AUDIO 1/2004

[Arek]

spis treści ....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wiekszosc zawartości o KD. Wywiad z Kenem I., realacja z AS. Kisiel jak zwykle zadowolony z siebie w wstępniaku

dziękuję, nie kupię

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CASKP]

Powinni zmienić nazwę : VIDEO - AUDIO chyba bardziej będzie pasowało ;)

[Marek]

Może lepiej, na wzór pierwszego tytułu, "Od VIDEO do stereo..."

Szkoda pisemka....

[eskwadrat]

może i faktycznie nazwa pisma nieco odbiegła od tematów prezentowanych w treści, ale całe szczęście że ktoś sensowny zajmuje się tematem HT, bo od przeglądania onegdaj periodyków w styku "kino domowe niejakiego IDG albo dvd-Video i ...spółka i coś tam... to po prostu ręce opadają

Niemniej jednak powinni nieco przystopować z HT albo zmodyfikować nazwe.

[xajas]

hi everybody,

 

co prawda nie znam zawartosci tego pisma, ale domyslam sie, jakie tematyczne zmiany zachodza na lamach tego magazynu. Moze moje zdanie, z ktorym bym sie chcial przy tej okazji podzielic, bedzie conieco wywrotowe i trudne do zaakceptowania dla zatwardzialych audiofilow.

Otoz od ponad 2 lat a szczegolnie w ostatnim roku wiekszosc magazynow z dziedziny audio na rynku niemieckim (Audio, Stereo, Stereoplay, HiFi Test itd) coraz bardziej przestawiaja sie z tematow "czystego stereo" na multichanel i kino domowe Do tego dochodza dedykowane pisma typu Video, Herimkino itd. Nawet najbardziej "purystyczne" magazyny typu HiFi Image czy AudioPhile takze publikuja coraz wiecej artykulow na tematy KD/Multichanel. To samo obserwujemy na lamach innych pism (angielskie What HiFi czy Hi-Fi Choice). Jest to naturalny rozwoj, nie do zachamowania i nie ma sie co oszukiwac, Multichanal wypiera stare Stereo.

Ten sam trend zaobserwujecie w programie/palecie produktow nawet najbardziej audiofilskich firm, ktory odzwierciedlony jest takze zawartoscia pulek solidnych sklepow ze sprzetem grajacym. Dawne dyskusje o wszelkich tuningach, zewnetrznych transportach, dedykowanych przetwornikach C/A, gramofonach, wzmacniaczach lampowych, kablach itd. ida w zapomnienie. Ich miejsce zajmuja Procesory KD, wielokanalowe koncowki mocy, interface firewire, videoprocesory, nagrywarki DVD, projektory, procesory, Blue Ray i HDTV. To sa tematy ktore poruszaja audiofilow na zachodzie. Ze starego doswiadczenia wnioskuje, ze tematy i zainteresowania na Polskim rynku sa czasowo conieco przesuniete o ok 1-2 lat (co poznac po ciaglej fascynacji lampa i kablami na lamach tego forum) ale zobaczycie o czym bedziecie pisac za 1-2 lat. Moim zdaniem (zakladajac ze wiekszosc z was na tym forum przetrwa, czego sobie i wam zycze i ilosc nowych uczestnikow wzrosnie) mozecie forum "Stereo" i "Kino domowe" wrzucic do jednego garnka, pomieszac i podzielic na:

- Amplitunery + DVD

- Glosniki + Subwoofery

- Projektory + Ekrany + Procesory

- Telewizory

- Akustyka + wykonczenie wnetrz KD

 

 

przygotowany na bicie...

 

xajas

___________

www.jaschiks.com

[Gość Arek nzl.]

Xajas, te wszystkie gazetki ktore wymieniłeś, owszem piszą coraz wiecej o KD, multichanel itp.

Trudno, trzeba się z tym chyba pogodzić, takie czasy, moda, trensy itp itd

Ale nie oznacza to automatycznie, że stereo wymrze i wyginie. Tutaj (mam nadzieje) przesadzasz.

Nie mam nic przeciwko KD i systemom wielokanałowym. Mnie to po prostu nie interesuje i już. I tylko szkoda, że coraz trudniej w "branzowej" prasie znaleźć jeden chociaz numer, gdzie moglbym poczytac o tym, co mnie interesuje, a nie o tym, co jest akurat na topie.

To tak jak z muzyka. Czy dlatego ze Ich3 jest pewnie najpopularniejszym zespolem w tym kraju, wszyscy nagle kupowac ich plyty, a Ci co nie kupią, przestaną słuchać innej muzyki, bo nie bedzie nic innego na rynku?? raczej nie

Firmy produkujace sprzet , nawet te dotad bardzo "audiofilskie" i "dwukanałowe", teraz produkua sprzetywielokanalowe i i DVD. To rozumiem, bo zyjac z garstki milosnikow stereo nie przetrwalyby na rynku.

[eskwadrat]

Arek, nikt nie powiedział, że "..."że stereo wymrze i wyginie". Nie wpadajmy w skrajności oceniając ten problem. Stereo było i będzie. I śmiem twierdzić że będzie stanowić procentowo wg. gospodarstw domowych większość , bo nie każdy chce mieć w domu 5 czy więcej kolumn o ile w ogóle nie traktuje tego jako zło konieczne. Więc spokojnie. Xajas słusznie zauważył że wszędzie widać zmiany w ofercie na rynku. I to jest naturalny proces. Kiedyś mieliśmy konne wozy , potem przyszedł czas na samochody na parę a potem spalinowe. I nikt tego nie zmieni.

 

A że pisma próbują wchodzić na nieco "szersze wody" to nie powinno dziwić. Ludzi którzy wydają je tez muszą wyjśc na swoje i starają się po prostu pozyskać nowych klientów. Tego wymaga ekonomia, nie mozna stac w miejscu nawet w sensie ekonomicznym bo się bardzo szybko splajtuje, trzeba iśc w górę. A góra to nowi klienci, nowy rynek, w tym HT którego nie można i nie należy pomijać. Byłoby to lekceważenie tej części klientów którzy kupują pismo a których ta dziedzina także interesuje.

Spokojnie , nie wpadajmy w populizm i jedno i drugie jest warte grzechu i warto o tym pisać. A że nie trzeba wszystkiego czytać ? No cóż o tym niektórzy z nas czasami zapominają.

 

Pzdr

P.S. Nie słucham Ich3, nie korzystam z MP3 i z divixów ;-)))

[Gość Arek nzl.]

eskwadrat,

"A że pisma próbują wchodzić na nieco "szersze wody" to nie powinno dziwić. Ludzi którzy wydają je tez muszą wyjśc na swoje i starają się po prostu pozyskać nowych klientów. Tego wymaga ekonomia, nie mozna stac w miejscu nawet w sensie ekonomicznym bo się bardzo szybko splajtuje"

 

no właśnie o tym pisze. Tak samo jak o tym, że nie trzeba czytać czegoś, co nas nie interesuje. Wiec dlatego nie kupie tego numeru Audio. Ale nie skreślam tego pisma, kupie każdy numer, w którym znajde coś ciekawego dla mnie. Tylko to już kolejny numer, którego nie kupie. Ale poczekam ... ;-)

[parmenides]

no to stereophile bedzie musiało zmienić tytuł:)

a tak trochę off topic:

Jeżeli moi ulubieni wykonawcy będą pojawiac sie na płytach zrealizowanych wielokanałowo to będę myślał o złożeniu takiego zestawu muzycznego. Na razie mnie to nie interesuje, bo po prostu jest za mało płyt zrealizowanych wielokanałow. wiekszosc z tych ktore wyszla to remastery sacd multichannel - ale po co mi plyta p.gabriela czy police, ktorą nagarali w latach 80-tych a teraz ktos wpadł na pomysł żeby porozbijać na kilka ścieżek...

Jeżeli będą sie ukazywać płyty wykonawców, których słucham i będą to z założenia przemyślane wielokanałowe realizacje (np takie, gdzie z tylnych głośników słuchać normalne akystyczne pogłosy sali koncertowej) to wtedy będzie warto się tym przejmować. na razie takich realizacji jest mało. słuchałem ostatnio na dvd koncertu zespołu sir Tavernera - zrealizowany przez BBC - z elektroniczną symulacją jak brzmiałby chór w tym bydynku przed zmianami jakie dokonali turcy po podboju konstantynopola w 15 wieku. takie realizacje naprawdę robią wrażenie i trudno je porównywać do odgłosów z gwiezdnych wojen...

Jeżeli tego typu projektów muzycznych będzie więcej to zapewne więcej osób zwiazanych z muzyką będzie szukać wielokanałowych systemów audio.

[parmenides]

ups - chodzi o koncert w hagia sofia - gdzies mi wyleciało w poprzednim poście

[paavo]

> Parmenides

 

Co to byla za plyta?

[parmenides]

sir john tavener - "choral ikons" - wydanie chyba bbc - nie pamietam - plyta nie byla moja i nie sluchalem u siebie - acha - to jest dvd-video, ale słuchałem tego z wyłączonym obrazem na zestawie "pod muzykę" - wielokanałowy rotel wielkonalowy i procesor i komplet 5 szt bw cdm1.

[paavo]

> Parmenides

 

Dzieki, bedzie jak znalazl jesli kiedys przyjdzie mi do glowy pobawic sie w system wielokanalowy. Wyobrazam sobie jak to musialo brzmiec w Haghia Sophia... Az sie nie chce wierzyc, ze Turcy pozwolili na koncert chrzescijanskiej muzyki sakralnej w badz co badz meczecie.

[gutten]

>>> Xajas

"Ze starego doswiadczenia wnioskuje, ze tematy i zainteresowania na Polskim rynku sa czasowo conieco przesuniete o ok 1-2 lat (co poznac po ciaglej fascynacji lampa i kablami na lamach tego forum)"

 

Rozumiem, że jeśli by zapytać audiofila zza Oceanu o wzmacniacz lampowy, zrobiłby wielkie oczy i spytał: "And what the fuck is a tube amplifier?" Podobnie w kwestii kabli. Oni tam poszczególne elementy już tylko na podczerwień łączą, nie potykają się o żadne kable.

 

Oj, Xajas...

[xajas]

hi Gutten:

 

"...Rozumiem, że jeśli by zapytać audiofila zza Oceanu o wzmacniacz lampowy, zrobiłby wielkie oczy i spytał: "And what the fuck is a tube amplifier?...."

 

Oj, wrecz przeciwnie. Ostatecznie z tamtad pochodza wszystkie VTLe, Carrys, Conrady Jonsony itd. Ale takze za oceanem jest to "specja" na wymieraniu

 

"...Podobnie w kwestii kabli. Oni tam poszczególne elementy już tylko na podczerwień łączą, nie potykają się o żadne kable..."

 

Patrz powyzej :-)))

 

"...Oj, Xajas..."

 

jak mam to rozumiec?

 

pozdro,

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

[pal55]

xajas -> co ma wspolnego taki projektor z audiofilizmem??!! a wg Ciebie na m.in. projektory przestawiaja sie audiofile. Myslisz pojecia - ludzie, ktorzy bawia sie bardzo popularnym kinem domowym, multichannel etc etc to nie sa audiofile, to troche inna rasa ludzi - i bynajmniej nie twierdze, ze gorsza - po prostu inna. A pisemkami rzadzi po prostu pieniadz i pisza o tym co trafia do mas - nie od dzis symbolem "bogactwa" jest wielki TV (teraz wzbogacony o kino domowe) a nie jakies tam stereo, wiec wiekszosc kupuje TV/projektor + KD i zeby pisemko sie sprzedalo trzeba pisac wlasni o tym. Tylko nazwy nalezaloby pozmieniac bo so zupelnie nieadekwatne do zawartosci.

[xajas]

pal55, co to jest audiofilizm?

 

xajas

______________

www.jaschiks.com

[pal55]

audio to dzwiek - projektor moze i szumi, ale raczej nie o to chodzi :)

[xajas]

"...audio to dzwiek - projektor moze i szumi, ale raczej nie o to chodzi :)..."

 

multichanel to tez dzwiek (dziala takze bez projektora) ale obawiam sie ze ze tez nie o to chodzi :-(((

 

xajas

______________

www.jaschiks.com

[eskwadrat]

A ja ciesze się że w pismach mówi się nie tylko o stereo ale i dobrym kd. Chociażby dlatego, że kupuje jedną gazetę zamiast dwóch i to też plus. Monotematyczność jest nudna. A jeśli ktoś ma z tym problem to przecież nie musi kupować, nie musi czytać, jest zresztą kilka niszowych periodyków na naszym rynku dedykowanym ortodoksyjnym audiofilom.

Fakt że testy mini-wież albo odtwarzaczy mp3 /divx to być może lekka przesada, ale poza tym nie widze problemu.

[pal55]

eskwadrat - jakie??

[eskwadrat]

pal55 >>

co jakie ?

[pal55]

pytalem o "niszowe periodyki" :)

[eskwadrat]

Pisząc poprzedni post miałem na mysli, pismo które kiedys przeglądałem w MPiK'u, dośc grube , kredowy papier kosztowało coś ponad 20 zł. Przeglądając zawartośc zwróciłem uwagę na brak sprzętu do kd ale same stereo w róznej postaci w cenach mocno odstającyh od tzw. "budżetowych". To było Hi-End. Ale teraz kiedy sobie przypomniałem i zajrzałem na stronkę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) to widze, po okładce że coś sie chyba zmieniło przez ten rok, bo widnieje tam pod tytułem "Audio-Kino DVD-Muzyka".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawiowy]

parmenides

 

 

Poruszyłeś bardzo ważny i niedoceniany walor akustyczny, z którym powinna się identyfikować muza wielokanałowa. Nikt na to nie zwracał wcześniej uwagi albo nie chciał, albo (to najprędzej ) nie wiedział. Ten temat, był już poruszany w pismach między wierszami ,ale jakoś wszystkim to umknęło ? Nie, co bardziej uważni wyłowili tę zależność.

 

Chodzi mi o tę część Twojej wypowiedzi :

.

Jeżeli będą sie ukazywać płyty wykonawców, których słucham i będą to z założenia przemyślane wielokanałowe realizacje (np takie, gdzie z tylnych głośników słuchać normalne akystyczne pogłosy sali koncertowej) to wtedy będzie warto się tym przejmować.

 

Tutaj się z Tobą zgadzam,być może takie realizacje wielokanałowej muzy będą tym czymś , co wielu zainteresuje. Nie widzę żadnej przyjemności siedzenia w środku orkiestry lub jakiegoś zespołu , tak jak do tej pory jest to realizowane... Ale są odstępstwa i oby więcej .Czy w rzeczywistości siedzimy na scenie pośród muzyków , nie i tak na koncertach raczej nie ma i nie będzie.

 

 

Czyli reasumując ,wielokanałowość wielu audiofili być może zakceptuje

ale przy tego rodzaju realizacjach. Na tym etapie mojego toku myślenia na razie pomijam samą jakość materiału dźwiękowego.

[xajas]

Hi Pawiowy,

 

widze ze nareszcie wychodzimy na odpowiedni poziom oceny przydatnosc systemow wielokanalowych do odtwarzania muzyki i opuszczamy poziom generalnych wypowiedzi typu 2 kanaly to dobre a 5 to syf.

Uwazam ze jest niepowazne przekreslanie okreslonych technologii tylko dlatego, ze poziom/jakosc realizacji plyt jest bardzo zla. W pelni sie z zgadzam z wszelkimi wypowiedziami ze wiekszosc dotychczasowych produkcji wielokanalowych jest zupelnie nienaturalna, po prostu zla. Ale czy to samo nie odnosi sie do wiekszosci produkcji stereo, i to niezaleznie od tego czy mowimy o vinylu czy CD. Mimo ustanowíenia tego standardu od dziesiatek lat Stereo tez nie jest perfekcyjne.

To samo odnosi sie do okreslania przydatnosci systemow do zastosowan "audiofilskich" tylko na podstawie doswiadczen opartych o systemy typowo kinowe, zupelnie nieprzydatne do odtwarzania muzyki (co jeszcze wcale nie wyklucza zastosowanie projektora w zestawach audiofilskich -> ktos kto widzial dobry koncert np. U2 albo opere z dobrym dzwiekiem i obrazem wie o czym mowie).

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

[jozwa maryn]

Ze nawiaze jeszcze do początku - to że większość niemieckich czasopism tak ma, nie znaczy nic poza tym, co znaczy. Dla równowagi może brytyjskie, wszystkie które znam:

 

What-HiFi - niemal wyłącznie kino domowe;

HiFi Choice - duży procent kina domowego,

HiFi News kino domowe sporadycznie;

HiFi World - brak kina domowego;

HiFi Plus - brak kina domowego.

 

I o czym to z kolei świadczy? Że można i tak, i tak, ale na pewno nie, że ktoś uznał że już tylko kino domowe i multichannel się liczy, i że to jest przyszłość słuchania muzyki. Co to to nie.