Jakie słuchawki po Beyerdynamic DT 150?

[Chris D]

Kupiłem DT150 jako ostateczne rozwiązanie w temacie słuchawek, no ale jednak nie wyszło do końca. Mają kilka cech wybitnych, ale już mnie męczą. Szukam czegoś wprost przeciwnego, czyli nowe słuchawki mają być koniecznie otwarte, wygodne, dźwięk bardziej typowo "audiofilski" a nie studyjny, łagodny dla ucha, rozległa i oddalona scena poza głową, przy zachowaniu dobrych cech DT 150 czyli jak dla mnie prawidłowe odwzorowanie barwowe instrumentów i dynamika zbliżona do naturalnej. Pierwszymi kandydatami są Beyerdynamic DT 880 i DT 990. Może 990 Manufaktur z przetwornikiem 600 Ohm? Słucham głównie rocka progresywnego i stopniowo coraz więcej muzyki klasycznej i jazzu, bo się starzeję, he :)

[krell69]

DT 990 te ze starej serii biją na głowę wszystko co słuchałem...polecam są realistyczne i poprawne brzmieniowo.

[Chris D]

Beyery manufaktur to koszt około 1400 PLN, do tego przyzwoity wzmak następne 1400, to już może lepiej celować w Stax SR-404 + SRM-006TA - około 5500 PLN?

[szwagiero]

DT-990 Pro to krok w bok, a nie do przodu... inna prezentacja brzmienia, ale czy lepsza to bym się zastanawiał. Na pewno lepsze będą DT-880 - świetne słuchawki, relaksujące granie na przyzwoitym poziomie.

[Rabbeat83]

"...rozległa i oddalona scena poza głową..." to według mnie nie osiągalne w słuchawkach - każde będą grały w głowie ;-). Jednak jeżeli już to poszedł bym w stronę marki Sennheiser na przykład osławione HD600 bądź HD650. Z tym, ze słuchawki tej firmy to bez dobrego wzmacniacza słuchawkowego ani rusz nie zagrają dobrze.

[Krak_oN]

Rabbeat83, 11 Sty 2010, 17:22

>na przykład

>osławione HD600 bądź HD650. Z tym, ze słuchawki tej firmy to bez dobrego wzmacniacza słuchawkowego

>ani rusz nie zagrają dobrze.

 

HD600 i HD650 są bardzo łatwym obciążeniem (bo są wysokoomowe i mają wystarczająca efektywność) dla każdego wzmacniacza ,nie są prądożerne tj nie da się do nich "wpompować" więcej prądu niż same go pobiorą ze źródła ->cytat z holdegron z innego wątku i tematu ale ta wypowiedź tu pasuje :''czyli nawet dysponując wzmacniaczem o wydajności prądowej wprost nieograniczonej nie uzyskamy nic ponad normalne wysterowanie.'' a dużo prądu to one nie pobierają , potrzebują tylko nieco więcej mocy (więcej napięcia) od słuchawek niskoomowych o tej samej efektywności .Dlatego na każdym poczytalnie zrealizowanym wzmaku osobnym czy też zinegrowanym zagrają one pełnowartościowo pod każdym względem ,jedynie nie z każdym wzmakiem zagrają wystarczająco głośno (w zależności od preferowanych poziomów głośności) .

[soso]

Firma z klasa jest AKG. Topowe modele sa swietne mimo, ze nie maja dobrej prasy. Czasami mam wrazenie, ze recenzenci (zawodowi) nie moga oprzec sie analizowaniu detalicznosci i zapominaja o muzykalnosci. Slyszlem kiedys legendarne Orpheus sennheisera z oryginalnym wzmcniaczem. Detal do bolu ale gdzie muzyka????!!! W sluchawkach lubie szkole Beyerdynamic, AKG, Stax a nie Grado, Koss czy Sennheiser. Wglada gleboki w detale nie oznacza wcale przyjemnosci sluchania muzyki.

 

pzdrw

 

soso

[kopaczmopa]

E tam Soso - Sennheiser czy Koss nie sa wcale firma ktora produkuje sluchawki dla analizy.

Takie HD650 to pluszowe misie - owszem nie traca wielu szczegolow ale tez nimi nie epatuja. A Koss Porta Pro? Kolejne niezwykle muzykalne ze swietna barwa

 

Grado owszem sa 'detalistami', nawet K701 z AKG ktore nazywasz muzykalnymi sa bardziej detaliczne i maja mniej funu od wysokich Senkow.

[Rabbeat83]

Poniżej link do wątku o HD600, w którym wiele osób pisze podobnie, że dopiero pod dobrym wzmacniaczem pokazują one pełnię swoich możliwości i ja również tak uważam, ale i bez wzmacniacza są to niewątpiliwie świetne słuchawki, które myślę, że odpowiadały by autorowi wątku.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[michelangelo]

Podobają mi się takie wynurzenia na temat szkoły AKG, że nie są analityczne. :) To jakie niby są K701, żeby nie wspomnieć o K1000? Słuchawki do analizy (dosłownie) robi Beyerdynamic. Nazywają się DT 48 A. Tak jak sobie kolega życzy to chyba Sennheiser HD800 gra. Wytyczne Krak_ona na temat wzmacniacza do HD600 to klasyczny humor zeszytów, polecam nie brać tego na serio. Zaraz się okaże, że HD600 z dziurki CD zabrzmią tak samo dobrze jak z SETa na bezpośrednio żarzonej triodzie w trybie OTL.

[Krak_oN]

michelangelo, 12 Sty 2010, 14:48

>Wytyczne Krak_ona na temat

>wzmacniacza do HD600 to klasyczny humor zeszytów, polecam nie brać tego na serio. Zaraz się okaże,

>że HD600 z dziurki CD zabrzmią tak samo dobrze jak z SETa na bezpośrednio żarzonej triodzie w trybie

>OTL.

 

Krak_oNa nie Krak_ona ;) .

 

A co ja wyżej napisałem : ''zagrają one pełnowartościowo pod każdym względem na każdym prawidłowo zrealizowanym wzmaku'' pełnowartościowo to nie znaczy że osiągną max możliwą jakość z każdym wzmakiem ,np tranzystorowa konstrukcja dual mono może poprawić separację między kanałami . A na lampowcach to zabrzmią wielokrotności harmoniczne z lampy a nie nie że wycisną one max detali z HD600 .

[Chris D]

Dziękuję za wpisy. Prawdopodobnie zdecyduję się na nowe DT880 600 Ohm + Darkvoice 336SE, chociaż bardzo kuszące wydają mi się nowe ortofoniki HE-5, ale pewnie nikt ich jeszcze tu nie posiada.

 

Słuchałem raz HD600, rzeczywiście scena taka jak mi się podoba, wzorowy komfort, tylko barwa taka jakby zafałszowana.