buczący wzmacniacz

[nidzgor1]

robiłem wszystko ale nadal buczy co jest ?transformator daje luksio 24v 2A mostek działe spoko miałem wątpliwości do elektrolita ale nawet 1000 mikto nic nie pomogło co jest nie tak?

[marcinmit]

Witam!

 

No właśnie co jest powodem lekkiego buczenia w sekcji wzmacniacza po włączeniu do sieci ???

 

U mnie problem ten (a może normalny stan rzeczy?) występuje we wzmacniaczu subwoofera aktywnego - czy tak już musi być, że trochę buczy po włączeniu zasilania, czy też coś jest nie tak... ???

[ChUmI]

Przydzwiek sieciowy w ukladach audio to w 99% problem zlego poprowadzenia masy a przez to plynacych w po niej pradow - sprobujcie przyjrzec sie porzadnie masie w waszych ukladach majac na uwadze stare powiedzenie ze masa jest tylko jedna :)

[karbidoczaszka]

nidzgor1, 13 Sty 2004, 09:58

 

>robiłem wszystko ale nadal buczy co jest ?transformator daje luksio 24v 2A mostek działe spoko

>miałem wątpliwości do elektrolita ale nawet 1000 mikto nic nie pomogło co jest nie tak?

 

Właśnie skończyłem walkę z brumem w swoim wzmacniaczu. Poprawiłem prowadzenie masy - wszystkie łączą się w jednym punkcie - buczenie mniejsze o połowę. W jednym kanale brumienie było silniejsze niż w drugim - okazało się że w mostku dla tego kanału byłu uszkodzone diody - zmieniłem i buczało równo w obu kanałach (ale mniej niż na początku). Wstawiłem ekranowane kable na sygnał - znowu mniej ale ciągle buczy. Aż wczoraj połączyłem masę z obudową potencjometru i .... brum zniknął i mam nadzieję, że nie wróci ...

[karbidoczaszka]

>Aż wczoraj połączyłem masę z obudową potencjometru i .... brum zniknął i mam nadzieję,

>że nie wróci ...

 

Dodam tylko, że wcześniej łączyłem masę z obudową w różnych miejscach - blisko wejść, blisko wyjść, koło zasilania - buczało mniej lub bardziej a gdy połączyłem masę z obudową koło potencjometru wszystko sie uspokoiło. Ktoś z forum kiedyś mi powiedział, że w przypadku brumu nie ma złotego środka - trzeba sprawdzić różne opcje i się nie poddawać.

[ChUmI]

dokladnie tak jest - prowadzenia masy nie da sie wymyslic teoretycznie i wrysowac w schemat - wiedza na ten temat to setki godzin walki z brumem przy uruchamianiu roznych wzmacniaczy :) togo nie da sie nauczyc z ksiazki :))) dlatego zawsze smieszy mnie jak swietnie teoretycznie wyszkoleni mlodzi panowie inzynierowie prosto po studiach chca starych praktykow uczyc jak projektowac uklady audio :)

[Matthew]

hehe, dobrze powiedziane...

[AlexE]

>Przydzwiek sieciowy w ukladach audio to w 99% problem zlego poprowadzenia masy a przez to plynacych

>w po niej pradow - sprobujcie przyjrzec sie porzadnie masie w waszych ukladach majac na uwadze stare

>powiedzenie ze masa jest tylko jedna :)

czasem tez trafo potrafi "siac" (przerabialem to walczac kiedys ze wzmakiem bedacym szczatkami Rotela). Wiec zanim wszystko zostanie rozprute i potorturowane lutownica proponuje wymontowac je (mechanicznie) na chwile z ukladu i sprobowac przestawiac