Dobre sieciówki do 500 zł

[sittek]

Macieq71, 2 Lip 2009, 02:38

 

>O tym ze jesteś głuchy

 

no tak. kolejny rozum nieskalany myślą.

[zyzio]

Wtyki też wpływają, ale faktycznie ważniejsza jest geometria, sam przewodnik i cholera wie co jeszcze, chociaż Pacuła dostaje orgazmów oczno-usznych widząc/słysząc najdroższe wtyki Furutecha ;)

[sittek]

siwy1, 2 Lip 2009, 12:59

 

siwy@ spokojnie. Kabel można sobie zrobić nawet jeśli się spało la lekcjach fizyki. I naprawdę wyjdzie co najmniej 10x taniej. A jaka będzie poprawa dźwięku :)

 

Po analizie Waszych wypowiedzi nasuwa mi się jeden zasadniczy wniosek:

 

1. osoby nie słyszące swoich sieciówek - są bardzo stonowane i spokojne

2. osoby słyszące różnice - są agresywne i niegrzeczne.

 

wnioski pozostawiam Wam , ja już wiem.

[siwy1]

sittek,

 

ja Cię naprawdę do niczego nie namawiam, tylko doradzam nic więcej.......

[golashki]

Sittek, po co się podniecać, że jeden chce wydawać kasę na kable sieciowe, bo słyszy różnice.

Popyt określa rynek. Są takie potrzeby na rynku, więc jest szerokie spektrum kabli audio.

 

Ja osobiście stosuję kable DIY, a różnice usłyszałem jakiś czas temu, kiedy zaczełem ich używać w dobrych systemach. A nie kupuję drogich sieciówek, bo uważam, że Internet+lutownica+chęć poznawcza wystarczy by samemu stworzyć dobrą sieciówkę w dobrej cenie. Wiedza jest dostępna. Wystarczy mieć chęć i trochę czasu na eksperymenty. Dla tych co nie mają czasu lub lutownicy są takie miejsca jak to, gdzie mogą dowiedzieć się co kupić dobrego w przystępnej cenie. Nie ma sensu ich za to krytykować. Jest to sprawa każdego z nich/nas. (chyba, że jesteś Mormonem i z założenia przeciwstawiasz się technice jako takiej ;)

 

O fizyce zmian zachodzących w zasilających kablach audio nie będę tu pisał - wystarczy wyszukiwarka na tym forum lub na innych forach audio. Temat jest stary i przewałkowany. I podpowiem, że nie chodzi tu o to, że do gniazdka jest taka czy inna instalacja (aczkolwiek i to można poprawiać i są tacy co ciągną osobny kabel z transformatora osiedlowego).

 

Pytałem o Speltza i Anti Cables dlatego, że właśnie tacy ludzie popychają ten rynek do przodu, a nie firmy sprzedające sieciówki za kilka tysięcy dolarów. Mam nadzieję, że polski rynek audio będzie się rozwijał właśnie w tym kierunku co Anti Cables- stosunkowo tanich rozwiązań, dobrych jakościowo, dostępnych dla wielu. Gdzie koszty badań i eksperymentów mogą się rozłożyć na ilość sprzedanych egzemplarzy. Niestety wiele polskich manufaktur woli mieć 10 modeli kabli po kilka tysięcy (prześcigając się w nazwach Reference, Hi Rez itd) niż jeden, w miarę tani a dobry model.

To tyle w tym temacie.

[siwy1]

cała ta dyskusja w spr sieciówek nie ma tak naprawdę większego sensu chyba?! ludzie dzielą sie niestety na tych lepiej słyszących i na tych "niedosłyszących " i tyle w tej kwestii.

[golashki]

...albo ludzie na róznych etapach na drodze choroby audiofilskiej. Przyrost jakości w audio jest niestety asymptotyczny i w pewnym momencie kable stają bardzo ważnym obszarem poszukiwań, gdzie można coś jeszcze wycisnąć z systemu.

 

Więc nie ma sensu wyzywać się od głuchych. Być może to tylko kwestia czasu :)

[zyzio]

A wracjaac stricte do tematu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - taki Furutech być może nie jest zły, ale nie miałem styczności....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[siwy1]

golashki

 

"Więc nie ma sensu wyzywać się od głuchych. Być może to tylko kwestia czasu :)"

 

o jakiej kwetii czasu mówisz ???? chyba postepującej głuchoty ..........

[sittek]

siwy1, 2 Lip 2009, 14:30

 

>cała ta dyskusja w spr sieciówek nie ma tak naprawdę większego sensu chyba?! ludzie dzielą sie

>niestety na tych lepiej słyszących i na tych "niedosłyszących " i tyle w tej kwestii.

 

siwy1@ - i zaraz znowu będziesz przepraszać, że nie chciałeś obrażać. wyluzuj.

[golashki]

mowię tu o drodzę ku coraz lepszej jakości własnego systemu audio. W pewnym momencie nie ma siły - kable już słychać.

 

No chyba, że faktycznie ktoś ma problemy zdrowotne. Można sobie zrobić badania na swój zakres częstotliwościowy słuchu - w każdej klinice laryngologicznej. Lub też kupując płytę testową audio z testem zakresu przenoszenia częstotliwości (ale wtedy nie wiemy, czy jesteśmy głusi, czy nas system jest slaby i nie przenosi najwyższych częstotliwości...)

[golashki]

Pamiętajmy, że z wiekiem słuch się upośledza. Czasami już po 25-30 latach życia. Szczególnie w zakresie najwyższych częstotliwości. Ten temat też już chyba był (nie pamiętam, czy tutaj).

[tranzystorek]

siwy

moja przygoda z audio to około 22 lata ,wiec troche gratow i "cudownych " kabli przerzuciłem.Wiele udało mi sie wypozyczyć na tzw. gębe od zaprzyjaznionego salonu audio.

 

Uwazam ze sieciowki (oczywiscie pomijajac cienki drucik od lampki) to naciaganie naiwnych na autosugestie...takie moje zdanie

Siwy jesli byles takim pilnym uczniem na fizyce to mysle ze z chęcia odpowiesz kolegom dlaczego to niby sieciowka miała by zmieniac dzwięk i co to powoduje.Podobno słyszysz roznice i byłes niezły z fizyki wiec chyba sprawa wytłumaczenia w sensie merytorycznym bedzie prosta !

[L3VY]

zyzio ten Furutech z allegro który zalinkowałeś bardzo mnie ciekawi. Cała sieciówka kosztuje 349zł, a sam wtyk IEC Oyaide model P-079e, który został tam użyty w Nautiliusie, czyli u dystrybutora Oyaide na Polskę kosztuje 389zł. A jeszcze dochodzi koszt tyku zasilającego + 1,5 metra srebrzonego OFC.

[zyzio]

"OYAIDE P-079e + C-079 IEC. Na ebau można kupic za 25$" :)

[L3VY]

Widzę że są za 16GBP z wysyłką gratis. Jeden z forumowiczów zamówił. Zobaczymy co przyjdzie i jak to będzie wyglądać. Jeśli to będą oryginały to z chęcią je zacznę stosować w swoich sieciówkach. W Wersji Premium będzie audiofilski wygląd i tylko nie całe 100zł drożej, może w dodatku pozytywnie wpłyną na brzmienie.

[sittek]

golashki, 2 Lip 2009, 14:48

 

 

Nie obrażaj innych tylko skup się na poszukiwaniu nowych kabli.

[golashki]

tranzystorek, 2 Lip 2009, 14:56

 

>siwy

>moja przygoda z audio to około 22 lata ,wiec troche gratow i "cudownych " kabli przerzuciłem.Wiele

>udało mi sie wypozyczyć na tzw. gębe od zaprzyjaznionego salonu audio.

>

>Uwazam ze sieciowki (oczywiscie pomijajac cienki drucik od lampki) to naciaganie naiwnych na

>autosugestie...takie moje zdanie

>Siwy jesli byles takim pilnym uczniem na fizyce to mysle ze z chęcia odpowiesz kolegom dlaczego to

>niby sieciowka miała by zmieniac dzwięk i co to powoduje.Podobno słyszysz roznice i byłes niezły z

>fizyki wiec chyba sprawa wytłumaczenia w sensie merytorycznym bedzie prosta !

 

na początek może to:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[L3VY]

Tylko nie mogę uwierzyć w tą cenę. W Nautiliusie cennik Oyaide z 24-mar-2009:

IEC CONNECTOR C-079 329,00 zł/szt

POWER PLUG (SCHUKO) P-079e 389,00 zł/szt

 

Razem 718zł, a w HK to samo za 82zł?

[golashki]

sittek, 2 Lip 2009, 15:06

 

>golashki, 2 Lip 2009, 14:48

>

>

>Nie obrażaj innych tylko skup się na poszukiwaniu nowych kabli.

 

nie miałem intencji aby obrażać. A czym konkretnie poczułeś się obrażony?

[tranzystorek]

poczytajcie artykuły uzytkownikow:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[siwy1]

tranzystorek ,

skoro Twoja przygoda z audio trwa ok 22 lata i nie słyszysz wpływu kabli sieciowych na dźwięk to GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! myslisz , że masz duże doświadczenie ?? a tak naprawdę niewiele wiesz i taka jest prawda " znawco " elektryki .

[L3VY]

Panowie kłutniami do niczego nie dojdziemy. Może niech zaczną się wypowiadać tylko Ci co słyszą, bo twórca wątku też słyszy wpływ kabli! A Ci co nie słyszą niech nie piszą i się cieszą że nie muszą wydawać kasy na kable.

[tranzystorek]

siwy

PRAWDA to moje doswiadczenia i eksperymenty które skutecznie wyleczyly mnie z wydawania pieniedzy na kable a pózniej odsprzedawania ich za połowe ceny lub mniej.

A skoro zrobiona przeze mnie sieciowka zagrała tak samo jak "sr**-endowy" kabel sieciowy za 2 tys.zł to po co nabijac kieszenie firmom kablowym...Za te pieniadze ma troche niezłych ,abo i najlepszych wydań płyt.

Jeśli chcesz to wydawaj pieniadze na drogie kable skoro poprawia Ci to usmiech.Pewnie w slepym tescie nawet bys nie wiedział który kabel gra.

[golashki]

tranzystorek, 2 Lip 2009, 15:12

 

>poczytajcie artykuły uzytkownikow:

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No cóż jaki sprzęt odsłuchowy, takie opinie - raczej żaden dowód. Poczytaj opinie na Audiokarmie lub innych zachodnich forach o wpływie kabli sieciowych. Większa lidzba forumowiczów a więc i większa "próba badawcza"...

 

Oczywiścide jeśli najważniejsze dla Ciebie są opinie innych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[siwy1]

tranzystorek,

i co z tego że masz najlepsze wydania płyt skoro nie wiesz jak one brzmią bo nie słyszysz ??

[tranzystorek]

golashki

ja nie musze czytac Ty pewnie czytasz i kupujesz co Ci tam na forach napiszą-a tam tez jest mnóstwo naganiaczy firm kablowych tak samo jak i tutaj.Mi wystarczy posłuchac i ocenic czy warto utopic kase na superkable.

Jesli miałbym dołozyc slona kase to wole ją zainwestowac w kolumny lub elektronike.Efekt bedzie znaczacy i wyrażny.

[siwy1]

tranzystorek ,

a propos " ślepych testów" - może to lepsze jak skrajna głuchota :), ?

[tadeo]

"Tylko nie mogę uwierzyć w tą cenę. W Nautiliusie cennik Oyaide z 24-mar-2009:

IEC CONNECTOR C-079 329,00 zł/szt

POWER PLUG (SCHUKO) P-079e 389,00 zł/szt

 

Razem 718zł, a w HK to samo za 82zł?"

 

Czyżby chińczyki coś znowu podrabiali ?

[tranzystorek]

slepe testy raczej wykrywaja durnote wierzacego w kable sieciowe...

Sluch mam wystarczajacy by usłyszec to i owo i nie musze sie go wstydzic.A przy wyborze sprzetu kieruje sie raczej zdrowym rozsadkiem niz gwiazdkami w gazetach i opiniach na temat kabli.Myśle ze autor wątku powinien wypozyczyc sobie dwie supersieciowki za kaucją do domu i sam ocenic na ile one się zdają.