CD oryginał gorszy od flac :(

[Therion]

Nie sądziłem, że tego doświadczę. Ale po kolei.

Rzadko, ale czasami sciągam muzykę z netu, by jak mi się spodoba, kupić później oryginał. Tym razem postąpiłem podobnie. Ściągnąłem Crisa Bottiego płytę "Italia" we flac, zamienilem na wave, posłuchalem, spodobała mi się, więc sru do Empiku po oryginał.

Włączam, słucham sobie... niezbyt glośno... i... tam, gdzie trąbka osiąga najwyższe brzmienia słyszę chrypnięcia (jak przesterowanie). Myslę - kolumny. Wku..m się strasznie. Puszczam kilka razy ten sam kawałek... Wciąż źle. Włączam słuchawki do CD... to samo! A więc płyta! Włączam pirata - jest OK. Zgłupialem. Wrzuciłem oba te same fragmenty do Nero i oto efekt. (to z większą amplitudą to oryginał). Wyraźnie nie mieści się w paśmie.

I niech mi ktos teraz powie, że "tylko oryginały".

Jeżeli ktoś ma tę płytę, to proszę sprawdzić, np. utw. 1 czas 3:15 i dalej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

Nieprawdopodobne.

[Therion]

Ps. bo może z tekstu nie wynika - to jest dokładnie utw.1 "Italia" (choć na piracie jest on jako utw.2) i w obu przypadkach dokładnie TEN SAM FRAGMENT - czas 3:15

[misiomor]

Pytanie skąd pirat miał nagranie nieprzesterowane? Jakiej rozdzielczości był ten flac?

[asfanter]

trochę przesadziłeś !

Nikt nigdy nie pisał że oryginał zawsze jest lepszy od kopii w przypadku płyt CD. To tylko 16 bitowe nagranie, mało zaawansowane technicznie, proste dla oprogramowania itp. Jeśli ktoś dysponował lepszym oryginałem tej płyty np, japońskim, to bez wątpienia jakość ripu flac z tak doskonałej płyty będzie o niebo lepsza od kiepskiego europejskiego oryginału.

[rafal996]

Nie znam nagrania, płyty itd. Ale może to po prostu remaster, a FLAC robiony z innej wersji? Bo przecież nie ma innego wytłumaczenia. Obciętej amplitudy się nie odtworzy, te informacje są stracone na zawsze. Niemożliwe, żeby FLAC robiony z tego samego materiału był lepszy pod takim względem.

 

Generalnie zjawisko znane... Są teraz różne remasterowane wydania znanych płyt i często są właśnie gorsze, poobcinane, przesterowane miejscami, a w sieci można dorwać starsze wydania, które brzmią po prostu lepiej.

[Therion]

Tu, dla pokazania jak duża jest różnica

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal996]

A ten powyżej znowu z tymi 16 bitami :)))) To jest skopane przez producenta, nie ma nic wspólnego z formatem.

[Gość rochu]

Ripując moje płyty z przeznaczeniem na serwer, ze zdziwieniem stwierdziłem że, w zasadzie wszystkie płyty które zawierały błędy C2 pochodziły właśnie z Empików.

Od tego czasu płyt tam nie kupuję.

[Kyle]

Dokładnie. Bity tu nie zawiniły tylko głupota ludzka.

[Kyle]

ps. to była odpowiedź na:

 

rafal996, 1 Gru 2008, 22:41

 

>A ten powyżej znowu z tymi 16 bitami :)))) To jest skopane przez producenta, nie ma nic wspólnego z

>formatem.

[Therion]

zapis się zgadza co do joty (nałożyłem na siebie oba utwory (szary to pirat a niebieski to oryginał)i nie ma żadnych różnic - Botti nie byłby w stanie nagrać dwa razy dokładnie tak samo). Oznacza to, że materiał to jeden i ten sam zapis, tylko ktos nagrywając edycję (polską?) podkręcił gałkę nie sprawdzając (lub nie słysząc) jaki jest efekt końcowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Desant]

Mam jakąś płytę Black Sabbath niesławnej wytwórni Selles, bodajże Sabbath Bloody Sabbath, która gra gorzej niż ściągnięte z netu mp3 w bitrejcie 192 :)

[Lepery]

Temat powinien sie nazywac ''CD Empik gorszy od flac :(''

 

:)

[Kyle]

Therion, 1 Gru 2008, 22:52

 

>zapis się zgadza co do joty (nałożyłem na siebie oba utwory (szary to pirat a niebieski to

>oryginał)i nie ma żadnych różnic - Botti nie byłby w stanie nagrać dwa razy dokładnie tak samo).

>Oznacza to, że materiał to jeden i ten sam zapis, tylko ktos nagrywając edycję (polską?) podkręcił

>gałkę nie sprawdzając (lub nie słysząc) jaki jest efekt końcowy.

 

Nie trzeba nawet słuchać aby stwierdzić tak poważny błąd. Wystarczy tak prymitywny program jak posiadasz. Aż się dziwie jakie niemoty gdzieniegdzie pracują. Taki przester jest niedopuszczalny.

[konradskala]

Też mam to wydanie! Brzmi słabiutko i cichutko. Nie mam pojęcia jak można wydawać takie badziewie.

[jaamar1]

A czy czasem cały problem amplitudy nagrania nie wynika z tego, ze kolega nie zmniejszył poziomu głośności dla CD w ustawieniach audio karty muzycznej?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

Black Sabbath oczywiście

[jozefkania]

A kogo obchodzą audiofile i ich problemy... ?

[Teo]

Wytłumaczenie jest proste: ściągnąłeś wydanie amerykańskie, kupiłeś wydanie europejskie. Amerykańskie wydanie "Italii" jest OK, europejskie wygląda właśnie tak, jak na obrazkach - przester na przesterze, przesterem pogania. Pewno się wydawca chciał pobawić w loudness war.

 

Płyta w oczywisty sposób wadliwa (jak i cały dostępny w PL nakład), możesz reklamować - lub przynajmniej próbować.

 

 

 

 

pozdr. dla k_k ;)

[Therion]

Jestem 34,50 zł do tyłu bo tej płyty już nie mam ochoty słuchać. Wolę wersję ściągniętą. Chyba wypalę ją jeszcze raz, ozdobię lightScribe i włożę do oryginalnego pudełka.

 

Płytę wydała Decca, dla polskiej edycji Universal MP.

 

Wszystkie prawa oczywiście zastrzeżone a pieniądze pobrane.

[Kyle]

jaamar1, 1 Gru 2008, 23:09

 

>A czy czasem cały problem amplitudy nagrania nie wynika z tego, ze kolega nie zmniejszył poziomu

>głośności dla CD w ustawieniach audio karty muzycznej?

 

Suwaki CD-audio , line-in , TAD , mic , itp. radzę całkowicie wyzerować/wyciszyć i zająć się Digital Audio Extraction ... ehh ... a później się dziwić że ludziska na tym forum mówią że dźwięk z "kompa" słaby i potrzeba stacjonarnego CD

 

ps. jeśli masz audigy to oczywiście korzystasz z upsamplingu do 48 K a nie słuchasz tych potężnych zniekształceń IMD ... ?

[Therion]

jaamar1, 1 Gru 2008, 23:09

 

>A czy czasem cały problem amplitudy nagrania nie wynika z tego, ze kolega nie zmniejszył poziomu

>głośności dla CD w ustawieniach audio karty muzycznej?

 

 

Nie, ale to i tak nie ma znaczenia. Zgrywa się tak, jak jest zapisane. Poza tym najpierw usłyszalem to w kolumnach, potem w moim odtwarzaczu CD na słuchawkach a na koniec potwierdził to zapis w Nero. Obie płyty zgrywane w ten sam sposób.

[Krak_oN]

Był już kiedyś o tym temat ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Therion]

konradskala, 1 Gru 2008, 23:09

 

>Też mam to wydanie! Brzmi słabiutko i cichutko. Nie mam pojęcia jak można wydawać takie badziewie.

 

Jakie masz wydanie? To polskie z Empiku? To weź sprawdź, jak u Ciebie brzmi ten utw.1 3:15. Bo może nie wszystkie sa takie jak moja? (choć trudno w to uwierzyć.

 

Nie rozumiem, że u Ciebie brzmi slabiutko i cichutko...? Wlasnie w tym problem, że jest nagrana za głośno! Tak głosno, że się nie wyrabia i ma przesterowania

[andrea29]

Therion, 1 Gru 2008, 22:52

 

"ktos nagrywając edycję (polską?) podkręcił gałkę nie sprawdzając (lub nie słysząc) jaki jest efekt końcowy."

 

Kogoś zżera rutyna albo olewa pracę ;) -Może źle mu płacą ?

[jarex]

Jezuuu, co to teraz będzie?! Znowu się zacznie dyskusja typu: trzeba wracać do analogu byleby nie był to analog skopiowany z CD tylko oryginalne tłoczenie, miłośnicy taśm też się pewnie odezwą - nie zasypiają gruszek w popiele...Miałem kiedyś ten sam tytuł T.Waitsa - jeden grał dobrze, drugi po jakimś masterze grał niedobrze - ten dobry sobie zostawiłem a ten drugi poszedł na prezent - wszyscy zadowoleni:-)

[mlb]

Smutne to, ale potwierdza to co już parę razy słyszałem w Empiku na ich stndardowych słuchakach i nie miałem pewności - ale na wszelki wypadek tych płyt nie kupiłem.

 

Skoro mnie jako klienta traktuje się jak idiotę, to czy ja mam traktować te koncerny muzycznie na poważnie?

[Grzegorz7]

Oto dowód aby piracić.

Olewać koncerny wydawnicze : D

[DawidM]

Też tak czasem miałem jak ściągałem płyty w Flac, to niektóre Audio CD brzmiały gorzej. Z sklepów z Audio CD to kupuję tylko w plays.pl ew. płyty w empiku do których nie mam żadnych wątpliwości.