Skocz do zawartości
IGNORED

Jazzowe winyle-ostatnie zakupy.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Od ok. pół roku jestem posiadaczem gramofonu.Nabyłem go z myślą aby posłuchać winyli,które posiadam jeszcze z lat 70 w ilości ok. 500 szt.No ale jak się kupiło ten wynalazek to i zaczęły się zakupy.W ciągu ostanich dwóch miesięcy ok. 30.

Dotarłem do bardzo ciekawego żródła ( chyba wyprzedarz kolekcji),wszystko tzw. pierwsze tłoczenia z lat 50,60 i 70 w idealnych stanach!( nie zdradzę żródła!).Jazz Messengers,Coltrane z Seatle,Joe Henderson,H.Silver,Ch.Mingus,F.Habbard itd.Brzmi to rzeczywiście rewelacyjnie!Proponuję więc wątek o zakupach jazzowych winyli.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/60239-jazzowe-winyle-ostatnie-zakupy/
Udostępnij na innych stronach

Z nowych wydań warto prawdopodobnie zwrócić uwagę na aktualną ofertę (całkiem sporą) JazzLoft:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przy czym zastrzegam, że jakości tych winyli nie znam - ale sam punkt mogę rekomendować, CD-ki kupowałem wielokrotnie. Dział czarnej płyty w JazzLoft jest ostatnio bardzo aktywny, oferta poszerza się stale, a ceny są chyba całkiem przyzwoite.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Okka wydała pare pozycji na LP, powinny Ciebie zainteresowac, ostatno kupowalem również Vandermark - Resonance oraz kilka mainstreamów z

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - fajny sklep - polecam.

>wojciech jak nie chcesz zdradzić zódła to napisz ile płacisz za takie wydania, moze jakies przykłady?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To i ja dolacze sie do zalozyciela tego watku i tez nie zdradze zrodla zakupu swoich kolekcjonerskich winyli, pojde nawet dalej i zataje rowniez nazwy nabytych albumow, ujawnie jedynie, ze byly znakomite!

 

;'))

No nie,tytuły to mogę zdradzić.Np. D.Ellington "The great Paris concert",The Art Farmer Quartet feat. Jim Hall "Interaction",Davis"Workin' and steamin",J.Henderson "Page one",D.Gordon"A swinging Affair",J.Griffin "Big Soul",F.Hubbard"The Body and Soul",Davis "My Funny Valentine",Davis "Sketches of Spain",Coltrane "Black pearles",Davis "Heard'Round The world",H.Silver"Silver's serenade",Hubbard "Blue spirits",Coltrane "Chim Chim Cheree",A.Blakey "A night at bird land" vol.1,i "The Jazz Messengers Night in Tunisia",McCoy Tyner "Atlantis",Coltrane "Live in Seatle",Mingus "Oh Yeah",Silver "The Trio Sides"O.Coleman "The Empty Foxhole" itd.Ceny w granicach 100-120 zł.

Chciałbym aby w tym wątku Forumowicze pisali o swoich najnowszych winylowych zakupach.

Taki temat - wyliczanka? Jak tak, to ostatnio: Ornette Coleman - Skies Of America (czyli Ornette + orkiestra), Miles Davis - Relaxin' with the Miles Davis Quintet, Miles Davis - Kind Of Blue (wydanie z 2009 r. na niebieskiej płycie).

  • 3 miesiące później...

Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem ecm-owskiego wznowionego winyla Ch.Corei "Return to forever".Muzyka wiadomo ale brzmienie rewelacja!Na nowo odkrywam tę płytę.

  • 3 tygodnie później...

Dzisiaj dotarł do mnie kolejny winyl z ECMowskich wznowień."Sill Live" K.Jarretta.Co tu dużo mówić!Tego trzeba posłuchać!Jak to brzmi!

U mnie ostatnio zagościły dwie winylowe pozycje związane ze Zbigniewem Seifertem: Man of The Light i We'll Remember Zbiggy, oraz płyta Terje Rypdala - What Comes After.

 

Generalnie odkąd kupiłem gramofon to wielką frajdę daje mi słuchanie na winylach i odkrywanie na nowo muzyki, którą pasjonowałem się więcej niż 15 lat temu (np. wspomniany przez Wojtka Corea Return To Forever, Mahavishnu, The Headhunters).

There are only two kinds of music - good and bad.

- Duke Ellington -

Też od początku roku posiadam gramofon i niestety muszę powiedzieć że bardzo mi się podobają nagrania z czarnego placka. Niestety dla mojej kieszeni. Trochę winyli od początku roku już kupiłem a ostatnie zakupy to Komeda - Astighmatic , Namysłowski - Winobranie , Abercrombie - Animato , Nirvana - Nevermind , Kill Bill Vol. 1 , Barry Altschul Quartet - Irina ( Black Saint - polecam genialna płyta!!.

Gość wswier

(Konto usunięte)

Witam !

Mnie z kolei odstraszyly od winyli ich ceny oraz kiepska dostepnosc.

Pojedynczy, fabrycznie nowy album, to najczesciej wydatek rzedu 100 pln.

Dodatkowo wiekszosc zdecydowana tytulow jest dostepna wylacznie na CD.

Nawet ECM wznawia wydania winylowe bardzo wybiorczo - fakt - jest "Still Live", "Yesterdays" i pare

innych, naprawde fajnych rzeczy, ale wiekszosci sie nie wznawia w ten sposob.

Wspomniec nalezy, ze nawet czesc owych wznowien winylowych (np. wlasnie rzeczone "Still Live" ) jest

nagrane cyfrowo.

To co w praktyce pozostaje, to uzywki pierwszych wydan. A tu wiadomo - czasem trafi sie dobry,

niezjechany egzemplarz, czasem wrecz przeciwnie - ocena "na oko" niewiele daje. Nawet b. dobrze

wygladajaca plyta moze byc po prostu "zgrana".

Z drugiej strony niewatpliwa zaleta winyli dla mnie jest ich uroda - CDkow nie ma co porownywac :-).

Tylko, ze to troche tak, ze slucha sie (i oglada !) plyt, a nie muzyki.

Z tego powodu, po kilkumiesiecznym okresie fascynacji powrotem do winyla zmigrowalem sie w zupelnie

przeciwna strone - do DSa, FLACow i serwera uPnP.

Co do przyszlosci analogu jestem sceptyczny - nie wierze aby jakakolwiek znaczaca czesc sluchaczy

stanela za winylem "murem" powodujac naprawde znaczacy wzrost liczby tytulow na tym nosniku, i tym

samym, spadek cen i "ogolny" wzrost dostepnosci. Sadze raczej, ze obserwowany na swiecie trend jest

raczej przejsciowa moda, "labedzim spiewem analogu", po ktorym nadejda czarne czasy mp3.

pzdr

wswier

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

wswier, 8 Kwi 2010, 21:03

 

>Witam !

>Mnie z kolei odstraszyly od winyli ich ceny oraz kiepska dostepnosc.

>Pojedynczy, fabrycznie nowy album, to najczesciej wydatek rzedu 100 pln.

>Dodatkowo wiekszosc zdecydowana tytulow jest dostepna wylacznie na CD.

>Nawet ECM wznawia wydania winylowe bardzo wybiorczo - fakt - jest "Still Live", "Yesterdays" i pare

>

>innych, naprawde fajnych rzeczy, ale wiekszosci sie nie wznawia w ten sposob.

>Wspomniec nalezy, ze nawet czesc owych wznowien winylowych (np. wlasnie rzeczone "Still Live" )

>jest

>nagrane cyfrowo.

>To co w praktyce pozostaje, to uzywki pierwszych wydan. A tu wiadomo - czasem trafi sie dobry,

>niezjechany egzemplarz, czasem wrecz przeciwnie - ocena "na oko" niewiele daje. Nawet b. dobrze

>wygladajaca plyta moze byc po prostu "zgrana".

>Z drugiej strony niewatpliwa zaleta winyli dla mnie jest ich uroda - CDkow nie ma co porownywac

>:-).

>Tylko, ze to troche tak, ze slucha sie (i oglada !) plyt, a nie muzyki.

>Z tego powodu, po kilkumiesiecznym okresie fascynacji powrotem do winyla zmigrowalem sie w zupelnie

>przeciwna strone - do DSa, FLACow i serwera uPnP.

>Co do przyszlosci analogu jestem sceptyczny - nie wierze aby jakakolwiek znaczaca czesc sluchaczy

>stanela za winylem "murem" powodujac naprawde znaczacy wzrost liczby tytulow na tym nosniku, i tym

>samym, spadek cen i "ogolny" wzrost dostepnosci. Sadze raczej, ze obserwowany na swiecie trend jest

>raczej przejsciowa moda, "labedzim spiewem analogu", po ktorym nadejda czarne czasy mp3.

>pzdr

>wswier

 

Gdzieś Ty się Chłopie uchował :)odwiedź stronę ECM-u zobaczysz ile lp,s jest juz w sprzedazy i ile jeszcze pojawi sie w tym roku.Na lp,s bedą wznawiane wszystkie touch stones.Co do cyfrowego nagrywania Eicher jeszcze w czasach głębokiego analogu nagrywał materiał w domenie cyfrowej(lata 80)i spróbój porównac te nagrania-np: Pat Matheny American Garage lp v cd usłyszysz dlaczego na świecie trwa jak to nazwałeś moda na vinyl.Moim zdaniem łabędzi śpiew to trwa w wykonaniu CD i oczywiście vinyl to nisza ale nisza która zatańczy na pogrzebie srebrnej płyty i poradzi sobie w mrocznych czasach mp 3 oraz plików wysokiej rozdzielczości.

Pozdro

P

Też z tymi cenami to nie jest aż tak tak źle - choć oczywiście tania zabawa to nie jest. Ale większość vinyli oscyluje w cenach ok 60 - 70zł. Przed świętami kupiłem trzy vinyle w Saturnie to pan sprzedawca sam od siebie zaproponował rabat ponad 10zł na płycie! Wczoraj zamówiłem pozycję którą nigdy nie udało mi się zdobyć na cd a właśnie ukazała się na podwójnym vinylu The Jimmy Giuffre 3, 1961 (180g). Już zacieram ręce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Osobiście polecam jednak szperanie na przysłowiowym śmietniku.

Kupowanie płyt z drugiej ręki to świetna zabawa i statystycznie rzecz biorąc na kilkadziesiąt kupionych w ten sposób płyt naciąłem się może parę razy. Generalnie w tzw. antykwariatach czasem można płytę przesłuchać, do czego szczerze zachęcam, a kupując wysyłkowo z sieci też czasem sklepy wrzucają mp3 zgrane z płyty więc da się ocenić ich jakość.

Ostatni zakup:

Weather report - I sing the body electrict.

1 wydanie USA, stan idealny - 20 zł.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość wswier

(Konto usunięte)

>Gdzieś Ty się Chłopie uchował :)odwiedź stronę ECM-u zobaczysz ile lp,s jest juz w sprzedazy i ile

>jeszcze pojawi sie w tym roku.Na lp,s bedą wznawiane wszystkie touch stones.Co do cyfrowego

>nagrywania Eicher jeszcze w czasach głębokiego analogu nagrywał materiał w domenie cyfrowej(lata

>80)i spróbój porównac te nagrania-np: Pat Matheny American Garage lp v cd usłyszysz dlaczego na

>świecie trwa jak to nazwałeś moda na vinyl.Moim zdaniem łabędzi śpiew to trwa w wykonaniu CD i

>oczywiście vinyl to nisza ale nisza która zatańczy na pogrzebie srebrnej płyty i poradzi sobie w

>mrocznych czasach mp 3 oraz plików wysokiej rozdzielczości.

>Pozdro

>P

Pawle,

To sprawdz, ilu tytulow ECM NIE WZNAWIA w postaci winylowej :-)

Mysle, ze jest to roznica skal.

Poza tym na ECMie swiat sie nie konczy.

To, czy winyl sobie poradzi, czy tez nie jest kwestia dyskusyjna.

Jesli poprzez "poradzenie sobie" rozumiemy, ze w ogole jakiekolwiek winyle beda wydawane, to

sie z Toba zgodze.

Natomiast nie wierze, ze jeszcze zaistnieje sytuacja, w ktorej WIEKSZOSC tytulow bedzie wydawana

na winylu (przy czym nie zaliczam do owej wiekszosci tworow muzykopodobnych granych przez stacje

pokroju zetki itp, chociaz - de gustibus non disputantum :-) - moze i wsrod odbiorcow takiego

czegos znajduja sie rowniez milosnicy winyla).

Pamietac nalezy, ze aby znaczaco wzrosla liczba tytulow wydawanych na tym nosniku, musi rowniez

znaczaco wzrosnac liczba potencjalnych kupujacych - a tu, poza pewna nisza - fakt - pozytywnych :-) - zapalencow - rynku nie widze.

Co do cen :

owszem - uzywane winyle sa tanie (czesto, ale nie zawsze), ale uzywane CD tez sa tanie :-).

Co do jakosci :

Tu juz kwestia dyskusyjna. Wydaje sie ze zawsze dla dowolnego formatu (CD, SACD, Winyl, Plik)

i danego odtwarzacza tego formatu mozemy znalezc lepiej odtwarzajacy odtwarzacz formatu alternatywnego/konkurencyjnego.

Tak wiec - dla kazdego odtwarzacza CD mozna znalezc lepiej grajacy gramofon - i odwrotnie.

Niewatpliwie, poza jakoscia, w przypadku winyli, nalezy rowniez rozpatrzyc brzmienie.

A to - wiadomo - jest zupelnie inne (przyjazniejsze, milsze do sluchania (?) ), niz ze zrodel cyfrowych. Co nie oznacza "lepsze".

Przyklad :

Moj system :

Majik DS jest niewatpliwie, pod wzgledem charakteru brzmienia, zrodlem cyfrowym.

Z drugiej strony - mam gramofon technicsa "12" - charakter brzmienia - oczywiscie analogowy

(wiecej srednicy, basu etc).

Niemniej jednak te dwa urzadzenia sa z roznych polek. Moj gramofon, MSZ, oferuje GORSZA

JAKOSC swojego brzmienia niz moj DS swojego.

I tu moim zdaniem mylone sa czesto dwie zupelnie rozne rzeczy :

a) charakter brzmienia z b) jego jakoscia.

Reasumujac :

Nie sadze, aby jakikolwiek format zostal 100% wyrugowany z rynku w dajacej sie przewidziec przyszlosci

Niemniej jednak winyle pozostana niszowe, z relatywnie niewielkim procentem tytulow wydawanych

w tym formacie w porownaniu do CD (lub, niestety - mp3)

pzdr

wswier

Gość wswier

(Konto usunięte)

I jeszcze jedno, aby uniknac nieporozumien :

Ja nie jestem przeciwnikiem winyla, bynajmniej.

Nawet planuje w przyszlosci przeskok z mojego technicsa na sondeka, ktory mi sie bardzo podoba.

Ja po prostu nie widze nadziei na to, aby "czasy winylowe" lat 70 i wczesniejszych powrocily :-(.

pzdr

wswier

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

wswier, 9 Kwi 2010, 09:43

>Pawle,

>To sprawdz, ilu tytulow ECM NIE WZNAWIA w postaci winylowej :-)

>Mysle, ze jest to roznica skal.

>Poza tym na ECMie swiat sie nie konczy.

 

Pełna zgoda ale sam fakt,że Eicher wrócił do vinyla jest zmaczący dla branży

 

>To, czy winyl sobie poradzi, czy tez nie jest kwestia dyskusyjna.

>Jesli poprzez "poradzenie sobie" rozumiemy, ze w ogole jakiekolwiek winyle beda wydawane, to

>sie z Toba zgodze.

>Natomiast nie wierze, ze jeszcze zaistnieje sytuacja, w ktorej WIEKSZOSC tytulow bedzie wydawana

>na winylu (przy czym nie zaliczam do owej wiekszosci tworow muzykopodobnych granych przez stacje

>pokroju zetki itp, chociaz - de gustibus non disputantum :-)

 

Tu też zgoda na szczęście vinyl przeżyje CD :)

 

>Tak wiec - dla kazdego odtwarzacza CD mozna znalezc lepiej grajacy gramofon - i odwrotnie.

Nie tak łatwo to nie ma, od pewnego pułapu w drugą stronę to już nie działa(sprawdzone empirycznie)

 

>Niewatpliwie, poza jakoscia, w przypadku winyli, nalezy rowniez rozpatrzyc brzmienie.

>A to - wiadomo - jest zupelnie inne (przyjazniejsze, milsze do sluchania (?) ), niz ze zrodel

>cyfrowych. Co nie oznacza "lepsze".

 

A to juz całkowity stereotyp.Są werki grajace bardziej cyfrowo niz CD playery i vis a vis jak mawiali w pewnym filmie.

 

 

>Nie sadze, aby jakikolwiek format zostal 100% wyrugowany z rynku w dajacej sie przewidziec

>przyszlosci

>Niemniej jednak winyle pozostana niszowe, z relatywnie niewielkim procentem tytulow wydawanych

>w tym formacie w porownaniu do CD (lub, niestety - mp3)

>pzdr

>wswier

 

A ja sądze że będzie to cd.Vinyl sie obroni=>jakosc,atawizm niestety obroni sie też mp 3 a całkowicie upowszechnią pliki-i bardzo dobrze.

Pozdrawiam

P

Gość wswier

(Konto usunięte)

>>Tak wiec - dla kazdego odtwarzacza CD mozna znalezc lepiej grajacy gramofon - i odwrotnie.

>Nie tak łatwo to nie ma, od pewnego pułapu w drugą stronę to już nie działa(sprawdzone empirycznie)

Nie bede sie sprzeczal - aby podwazyc Twoja opinie, musialbym stwierdzic, ze sluchalem juz wszystkiego

we wszystkich mozliwych konfiguracjach, co, rzecz jasna, prawda nie jest :-)

 

>>Nie sadze, aby jakikolwiek format zostal 100% wyrugowany z rynku w dajacej sie przewidziec

>>przyszlosci

>>Niemniej jednak winyle pozostana niszowe, z relatywnie niewielkim procentem tytulow wydawanych

>>w tym formacie w porownaniu do CD (lub, niestety - mp3)

>>pzdr

>>wswier

>

>A ja sądze że będzie to cd.Vinyl sie obroni=>jakosc,atawizm niestety obroni sie też mp 3 a

>całkowicie upowszechnią pliki-i bardzo dobrze.

Ano - pozyjemy (mam nadzieje ;-) ) - zobaczymy.

Ja jestem raczej pesymista (czy tez moze - z mojego punktu widzenia - realista ;-) )

pzdr

wswier

Osobiscie nie kupuje wznowien na winylach. Kupuje jedynie stare wydania. Ma to dla mnie duzo wiekszy urok niz kupienie wznowionego wydania, ktore jest dla mnie sztucznym produktem. Jesli nawet zdazy sie ze wznowienie brzmi lepiej od oryginalu to i tak nie ma ono w sobie duszy, zapachu starego winylu, okladek z historia poprzednich wlascieli na nich zapisana. Nie ma tez radosci , ze udalo sie sie cos znalezc.

 

Dla rynku nie ma zadnego znaczenia to, ze ECM wznawia winyle. Jest to glownie robione dla garstki ludzi i ze wzgledow prestizowych. Komercyjnie nie ma to wielkiego znaczenia.

 

Wieksze znacznie dla rynku ma to ze plyty ECM sa dostepne jako download bez kompresji chocby stad:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oczywiscie jest to tylko 44.1kHz / 16 bit ale zaczynaja sie pojawic o lepszej jakosci nagrania jak Jarrett w 96khz/24bit:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Odtwarzenia muzyki z czarnych plyt nie da sie z niczym porownac i zawsze bedzie ono z nami. Jednak nie mozna lekcewazyc jakosc wysokiej rozdzielczosci nagrani odtwarzanych z twardego dysku. Oczywiscie nie mowie o podlaczeniu komputera przez USB DAC kosztujacy 50 zlotych, lecz o dedykowanym systemie z przyzwoitym DAC-iem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i to sie nadaje do prasy!

 

żegnam Was, już wiem... (1981)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

witam amatorów winylu - ja dzisiaj na giełdzie kupiłem tę płytę za 25 zł. - pięknie brzmi, bardzo dobrze nagrana - ktoś kiedyś powiedział że lepiej raz zobaczyć niż 10 razy przeczytać - dlatego mam apel: dawajcie częściej fotki na tym wątku - mogą być robione aparatem cyfrowym :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Mały komentarz do wcześniejszych wpisów.Mam już ok. 50 winyli z lat 60 i 70 ( wszystko stany idealne!) i zapewniam Was,że te ECMowskie wznowienia nie brzmią gorzej.

  • 2 miesiące później...

Jazzowe winyle?

A czy 78-obrotowe szelaki tę pasują d wątku? :D

Ostatnio kupiłem Matuszkiewicza, Reda Norvo z Mingusem, Loisa Armstronga, Stasia Getza i parę innych sześćdziesięcioletnich lub starszych szelaków.

Czołem!

Właściwie to fajny, outsiderski wątek, ale przy dużym tempie zakupów

trudno wskazać na "ostatni zakup".

Nie wiem czy wyliczanie ma sens, ale szczerze mówiąc nie

wyobrażam sobie, by ktoś serio interesujący się jazzem, szczególnie

tym spoza mainstreamu, nie kolekcjonował winyli.

Oczywiście wznowienia na CD powodują, że "białe kruki winylu" tracą

swój szlachetny urok, ale brzmienie poprawnie ustawionego analogu

jest trudne do pobicia, a próbowałem tzw. topowych cyfrowych źródełek.

Przykład? Box CD z nagraniami Braxtona wydanymi przez wytwórnię Arista

poddał w wątpliwość sens zbierania (przez lata) winyli tego wydawnictwa.

Od kilku lat kupuję LP niemal wyłącznie na eBay,

bo to oszczędza czas w polowaniu na rarytasy i niekoniecznie pieniądze;)

Mając problem z wybraniem mojego ostatniego zakupu,

wrzucam fotkę z pudełkami z maja i czerwca.

Czekają na recycling :-) Co było w środku? Hmmmmmm... :)))

Pozdrawiam winylowców!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No proszę, jak życie potrafi być przewrotne. Serio interesuję się jazzem, szczególnie tym spoza mainstreamu, a nie kolekcjonuję winyli. Nie mam ani jednego winyla z muzyką jazzową. Za to kilka tysięcy kompaktów. Zatem czy kolekcjoner dobrego, niemainstreamowego jazzu to tylko kolekcjoner winyli?

 

Przy tym natłoku płyt, cenach i ogólnych możliwościach płyta CD wygrywa bezapelacyjnie w kwestii dostępności. Nowości z Jazzwerkstatt, Clean Feed czy Not Two z rzadka dotyczą winyli. A że nie darzę przesadną czcią płyty winylowej, dlatego wybieram CD.

Jary79, 30 Cze 2010, 14:22

 

>No proszę, jak życie potrafi być przewrotne. Serio interesuję się jazzem, szczególnie tym spoza

>mainstreamu, a nie kolekcjonuję winyli. Nie mam ani jednego winyla z muzyką jazzową. Za to kilka

>tysięcy kompaktów.

 

Z pewnością, można czekać na wznowienia LP na CD, jak w przypadku Aristy, ale jak długo i czy w ogóle? Pomijam kwestie brzmienia, to osobny temat.

Szczerze jednak wątpię by na CD pojawił się pełen katalog historycznych nagrań np. Incus, Horo, Bead, FMP by wymienić kilka. Dla porównania proporcji LP i CD:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

>Zatem czy kolekcjoner dobrego, niemainstreamowego jazzu to tylko kolekcjoner

>winyli?

 

Oczywiście, że nie.

Jeśli jednak chcesz mieć kompletny obraz tego co wydało np. FMP czy Incus, to nie uda się bez winyli. Jeśli masz te albumy w postaci ripów, czy kaset DAT (IMO rewelacyjne medium do archiwizacji) nie widzę potrzeby gromadzenia asfaltu:)

 

>Przy tym natłoku płyt, cenach i ogólnych możliwościach płyta CD wygrywa bezapelacyjnie w kwestii

>dostępności.

>Nowości z Jazzwerkstatt, Clean Feed czy Not Two z rzadka dotyczą winyli.

 

Not Two wydało box i 2 albumy, wysoko cenię katalog CD tej wytwórni. Osobiście dopinguję Danasowi z Nobusiness. Pomijając fakt, iż posiada on imponującą kolekcję LP, to jedna z niewielu małych i ambitnych wytwórni, które mają katalog LP na chwilę obecną większy od CD. Nie wiem czy doszedł do wniosku, że wydawanie limitowanej edycji LP ma większy sens od CD ale mogę go zapytać.

Podejrzewam, że łatwiej znaleźć 300-500 "zbieraczy asfaltu" .

 

>A że nie darzę

>przesadną czcią płyty winylowej, dlatego wybieram CD.

 

Nie darzę przesadną czcią ani jednego ani drugiego, ale pogodzi nas ktoś kto powie nam, że to co mamy na CD i LP posiada na jednym dysku, za ułamek ceny i wysiłku. Takie czasy;)

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.