Skocz do zawartości
IGNORED

Krótki wpis o zabijaniu...??


nemesis

Rekomendowane odpowiedzi

>Tprawda tyle że wiekszosci jakoś trudno zaakceptować ją,a swoją drogą to czasu jest dużo tylko

>ludzie sami sobie go ograniczają idąc ślepo za tym co im wciska system szerzej rozumiany!

 

Jeśli mówiąc "ją" masz na myśli muzykę poważną to faktycznie spotyka się nawet z agresją ze strony "społeczeństwa" :) Tyle że to samo społeczeństwo które "nie lubi" klasyki, zachwyca się produktem "klasykopodobnym" czyli muzyką filmową, albo co śmieszniejsze - muzyką poważną wykorzystaną w filmach :) Czyli to nie tak że ludzie nie lubią tylko raczej znają kilka mało reprezentatywnych utworów, które im się akurat nie podobają.

 

Co do "systemu" - coś w tym jest - w końcu każdy ma w domu "programator" czyli "telewisior" i już mu on tam programuje, podprogowo albo bezczelnie wprost :) A mówiąc bardziej po ludzku, karmiąc ludzi plastikową papką i pokazując jaka to niby jest dobra, próbuje się ludziom wmówić że nie ma nic lepszego do słuchania i oglądania. Podobnie sprzęt próbuje się zredukować do duszonego w kieszenie grajka z pierdzącymi słuchaweczkami. Ale jak widać nie wszyscy dają się tak "upodlić" a Nemesis im pomaga swoją edukacją, tyle że niestety po założeniu wątku już się w nim nie wypowiedział...

teleskop, 22 Lis 2008, 19:13

 

>>- nie znam się na tym, nigdy nie zgłębię potrzebnej do tego wiedzy.

>Do cieszenia się muzyką nie trzeba pisać doktoratu.

 

Mnie chodzi o wiedzę techniczną. Przynajmniej o podstawy. Nie o wiedzę muzyczną.

Mam na myśli, że "przechodzień" nie ma ochoty poznawać całego audiofilskiego nazewnictwa. Ma kompletnie w nosie, różnorodność konstrukcji różnych urządzeń.

 

Wzmacniacz to wzmacniacz. Mocny albo słaby (mocowo).

Głośnik to głośnik. Mocny albo słaby (basowo).

itp.

teleskop, 22 Lis 2008, 19:35

 

> a Nemesis im

>pomaga swoją edukacją, tyle że niestety po założeniu wątku już się w nim nie wypowiedział...

 

A skąd ty wiesz jak wygląda taka edukacja ? Taki jesteś pewny, że pomaga ?

Streszczając pierwszy post:

"Ja edukuję. Klienci są szczęśliwi. Dlaczego nie robi tego konkurencja."

No sorry, ale zapala mi się w tym momencie czerwone światełko.

 

Dla mnie to kit i autokreacja.

A jak potentaci sklepów AGD ci mówią "kupuj chińszczyznę bo taka okazja już się nie powtórzy" to żadne światełko ci się nie zapala? Inicjator wątku napisał, że klient był tak szczęśliwy że przyniósł mu w prezencie płytę. Ja tam wolę taką autopromocję niż bezczelne reklamy marketów.

teleskop, 22 Lis 2008, 21:12

 

>A jak potentaci sklepów AGD ci mówią "kupuj chińszczyznę bo taka okazja już się nie powtórzy" to

>żadne światełko ci się nie zapala?

 

Nie musi. Bo wiadomo, że to jest reklama.

 

>Inicjator wątku napisał, że klient był tak szczęśliwy że

>przyniósł mu w prezencie płytę. Ja tam wolę taką autopromocję niż bezczelne reklamy marketów.

 

No tak, ale to nie jest forum autopromocyjno-marketingowe, a przynajmniej nie powinno.

 

Teleskop. Mi się już nie chce szukać odpowiednich wątków i wpisów na forum, bardzo nieudolnie wprowadzających nową markę na rynek.

Kacperek, 22 Lis 2008, 21:37

 

>No tak, ale to nie jest forum autopromocyjno-marketingowe, a przynajmniej nie powinno.

>

Jeszcze jedno

TO NIE JEST FORUM nt. Kina domowego, MP3 i samochodów kombi

Możesz się wypowiadać na forach KD, AutoStereo, AutoKD, MM-Audio czy nawet Forum konsumentów ze zdrowym rozsądkiem.

Tutaj uszanuj fakt, że to forum jest dla miłośników dobrego stereo.

NIE TROLUJ

Ludzie, bezczelną reklamę w dodatku niewiele mówiącą o samych produktach macie w marketach. Tutaj człowiek napisał własne przemyślenia a mianowicie takie:

 

>Po zapoczątkowaniu okresu przedświątecznego w branży audio dopadła mnie dzis taka mysl.

>Mianowicie czemu ludzie z branży audio ,konkretnie sklepow robia tak niewiele zeby zmieniac

>mentalnosc klientow. Oczywiscie nie na sile- lecz wskazac im droge nieco ambitniejsza niz ta obrana

>przez nich na podstawie niewiadomo jakich kryteriow.

 

A potem chciał się podzielić swoją radością z takiego faktu:

 

>Dzis przyszedł do mnie klient ktoremu pokazałem jak chciał słuchac

>muzyki a jak słucha ponieważ wysłuchał moich sugestii... Przysdzedł z dobrym czyms w ładnej

>torebce... nie byla to flaszka a płyta.. oniemiałem.

 

Gdzie tu bezczelna autopromocja? Głaskacie markety i marketingowcom całujecie buty a człowieka który się zna na sprzęcie i coś robi żeby pomóc, mieszacie z błotem?

Engineer stać cię na wyśmiewanie się ale na porządny opis "o mnie" już nie - ciekawe czy to zmienisz do czasu aż każdy sobie przeczyta jak ładnie tam wpisałeś słowo "k*wa" oraz wkleiłeś jakiś bełkot...

martinez, 22 Lis 2008, 22:16

 

>TO NIE JEST FORUM nt. Kina domowego, MP3 i samochodów kombi

>Możesz się wypowiadać na forach KD, AutoStereo, AutoKD, MM-Audio czy nawet Forum konsumentów ze

>zdrowym rozsądkiem.

>Tutaj uszanuj fakt, że to forum jest dla miłośników dobrego stereo.

>NIE TROLUJ

 

No właśnie, Martinez. Co takiego masz do powiedzenia w temacie wątku, trolu ?

Gdzie ja mam się wypowiadać to ty, marcines to sobie możesz .....ale, co najwyżej, w nosie podłubać.

 

Spadaj, bo nie mam na ciebie czasu, pierdoło.

teleskop, 22 Lis 2008, 22:39

 

>Ludzie, bezczelną reklamę w dodatku niewiele mówiącą o samych produktach macie w marketach. Tutaj

>człowiek napisał własne przemyślenia a mianowicie takie:

 

Czyli tutaj macie reklamę ale mniej bezczelną niż w markecie :-))) Łaska na nas spłynęła niebywała :-)

>

>>Po zapoczątkowaniu okresu przedświątecznego w branży audio dopadła mnie dzis taka mysl.

>>Mianowicie czemu ludzie z branży audio ,konkretnie sklepow robia tak niewiele zeby zmieniac

>>mentalnosc klientow. Oczywiscie nie na sile- lecz wskazac im droge nieco ambitniejsza niz ta

>obrana

>>przez nich na podstawie niewiadomo jakich kryteriow.

>

>A potem chciał się podzielić swoją radością z takiego faktu:

 

Zaraz się rozpłaczę. :-)

 

>

>>Dzis przyszedł do mnie klient ktoremu pokazałem jak chciał słuchac

>>muzyki a jak słucha ponieważ wysłuchał moich sugestii... Przysdzedł z dobrym czyms w ładnej

>>torebce... nie byla to flaszka a płyta.. oniemiałem.

>

>Gdzie tu bezczelna autopromocja? Głaskacie markety i marketingowcom całujecie buty

 

A niby gdzie głaskamy markety ? Gdzie to jest napisane ?

 

>a człowieka który się zna na sprzęcie i coś robi żeby pomóc, mieszacie z błotem?

 

Zastanawia mnie twoja wiedza, że "się zna" i "próbuje pomóc". Czy to wszystko z forum wywnioskowałeś ? Tak ? To gratuluję przenikliwości ;-)

  • Redaktorzy

"[...] Od tamtej chwili chodzi i powtarza w kółko że wyp... kasę w błoto. Wydał 8 kzł., zamienić nie może bo żona na nic nowego się nie zgadza. O to w skrócie chodzi."

 

 

Żeby dołować nieszczęsnych? :-)

Kacperek: tu nie chodzi o to że reklama jest mniej bezczelna a raczej że jej nie ma. Podobne posty widuję na forach światowych i nikt tam nie próbuje postera ukrzyżować tylko mu gratulują albo wprost pytają o to co oferuje. Jak widać krajowa "kultura" w tym względzie jest inna... Marudzić, narzekać a jak się zobaczy że ktoś coś robi to go zgnoić "żeby się nie wywyższał"...

 

Engineer: najpierw może usuń bluzgi w tym co napisałeś o sobie.

 

Co do tego jaką wiedzę i edukację oferuje nemesis - nie wiem i właśnie sam go zapytałem w jednym z postów powyżej. Tyle że mam podejrzenia, że on już do tego wątku nie zajrzy bo zniechęcił się i mu się nie dziwię.

pedro311, 23 Lis 2008, 00:44

 

>Kacperek, powiem jedno: strasznie Ci PR wyprał mózgownicę, i przykre to jest...

 

 

Podobają mi się twoje wpisy - krótko, nie na temat i bez sensu.

>Mrok

 

>Pustych ?! Rozumiem że Twoje AV z MM jest pełne. ;)

 

 

mialem okazje ostatnio byc przy otwarciu jakiegos denona w celu naprawy przez kumpla , sprzet z drugiej polowy lat 90 , otwarl i moj smiech , dwie niewielkie plytki , trzy potencjometry , transformator kilka kabli i cena wtedy byla okolo 4000 na terazniejsze , posiweclismy sie z kumplem elektronikiem o spisanie wszystkich !! czesci , spozadzil ich wycene i wyszlo ciutke powyzej 500 zl - ze smiechu spadlem z krzesla , z ciekawosci otwarlem mojego hk640 i hk 1400(najwyzszy wzmacniacz - pozniej juz tylko koncowki mocy byly) i to samo - pustki

 

chyba nie masz pojecia jak tanie sa czesci z ktorych zbudowany jest sprzet , o cenach hurtowych dla fabryk juz nie wspominam , jesli ktos twierdzi ze stereo za kilka tys jest tego warte to szczerze wspolczuje ze dal sie zrobic w pustą skrzynke za tyle kasy

 

otworz sobie w tej samej cenie av i stereo , zobaczysz na kim zdzieraja - dodam ze ten av jak na swoje wyposazenie to kosztuje godną cene , jest wart tego co ma w sobie i co oferuje

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------

 

>teleskop

 

>Co do tego jaką wiedzę i edukację oferuje nemesis

 

jak widze z postow to tez sadze ze ma sporoa wiedze , nawet bardzo

 

jedynie czego nie popieram to zaproponowania w zamian za av - stereo , wlasnie to jest podejscie nie fer wzgledem klienta , jesli sam klient szuka av LUB stereo to owszem ale jesli np chce av to wtedy powinny byc propozycje tylko av - i wtedy do jakiej ceny , czego klient oczekuje wzgledem zestwau itd - wtedy to jest podejscie do klienta odpowiednie , sprzedanie nie tego czego szukal to jest wybor sprzedawcy a nie szukajacego czyli jak ja to mowie - gosc zostal zrobiony

 

jak kupowalem swoj zestaw av to pomimo juz upatrzonego dalem pytanie co by polecil - podalem kilka propozycji z polki i zaczela sie dyskusja - to poleca bo to tego nie bo tamto , to warte ceny tamto nie , dobrze wiedzial ze w wiekszosci bede sluchal stereo a jednak pomimo tego nie padla zadna propozycja z jego strony na sprzet typowo sereo , chcesz av dostaniesz av - spokojnie wybiezemy - pomimo swojego faworyta drozszego kupilem a raczej wypozyczylem tanszy zgodnie z jego propozycja , spelnily w 100% moje oczekiwania i sprzet zostal u mnie - dla swietego spokoju odsluchalem swojego faworyta i wypadl znacznie gorzej pomimo wyzszej ceny - gdyby sprzedawca chcial zarobic to by popchnol mi to co sam chcialem kupic , nie zrobil tak i w ten sposob zyskal stalego klienta , teraz wybieram sie do niego po plazme - siostra tez tam kupuje po moim poleceniu sklepu i gosciowi inrteres sie kreci

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------

 

tak co do temnatu - jak ide do sklepu po chleb to znaczy ze chce chleb , jesli sprzedawca wciska mi bulki to odrazu wychodze - jesli kupiec daje sie przerobic to znaczy ze nie ma swojego zdania a takiemu bez problemu idzie wcisnac byle co za kupe siana , i tak bedzie zadowolony bez wzgledu co kupi , sprzedawca sporo zarabia producent jeszcze wiecej na naiwnych i interes sie kreci a naiwnym jest kazdy kto da sie lasnie przerobic i nie wazne czy jest to MM,Avans,Tesco czy super mega audiofilski sklep

Krzych... Nie porownuj zakupow bulek do zakupu czegos tak emocjonalnego jak narzedzie muzycznej ekstazy,,

 

 

 

Nikomu nic nie wciskam przyjmuje raczej postawe w ktorej to zainteresowany klient o ile da sie zainteresowac zaczyna temat drazyc dalej

Przykład audiofila doradcy i kolegi co to chciał posłuchać.. mój ulubiny..

 

od razyu uprzedzam iz po tym zabiegu staje sie przedmiotem nienawisci wymienionego audio-doradcy.

 

 

Przychodzi dwoch panow. jeden znawca audiofil drugi zielony bo nic nie wie i w swej naiwnosci poprosil wszechwiedzacego o pomoc w wyborze zestawu.

wszechwiedzacy uznaje tylko wlasny system wiec pytam na czym slucha i tak ni z gruchy i ni pitruchy troche ten sprzet neguje.

Juz jest leciutenko podwscieczony, proponuje wlasny zestaw co do ktorego mam pewnosc ze go zneguje.

sluchamy sobie audiofil zaczyna negowac. i tu go mam

pytam o interkonekt na jakim slucha w celu poprawienia tego czego sluchamy aktualnie. pada nazwa, jak mam taki jest juz po nim,

 

Zamieniam na niby na kabel jego typ tak ze nie jest w stanie sie zorintowac. zazwyczaj sie udaje 99,99%. sluchamy dalej.. audiofil dalej neguje zestaw i znow go mam. Pytam a co uleglo poprawie dzieki jego ulubionemu kabelkowi.. i tu chce sie wykazac wiedza z tabelki audio cytujac po koleii to co pisał pismak,, wiedzą audiofila oczarowany jest kolega, az promienieje, ten to sie zna, mysli sobie .. ni i je wyjmuje kabel z pod bluzy tlumaczac ze tak naprawde to szanowny pan slyszy to co sam chce slyszec albo wyczytał.

Roznie sie to konczy ale efekt glownie jest taki iz kolega przychodzi na drugi dzien juz bez doradcy.. wtedy mozemy zaczac ustalac dla niego wlasciwe preferencje. I tak o to szereg takich upokorzonych audiopipów sieje na temat mojej osoby opinie takie ze naprawde sam bym nie wymyślił... a le czy aż tak boli przyznanie sie do tego ze jest sie audio-idiotą i należałoby dac wykonywac pracę innym , oraz dać wybór ludziom chcącym kupić sprzęt dokonać go niezależnie od JEGO JEDYNIE SLUSZNYCH PREFERENCJI.

to tak poza tematem, jak bede zyl jutro postaram sie dodac nieco innych przykładow audio-wandali

Co do pytan zamieszczonych powyzej, postaram sie to ladnie opisac ale dzis juz nie mam sil.. Panowie n.a.p tez czlowiek ku niezadowoleniu co poniektorych i tez spac musi..

Nemesis

>Przeżywam tak wspaniałe chwile i momenty w moim zyciu kiedy to klient ktory pragnał kupic sobie bezładne klamoty do kina >domowego przechodzi na strone dobrze zrealizowanego zestawu stero mojego wytworu, dzieki , któremu obudził w sobie to co >najwazniejsze- miłośc do muzyki...a chcial new AV reciver.

 

Nemesis napisał, że klient zamiast amplitunera AV kupił stereo jego wytworu.

Domyślam się, że przebitka na tym stereo jego wytworu była większa niż przy AV :-)

Tak, tak. To wystarczający powód do poświęcenia czasu na "edukację" klienta. :-)))

 

Ktoś może napisać, że nie jestem wrażliwy i spłycam temat. Ok, niech tak będzie.

Ja mam tylko takie wrażenie, że za tym wszystkim ględzeniem o edukacji, pasji i misji stoją bardziej przyziemne kwestie.

 

 

a na to odpowiem teraz.

stereo to 25% naszej sprzedazy, realizujemy bardzo dobre , drogie i zaawansowane kina oraz systemy multiroom, tu jest lepsza przebitka, nierzadko sam projekt i wykonastwo jest drozsze niz system stereo o ktorym pisałem, Sprzedaje kino, oczywiscie z kina zyjemy a stereo sie bawimy wiec nie bardzo trafiłes.

 

Co do kwestii przyziemnych co masz na mysli... kase... ok zarabiamy nie kradniemy od 11 lat niezaleznie od checi dystrybutoro do tego bysmy mieli towar x.y.z. Zobacz tak nam sie we łbach pomieszało od tego ze zamiast isc na latwizne i walic firmowe zestawy z gazet mieszamy wszystko az gwizdze i sprzedajemy co nam sie podoba.

 

W tamtym roku zmienilismy profil sklepu, usiedlismy i wspolnie uzgodnilismy czy nasza przyzwoitosc pozwala nam sprzedawac okreslony sprzet. i wiesz co tylko dwie marki zrobiły out... niezly wynik no nie. reszta została, tanio, drogo niewazne ale nam sie to podoba a jak nam sie podoba to super bo niepodoba sie konkurencji to ze mamy roboty do konca przyszlego roku a oni ciagle te zestawiki kleca i kleca...

Krzych,,, nie przesadzaj prosze dziecui bajki w dtsie nie musza ogladac a dopiecie dvd do takiego systemu blokowego to kwestai paru zlociszy... a jak te dzieci poszukaja czegos innego jak tylko gry i tv w zyciu to tylko na tym skorzystają.

a i do kompa tez z umiarem,, jak bedziesz mial wlasne dziatki zobaczysz sam,, autorttet komputer i net tata idiota,,, takie na szczescie nie moje wlasne przyklady z zycia płyną. Przegrałem konkurencje w walce o autorytet z wlasnym dzieckiem i to z kim telewizyjno-komuterowym k**wiszonem, no nie ja bym kompa [porombał chyba wtedy a tv do piwnicy

Dobra moze dam jeszcze rade cos napisac.

 

 

JAK JUZ WIDAC POWYŻEJ SPRZEDAŻ SREDNIEJ PÓLECZKI STEREO TO NIE NASZA GLÓWNA ŻYŁA ZŁOTA WIEC

 

 

kLIENT KTORY PRZYCHODZI Z CZYMS WIECEJ JAK SAMPLER CZY CDR W LICZBIE SZTUK JEDEN I TO PORYSOWANY W KOPERCIE winien miec swiadomosc tego iz jego pochopna decyzja powodowana innymi czynnikami niz jego własne odczucia może zostac poddana weryfikacji jesli tylko na to pozwoli. Zawsze decyduje on sam. I tak wpada sympatyczne małzenstwo, ludzie kulturalni , raczej mili jak wyniosłe bufony i przynosi cała sterte oryginalnych płyt wpadaja z usmiechem na odsłuch. Zapraszam do sali gdie nikt nam nie przeszkadza i rozmawiam o tym co ze soba przyniesli.. o to znam tego nie na temat tego mysle.. i tak dalej. Nastepnie pytam jak przywykli sluchac muzyki. w kuchni przy pichceniu w kiblu przy goleniu... czy sa w stanie zaczac czerpac przyjemnosc z tego co do mnie przyniesli jakiej jeszcze nie doznali... i tu wplatam pytanie jaka wartoscia jest dla nich muzyka... jezeli emocjonalna a nie dodatkiem do pichcenia i golenia oraz net radia wtedy proponuje iz dzis nie posłuchaja niczego. CZemu otoz proponuje eksperyment w ktorym na kanwie tego co sluchaja dobiore i zaproponuje im 3 zestawy, ktorych cen a i nierzadko marek nie beda swiadomi. Jezeli sie zgodza bedzie juz dobrze, sluchamy potem razem majac pzry tym niezla zabawe. opowiadam o swoich subiektywnych odczuciach na tematy audi i muzyki jaka wspolnie fundujemy swoim zmyslom.

Potem wybieramy zestaw najfajniejszy i najgorzy. nastepnie ten najgorszy wystarczy porownac do tego co sami chcieli zakupic. reszta to juz formalnosc i dobor indywidualnych preferencji. tak to min wyglada chociaz nie zawsze czasem warto byc zarozumiałym i isc na zywiol ale juz mi sie coraz rzadziej to przytrafia. A czy oni kupia to kin czy nie tyo juz inna sprawa.. kind of blue na zestawie av z amplitunerkiem za 2 tys i zestawie kolumn za 3,5 za ca łos ć konta moje zestawy powiedzmy od 7 do 25 tysiecy za zestaw, ktory av to wytrzyma... zawsze mozna dolozyc dvd , i cieszyc sie woodym allenem bez dts-u wartosc merytoryczna pozostanie ta sama. a filmy zabili go uciekl i jescze pierdolneło ze suba 8 razy,, może niekoniecznie

 

 

Polecam film braci coen To nie jest kraj dla starych ludzi... ma swietna sciezke dzwiekowa bo nie ma w ogole muzyki.. ja nie zauwazylem ale jakis debil reklamowal ze mu sprzet nawala.. a czemu nie zauwazylem bo mnie tresc zezarla tak ze nie zwrocilem uwagi, nie znaczy to ze lekcewaze role muzyki w filmie.. nie o to mi chodzi wiec zanim dostane kolejne jeby prosze o male przemyslenie co do tego co w kinie stanowi forme a co tresc i czy czasami przerost jednego nad drugim nie ewoluuje w kierunku zestawow 16 plus cztery.. dts truee blue pam parampam

Czyli, reasumując, z większości waszych postów wynika (oprócz krzyh), że jeżeli klient przychodzi do sklepu i prosi o kosiarkędo trawy a wy proponujecie snopowiązałkę to wszystko jest OK ? Do tego trzeba przy okazji wpisać kilka patetycznych słówek typu "pasja", "misja", "edukacja" i wszystko staje się wspaniałe.

 

odpowiem tak

 

kosiarke kupujemy zebysmy mieli trawnik piekny, muzyke sluchamy zeby karmic zmysly.. jezeli bedziesz mial taka sile przekonywania iz udowodnisz mi ze bardziej niz zadbanego trawnika wole miec to drugie urzadzenie{snopo cos tam} a ja sam dojde na podstawie twoich argumentow do tego samego wniosku, to powinienem byc ci wdzieczny za pomoc...pieprzyc trawnik zasiac zyto wiazac snop.. ihhhhaaaa

Do tego trzeba przy okazji wpisać kilka patetycznych słówek typu "pasja", "misja", "edukacja" i wszystko staje się wspaniałe.

 

 

odpowiadam

 

 

przykro mi iz nie masz przyjemnosci robic w zyciu tego co lubisz i jescze ci za to zaplaca... fajne to jest to jest wlasnie pasja i misja z ktorej tak drwisz.. albo kasa albo pasja...a jak by tak jedno i drugie... o kurde fajnie sie wtedy zyje starcza na czekoladki dla dzieci i leb mozna sobie rozwijac w swoim małym ciasnym swiecie...a jak jeszcze inni moga skorzystac.. baja totalna

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.