Porażka Holyfielda z Wałujewem.

[jozefkania]

Dla mnie to skandal.

Evander był lepszy w każdym aspekcie. Doskonałe zejścia z linii ciosu, uniki. Poruszał się jak zawodnik wagi lekkiej. Boksował jakby miał przynajmniej 10 lat mniej. Aż żałowałem, że nie postawiłem kasy na tą walkę.

 

Czyżby sędziowie czuli jakąś presję przy ostatecznym werdykcie... ?

[anastazy]

kto to jest k**wa, jozef kania?

[Jaro_747]

>anastazy, 21 Gru 2008, 17:51

 

Były Pierwszy Sekretarz. A kto to niby jest anastazy?

[anastazy]

Anastazy to Anastazy , każdy mnie tu zna :-)

a jozefkaNIA TU NIE PISAł, WYSKOCZYł JAK FILIP Z KONOPII - 300 DNI NA FORUMIE i pierszy wpis

 

a Józef Kania I-szy sekretarz KaCe KIC, to pamietam, po Gierku był , jak Gierek , biedaczek, zachorował :-)

[Jaro_747]

>jozefkania, 21 Gru 2008, 17:46

 

>Czyżby sędziowie czuli jakąś presję przy ostatecznym werdykcie... ?

 

Nie pierwszy raz i nie ostatni. Całym tym boksem zawodowym kręci kasa i managerowie. Sport i kibice to tylko dodatek.

[Jaro_747]

>anastazy, 21 Gru 2008, 18:10

 

>a jozefkaNIA TU NIE PISAł, WYSKOCZYł JAK FILIP Z KONOPII - 300 DNI NA FORUMIE i pierszy wpis

 

Więcej tu takich zauważyłem, też mnie to zastanawiało i nadal zastanawia.

[jozefkania]

Ale się anastazy uczepiłeś...

 

Oglądałem wczoraj tą walkę w TV. Pewnie nie tylko ja jeden. Widzę, że nie ma wątku na ten temat. No to zakładam.

[vader44]

IMHO Wałujew poza rozmiarami niczym nie imponuje.

Biorąc pod uwagę różnicę wagi, wzrostu, zasięgu itp. między Wałujewem a Holyfieldem sądziłem, że "dziadek" Holyfield raz,dwa skończy na dechach - a tymczasem mile się rozczarowałem.

Jak dla mnie wygrana Wałujewa jest mocno dyskusyjna.

[mily]

>Jak dla mnie wygrana Wałujewa jest mocno dyskusyjna.

:))))))))))))))

bardzo grzecznie to napisales :))

przypadkowo widzialem ten meczyk

i Stary mistrz byl o klase lepszy od tej ruskiej gory miesa....

 

ale ze nie mial wygrac - to wiadomo ze to zawodowcy i sie po przegranej usmiechaja...

 

chamstwo w wyniku bylo widac golym okiem - a kto sie tym przejmuje...

chyba naiwni kibice co mysleli ze bedzie sprawiedliwie...

[wladz]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[annawroc]

Niestety, żeby odebrać pas jego posiadaczowi, trzeba mieć ogromną przewagę, a najlepiej gdyby był knock out. Czy Evander ją (ogromną przewagę)miał? ...

Co do Wałujewa, to ostatnio zrobił spore postępy w technice, ale w tej walce tego nie pokazał, był cieniem samego siebie. Kilka lat temu, to faktycznie wielka masa atakująca cepami, od niedawna jest dla mnie bokserem, ale wczoraj chyba o tym zapomniał :( Wierzę, że będzie lepiej.

[jozefkania]

annawroc, 21 Gru 2008, 20:27

 

Racja, mistrza trzeba pobić, pokonać wyraźnie.

 

Tyle, że gdyby w danej chwili zapytać kogoś postronnego kto jest mistrzem w tej walce. Większość wskazała by na Evandera. Czy większość ma rację ?

 

Dla mnie to Nikolai miał 46 lat w tym pojedynku.

[annawroc]

Dla mnie też. Nie zmienia to faktu, że raczej dla nikogo, kto się boksem interesuje dłużej niż 2 miesiące, wygrana Wałujewa nie powinna być zaskoczeniem.

ps. Holi mi zaimponował

[annawroc]

a gdyby pytać postronnych, to wiele walk miałoby inne rozstrzygnięcie.

[jakub102]

w tej walce wygrał biznes niestety, a Holyfild naprawdę pokazał klasę

[vader44]

Jestem ciekaw jak w starciu z Wałujewem wypadł by Gołota.

Bądź co bądź to właśnie Wałujew miał być kolejnym przeciwnikiem Andrzeja.

[wladz]

oglądałem dwie walki olbrzyma....nuda nuda nuda...

[jozefkania]

Gołota stał się strasznie wolny. Prawie tak wolny jak Wałujew. Obaj walczyli by w swoim tempie. A kto by wygrał ? Biznes :)

[wasylak]

Wałujew...oby jak najszybciej przeminął.

[annawroc]

wladz, 22 Gru 2008, 19:37

 

>oglądałem dwie walki olbrzyma

 

Pewnie jak większość tu. ;) Po 2 walkach ocenić klasę boksera- hmm.

[wasylak]

>Po 2 walkach ocenić klasę boksera- hmm.

 

Akurat w przypadku Wołujewa- nie ma się czym zachwycać.

[wladz]

co tu jest do oceniania...gdyby nie gabaryty byłyby poobijany przez większość bokserów z którymi walczył...akurat waga ciężka jest najbardziej prestiżowa lecz dużo ciekawsze są pojedynki w niższych kategoriach.

[annawroc]

wladz, 22 Gru 2008, 21:47

 

>co tu jest do oceniania...gdyby nie gabaryty byłyby poobijany przez większość bokserów z którymi

>walczył...akurat waga ciężka jest najbardziej prestiżowa lecz dużo ciekawsze są pojedynki w niższych

>kategoriach.

 

i to wiesz po 2 odlądniętych walkach?

 

>Po 2 walkach ocenić klasę boksera- hmm.

 

Akurat w przypadku Wołujewa- nie ma się czym zachwycać.

 

też widziałeś tylko dwie walki?

[jakub102]

>ocena po 2 walkach

Podobno kiedyś był jeszcze wolniejszym mułem...

No cóż mordę ma z show biznesu, wzbudza zainteresowanie, zarabiają na nim kasę dlatego wygrywa

[annawroc]

jakub102, 22 Gru 2008, 22:07

 

>>ocena po 2 walkach

>Podobno kiedyś był jeszcze wolniejszym mułem...

> No cóż mordę ma z show biznesu, wzbudza zainteresowanie, zarabiają na nim kasę dlatego wygrywa

 

Jakie to proste, niedługo olivier janiak (czy jak mu) będzie mistrzem świata

[wladz]

więc w czym poza gabarytami jest lepszy od np.Holyfielda

[arturkali5]

Wałujew nie był i nigdy nie będzie dobrym , a nawet srednim bokserem.

Jest żywym dowodem na to , że waga ciężka przeżywa kryzys. Jedyny tytuł

na jaki zasłużył to "piękny inaczej".

[annawroc]

wladz, 22 Gru 2008, 22:23

 

>więc w czym poza gabarytami jest lepszy od np.Holyfielda

 

Ogólnie we wszystkim, oprócz tej walki. Ale widząc dwie, oczywiście możesz mieć wątpliwości.

[electro]

valujev jest cienki jak polsilver, ale ja bym sie nie martwil, zycie nie zna prozni i za rok czy dwa ktos go sromotnie obije, on to jakas proba zwyciestwa brutalnej sily nad sztuka jaka jest boks, nie ma na dluzsza mete szans, ten mecz byl sprzedany, holyfield z powodow biznesowych musial przegrac, nie dali niestety zarobic tym co na niego postawili

[dartman]

kasa proszę Państwa i tylko kasa. Holyfield się przeżył, nie rokuje w showbiznesie. Valujev daje nadzieję na dobry zarobek i tylko on mógł wygrać...

 

Punto finito jak mówi mój kolega szwajcar.