Skocz do zawartości
IGNORED

Zabawy gołodupców w stereo


Seba78

Rekomendowane odpowiedzi

Wyobraźcie sobie taką sytuację – sprzedajecie coś u nas na giełdzie. Zgłasza się do was parę osób – zastanawiają się pytają. Chcąc być fer dajecie pierwszeństwo pierwszej osobie która się do was zgodziła - reszcie mówicie soryy - już poszło. Wysyłacie – jak dobry wujek – z możliwością zwrotu, z zapłatą później. Nie ważne, że w sobotę nie pasuje wam pójście na pocztę, zarywacie inne zajęcia – trzeba wysłać przecież paczkę! Na własny koszt oczywiście – zgodnie z umówą. I co? I nic… w następnym tygodniu przychodzi listonosz i przynosi paczkę. Zły adres. Jak to zły adres? Zachowuje się jak gbur wobec bogu ducha Listonosza (aż mi wstyd) – bo wiem, że dobrze wypełniłem – ale pamiętając, że na poczcie Pani nie nakleiła od razu listu przewozowego dochpodzę do wniosku, ze to ten babsztyl coś pomieszał. Ze złością mówię listonoszowi:

Proszę Pana, proszę pokazać mi ta paczkę!

No i co? No i nic… dobrze wypełniłem, porównuję z tym co przesłał mi na maila niejaki Artur O. I co? I nic, wszystko się zgadza. Wkurzony piszę do gościa i kilka słów wyjaśnienia. I co?

I „o Fuck! popieprzyłem adresy”.

Wysyłam jeszcze naiwny pytanie, co dalej z transakcją. I nic, cisza. A więc zapłaciłem za przesyłkę w jedną, w drugą. I co? I nic. Jaki morał? Tak to jest jak gołodupcy biorą się za hobby. K…a, niech sobie otoczaki zbierają nad Wisłą – będzie taniej! Albo grzyby zbierają w lesie.

Zero honoru, jak ciota, która nie wie jak się zachować. I nie chodzi mi tu o 20 pln bo nie jestem drobiazgowy – chodzi o styl! Myślałem, że mam do czynienia z mężczyzną a tym czasem okazuje się, że z jakimś przedszkolakiem.

Ksywa tego Pana to artiQ.

Więcej morału? Nie wchodźcie w interakcję z przedszkolakami bo was wpędzą w zażenowanie. Nie wysyłajcie nic na piękne oczy, nie wysyłajcie nic bez wpłaty na konto. Tez myślałem, że jesteśmy poważnymi facetami i możemy sobie ufać – przecież tyle tego było i przeważnie miło, gentlemeńsko. Nie chcę się tu żalić:) po prostu taka przypowiastka. Nie musicie komentować – po prostu przeczytajcie. Acha, przepraszam za słowo gołodupiec – nie oznacza ono zasobności portfela – jedynie stan umysłowy. I przepraszam, że w stereo – może moderatorzy zaraz przeniosą;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/58961-zabawy-go%C5%82odupc%C3%B3w-w-stereo/
Udostępnij na innych stronach

Przykre ale mnie już nic nie zdziwi. Miałem podobną sytuację z innym gościem. Odebrał sieciówkę ode mnie. Po 3 miesiącach ją zwrócił wysyłając ją do mnie za pobraniem....na mój koszt!!! Niezły tupecik co? Nie chce tego więcej komentować. Zapłaciłem za przesyłkę w tą i z powrotem a ktoś sobie przez 3 miesiące uzywał moją sieciówkę bez uiszczenia żadnej zapłaty. Zero wstydu i ambicji. Teraz bez wpłaty na konto nie wysyłam, trudno. Niestety tacy ludzie czegoś nas uczą i człowiek potem chciał czy nie chciał mierzy wszystkich jedną miarą.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

A ja przez prawie 3 lata obecności na tym forum oraz na drugim pożyczałem, kupiłem, sprzedałem kilka rzeczy bez żadnych problemów. Ja ufałem, mnie zaufali, zero kłopotów.

Jeden gość wyzwał mnie od przedszkolaków, drugi napisał, że jestem głuchy, poza tym spoko.

Większość jest udanych transakcji, ale oczywiście trzeba koniecznie pisać o tych nieprzyjemnych.

Ja sprzedalem koncowke Nad-a na allegro z 1,5miecha temu kolesiowi,wplacil kase paczka wyslana.napisalem meila,ze paczka do niego idzie.Mija dobry miesiac meil z alegrosza,ze 30dni na wyjasnienie.6 rano wkurwio szukam kwitka,a mam remont mieszkania.Olsnienie babe wyslalem na poczte,ma kwitek w portfelu.Pisze do typa wyslalem esa,na allegro wyjasnilem.CISZA mam 5 imieniny 400pln jak znalazl:)))

 

Typ paczki nie odebral,wrocila na poczte mnie nie bylo jest teraz na Koluszkach w magazynie idzie znowu do mnie.

Aaa, to jak 95% jest w porzo to tylko się cieszyć i rzeczywiście w zagajeniu warto było pozytywom trochę miejsca poświęcić bo czytelnicy gotowi w depresję wpaść przed dniem Zmarłych

Panowie, jest pozytyw. 95% z was wie po co nosi siusiaki i to jest fajne. Naprawdę miło się robiło interesy z takimi forumowiczami jak Rochu, Pkrecz czy choćby chłopaki z sąsiedztwa. Trochę w tej zabawie jednak kupiło się rzeczy i jednak przeważnie jest miła atmosfera, wzajemne zrozumienie i SZACUNEK. Ale co zrobić jak się trafia taka czarna owieczka. Ostatnio facet trochę się zjeżył jak za pre prosiłem go o kaucję (pożyczył do posłuchania) a ja czułem się jak jakiś bezduszny urzędnik! Kurde - wierzę, że miał powód aby się obruszyć - w końcu facet z byle jaką reputacją i nie od dzisiaj na forum - ale jak ja mam teraz postępować - skoro wyżej opisana dziewczyna też zdawała się poważna!

Wszystko zależy od tego jak kto został wychowany. Niektórzy po prostu nie oszukują ani nie biorą się za kupowanie, gdy nie są zupełnie pewni że mają kasę, że są przekonani że tego chcą. Niektórzy jednak nie.

Z tego, co tutaj wyczytałem audiofile wyglądają na szowinistycznych gadżetomanów. Dlaczego? Bo utożsamiają biedę, brak kultury (obyczajności, wiedzy)i kobiecość. Otóż, oderwani od rzeczywistości, pogrążeni w błogim konsumpcjonizmie Panowie "magnaci", primo: znam więcej uczciwych "gołodupców" niż uczciwych "bogaczy", secundo, znam wiele wykształconych, o wysokiej kulturze osobistej kobiet, którym wielu facetów pod tym względem nie sięga pięt, tertio, i to najważniejsze, wiedza i kultura osobista nie idzie często w parze (zwłaszcza a tym kraju) z zamożnością, czego przykładem jest właśnie chamstwo wyrażone najlepiej w słynnym powiedzeniu "Pana": "spieprzaj, dziadu", które to słowa mogą stanowić skrót wyrażonych w powyższych postach poglądów. Cóż, jaki naród, tacy władcy i vice versa...

4fury4 po priomo - jak ze mną rozmawiasz to wykaż trochę kultury (zwłaszcza, że o niej piszesz i rozprawiasz mentorskim pouczającym tonem) i przeczytaj co napisałem. Prosiłem aby nie utożsamiać "gołodupca" z zasobnością portfela - mój też jest cienki niestety. Wyraźnie to podkreśliłem! Po prostu jak się za coś biorę, jak się decyduję na zabawę to patrze ile mam. Jak idę na piwo to patrzę czy mam za co a nie liczę, że ktoś postawi. I nie jestem tez szowinistą - baba, ciotka tyczą się pewnych niepochlebnych cech męskich a że rubasznie - cóż poradzę, ze Cię to oburza.

Morał z tego taki że nie wysyła się żadnych towarów na odsłuch(jeśli chodzi o osoby prywatne), jak jest zainteresowany to sam zrobi wszystko by posłuchać przed kupnem.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Seba78 wydaje mi sie ze bardziej chodzi o tzw. posiadanie jaj:) Niestety nie kazdy ma klase i honor. Dlatego poki nie przekonasz sie jaki ten ktos jest naprawde branie kaucji za pozyczenie czegos jest jak najbardziej uzasadnione. W zyciu nie przyszloby mi do glowy zeby brac kaucje od takiego np rocha (bardzo rowny gosc), gagacka (wiem ze go tutaj nie lubia ale warto go poznac osobiscie), josefa, felixa, Koobala czy innych Krakusow. Ale takze np robixa ktorego znam tylko z telefonu i gosc ma klase. Przez te 5 i pol roku na forum nazbieralo sie i moge wymieniac:) Zdarzylo mi sie tez przez forum cos sprzedac czy kupic i nigdy nie bylo problemu jednak z reguly prosilem o wplate na konto i robilem aukcje Allegro dla pewnosci kupujacego lub swojej wlasnej. Jednak w przypadku takiego psg (polecam transakcje z Lukaszem) umowy byly (w obie strony) na tzw. krzywy ryj czyli wplata na konto w ciemno ewentualnie pobranie bez aukcji Allegro.

Też w zeszłym tygodniu zostałem wystawiony prze pewnego Pana z W-wy.

Miałem kilka ofert, lecz on był pierwszy. Byłem za granica i ustaliliśmy, że jak wrócę, to dobijemy transakcji. ,,Jestem poważnym, konkretnym człowiekiem,,- rzekł do mnie!!! ,,Proszę odwołać inne oferty. Jestem zdecydowany na 100%,,. Wróciłem do Polski, dałem znać, że możemy przeprowadzić transakcje, lecz Poważny Pan wypuścił mnie w maliny.

Dziś wyjeżdżam ponownie z ręką w nocniku, tracąc kolejny miesiąc przez jakiegoś głupka.

 

Pozdrowienia dla poważnych kontrahentów:)

He he, skąd ja to znam :)

 

-Bo ja chciałbym go (je) przetestować u siebie i ewentualnie wtedy bym kupił...

-Prosze mi wysłać za pobraniem, ja go (je) sobie dokładnie obejrzę przy kurierze...

-To ja bym wpadł w ten weekend, żeby go (je) sobie posłuchać, może się dogadamy...

 

To tylko skromny wycinek najczęściej pojawiających się propozycji od znudzonych życiem gołodupców "zainteresowanych kupnem" tego czy owego, na które już nawet nie chce mi się odpowiadać, bo w 98% przypadków finał całej imprezy jest do przewidzenia (a bo ja myślałem, że to inne... a bo to... a bo tamto...) a z pozostałych 2% wyłowić tego konkretnego i poświęcić mu czas (tym bardziej zaufać na słowo) niestety nie jestem w stanie pomimo najszczerszych chęci. Nie wiem jak inni, ale ja tam wolę nie sprzedać (przecież i tak nic na tym nie zarabiam) i mieć po prostu święty spokój. Zresztą wychodzę z założenia, że jak komuś naprawdę zależy (na przykład mi czasami) to nie wymyśla idiotyzmów i nie miga się z wysłaniem kasy albo przynajmniej jakiejś symbolicznej zaliczki, a jak taki typek zaczyna kombinować, to szkoda mojego czasu i nerwów, proste :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

jak miło, że piszą o mnie na tym forum...bardziej bym się cieszył, gdyby nie były to oszczerstwa...

panie Sebastianie vel Seba78...czy nie wystarczyły Panu moje przeprosiny za BŁĄD w adresie?...musisz być bardzo szczęśliwym człowiekiem otoczonym grupą oddanych przyjaciół, skoro wszystkie sprawy załatwiasz w ten sposób...co w moim zachowaniu skłoniło cię do takiego postępowania, bo chyba nie strata 10 złotych za wysyłkę, bo chyba oto bijesz pianę?! - zastanów się zanim publicznie będziesz kogoś piętnował, bo w dzisiejszych czasach są na to paragrafy...ręce opadają...

Panie artiQ - ja piany nie biję - ja się naśmiewam z Pana zachowania - drwię z niego i ostrzegam innych aby nie dali się nabrać:) Pozwij mnie Pan za te paragrafy:) a 20 PLN wsadź sobie.

->ArtiQ

Seba to konkretny gość, powinieneś się odezwać nawet telefonicznie by wyjaśnić zamieszanie i zdecydować czy jeszcze raz ma wysłać kabel. Tym razem po dżentelmeńsku byłoby zrobić mu od razu przelew na konto by nie musiał czekać na kasę, z pewnością to by go udobruchało ;) I nie ma w tym nic niezwykłego, sam robiłem przelewy w ciemno nawet za ponad tys zł do zaufanego forumowicza, na początku miałem wątpliwości no ale mam też jaja, choć gołodupcem jestem i na kasie nie śpię ;P

 

->Seba

A pomyłki się zdarzają, trudno, choć ciężko mi sobie wyobrazić jak można pomylić adres ;P

 

Najwyraźniej ten kabelek jest przeznaczony dla innej osoby ;)

I love the sound of crashing guitars

oooo i kultura panie seba78 też na najwyższym poziomie...podobnie jak drwiny - faktycznie boki zrywać...mam nadzieję nie mieć więcej do czynienie z ludźmi pańskiego pokruju...niedowartościowanymi, małostkowymi, którzy nie uznają pomyłek (bo przecież sami nigdy się nie mylą i zawsze pierwsi rzucają kamień) i nie uznają słowa przepraszam (a wysłałem je wczoraj na maila, chyba zdążył je pan przeczytać zanim napisał te brednie?!)...bez poważania i odbioru...

>->Seba

>A pomyłki się zdarzają, trudno, choć ciężko mi sobie wyobrazić jak można pomylić adres ;P

 

to prawda...zdarzyło się tak, ponieważ prosiłem o przesyłkę do biura, abym nie musiał szukać kabla na poczcie i zrobiłem "kompilację" adresu domowego i biurowego...ot "czeski błąd", ale seba78 uważa, że chciałem go oszukać na niebotyczą kwotę 20 pln!!!!....

ArtiQ ale to ty się spizdziłeś i nie dlatego nie powinieneś agresywnie dziś pisać, a tylko polubownie i jeszcze raz przepraszać Partnera który zrobil wszystko jak nalezy i stracił dużo czasu i nerwów

straciłem czas bo jak skończony frajer leciałem aby wysłać paczkę w sobotę aby była na początku tygodnia. Na poczcie przez kolejki spędziłem 45 minut czasu! (sobota) Straciłem czas - ponieważ już dawno powinienem być po transakcji a tak może za dwa tygodnie uda mi się to sfinalizować - ta są dwa tygodnie! a zależało mi na czasie.

straciłem klientów których odesłałem - ponieważ jako pierwszy zdecydowany dostałeś pierszeństwo - straciłem ich bezpowrotnie.

straciłem pieniądze bo kosztowało mnie wysłanie, kosztowało odesłanie, kosztowało stanie na poczcie, kosztowało opakowanie itd.

kosztuje mnie to reputację bo kłócę się tu z Tobą - ale mam nadzieję, że ma to sens i ktoś nie da się nabrać. reszta niestety okazała się bez sensu.

 

A w zamian "o fuck popieprzyłem adresy, bardzo przepraszam" i tyle:) i koniec. Żadnej propozycji,żadnej odpowiedzi, żadnej sensownej propozycji.

Dlaczego publicznie? bo miałem ochotę ponabijać się z Ciebie bo zasłużyłeś. Na drugi raz jak będziesz prowadził interesy z forumowiczami to staniesz na głowie aby zachować się jak dorosły. A teraz indeksuj się w google jak należy.

AriQ.

Szanowny kolego! Jeśli naraziłeś kogoś na stratę finansową z powodu własnego błędu, to powinieneś dążyć do zwrotu pieniędzy natychmiast!!!. Nie ma znaczemia czy to 20zł. czy 1grosz.O czym ty dyskutujesz?! To żenujące.

Jakew, 30 Paź 2009, 13:17

 

>ArtiQ ale to ty się spizdziłeś i nie dlatego nie powinieneś agresywnie dziś pisać, a tylko

>polubownie i jeszcze raz przepraszać Partnera który zrobil wszystko jak nalezy i stracił dużo czasu

>i nerwów

 

ano jasne, do tego kajać się i biczować...szczególnie po takim poście...przecież to śmieszne, ale seba78 szczęśliwy, bo zwrócił na siebie uwagę - cieszę się jego szczęściem...

nie raz wypożyczałem komuś/od kogoś tony sprzętów i kabli i nigdy nie było problemu i z każdym można się było porozumieć - do czasu, bo w końcu znajdzie się nadgorliwi, którzy woli popisać się fałszywą erudycją i "poczuciem humoru" na forum i pierdzielnąć szkalującego posta...

z mojej strony to koniec - mam nadzieję, ze reszta forumowiczów nie poczuła niesmaku. takie rzeczy się zdarzają - po prostu należy się ubezpieczać i brać pod uwagę, że kontrahent wcale nie odwdzięczy się solidnością za wasze starania - może unikniecie rozczarowania.

 

Micke13, dzisiaj wieczorem jestem w chacie - tak jak mówiłem - będzie jeszcze coś ciekawego do posłuchania. Wpadaj. Sąsiedzi się wyprowadzili więc chwilowo można grac głośno - nikomu nie będziemy przeszkadzali. Mojej kobiety nie będzie - więc nic tam specjalnie dla niej nie bierz:)

jak Ci się kabel spodoba to dostaniesz opust w porównaniu do artiQ i odroczę Ci płatność albo dostaniesz raty. A on niech sobie na allegro szuka:)

bonaventura, 30 Paź 2009, 13:24

 

>AriQ.

>Szanowny kolego! Jeśli naraziłeś kogoś na stratę finansową z powodu własnego błędu, to powinieneś

>dążyć do zwrotu pieniędzy natychmiast!!!. Nie ma znaczemia czy to 20zł. czy 1grosz.O czym ty

>dyskutujesz?! To żenujące.

 

przecież to stało się WCZORAJ...w jaki sposób miałem zdążyć zwrócić pieniądze?!...nawet nie przyszło mi do głowy, że zamiast dogadać się to seba walnie post o mojej nieuczciwości...nie dostałem szansy na zwrot 20 pieprzonych złotych...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.