GRAMIAK - PROBLEM

[sprocket]

Witam

Posiadam Technicsa SL-Q2 z wkladka Shure MX95xe i mam problem ktorego nie jestem w stanie sam obejsc.

Dotychczas udalo mi sie na tyle skalibrowac gramofon ze pojawila sie w miare przyzwoita scena stereo, barwa...ale cala masa brzmienia,bas,depniecie ucieka mi gdzies na boki.

Kiedy siedze w miejscu odsluchowym,po srodku bazy dzwiek jest bardzo odchudzony...kiedy stane na lini glosnika odbieram dzwiek bardzo masywny z niesamowitym wykopem.

Przypuszczam ze problem niema nic wspolnego z adaptacja akustyczna pomieszczenia, z kazdym innym zrodlem zjawisko nie wystepuje.

 

ratunku

[Yul]

>>>sprocket,

A inna wkładka z tym gramofonem też daje taki "uciekający bas"?

[fonomasterek]

Prawdopodobnie żle połączone kabelki w głowicy -odwrotnie w fazie!

[sprocket]

z inna wkladka nie sluchalem

 

fonomasterek

 

..ooo dzizus,,...to bylyby niezle jaja:-)

pokombinuje wieczorkiem

[Yanoosh]

Najprawdopodobniej zamienione żyły na wkładce,

ALE TYLKO W JEDNYM kanale.

[sprocket]

panowie,zamykam temat..tak naprawde to mnie tu w ogole nie bylo;-)

 

ociach na calego, az wstyd sie przyznac..

 

fonomasterek, Yanoosh strzal w dziesiatke

 

pozdrawiam

[apasio]

Witam !

Spoko, nie ma żadnego obciachu, każdy może się pomylić przy podłączaniu kabelków, a to, że zadałeś takie pytanie, to dobrze nam wszystkim robi, bo przypomina o błędzie i tera każden jeden ma na świeżo w pamięci, co powoduje takowe niefajne efekta.

pzdr