Ceny domow,mieszkan,prognozy spadku cen

[tomek7776]

czy potwierdza sie przewidywania,i w jakim stopniu?

 

 

Ceny domów w Irlandii mogą spaść o 80 proc.

(PAP, dd/13.01.2009, godz. 11:35)

 

Ceny domów w Irlandii mogą spaść ze swoich szczytowych poziomów o 80 procent - ocenił Morgan Kelly, ekonomista UCD, cytowany przez "The Irish Times".

 

"Budowa nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych spadnie w najbliższej przyszłości do zera" - stwierdził Kelly. Jego zdaniem, "powrót do ożywienia będzie powolny".

 

Dodał, że 10 lat zajęło dojście do obecnej sytuacji i teraz jest takie prawdopodobieństwo, że wyjście z niej może również zająć 10 lat.

 

Kelly stwierdził, że globalny kryzys finansowy może być wbrew pozorom dobry dla gospodarki Irlandii, bo przestała ona jeszcze bardziej "zakopywać się we własnym dole".

 

"Jeszcze rok lub dwa i skończylibyśmy tak jak Islandia, ale nie jest powiedziane, czy tak nie skończymy" - ocenił.

[Redaktor]

W Polsce przydałoby się tak o 50%. To bym sobie kupił.

[piter z]

jak polska wpadnie w tak duza panike jak uk to moze sie twoje zyczenie spelnic - w moim rodzinnym miescie w ciagu ostatnich 5 lat mieszkania poszly ponad 100% w gore ( czesto 200% ) takze teraz jest szansa na male odbicie w dol - kto kupil rok temu to "troszke" stracil

[electro]

ja to bym chcial zeby spadly do 500 pln/m to bym sobie 2 kupil, albo trzy, najlepiej na starym miescie...

[Viniu]

Ja to mam jakieś gówniane szczęście. 10 lat temu kupiłem obecne mieszkanie w chwili, kiedy wydawało się, że mieszkania osiągnęły swój szczyt. I faktycznie krótko po tym ceny nieruchomości spadły. Teraz (trzy tygodnie temu) kupiliśmy z żoną większe mieszkanie i wychodzi na to, że też w "szczytowym" okresie.. to sie nazywa mieć wyczucie czasu.. :/

[electro]

po c..j kupowales na szczycie cen? zona Ci kazala?

[Burczymucha]

Viniu,

Jeśli Cię było stać na nowe mieszkanie i dobrze się w nim czujesz, to warto było. Życie jest za krótkie by wyczekiwać latami na sprzyjający moment. A nawet gdybyś później kupił znacznie taniej to kto wie czy nie z żyłami wodnymi albo wrednymi sąsiadami.

[Redaktor]

Oczywiście, mieszkanie jest po to, zeby w nim przyjemnie mieszkać, najlepiej z kimś fajnym. Resztę chrzanić.

[piter z]

albo zeby komus wynajmowac i/lub sprzedac za maly czas z duzym zyskiem ( vel. Ci co kupili okolo 5 lat temu )

[Viniu]

electro.. nie, nie żona, dziecko trochę urosło..

[Viniu]

Buczymucha jest dokładnie jak piszesz. Mieszkania szukaliśmy jakieś półtora roku bo mieliśmy 5 żelaznych punktów, które musiało spełniać nasze nowe mieszkanie. I dopiero teraz się takie trafiło, więc nie chcieliśmy przepuścić, bo być może musielibyśmy szukać przez kolejne półtora roku. A córcia powoli przestaje chcieć mieszkać w naszej sypialni.. Więc było mało casu kruca bomba, mało casu.. ;)