Skocz do zawartości
IGNORED

Ile razy jeszcze damy się nabrać?


paul_67

Rekomendowane odpowiedzi

-> paul_67

"cieszą oko i ucho!"

 

Robiłeś kiedyś testy z digitalizowaniem (porządnym, za pomocą dobrej jakości ADC/karty dźwiękowej/studyjnego rejestratora) analogowych nagrań? Bo mogłoby się okazać, że jednak cyfra nie jest aż taka zła, jak co poniektórzy trąbią na prawo i lewo ;)

 

 

-> Bogdan

"gdyby na rynku pojawiły się fabryczne płyty w takim formacie ... to już masakra, proste i genialne"

 

Według mnie format cyfrowy (nawet 16/44,1) nie jest ograniczeniem i nie on jest winny miernej jakości brzmienia niektórych produkcji. Niestety, zwiększenie głębi bitowej i częstotliwości próbkowania nic nie da, jeśli płyty będą źle realizowane (a tak jest niestety coraz częściej - patrz np.: loudness war).

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Polecam pobawić się takim urządzeniem:

Korg MR1000

 

Rejestrowaliśmy nagrania z płyt winylowych. Potem porównywaliśmy z płytą ... i nie dało się usłyszeć różnic w dźwięku.

Potem jednak porównywaliśmy nagrany materiał z płytą cd ... no i niestety materiał z sedesa odstawał.

 

K

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1494-100000868 1267398509_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Bogdan, 28 Lut 2010, 16:48

 

>nie zlinczujcie mnie, bo na technice cyfrowej nie znam się wcale, więc może walnę głupotę:

>może trzeba stworzyć format alternatywny -np. 32 bity 96 kHz i do tego DAC i ADC ( może dyskretny )

>+ uklad współpracujący z np. HDD i tworzyć bazę utworów zgrywanych z analogów lub innych dobrych

>źródeł. zapędziłem się chyba. czy można np. z dwóch DAC 16 bitowych zbudować 1 32 bitowy ? np. na

>TDA1543.

 

Przez proste złożenie 2 przetworników 16bit nie da się uzyskać większej rozdzielczości, a już na pewno 2x większej. Realnie przy konwersji ADC uzyskuje się ok. 18b rozdzielczości, przy C/A trochę więcej, zależnie od DACów do 20-24b ale to już maksimum. Uzyskanie 32b rozdzielczości jest fizycznie niemożliwe choć chętnie wykorzystuje się ją do obróbki materiału dźwiękowego na komputerach, stacjach roboczych czy DSP.

 

Gdzieś istnieje granica powyżej której zwiększenie rozdzielczości nie przynosi żadnych korzyści. Jeśli chodzi o liczbę bitów to 16 jest raczej wystaczające (tym bardziej, że wiele ponad te 16-18b nie da się uzyskać), a co do cz. próbkowania to raczej nic powyżej 100kHz nie jest potrzebne. Cz. próbkowania ma jednak większe znaczenie niż rozdzielczość liczona w długości słowa próbki.

Systemy zapisu 96/24 są już od dawna dostępne trudno jednak mówić o tym że jest to standard konsumecki - raczej tylko opcja dla zainteresowanych gęstymi formatami.

Bogdan, 28 Lut 2010, 16:48

>nie zlinczujcie mnie, bo na technice cyfrowej nie znam się wcale, więc może walnę głupotę:

>może trzeba stworzyć format alternatywny -np. 32 bity 96 kHz i do tego DAC i ADC ( może dyskretny )

>+ uklad współpracujący z np. HDD i tworzyć bazę utworów zgrywanych z analogów lub innych dobrych

>źródeł. zapędziłem się chyba.

 

Ano zapędziłeś się :)

Kolejnych formatów nie trzeba tworzyć, to co jest absolutnie wystarcza. Powoli ale skutecznie format 24 bit/96 kHz wchodzi do domów i coraz więcej urządzeń potrafi takie nagrania odtworzyć. Płytę DVD z muzyką w takim gęstym formacie możesz sobie sam nagrać i odtwarzać ją playerem DVD.

 

Bazę zgrań z analogów najlepiej aby każdy tworzył sobie sam, ponieważ każdy gramofon brzmi inaczej i to brzmienie przeniesie się do cyfrowego nagrania.

Zgadza się. Każdy powoli zapoznaje się z nagraniami wysokiej jakości 24 bitów. ktoś w necie trafi na plik flac, ktoś kupi płytę SACD bo jego odtwarzacz radzi sobie z "lepszymi" płytami, ktoś ripuje swoje analogi do postaci cyfrowej- tu kłania się zabawa w internecie na swoje nagrania cyfrowe z opisem sprzętu, na którym dokonano digitalizacji. Jakoś tak wychodzi że każdy nagrywa 24/96, a jeśli niżej to z przeprosinami.

Dziwią trochę wpisy że komuś wystarcza 16 bitów. Ja bym się wstydził tak głośno do tego przyznawać, to tak jakby komuś wystarczył VHS !

Albo się jest audiofilem i słyszy się różnicę między kablami czy bitami, albo słucha się mp3-jek czy sedesów.

z niekłamaną uwagą przeczytałem wszystkie wpisy-bardzo interesujący temat-jedynie z czym się nie mogę zgodzić ,to z tym ,że człowiek słyszy 20 khz lub nawet 40 khz-mam płytę z próbkami dźwięków w zakresie pasma od 10hz do 20kz ,takie sygnały wykorzystuje się do badania słuchu,tzw.audiogram-ja i wielu moich znajomych nie słyszy częstotliwości dzwięku :10hz,15hz(co najwyżej się ją czuje ale to zależy od natężenia tej częstotliwości),oraz 16khz,17khz,18khz nie wspominając już o 20khz czy 40khz-może dlatego ,że nie jesteśmy nietoperzami,psami czy delfinami.dlatego człowiek nigdy nie usłyszy infradzwięków czy ultradzwięków tak jak nigdy nie zobaczy promieniowania podczerwonego czy roentgenowskiego.a propos dzwięku analogowego i cyfrowego-nigdy nie zbliżą się do ideału jaki istnieje w naturze,podam jeden przykład:dzwięk skrzypiec odtworzony czy to z płyty analogowej czy cd nie zabrzmi tak jak w rzeczywistości ,ograniczeniem tutaj jest nie tylko sam nośnik,sprzęt,prąd ale sam głośnik,który nigdy nie będzie struną co najwyżej będzie ją udawał.Najważniejsze jest to,że muzyka za sprawą medium jakim jest tani i przez to pospolity nośnik cd stała się ogólnie dostępna ku uciesze tak audiofilii jak i zwykłych słuchaczy. uważam ,że jest wiele systemów cyfrowych lepszych od analogowych i vice versa-zależy od systemu i płyty , dla mnie osobiście najbardziej analogowy i najlepszy system,to muzyka na żywo bez pośrednictwa sprzętu-ma jednak jedną wadę nie zawsze mogę ją posłuchać i nie zawsze,to co bym chciał-pozdrawiam serdecznie

Piotr

Tępień i tak nadal bedzie klepal swoje, sluchajac na DVD za 300 zl wzmacniaczu diora i kolumnach "nie dla cieniasow" Tonsil.

Foxbat co sadzisz o zlampizowaniu?

Nie mysle jednak o lampizacji w/w gratow, a wstawieniu lampki wlascicielowi co by mu sie nieco w glowie rozswietlilo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Jeżeli system odtwarza dwie płyty wzorcowo a dwie powiedzmy miernie,to świadczy tylko o złej jakości realizacyjnej(lub dobrej)nagrania a nie sprzętu...obojętnie czy to CD,wzmacniacz czy kolumny.System.Moim zdaniem powinien zostać określony standard nagrywania lub tester płyty,który by przed wprowadzeniem do sprzedaży weryfikował jakość płyty i ją dopuszczał lub nie.Tandeta by umarła wtedy szybko.

AndAudio, 1 Mar 2010, 15:13

>

>Albo się jest audiofilem i słyszy się różnicę między kablami czy bitami

 

No to pojechałeś. Współczuję.

 

Jeśli audiofil to osoba, która obowiązkowo jara się kablami i bitami to ja się z klubu wypisuję, bo różnicy nie słyszę i słyszeć nie chcę.

Jednakowoż nie twierdzę, że różnicy nie ma. Jest ona na tyle marginalna, że zmiany kabli trzeba traktować jako fajną zabawę , a nie życiową misję.

 

Natomiast zmiana pojedyńczego elementu w zwrotnicy daje wyraźne i MIERZALNE różnice. Tyle, że większość woli się do swoich kolumn modlić, niż je rozkręcić i coś zmienić. Przecieć konstruowała je nadludzka istota !!

 

Audiofil to ktoś kto przywiązuje wyjątkową wagę do jakości odtwarzanej muzyki niezaleznie od sposobów jakimi do tej jakości dąrzy.

To ja się dołączę odnośnie kabli też mnie denerwuje to że kawałek kabla dobrej jakości jest tak drogie ale jeszcze bardziej to że dobry cd-rom w obudowie potrafi kosztować 30-50k pln . Ale tak już jest .Zmiany kabli powodują często większe skoki jakościowe niż wymiana klocków i niema co gadać że do tego potrzebny jest dobry sprzęt za 50 czy 100k ,NIE ,słucham teraz clonów Totem Mite i podłączałem do nich różne cuda i takie drogie też ,największą zmianę wniosło wstawienie zamiast zwykłego kabla głośnikowego, kabla Wireworda . I prosze nie pi... jak ktoś nie wierzy zapraszam ,no chyba że jest głuchy . Jak ktoś powiedział : "Skoro nie słyszysz różnicy między CD a MP3 to jednak jesteś głuchy "

Nie chodzi o to, że różnicy nie ma, a o to że nakład finansowy jest niewspółmierny do efektu. Za cenę 2 kompletów kabli można np. zlampizować źródło.

 

Jeśli traktujesz kable jako remedium na słaby sytem to nie tędy droga. Odpowiedz sobie na pytanie czego brakuje ci w systemie i zrób prawdziwy krok w tym kierunku. Np. zmieniając zwrotnicę albo kolumny. To są realne zmiany.

A jeśli zmienie kable w kolumnie i zwrotnice to nie będzie to to samo co zmiana kable głośnikowego , tylko w innym miejscu ? Nakład finansowy może być wyższy tak samo w kolumnie jak i w kablu głośnikowym i teraz jeśli zysk jakościowy będzie większy po wymianie kabla głośnikowego..

Chyba zeszliśmy z tematu głównego wątku :) > Ja zaczołem traktować kabla jako pełnoprawny element zestawu jednakowo ważny jak cd czy coś innego a stało to się gdy podpiołem kable które powodowały kolosalne zmiany w dzwięku i to na korzyść ,większe niż zmiana elementów-klocków.

Nie piszę nic o wymianie kabli w kolumnach ! Nie chodzi mi również o prostą zmianę elementów zwrotki na lepsze tylko jej przeprojektowanie. Choćby prostymi zmianami samych tylko rezystorów mozna zmieniać charaketer kolumny w sposób WIDOCZNY NA POMIARACH i w ten sposób dopasować brzmienie do własnych upodobań.

 

Najprościej zmieniać głośność tweetera.

No tak to na pewno będą poważne zmiany tylko że jest to " zbeszczeszczenie " fabrycznego zestawu a takiego czegoś już nie odsprzedasz ,mały problem jak to będą kloniki Totemów ale klocek za 20-30 k to już gorzej. Następnie zbudowanie nowej zwrotnicy naprawdę dobrej to nie jest prosta sprawa potrafi to kilka osób w Polsce i koszt takowej , zbudowanej na dobrych elementach jest w cenie dobrych kabli. Miałem przerobioną zwrotnice w Parawanikach to wiem ile to kosztuje i płaciłem tylko za części bo projekt był z sieci.

Korzystając że w wątku wypowiedziały się osoby które nagrywały z analoga chciałbym się zapytać co użyć do nagrywania nocnych audycji radiowych .Mam fajny tuner Nakamichi 430 który ma piękny analogowy dźwięk do którego proste sedesy nie mogą nawet startować. Szpulowy magnetofon odpada bo drogi i nie mam już miejsca na duże graty , kasetowy magnetofon jest ok. ale krótki czas nagrywania za jednym podejściem (45 min), magnetowid też nie wydaje mi się dobrym rozwiązaniem , czy może karta wewnętrzna do komputera Esi Juli@ będzie dobrym rozwiązaniem ? Myślałem też o zewnętrznej usb bo odpada problem bliskości elementów (komputer -tuner).

Karta w kompie wystarczy.

 

>No tak to na pewno będą poważne zmiany tylko że jest to " zbeszczeszczenie " fabrycznego zestawu a

>takiego czegoś już nie odsprzedasz ,

 

taka zmiana jest całkowicie odrwacalna, co za problem? Odsprzedasz bez problemu, po co wtajemniczać kogoś w taką marginalną zmianę - jeden nie zrozumie, drugi będzie marudził.

 

>mały problem jak to będą kloniki Totemów ale klocek za 20-30 k

>to już gorzej.

 

to nie kupować takich drogich urządzeń jak I TAK wymagają ingerencji - po co to komu?

 

>Następnie zbudowanie nowej zwrotnicy naprawdę dobrej to nie jest prosta sprawa

>potrafi to kilka osób w Polsce i koszt takowej , zbudowanej na dobrych elementach jest w cenie

>dobrych kabli.

 

Bez sensu. Lepiej podłączyć aktywną zwrotnicę i drugą końcówkę mocy. O porównaniu do dobrych kabli nie wspominam, one nie mają racji bytu.

 

>Miałem przerobioną zwrotnice w Parawanikach to wiem ile to kosztuje i płaciłem tylko

>za części bo projekt był z sieci.

 

A kto wie co taki projekt z sieci jest wart? To mogą być zmarnowane pieniądze.

Czasem nic się nie da zrobić ze zwrotnicą. Jeżeli założenia początkowe są błędne to efekty końcowy nie może być lepszy.

 

Przypominam: chodziło o dorbną korektę tłumika efektywności wysokotonowca, o 1-1,5dB, to się załatwia jednym rezystorem za 2zł i nie ma w tym żadnej filozofii. To jest prościzna i nic tu mie można zepsuć, namieszać czy zrobić kataklizmu.

Najlepszy do tego celu jest magnetowid, a dokładniej mówiąc duplikator JVC ERA.Masz 4 godziny na jednej kasecie co powinno Ci wystarczyć.Jakość fenomenalna bez szumów własnych urządzenia, cena 25 zł, ale to już chyba za późno, aby tak tanio dostać.Mi się udało:)

On nie ma programatora. Każdy magnetowid VHS-HiFi z fonią stereo się dotego nadaje, tylko musi być sprawny. W trybie LP zmieści się 8h bez pogorszenia jakości.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.