dlaczego polska piłka reprezentuje tak mizerny poziom?

[byca]

Dlaczego nasza reprezentacja piłki nożnej oraz liga jest tak słabiutka? Nie możemy wygryć z drużynami,których jeszcze niedawno nie było na mapie!Co jest przyczyną,że nasi piłkarze biegają jak ślamazary.w latach 70 i 80 byliśmy potęga!Dziś- szkoda słów.Zapraszam do dyskusji...

[terror twins]

pzpn to beton

[byca]

Franek Smuda obiecał rewolucję w kilka dni i co?

[terror twins]

polska piłka, polscy trenerzy z małymi wyjątkami to dno.jeden beton.

potrzebna jest rewolucja na miarę rosji - a'la putin

[terror twins]

 

coś a'la patyczak.

tu jest o punku a powinno być o pzpn-ie

[wojciech iwaszczukiewicz]

Problem jest bardzo złożony.Z jednej strony zła organizacja,braki infrastruktury,brak dużych pieniędzy,słabe szkolenie,niejasne finansowanie.A teraz po kolei.

Infrastruktura:brak stadionów,szkółek piłkarskich,odnowy biologicznej,dobrych nawierzchni,oświetlenia itd.To się trochę zmienia na korzyść.

Zła organiazcja:PZPN-wiadomo,pseudozawodowe kluby z niejasnym finansowaniem,korupcja,zły system rozgrywek ligowych( w naszym klimacie powinno grać się systemem wiosna-jesień),niedofinansowanie klubów powoduje to,że mają one tzw. krótką ławkę i w efekcie brak rywalizacji na poszczególnych pozycjach.W tej sytuacji naprawdę duże pieniądze omijają piłkę.

Złe szkolenie-polski piłkarz nie ma techniki,nie umie zagrać z pierwszej piłki,kiwnąć czy strzelić z woleja.To są braki elementarne.

No i tzw. myśl trenerska,której tak naprawdę nie ma.Polskie drużyny grają archaicznie,grają wolno,zawodnikom brak motywacji.Nie grają agresywnie.

[terror twins]

Wojciech czyli beton, tak w skrócie

[mocal]

No i co wyszło z szumnych zapowiedzi młotów z PZPN?

Wielkie gie...

 

Naszym kopaczom brakuje po prostu jaj i ambicji... O wyszkoleniu technicznym i wydolności nie wspomnę...

 

Jeszcze będziemy tęsknić za Leo...

 

Smuda z gówna bicza nie ukręci...

[wojciech iwaszczukiewicz]

Może trzeba brać przykład z siatkówki czy żużla gdzie polskie drużyny to ścisła czołówka światowa.

[byca]

a co z mistrzostwami europy 2012???...pewna kompromitacja,nikt i nic już nie uleczy naszego futbolu.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Bez zmian systemowych,od podstaw, nic się nie zmieni.Zmiany trenerów nic nie dadzą!

[byca]

Wystarczy mi jak naoglądam się tego cyrku, strzały na bramkę-widzieliśmy wczoraj,z kilku metrów w trybuny ''świece''.Wygląda to tak ,jakby tydzień nie jedli-zero skuteczności!

[Less]

Charakter

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

W skrócie:

Less

10 Cze 2008, 09:42

 

A może to charakter?

 

Bywam na treningach pewnej drużyny B-klasowej. Większość pali, wszyscy piją - nie tylko piwo, na 2 czy 3 kielonkach nie kończą. Większość meczy w rundzie wiosennej odbywała się o godz. 11 w niedziele i był to poważny problem - trzymał jeszcze posobotni kac. Lepiej bywało, gdy mecze były o 17 - kac był już znacznie mniejszy.

 

Nie mam znajomości w 1. lidze - czy tam jest inaczej?

 

Kontrastem jest tu wywiad z pewnym reprezentantem Niemiec, którego nazwiska teraz nie pomnę. Oprócz regularnych treningów, przeprowadzał dodatkowe ćwiczenia np. mające zwiększyć odporność na kontuzje, opłacał instruktorów i lekarzy z własnej kieszeni. Naraził się swojemu trenerowi, który potraktował to, jako wotum nieufności, gdy sprawa wyszła na jaw.

 

Czy kogoś z naszych stać na takie fanaberie?

Odpowiedz » | Zgłoś do moderacji »

Zgłoszenie wpisu do moderacji

bardzo proszę o uzasadnienie zgłoszenia.

 

 

Redakcja

10 Cze 2008, 09:51

 

"Bywam na treningach pewnej drużyny B-klasowej. Większość pali, wszyscy piją - nie tylko piwo, na 2 czy 3 kielonkach nie kończą. Większość meczy w rundzie wiosennej odbywała się o godz. 11 w niedziele i był to poważny problem - trzymał jeszcze posobotni kac. Lepiej bywało, gdy mecze były o 17 - kac był już znacznie mniejszy."

 

Zgraja amatorów. Tylko że ci chłopcy chcieliby jeszcze za ten rozkoszny tryb życia dostawać pieniądze, pardon, PINIĄŻKI.

Odpowiedz » | Zgłoś do moderacji »

Zgłoszenie wpisu do moderacji

bardzo proszę o uzasadnienie zgłoszenia.

 

 

Less

10 Cze 2008, 10:07

 

No to zobaczmy, jak to jest u profesjonalistów:

 

Poszliśmy wszyscy w miasto, znaleźliśmy jakąś knajpę i siedzieliśmy do rana. Co jakiś czas ktoś się wykruszał i wracał do hotelu. Ja zawsze lubiłem zostawać do końca, więc całą noc spędziłem z kilkoma kolegami z kieliszkiem w ręku.

 

- Ty, jutro mieliśmy chyba z kimś grać, tak? Z GKS? - zapytał ktoś.

 

- A, niech se hanysy same grają!

 

I siedzieliśmy dalej. Dzień później, o godzinie 11.00, rzeczywiście mieliśmy stawić się na boisku i rozegrać mecz kontrolny z Katowicami. Przyszła godzina 11.00, a na boisku sami zawodnicy GKS. Trener Janas zaczął biegać po pokojach i wszystkich budzić. Nie było szans znalezienia jedenastu zdolnych do gry! Tym bardziej, że niektórzy o tej porze dopiero próbowali usnąć. - Nie po to się przed chwila położyłem, żeby wstawać... - mruknąłem.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Odpowiedz » | Zgłoś do moderacji »

Zgłoszenie wpisu do moderacji

bardzo proszę o uzasadnienie zgłoszenia.

 

 

Redakcja

10 Cze 2008, 10:21

 

"Trener Janas zaczął biegać po pokojach i wszystkich budzić. Nie było szans znalezienia jedenastu zdolnych do gry!"

 

I to był ten stan wyjściowy, z którym musiał się zmierzyć Beenhacker? No to twardy z niego staruszek!

Odpowiedz » | Zgłoś do moderacji »

Zgłoszenie wpisu do moderacji

bardzo proszę o uzasadnienie zgłoszenia.

 

 

parantulla

10 Cze 2008, 10:27

 

>Janas zaczął biegać po pokojach i wszystkich budzić. Nie było szans znalezienia jedenastu zdolnych

>do gry! Tym bardziej, że niektórzy o tej porze dopiero próbowali usnąć. - Nie po to się przed chwila

>położyłem, żeby wstawać... - mruknąłem.

 

-Naturalnie. Przepraszam Jaśnie Pana, że w ogóle ośmieliłem się zawracać umęczoną główkę jakimś tam głupim meczem. Dobranoc. A może panicz czegoś sobie życzy jak już nieco odpocznie po trudach zgrupowania i może nawet jeszcze dzisiaj zaszczyci nas wyjściem z łóżka? Służę uniżenie...

-wy***rdalaj!

-A tak, oczywiście, przepraszam. Słodkich snów i już mnie nie ma.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jajcasz77]

wedlug mnie bardziej sie "martwa" o swoje fryzury niz o mecz ja bym najpierw ogolil ich na kojaka

[byca]

Najgorsze jest to,że kibice którzy poszli na mecz,sami niewiedzą po co tam przyszli? ..słyszeliśmy wszyscy jak krzyczeli do Kuszczaka po ''szmacie''...Artur Boruc...to chyba deprymuje bramkarza?Mamy szczęście(nieszczęście)że takim wynikiem to się skończyło wczoraj...mogło być jeszcze gorzej:)))

[wladz]

Brak profesjonalizmu na każdym szczeblu....wyjątki potwierdzają regułę i też wspominają o braku profesjonalizmu.

 

 

Jeżeli znaczący głos ma Piechniczek żyjący wspomnieniami to trudno liczyć na jakąkolwiek poprawę

[kichanadeta]

wojciech iwaszczukiewicz, 15 Lis 2009, 11:16

 

>Problem jest bardzo złożony...

 

Zgadzam sie. Tylko dlaczego pilkarze reprezentacji Polski w rocznikach mlodszych nie pisze tu o reprezentacji mlodziezowej potrafia osiagac wyniki na szczeblu europejskim, a pozniej to wszystko gdzies sie rozpierzchnie. Z kadry 22 w lidze zagra 2 czasem trzech a reszta konczy na poziomie 3,4 ligi regionalnej.

Glowna przyczyna to tak jak napisales braki finansowe i niewyksztalcona kadra szkoleniowa. Trenerzy teoretycy, ktorzy pilke nozna kopali w ligach selezjanskich(zreszta tez wf-isci w szkolach podstawowych zostawali ludzie, ktorzy np.: nie dostali sie na medycyne czy inne kierunki studiow to poszli sobie na awf). Rzeby daleko nie szukac : Skorza, Engel etc (wiem wiem zaraz napiszecie, ze Murihno to tez teoretyk). Owszem znaja oni futbol ale li tylko z teorii bowiem nie lizneli nawet murawy pilkarskiej na poziomie 2 ligi polskiej,nie mowiac o tych , ktorzy w ogole nie kopali pilki na zadnym poziomie pilkarskim wliczajac to B klasowa klase rozgrywkowa, a ludzi takich w mniejszych osrodkach pilkarskich jest mnostwo.Stad tez braki w wyszkoleniu technicznym mlodych adeptow pilki etc (bowiem kto ma ich nauczyc przyjecia, zagrania z klepy czy technicznego uderzenia o taktyce nie pomne)

Poza tym dzisiejszy sport (kazda dyscyplina) to trening dostosowany pod konkretnego zawodnika, formacje, w koncu caly zespol do tego zajedcia taktyczne z pomoca komputera silownia, odnowa biologiczna i farmakologia, dietetyka (ustalanie diety pod konkretnego zawodnika).

Tego tez brakuje. No i do tego dochodzi mentalnosc polskich kopaczy. Nie traktuja swojego zawodu nazbyt profesjonalnie. Przychodza na trening i na tym konczy sie praca.

Natomiast jak to wyglada w zachodnich klubach profesjonalnych. Za przyklad niech posluzy Bixente Lizarazu byly zawodnik m in. Bayernu Monachium i reprezentant Francji. Otoz czlowiek ow przyjezdzal do kluby o godzinie 8.30 -9.00. Trening odbywal sie o godzinie 11.00, ale pan Lizarazu nie wracla do domu po zajeciach ok 13.00. Po zakonczonym treningu byla odnowa bilogiczna, posilek,silownia itd dzien pracy konczyl o godzinie 17.00-17.30.

Kolejny problem to brak zainteresowanie mlodymi utalentowanymi zawodnikami brak szkolek pilkarskich, skautow ...

Mozna by pisac jeszcze wiele niemniej jednak tak jak i w innych dziedzinach tak i w sporcie jestesmy co najmniej kilkanascie lat do tylu.

 

P.S Jesli chodzi o baze infrastrukture to nie wierze, aby w osrodkach pilkarskich Urugwaju, Argentyny, krajow afrykanskich czy nawet Brazylii krajow , ktore sa kopalnia talentow pilkarskich bylo to na üpoziomie Anglii, Holandfii czy Niemiec.

[Less]

Owszem znaja oni futbol ale li tylko z teorii bowiem nie lizneli nawet

>murawy pilkarskiej na poziomie 2 ligi polskiej,nie mowiac o tych , ktorzy w ogole nie kopali pilki

>na zadnym poziomie pilkarskim wliczajac to B klasowa klase rozgrywkowa, a ludzi takich w mniejszych

>osrodkach pilkarskich jest mnostwo.Stad tez braki w wyszkoleniu technicznym mlodych adeptow pilki

>etc (bowiem kto ma ich nauczyc przyjecia, zagrania z klepy czy technicznego uderzenia o taktyce nie

>pomne)

 

A więc postulujesz, żeby trenerami byli zawodnicy, którzy zakończyli karierę piłkarską. Zasadniczo to słusznie, ale trudne w naszych warunkach, gdzie w piłkę grają głównie proste chłopaki z zawodówek lub po zawodówkach tylko. To też marny materiał na trenerów.

[kichanadeta]

Po czym wnosisz?

 

Sporo polskich pilkarzy konczy Akademia Wychowania Fizycznego. Poza tym rzeczywiscie jestem za tym , aby trenerem zostal ktos kto sam ongis byl piklarzem zawodowym. Doksztalcic mozna sie zawsze ot chocby Tomasz Waldoch. Zreszta patrzac na kadre trenerska najwieksze nazwiska to wlasnie byli pilkarze nie mylic z piwkarzami.

[terror twins]

nasi trenerzy nie mają zielonego pojęcia o nowoczesnym futbolu,

na zachodzie i nawet już na wschodzie, jeśli drużyna atakuje to OBOWIĄZKOWO OBROŃCY biorą w niej udział i muszę zapędzić się pod pole karne przeciwnika.

nasi obrońcy zapędzają się, ale po bidony z napojami..amen

[Less]

kichanadeta, 15 Lis 2009, 21:45

 

>Sporo polskich pilkarzy konczy Akademia Wychowania Fizycznego.

 

Naprawdę jest ich sporo? Starczyłoby ich na drużyny choćby 4 lig od góry + juniorów? Bo w zasadzie dobrze byłoby, gdyby już w B-klasie mlodziaki trenowali pod fachowym okiem.

 

Zreszta patrzac na kadre trenerska najwieksze nazwiska to wlasnie byli

>pilkarze

No zgadza się. Najlepszych jest z definicji niewielu, więc byli to pewnie nieliczni rozgarnięci byli piłkarze.

[byca]

Wystarczy obejrzeć taka ligę angielską...a później naszych w akcji,to się wszystkiego odechciewa-podwórkowa bieganina pseudo zawodowców.

[modrzew47]

No tak ale panowie nie wszystko jest do bani.Nasi,najlepiej na świecie grają do tyłu i metodą ja do ciebie ty do mnie

na stojąco.

He,he

Żenua.

[wladz]

Przykład z Dan Petrescu chyba wszystko mówi o naszych kopaczach.Potraktował ich jak profesjonalistów z zachodu i musiał opuścić Wisłę.W wywiadach piłkarze narzekali na obciążenie fizyczne i dość lekceważąco wyrażali się o jego metodach.Wisła odpadła w przedbiegach do ligi mistrzów a drużyna z prowincji Rumuni prowadzona przez Petrescu Unireą Urziceni zdobyła mistrzostwo Rumunii i gra w fazie grupowej ligi mistrzów z szansą na awans.

[kichanadeta]

Dlatego Skorza pasuje.

[kichanadeta]

Less, 15 Lis 2009, 22:15

 

>kichanadeta, 15 Lis 2009, 21:45

>

>>Sporo polskich pilkarzy konczy Akademia Wychowania Fizycznego.

>

>Naprawdę jest ich sporo? Starczyłoby ich na drużyny choćby 4 lig od góry + juniorów? Bo w zasadzie

>dobrze byłoby, gdyby już w B-klasie mlodziaki trenowali pod fachowym okiem.

>

>Zreszta patrzac na kadre trenerska najwieksze nazwiska to wlasnie byli

>>pilkarze

>No zgadza się. Najlepszych jest z definicji niewielu, więc byli to pewnie nieliczni rozgarnięci byli

>piłkarze.

 

MOze troche pokretnie ale odpowiem Ci pytaniem na pytanie.

Mozesz podac trenerow teoretykow z przyzwoitymi wynikami w swoim fachu?

Jaki jest ich odsetek w stosunku do trenerow, ktorzy profesjonalnie grali w futbol?

 

Obecnie wsrod prowadzacych europejskie czolowe kluby i nie tylko czolowe wiekszosc trenerow to wlasnie byli zawodnicy.

[Less]

Ależ ja nie twierdzę, że to byli zawodowi piłkarze muszą być złymi trenerami (pomimo casusu Bońka). Zgadzam się, że wybitny trener, to z reguły były dobry piłkarz, Twierdzę tylko, że wśród piłkarzy, przynajmniej polskich, zbyt mało jest ludzi na odpowiednim poziomie intelektualnym, żeby być potem dobrymi trenerami, Nie chodzi przecież tylko o trenerów reprezentacyjnych, lecz przynajmniej o te 4 pierwsze ligi, szkolenie juniorów, młodzików itd.

Oddał byś swojego syna na trening takiemu Lacie? Albo pijakowi Janasowi?

Piłka nożna, przynajmniej z tego co widziałem w Polsce w niższych ligach, nie jest sportem dla intelektualistów. Przypuszczam, że wśród piłkarzy ludzi z wyższym wykształceniem będzie dużo trudniej znaleźć niż np. wśród siatkarzy, szczególnie jeżeli pominiemy AWF. Przypadki piłkarzy-filozofów typu Klinsmann są u nas w ogóle nieznane.

[wladz]

Piłkarz to nie intelektualista natomiast intuicja połączona z inteligencją jest niezbędna do stworzenia poprzez prawidłowe szkolenie perfekcyjnego produktu zwanego piłkarzem.

 

 

Nadmiar intelektu w kopanej doskonale spuentował Monty Python..

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

może nasi za dużo myślą?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[electro]

nasi wogole nie myśla...