Skocz do zawartości
IGNORED

Problem z uruchomieniem Crescendo


adigrzelczak

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem problem z uruchomieniem crescendo przez długi czas i w końcu znalazłem przyczynę. Zamiast tranzystora 2SK537 który jest w oryginalnym schemacie z 2001 roku zastosowałem zamiennik 2SK1643. Nie mogłem ustawić symetrii mimo że tranzystory starannie parowałem. Okazało się że jak dotknę palcem zamiennika czyli 2SK1643 to układ sie ładnie ustawia. I jest już ok do momentu az nie wyłączę wzmaka. Po włączeniu dalej pełna asymetria natomiast po dotknięciu tranzystora palcem wszystko wraca do normy. Ma ktoś pomysł co moze byc nie tak?W załączniku schemat

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48752-problem-z-uruchomieniem-crescendo/
Udostępnij na innych stronach

Witam

Moze zamiesc jakies zdjecie twojego wzmacniacza, zakladam jak wiekszosc forumowiczow ze schemat jest sprawdzony i nie tu lezy problem. A i napisz o co dokladnie ci chodzi z ta symetria, czy chodzi tobie o poziom stlego napiecia na wyjsciu czy cos innego. Kolejne pytanie czy zabezpieczyles sie w jakis sposob przed ESD, jezeli nie to mogles zabic mosfety tu moze byc problem. A rysunek plytki tez by sie przydal.

 

Pozdrawiam Romek

Odnośnie płytki to mogę podesłać na maila cały artykuł z Elektora bo na forum chyba nie można wrzucić. Proszę podać maila. Przez symetrię rozumiem to że prądy na tranzystorach na jednej połówce układu powinny być takie same jak na drugiej. Układ niby jest ustawiony ale prąd spoczynkowy mam 1,5A. Kręcenie potencjometrem nic nie daje. Dziwne jest to że na rezystorach R37 i R25 jest aż 30mA to chyba troszkę za dużo. Niestety nie mogę zdjęcia zamieścić ale wszystkie połączenia wykonałem jak w artykule.

Tu jest pierwotna wersja crescendo, może to w czymś pomoże?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

Dziwi mnie ten tranzystor w stabilizacji, dlaczego nie jest bipolarny?

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

2SK537 : 2SK1643 :

 

VDSS = 900 900

RDS(ON)= 9 2,5

ID = 1 5

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

RDS(ON) to Low Drain-Source ON Resistance.

Jakiego typu zastosowałeś rezystory R34, R35?

Czy są niskoindukcyjne?

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

Witam

 

Moim zdaniem układ prawdopodobnie wzbudza się. Polecam podłączenie dwóch kondensatorów kompensacyjnych. Pierwszy pomiędzy kolektor T10 a bazę T9, drugi pomiędzy kolektor T8 a bazę T7. Wartość trzeba dobrać. Będzie gdzieś pomiędzy 10p a 300p. Najlepiej ustalić próg wartości poniżej której się wzbudza i dobrać większą z zapasem ze 2 razy. Aha kondy muszą być ceramiczne na napięcie minimum 100V.

Czy są bezindukcyjne to nie wiem. Zamówiłem u Petera Daniela w Kanadzie. Ale powiedział że są. Na pewno gabarytowo są małe i widać nawinięte zwoje drutu oporowego - mało zwojów. Zamówiłem już tem MP które są w oryginale (tzn polecone w artykule). A jak powinienem obliczyć wartość tych kondensatorów ceramicznych???Niestety nie jestem elektronikiem:(

Oczywiście można wyliczyć ale byłoby to trudne i czasochłonne. Można też zrobić symulację np w PSpice. Niestety niestabilność wzmacniacza zależy także od sposobu połączeń więc trudno byłoby uzyskać wiarygodny model. W tym przypadku proponuję dobrać wartości doświadczalnie. Z tego opisu jest wysoce prawdopodobne że układ traci stabilność (wzrost prądu spoczynkowego, dziwna wartość punktu pracy, reakcja na dotknięcie, prąd rezystora zwartego cewką ) to ewidentne objawy utraty stabilności i pracy na wysokich częstotliwościach. Proponuję kupić kilka kondensatorów z podanego zakresu i poeksperymentować zaczynając nawet od 470p.

Kondensatory te mają wpływ na pasmo przenoszenia i przesunięcie fazowe dla wysokich częstotliwości. Zależnie od konstrukcji wzmacniacza można uzyskać bardzo szerokie pasmo także z kompensacją. Czasami kompensacja nie jest wogóle potrzebna ale rzadko. W źle zaprojektowanym wzmacniaczu kompensacja musi być na tyle duża że wpłynie na przetwarzanie sygnałów słyszalnych. W tym przypadku wzmacniacz może jej wymagać ponieważ stopień wzmocnienia napięciowego jest bezpośrednio obciążony dużą pojemnością tranzystorów mocy. Zwykle stosuje się tutaj jeszcze jeden stopień. Pocieszające jest to że prąd spoczynkowy tego stopnia jest wysoki bo wg. schematu około 100mA więc wystarczy prądu na ładowanie tych pojemności, ale pasmo będzie raczej niezbyt szerokie.

A czy te połączenia pomiędzy B i C są napewno prawidłowe?Niestety nie ma mnie teraz w domu że by sprawdzić ale zleciłem tacie przez tel. Nie połączył bo uważa że nie powinno się łączyć małych prądów z BC560 z dużymi prądami MJE bo wg niego ukł pojdzie z dymem...Łączyć czy nie????W Hexfecie który jest na forum łączyli ludzie B i C jednego tranzystora BD139 i na drugiej połówce BD 140. Proszę rozwiać moje wątpliwości

Chodzi o T8 i T9

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Chodzi o T8 i T9

Nie, chodzi o T10 i T11,

Ja mam właśnie te końcówki uruchomione (mówię o wzmacniaczu średniej mocy na HexFetach - nie o crescendo) i wcześniej się wzbudzały, po wlutowaniu pomiędzy B a C tych tranzystorów kondów 100pF jest spokój i końcówki działają stabilnie.

Sorry ale pogubiłem się w tym wątku, za każdym razem jest prezentowany inny schemat. Moja propozycja dotyczyła tranzystorów stponia napięciowego. Oczywiście do niczego nie namawiam, a próbę musisz zrobić na swoją odpowiedzialność. Jeżeli boisz się uruchamiać (słusznie - bo podczas wzbudzenia układ może się spalić) możesz początkowo połączyć zasilacz poprzez rezystory np 47ohm 2W na szynie plus i na szynie minus. Po doprowadzeniu do stabilności z rezystorami będziesz miał większą pewność że po załączeniu bezpośrednio nie pójdzie z dymem.

W pierwszym prezentowanym schemacie prąd tranzystorów MJE jest przecież taki sam jak tranzystorów BC - są połączone kaskadowo... Tranzystory MJE pracują jako układ o wspólnej bazie. W takich układach w celu kompensacji łączy się kolektor tranzystora wyjściowego poprzez pojemność z bazą tranzystora wzmacniającego. Dzięki temu uzyskuje się zmianę punktu przesunięcia fazowego i wzmocnienia aby zapobiec spełnieniu warunków generacji drgań.

Ostatni schemat zupełnie różni się od pierwszego więc nie widzę sensu porównywać. W pierwszym schemacie nie ma przecież tranzystorów pomiędzy stopniem napięciowym a mocy. Tranzystory MJE pełnią troche inną rolę

Ja bede wdomu dopiero zatydzień ale tato dzielnie działa. Kondensatorów jeszcze nie wlutował bo potsanowił sparować jeszcze mjue dokładniej. Jak to nie pomoże to wlutuje kondy. Myśle że jutro się okaze:)Jak tylko coś bede wiedział zdam relacje.

Sytuacja wygląda następująco:

Kondensatory zostały wlutowane i niestety nic to nie dało. Ale układ trzyma symetrię od początku do stopnia końcowego czyli tranzystorów wyjściowych.I tu sie pojawia problem bo prąd spoczynkowy na 2SK wynosi 1,4A natomiast na 2SJ201 190mA. I tu na 2SJ201 kręcąc potkiem idzie ustawić na 350mA a na 2SK1530 stoi w miejscu. 2SK1530 został wylutowany i zmierzony omomierzem. Nie wykazało przerwy więc chyba się nie spalił...czy może się myle???

Prąd powinien być jednakowy na obydwu tranz., może miernik fałszuje wskazania

na wzbudzającej się na w.cz. gałęzi.

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

Troche to dziwne. Rozumiem że prąd mierzony jest bez obciążenia wzmacniacza głośnikiem czy rezystorem. Faktycznie może układ nadal się wzbudza. Tranzystor przepalony często ma zwarcie pomiędzy drenem i żródłem, a rzadziej przerwe. A jak mierzyłeś prąd? W takim układzie lepiej nie podłączać amperomierza szeregowo z tranzystorem tylko zmierzyć napięcie na tych rezystorach 0,22ohm i wyliczyć prąd. Podaj też jaką masz składową stałą na wyjściu.

Nie wpinam amperomierza. Mierzę właśnie na rezystorze.Zwarcia na tranzystorze na pewno nie ma.Napięcia stałego na wyjściu też raczej nie ma bo jest ukł DC Servo który to eliminuje. A może tranzystory mocy tez powinny być parowane???

Tranzystory mocy mocy zawsze paruje się we wzmacniaczach. Nieważne, czy mierzysz

prąd, czy napięcie, miernik będzie oszukiwał przy oscylacji w.cz. Załatw oscyloskop.

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.