wymiana kondensatorów

[szymonowic]

W swoim luxmanie A 384 wymieniłem kondensatory na Elna o tej samej wrtości. Bas zszedł niżej, lecz całe brzmienie uległo "osuszeniu". Wstawiłem z powrotem stare. Przymierzam się teraz do Kendeil o większej wartości, lecz nie wiem czy to ma sens. Usłyszę to uwieżę. Proszę o komentarz (merytoryczny!!!). Proszę mi napisać gdzi mógłbym kupić w Warszawie Bądź Łodzi Kendeile. A może ktoś ma na zbyciu?

[panterka]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tu dostaniesz Kendeil

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

W wawie, na giełdzie na Wolumenie w soboty i niedzielę.

[Gość Dreamer 1]

Poczekałeś aż kondensatory się "uformują" ?? Musi minąć troszkę czasu aż nabiorą "mocy muzycznej" . Muszą się poprostu wygrzać tak jak nowe wzmacniacze operacyjne czy każdy inny element.Proponowałbym znów włożyć elnę i pograć z 3-4 dni.

[tomekkk]

Witam

Koniecznie !!! daj im "pograć" kilka dni. Zdiwisz się jakie zmiany nastąpią. Przerabiałem to kilka razy i choć wiem o tym doskonale to i tak przeżywałem stres. Powodzenia.

[szymonowic]

Witam ! Elny grały ok 2 tyg. . Jeszcze jeden problem, to niemożność wysterowania kolumn, przy cichych poziomach głośności. Na oryginalnych kondensatorach spokojnie mogę słuchać cicho, nie tracąc przy tym żadnego zakresu pasma.

Pytanie - to czego szukam. Skoro tak diametralne różnice zauważyłem między tymi dwoma kondensatorami, to wierzę iż przy odrobinie szczęścia uda mi się znaleźć coś, co spowoduje wielkie zmiany, w pozytywnym teraz sensie. Jeśli próby się nie powiodą, to chyba stracę wiarę w sens koksowania wzmacniaczy. Może producent tnąc koszty, wykazuje jednak pewną logikę w dobieraniu elementów?

[Leszek B]

A jaką elnę włożyłes? U mnie w sprzęcie fabrycznie była jakaś brązowa elna a wymieniłem ją na silimic, wygrzewać się musiały długo (na noc sprzętu nie wyłączałem) ale do poprzednich kondensatorów bym nie wrócił.

[R.]

U mnie wymiana kondensatorów w zasilaczu pomogła, bo stare były już mocno wysuszone. Jedyną zmianą było lepsze przetwarzanie basu. Trudno mi natomiast uwierzyć, żeby wymian Elny na Kendeli przyniosła zauważalną zmianę. Główną przyczyną rewolucyjnych zmian po wymianie są subiektywne odczucia modyfikatorów. Czytam czasami, że ktoś np. po wymianie zobaczył w swoim pokoju skrzypce których wcześniej na tej płycie w tym miejscu pokoju nie było :) (oczywiście wiem że zaraz pojawią się głosy oburzenia bo skrzypce tam jednak były i jak się wtedy dyskutować z urojeniami ...).

[jar1]

>>R

Te zmainy mogą być rzeczywiscie zauważalne. Moim zdaniem wynika to z 'formownia' kondesatorów. Podczas tego zmienia się często równowaga tonalna, jedne zakresy czetotliwości ulegają uwypukleniu inne wycofaniu. Dlatego można 'usłyszeć' nowe dzięki. Zauważmy że kondensatory z zasilacza własciwie biora bezposredni udział w reprodukcji dzwieku, to z nich kolumny dostaja prąd. Czasami potrzeba 70- 100 godzin grania, aby doszły one do stabilności w układzie. To zalezy również od rodzaju kondensatora, jego pojemności oraz od kolumn.

[R.]

Jeśli bierzemy pod uwagę uformowane już kondensatory Elny i Kendeli o tej samej wartości to mam inne zdanie wynikające z odsłuchu. Po wielodniowym odsłuchu jest proces akomodacji słuchu i pojawiające się cały czas subiektywne odczucia konstruktora nastawionego na sukces bo zainwestował kasę swoją lub kolegi dla którego robił modyfikację. W tym specyficznym stanie psychicznym młodych audiofilów sugestie stają się rzeczywistością ..

[R.]

Dlatego też proszę wszystkich żeby przed założeniem kondensatorów uformowali je i porównywali brzmienie bezpośrednio po założeniu. Po tym czasie jest akomodacja i porównywanie jest już prawie niemożliwe. Są oczywiście sposoby i na to, ale nie będę na razie mieszać.

[jar1]

Jesteś pewny, że formownie na boku małym pradem stałym, to to samo co przy zmiennoczęstotliwościowym i zmiennoprądowym bezpośrednio w układzie? Przecież nowe kondensatory i tak są uformowne przez producenta.

[R.]

Nowe ok. Zobacz jednak że sporo sprzedawanych kondensatorów nie jest najświeższa. Mam swój sposób formowania napięciem stałym i nie stwierdzam zasadniczych różnic po zmianie kondensatorów, poza zakresem basów (zakładam że zamieniam jedne kondensatory na drugie w miarę porządne np. Elna na Kendeli).

[jar1]

Prawie zawsze po wymianie kondesatorów basów jest 'wiecej'. To poczatkowy efekt. Jednocześnie brak jest mikrodynamiki - zanik szczegółów. Dlatego wniosek, że gra jakby ciszej, bo trzeba głośniej podkrecać gałkę, aby usłyszeć te szczegóły. Z czasem 'po dogrzaniu' bas sie zmniejsza i pojawiają sie szczegóły.

Aby unaocznić sobie, że jakies zmiany zachodzą możesz wykonywać analizę widma na zasilaniu w czasie 'dogrzewania'. To już nie jest akomodacja słuchu.

pozdr

[R.]

Ja miałem ine doświadczenia z odsłuchem. Zaproponuj więc metodę pomiaru zasilacza przy "wygrzewaniu".

[Bruner]

Przy okazji mam pytanie. Po jakim okresie należy wymieniać kondensatory. Jaki jest średni czas ich życia ?

Mam wzmacniacz Marantz PM-16 z roku 1997/98 i zastanawiam się w jakim stanie mogą być moje kondensatory.

A jest co wymieniać. Będę wdzięczny za porady.

[R.]

Kurna takimi rozmowami to robimy ściemę - zostaw kondensatory w spokoju. Na ich żywotność nie ma reguł (typ, warunki pracy, częstotliwość używania urządzenia). Cienkie np. Elwy po tych 10 latach były już mocno wysuszone. Te które masz w Marantzu są z regułu dobrej jakości i mają b. długą żywotność.

[R.]

np. w techicsie miałem cienkie kondzie "no name" i miały pełno brunatnego świństwa dookoła obudowy a po ich wymianie od razu zyskał bas.

[RAF]

Czy ktoś "słuchał" Nichicona?

[Gość antośiek]

Ja słucham czasem mam w jednym ze wzmacniaczy czyli Nad`dzie C340 takie i grają wpożo ,Pokusiłem sie kiedyś o próbę wymiany tych kędziorków na TSU -takie mozna kupić w każdym bylejakim sklepie z tzw częściami dla tzw elektroników.

Tak szybko jak je włożyłem tak szybko albo jeszcze szybciej je wyjąłem i włożyłem stare ale jednak jare Nichicony. Zagrało to jak stary kołchożnik! i teraz żaden mądruś mi nie wmówi że to urojenia bo poprostu nie ma racji.

Róznica w jakości dzwieku jest i to ogromna to nie są małe zmiany !, słychać jakiś bałagan ,agresję zmienia sie równowaga całego pasma ,dzwiek stał sie wręcz nieprzyjemny nachalny. cos takiego słyszałem tylko raz u kolegi przed laty na Altusach i jakimś WS`ie za Gierka.

Małe róznice mogą dotyczyć tylko "firmowych" kondensatorów koniec i kropka.

 

Dołozyłem przed laty do mojego przerobinego WS`a 303 baterię 8 kędziorków chyba Eltry i zmiana na lepsze była bardzo zauważalna. dzwiek stał się czystszy bardziej muzykalny z krótszym ale i głębszym basem.

Kedziorki warto wymieniać pamietając o tym aby Voltarz nie był mniejszy niz orginalnie i starać sie nie pomylic nóżek.

Nichicony,Aerovoxy,Kendeile mozna polecić w ciemno , naturalnie nie należy zapomnieć o wygrzaniu.

Co wcale nie oznacza że w każdym przypadku musi być lepiej ale napewno warto pokombinować.

[igod]

jar1 piszesz takie bzdury, że płakać się chce. Np.:

 

" to to samo co przy zmiennoczęstotliwościowym i zmiennoprądowym bezpośrednio w układzie?"

 

Od kiedy to zmienia się częstotliwość na kondensatorach?

Z tego co ja wiem, mamy tam stałe 100Hz, bo raczej nikt nie stosuje prostownika jednopołówkowego.

 

Włożenie tego samego kondensatora nic nie daje, zwiększenie pojemności daje dużo, bo na basie moc zależy w bardzo dużym stopniu od nich. To nie zwrotnica górnoprzepustowa.

 

Jedyne zmiany jakie wprowadzi nowy C to cieńszy porfel.

[Gość atosiek]

Nichicona stosuje też Gryphon

[jar1]

igod piszesz takie bzdury,że płakać się chce :-)

 

Kondensatory doładowywane są 100Hz, a jakimi według Ciebie sa rozładowywane? Co?

[Zydelek]

Jakiś czas temu wymieniłem we wzmacniaczu kondensatoru polipropyleny SCR MKP na polipropyleny cynowane SCR. Różnicz cenowa 6-cio krotna. Nie wierzyłem, ze mogą tyle !!! POPRAWIĆ! Róznica jak nastąpiła była ogromna- czyt. duzo wieksza niż zmiana kabli. Nie trzeba było ich formować, wygrzewać itp. Po wymianie od razu grsało zdecydowanie lepiej.

[wernen]

Witam:

To chyba nie były kondensatory w zasilaczu... W zasilaczach sa takie duże elektrolity, pełniace rolę podobną do zbiornika retencyjnego na rzece :) Ich wymiana powinna dać poprawę na basie - zazwyczaj wiekszą dynamikę niskich. Nie wiem skąd się biora opinie o ich wielkim wpływie na reszte pasma.

 

przy okazji - słyszałem o metodzie formowania konednsatorów polegającej na połaczeniu ich w baterie (tak żeby suma napięć się zgadzała?) i waczeniu no gniazdka 230V na kilka dni (?) Nie wiem czy to w ogóle jest mozliwe, ale podobno sposób jest najlepszy :)))

[igod]

"Kondensatory doładowywane są 100Hz, a jakimi według Ciebie sa rozładowywane? Co?"

 

Aha. Czyli według Ciebie kondensator się rozładowuje w takt muzki, np. jak głośnik gra 20000Hz to kondensator się rozładowuje z "prędkością" 20000Hz/s?

 

Czy jak, bo czegoś tu nie rozumiem?

Rozwiń troszkę tą teorię, jestem ciekawski ;-)

[igod]

Zydelek ciekawie które wymieniłeś?

SCR'y jako filtr do zasilacza?

 

 

 

wernen - wkładanie kondensatora do gniazdka to kiepski pomysł, no chyba, że zamiast bezpiecznika masz włożony śrubokręt (tak, widziałem i takie instalacje).

 

Kondensator który jest długo nieużywany na początku ma bardzo duży prąd upływu. Nie zagłebiając się za bardzo, taki kondensator ma w niektórych miejscach uszkodzony dielektryk między okładzinami. Ale jak wiadomo, kondensatory elektrolityczne same się regenerują, wystarczy podłączyć do nich napięcie stałe.

 

Dlatego kupując np. nowy wzmacniacz, warto go włączyć na 24h, a najlepszym wyjściem jest nie wyłączanie sprzętu nigdy.

[jar1]

>>igod

To proste, jak konstrukcja cepa. Wystarczy jak tylko pomyślisz.

Jak myślisz, dlaczego wzmak gra jeszcze przez jakiś czas po wyłączeniu z sieci?

[igod]

Dlatego, że kondensatory są naładowane?

 

A mierzyłeś kiedyś napięcie na kondensatorach, kiedy wzmacniacz gra?

 

Spadek napięcia wystepuje tylko przy niskich f, przy wyższych f napięcie praktycznie nie spada, bo dostaje energię dwa razy na sekundę co w zupeności wystarcza.

 

 

 

Podsumowując temat: jeśli już coś robić z kondensatorami to wymienić na takie, które mają większą pojemność. Dobre i tanie kondensatory robi Kendeil, Samsung i Philips. Inwestowanie setek PLN z Elne to imho czyste szaleństwo, a poprawa brzmienia wynika z tego, że jeśli wydałeś tyle kasy to musi być lepiej, prawda?

[jar1]

A mierzyłeś może kiedyś prąd, jaki płynie między wzmakiem a kondensatorami gdy wzmacniacz gra?.

Poza tym dodawanie pojemności w zasilaczu nie zawsze poprawia cokolwiek, moze nawet zdecydownie pogorszyć.