wymienionej Sansui.

DR, czy NRA grają nadzwyczaj agresywnie i nie można, a nawet nie powinno się ich porównywać do wzmaków na FETACH, jak Accuphase E-303. Niektórzy nawet (niesłusznie!!!) uważają, że wszystkie wzmaki na Fetach to "flaki z olejem". 

Wszystko zależy na czym ci zależy, na jakim dzwięku, czego słuchasz oraz na jakich przetwornikach, którymi możesz zmieniać brzmienie do woli. 

 

29 minut temu, Shabranido napisał:

Dziękuję za odpowiedź san-sui.Chodziło mi o modele alpha a konkretnie myślę nad modelem alpha707mr.Z yamahy miałem sporo wzmacniaczy i jestem ciekawy jak się ma sansui do tej yamahy ax2000(nie słuchałem ax2000 ani 707mr).Ogólnie stawiam na coś z sansui,accuphase lub luxmana w chwili obecnej.Decyzji jeszcze nie podjąłem.Obecnej mam sonego ta f555es II i chciałbym go zmienić na coś lepszego gdzie będę mógł tą zmianę odczuć.Chciałem dlatego zaciągnąć porady u ludzi,którzy mają obeznanie większe niż ja.Gatunki muzyczne,które preferuję jeżeli to w czymś pomoże to rock,hard rock,metal,jazz,blues,muzyka instrumentalna w szczególności pianino oraz fortepian.Mam do wydania na wzmacniacz 7tys.Zastanawiałem się również nad SANSUI AU-X1.

Tu wiecej pewnie napisze Mariusz - @Marr, @Bumpalump, który akutualnie gra na AU-α907MR. 

Ogólnie, z wymienionych uprzednio integr Sansui, jedynie MR-ki, np wymieniona AU-α707MR, grają zbliżonym dzwiękiem, do opisywanych wzmaków na MosFetach, o czym zapomniałem uprzednio napisać. 

Uważam to za dobry wybór jeżeli szukasz tak "płynnego" dzwięku. Coś podobnego, ciut zbliżonego do miękkiego,  opisywanego przeze mnie,  płynnego dzwięku "mniejszej katedry", bo nie tak mocnego efektu, jaki jest słyszalny np. w końcówkach B-2102, czy B-2105. 

Ale .....

Zawsze najrozsądniej jest posłuchać samemu, na własne uszy. 

Ważne także jest by wzmak był po przeglądzie (sprawdzeniu i wymianie np kondów) i dobrych ustawieniach, o czym z doświadczenia wiem. Rozregulowane grają czasami nierówno i nigdy nie oddają nawet w 30% tego, na co je stać. 

 

Edytowane przez san-sui
2 godziny temu, antymalkontent napisał:

Myślę nad kupnem sansui 907 lub accuphase e303 ktoś porównywal obydwa? Accuphase tańszy ale jak gra w porównaniu z sansui? Wersji nie podaje 907 bo jeszcze nie wiem czy dr czy nra itd.

303 zwykla to poziom troszke powyzej Alphy 607, przy czym Accu kosztuje ok 4tys a 607 mozna kupic ponizej 3.

 

SANSUI AU-X1 

Tu krótko. To podsumowanie starej szkoły dzwieku marki Sansui, czyli lat 60-70-tych.

Nie każdy lubi. Ja lubię taki dzwięk ale nie mam. ?

Z odpowiednimi, a najlepiej niezbyt trudnymi kolumnami - łatwymi do wysterowania (tzw. lampowymi), potrafi oczarować barwą. 

Ale należy uważać, gdyż pierwsze serie miały wadę -  lubiły "wybuchać". 

Edytowane przez san-sui
46 minut temu, Shabranido napisał:

Zastanawiałem się również nad SANSUI AU-X1.

To kapitalny wzmacniacz ale juz bardzo wiekowy i wymaga bardzo czasochlonnego serwisu wiec raczej ten model bym odpuscil

kazdy wzm jesli nie byl serwisowany wymaga przegladu ale ogarniecie AU-X1 do perfekcji to juz wydatek rzedu 2tys, te wzmacniacze potrafia sprawia ogromne klopoty, jakis czas temu robilem koledze @san-sui AU9900 z ktorym rowniez byla masa pracy, ale tej pracy w AU-X1 jest 2x wiecej

 

Edytowane przez Bumpalump
2 godziny temu, Shabranido napisał:

.Gatunki muzyczne,które preferuję jeżeli to w czymś pomoże to rock,hard rock,metal,jazz,blues,muzyka instrumentalna w szczególności pianino oraz fortepian.Mam do wydania na wzmacniacz 7tys.Zastanawiałem się również nad SANSUI AU-X1.

Jeżeli chodzi o gatunki. Słuchasz raczej wszystkiego, podobnie jak ja. Co prawda hard nie dla mnie ale czasami "młodzi" wiele potrafią słuchać więc i mus ja. Z tego powodu mam różne wzmaki. Ogólnie do ostrej muzyki α907XR ale bardziej lubię α907i (stara szkoła).

Natomiast jazz, blues, muzyka instrumentalna, czy fortepian najlepiej na ciepło i nisko grających wzmakach. Także na α907i, czy starszych AU-999 oraz AU-9900. Tu, moim zdaniem, dobrze zagra α907MR, czy (nie słaba) α707MR. Jednak, jak już pisałem, bardzo dużo zależy od kolumn jakie podepniesz oraz od tego jaki dzwięk lubisz. Ja lubię sporo dobrego, głębokiego, nie rozlazłego basu ale z dobrą średnicą oraz nie krzykliwą górą. 

Ogólnie te warunki spełniają prawie wszystkie Sansui z odpowiednio dobranymi kolumnami, a wszystkie sere Alpha tu się wyróżniają szczególnie. Grają niesamowicie równo w całym zakresie, 0d 0 Hz do nawet 300 kHz (DC~300kHz +0 -3dB), na b. dobrych, odpowiednio dobranych przetwornikach oczywiście. 

 

 

 

Edytowane przez san-sui

Bumpalump koszty ewentualnego serwisu SANSUI AU-X1 mnie nie przerażają ponieważ to sprzęt dla mnie i wiadomym jest ,że wymaga gruntownego przeglądu oraz napraw jak każdy stary sprzęt chyba,że również części są niedostępne jak to np.ma się w luxmanach.Mam rozumieć,że AU-X1 jest trudnym wzmacniaczem w serwisowaniu i gra jest nie warta świeczki mimo walorów dźwiękowych jakie sobą przedstawia?

San-sui co do kolumn w chwili obecnej są to phonary p20s z których jestem zadowolony i odpowiada mi ich granie z czym,że mam przeznaczony budżet i na kolumny jeżeli będą wymagały zmiany na inne, lecz w pierwszej kolejności wzmacniacz.

Jeszcze chciałbym zapytać o te modele sansui au-d907x. oraz sansui AU alfa 907DR.Warte zainteresowania?Czy lepsze 707mr?

Edytowane przez Shabranido

907DR bez dwóch zdań, wart zainteresowania.To jedna z lepszych integr Sansui. To ta sama półka co XR,MR i NRA -każdy gra trochę inaczej,zależy od preferencji.

Pozdrawiam

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

15 godzin temu, san-sui napisał:

 

DR, czy NRA grają nadzwyczaj agresywnie 

 

San-Sui

Musisz uważać, jak określasz brzmienie, bo każdy z nas inaczej może to zrozumieć. Wiem, o czym piszesz, miałem te wzmacniacze i grały w jednym systemie, ale z pewnością nie powiedziałbym, że we grają "agresywnie" - to sugeruje pewien rodzaj grania...

Ale jak wspomniałem, to kwestia właściwego rozumienia o czym ktoś pisze, tutaj każdy najprawdopodobniej zrozumie coś innego, mimo że mówimy o tym samym.

@Shabranido

Z tych wszystkich, o których myślisz i które były wymieniane, moim zdaniem 907DR to jest to, gdzie powinieneś iść. Szczególnie, gdy rozważasz AU-X1 i jakąkolwiek 707.

Dlaczego? Wielokrotnie o tym było, tutaj i na sąsiednim forum, czym się różnią poszczególne modele KX, DR, MR, XR itd.

DR da ci po prostu jakość Alph907 i będzie jednocześnie wzmacniaczem, na którym można zbudować doskonały system.

Każdy inny model daje coś od siebie. DR mimo, że najstarsza prawie, jest naprawdę bardzo, ale to bardzo dobrym rozwiązaniem.

14 godzin temu, san-sui napisał:

Ogólnie do ostrej muzyki α907XR ale bardziej lubię α907i (stara szkoła).

Natomiast jazz, blues, muzyka instrumentalna, czy fortepian najlepiej na ciepło i nisko grających wzmakach.

U mnie 907Xr potrafi grać jazz , bluesa czy fortepian lepiej niż Accu e 302. Mam wpięty przewód AudioQuest Midnight + i nic nie drażni uszu etc. Zapewne "cieplejsze" Alphy mogą być słodsze, ale nie skreślał bym Xr'ki na starcie.

Moim zdaniem oczywiście.

@Shabranido najlepiej gdybyś posłuchał u siebie . Wiem to trudne , ale może ktoś z fanów Sansui mieszka niedaleko i sprawa będzie prostsza niż się wydaje.

 

Pozdrawiam, 

Tadek

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

Wyboru dokonam pomiędzy accuphase e305 a którymś modelem sansui. W sumie bardziej ciągnie mnie w stronę sansui tylko tutaj modeli jest masa do wyboru stąd moje pytania.Oczywiście cały czas czytam forum tylko trochę stron tutaj jest aby się zapoznać z tematyką sansui.Oczywiście dziękuję za każdą odpowiedź.

1 godzinę temu, Shabranido napisał:

Wyboru dokonam pomiędzy accuphase e305 a którymś modelem sansui.

Bier Accu, będziesz miał piękne wskaźniki ?

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

9 godzin temu, Samcro napisał:

San-Sui

Musisz uważać, jak określasz brzmienie, bo każdy z nas inaczej może to zrozumieć. Wiem, o czym piszesz, miałem te wzmacniacze i grały w jednym systemie, ale z pewnością nie powiedziałbym, że we grają "agresywnie" - to sugeruje pewien rodzaj grania...

Ale jak wspomniałem, to kwestia właściwego rozumienia o czym ktoś pisze, tutaj każdy najprawdopodobniej zrozumie coś innego, mimo że mówimy o tym samym.

Wiadomo, że każdy słyszy inaczej. Często tylko to, co chce usłyszeć. ? 

System i co w nim, oprócz wzmaka, to nawet może być ponad 60% tego co się usłyszy. Podkreślałem to! 

Ciągle podkreślam także (chyba, że zapomnę ?), że to moje indywidualne odczucia.

Pewnie to wprost wynika z moich opisów. Ale zawsze biorę to, czego się spodziewałem, jak było np. z B-2102 MOS. Takie granie na teraz jest dla mnie beautiful. 

 

Każdy przed podjęciem decyzji powinien koniecznie odsłuchać, jak i co im gra, a w duszy szczególnie. 

 

5 godzin temu, Fashi napisał:

Bier Accu, będziesz miał piękne wskaźniki ?

Wskazniki? Te grają dużo mniej niż przewody. ?

 

 

Edytowane przez san-sui
  • 4 tygodnie później...

Gdyby ktos byl zainteresowany mam do sprzedania w doskonalym stanie Alphe 607MR lub 607NRA II.

Jest rowniez druga opcja czyli zamiana. Szukam fajnego przed wzmacniacza. Najlepiej lampowego. 

Prosze podac dalej ?

2 minutes ago, LJ3 said:

Do jakiej końcówki?

 

ICEpower 1200AS2. Buduje sobie drugi system. Miejsce na rozne eksperymenty ?

Edytowane przez luckyguliver
2 hours ago, LJ3 said:

Coś zrób sam lub gotowiec. Opakowany? Jak gra? 

1a2abe0f40a6826c05eff6a3a142

 

Za punkt odniesienia wezme 707DR. Dr'ka kresli dzwieki grubsza i mieksza kreska. Z kolei modul plus pasywka kreuje dzwiek jakby bardziej eteryczny w ktorym jest mniej ciezaru czy wypelnienia. Za to bas jest precyzyjniejszy, szybszy.

Wydaje sie ze Sansui podaje dzwiek bardziej "organiczyny" a Ice kliniczny choc ten drugi nie robi tego w bardzo nachalny sposob. Zakladam, ze duzo bedzie zalezalo od doboru pre. Niestety dobre pre nie jest tanie. 

Kolega mi go zlozyl. 

2 hours ago, Dawid2011 said:

Czy Sansui Aux 711 mocno odstaje  dzwiekowo  wzgledem Sansui Au Alpha 607 rx ?

Niestety nie mialem nigdy 711 wiec sie nie wypowiem ale chyba latwo sie domyslic ze bedzie lepiej ?

Edytowane przez luckyguliver
5 godzin temu, Dawid2011 napisał:

Czy Sansui Aux 711 mocno odstaje  dzwiekowo  wzgledem Sansui Au Alpha 607 rx ?

Tu zdaje się o Au-Alpha607XR chodzi? 

AU-X711 to starsza konstrukcja z końca tat lat 80-tych i prawdopodobnie oparta na AU-Alpha607i. 

Au-Alpha607XR to już trochę inny schemat. Gra inaczej, ostrzej, bardziej naturalnie. 

 

2 godziny temu, luckyguliver napisał:

Za punkt odniesienia wezme 707DR. Dr'ka kresli dzwieki grubsza i mieksza kreska. Z kolei modul plus pasywka kreuje dzwiek jakby bardziej eteryczny w ktorym jest mniej ciezaru czy wypelnienia. Za to bas jest precyzyjniejszy, szybszy.

Wydaje sie ze Sansui podaje dzwiek bardziej "organiczyny" a Ice kliniczny choc ten drugi nie robi tego w bardzo nachalny sposob. Zakladam, ze duzo bedzie zalezalo od doboru pre. Niestety dobre pre nie jest tanie. 

Kolega mi go zlozyl. 

Czyli gra, jak starsze modele np X711 lub niżej jak X701? Lub, jak się domyślan, jeszcze starsze np Au-G77X czyli dżwieki z grubszą kreską, czy jak AU-777 miękko?

Tu pasuje neutralne pre. 

 

Edytowane przez LJ3
1 hour ago, LJ3 said:

 

Czyli gra, jak starsze modele np X711 lub niżej jak X701? Lub, jak się domyślan, jeszcze starsze np Au-G77X czyli dżwieki z grubszą kreską, czy jak AU-777 miękko?

Tu pasuje neutralne pre. 

 

Nie pokusilbym sie o takie porownanie majac jako punkt odniesienia zupelnie inna konstrukcje jaka jest 1200AS2. Normalnie powiedzialbym, ze DR to bardzo zwarty, szybki dzwiek ale w porownaniu z Ice power "wypadl miekko i plastycznie". Co mnie lekko zszokowalo. Nie znam zadnego z wymienionych wzmacniaczy wiec nie bede zgadywal. Musialbys sobie sam tego posluchac zeby to w glowie ulozyc.

Ja do Icepowera szukam pre lampowego. Sama koncowka jest do bolu neutralna. Nie wiem czy jest sens isc dalej w ta strone. Przezuce kilka pre ampow i bede wiedzial. 

Edytowane przez luckyguliver

"Miekko i plastycznie" graja najstarsze modele Sansui jak. AU-777, -999, -555, i inne z tej serii lub też podobnie z serii Au-7500, -9500. 

Jeżeli chcesz miękko grający pre (nie lampowy) to raczej na MOS FET-ach lub inny grający w kl A. 

 

 

 

5 minutes ago, LJ3 said:

Szukasz pre lampowego to raczej w innym, lampowym temacie pytaj. 

W tym temacie sprzedaje/wymieniam Alphy a pre szukam juz gdzie indziej ?

"Tu zdaje się o Au-Alpha607XR chodzi? 

AU-X711 to starsza konstrukcja z końca tat lat 80-tych i prawdopodobnie oparta na AU-Alpha607i. 

Au-Alpha607XR to już trochę inny schemat. Gra inaczej, ostrzej, bardziej naturalnie. "

 

Widać , że masz średnie pojęcie w temacie ale odezwać się musisz ...

AU-X711 to kopia 607Lextra (a to zmienia postać rzeczy i to znacznie ...) a "trochę inny schemat" to mają wszystkie wzmacniacze serii alfa co jest chyba oczywiste ... 711-ka jest delikatniejsza i bardziej słodka niż 607XR i to w zasadzie tyle.

Edytowane przez czubsi
9 godzin temu, czubsi napisał:

.\

Mało kto tu zagląda a ludzie pytają ...

607i od Lextra różni się Lapt-ami, miedzią i czym jeszcze? 

 

 

Edytowane przez LJ3
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.