Skocz do zawartości
IGNORED

Cardas,Argentum czy Kubala-Sosna?


mk345

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się który interkonekt wybrać z niżej wymienionych, tj.:

1. Cardas Netral Reference XLR

2. Kubala - Sosna Fascinaion XLR (zamiana za dopłatą do wyższej grupy)

3. Argentum 6/4 GOLD XLR ???

Interkonekt służyć ma do podłączenia odtwarzacza ze wzmacniaczem poprzez XLR-y. Sprzęt w zakładce "o mnie"

Nadmienię, że obecnie jestem już posiadaczem IC Kubali ale niższego modelu, tj. Anticipation i na RCA i miałbym możliwość go zamienić na wyższy model po dopłacie różnicy w cenie. Ewenualnie mogęgo zastosować do podłączenia tunera i dokupić drugi. Zakładam, że interkonekt miałby być już docelowy. Niestety z wypożyczeniem Fascination jest problem.

Oczekuję brzmienia neurtalnego, naturalnego, z dosyć dobrą podstawą basową (w K-S Anticipation trochę brakuje rozciągnięcia niskich częstoliwości)

W związku z powyższym proszę o poradę osób słuchających w/w interkonektów.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/47009-cardasargentum-czy-kubala-sosna/
Udostępnij na innych stronach

Kubala to dla mnie taki lepszy Cardas. Podobna estetyka dźwięku (bogate barwy, nasycenie), tylko lepsza rozdzielczość.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Z tego co się prientuję kabel Argentum producent może wysłać na odłuchy 5 - 7 dniowe z możliwością zwrotu i wówczas poniosę tylko koszt przesyłek.

Co nieco czytałem o K-S na tym forum o Fascinationi uznany był za całkiem dobry ale zarzucano mu trochę szczupły bas ale pozostałe cechy bez wad. Przyznam, że tego (basu)się obawiam.

Tak jak pisze ArtiQ - Argentum ani nie wyostrzy, ani nie osuszy, ten kable nie ma w sobie wiele ze stereotypowego brzmienia srebra. Ma znakomity, kolowrowy ale dobrze kontrolowany bas i doskonałe wypełnienie. Oczywiście nie dosłodzi i nie zmiękczy niczego, ale tez nie wususzy. Znakomnita góra, choć mocna i dosadna. Świetna rozdzielczość.Super kabel.

Cardas z kolei ma tendencje do uspokajania i lekkiego wygladzania, będzie bardziej miękko, bardziej homogenicznie, z mniejszą dosadności i rozdzielczością. Szegółowość na podobnym poziomie. Bas bardziej okrągły i nie wiem, czy nie mniejszy niż z Aergentum. Słyszalem kiedyą wzmacniacz Amplifikatora i jak dla mnie to grał ostrawo. Więc jeśli nie chcesz tego pogłęnbiać, to tak jak mówi Elberoth - raczej Cardas.

Kubali nie słuchałem

I jeszcze jedna sugestia - tyl;e fajnzch kabli na rynku. dlaczego ograniczasz się tylko do trzech? Trzeba pożyczą, wpinać, słucha, porównywać. Fajna zabawa.

Pozdrawiam Stempur

PS. Poczytaj też mój wętek o XLR-ach. Moze się do czegoś przyda.

Do Soudial Impetus to raczej IC o pełnym i barwnym przekazie tym bardziej, dobrze ze amplifikatory CD i wzmak uzupełniają się brzmieniowo. Soundiale są dosyć przejrzyste i chyba trochę szczuplutkie na basie. Każde przejaskrawienie w stronę uszczuplenia środka i wyższego basu i wyeksponowania góry może się niefajnie skończyć. Jestem za Cardasem a może Harmonic Technology wyższe modele.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Miałem okazję wypróbowanie srebrnego kabla robionego przez Arka 45 z naszego forum. To srebrny, niepozorny kabelek na XLR-ach Neutrina. Kosztował mnie … 300 złotych! A gra! Rewelacyjnie!

 

Kabel wymaga bardzo starannego wygrzania, jeśli jest nowy to musi pograc nono stop trzy-cztery dni. I dzieją się w tym czasie rzeczy zadziwiające. Zaraz po wpięciu w mój system zagrał bardzo fajnie i dźwiękiem o ogólnym charakterze takim, jak po wygrzaniu. Posłuchałem ze dwie godzinki i udałem się do innych zajęć. Sprzęt gral. Kiedy na drugi dzień usiadłem do słuchania … szok: lekko, twardo, ostrawo, szaro, bez barw, bas bez konturów… Ale wieczorem zaczęło się poprawiać i do następnego wieczora wszystko wracało do normy i stawało się jeszcze lepsze. Niesamowite… Zresztą po wypięciu i niegraniu kabelek też pewnie wymaga chwili rozruchu, o czym póżniej.

 

A co wniósł do systemu Arek 45? Kabel najbardziej przypomina Argentum SGC 6/4 E Silver.

 

- Dźwięk jest duży, nie ma odchudzenia, bardo dobre wypełnienie choć skala odrobina mniejsza niż w Argentum- to ogólne wrażenie. Jak się człowiek wsłuchuje, to ta mniejsza skala jest wynikiem minimalnego zmniejszenia średnicy względem basu.

 

- Ogólna czystość i przejrzystość brzmienia

 

- Równowaga tonalna nie jest zachwiana, ale ma się wrażenie takiego małego dołka w średnicy, ale minimalnego. Nie czuje się zbytniej lakkości jak w Monolith Albedo

 

- A ta średnica - mimo tego leciutkiego schowania - bardzo czysta, dżwięczna, bezpośrednia.

 

- Bas. Jest mocny, zaznaczony, obecny. Ale ma troche mniej faktury, mniej informacji jest przekazywanej. Jest drajw, szybkość ale nie ma "tego czegoś", tych mikroinformacji o strunach, tej - jak ja to piszę - kalafonii opadającej ze smyczka.

 

- Góra - świetna! Rozdzielcza, szczegółowa, ale nieco bardziej zwiewna od Tary czy Argentum ale znowu lepiej nasycona i wypełniona od Monolitha. Bardzo dźwięczna, iskrząca się.

 

- Nasycenie barw - minimalnie gorsze od Argentum, na na poziomie Tary Labs, lepsze od Monolitha czy Diamonda.

 

- Rozdzielczość - bardzo dobra, choć na chłodniejszych nagraniach zbliżająca się do granicz poszatkowania muzyki ale jej nie przekraczająca. Trochę mi przypomina AQ Diamonda.

 

- Brzmienie bardzo bezpośrednie, nie ma mowy o zamgleniu i zdystansowaniu. Super!

 

- Bardzo dobra dynamika, ta mała i duża. Chyba nawet lepsza niż w Tarze Labs

 

- Mniej powietrza niż w Tarze (w tej kategorii nikt chyba nie jest lepszy), za to większa precyzja w budowaniu sceny

 

- Przestrzeń - OK.

 

- Szczegółowość - i tu chyba jest największy problem tego kabla. On gra tak trochę jak Audioquesty. Jest świetna rozdzielczość, ale brakuje troche wybrzmnień, faktury dźwięków, tych mikroinformacji pozwalających na przykład na świetne różnicowanie uderzeń w różne bębny perkusji, usłyszenie poświstów paznokci gitarzystów na strunach. Jest jakiś takie ogólne wrażenie minimalnego zubożenia przekazu.

 

No i teraz tak: kabelek kosztuje 300 a gra? Na pewno nie tak jak MIT-y Magnuma, AQ Sky Cardas GR. Ale powiem szczerze, że do takiego Argentum. AQ Diamonda czy Tary Labs Air 1 brakuje mu bardzo, bardzo niewiele. A w porównaniu z zachodnimi kosztuje kilkakrotnie mniej.

...to z watku stempura.

Amplifikator G wcale nie gra ostro tylko bardzo neutralnie. Trochę obawiam się Argentuma. Wydaję się, że Cardas byłby bardziej odpowiedni.

Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat szczególnie basu Kubali Fascination, ponieważ najminiej o nim mam info.

Cardas,Argentum czy Kubala-Sosna?

 

 

Drogi Panie, jeżeli sam nie wepniesz tych kabli w swój system i nie poobcujesz z nimi kilka dni, to i tak nic nie będzie wynikało z tego, co tu wyżej każdy wpisze.Wpisy powyżej, to wolne impresje, uzależnione od systemów które łączą, i od spaczonych bądź nie indywidualnych słuchowych predyspozycji recenzentów. Kable nie mają określonych sygnatur brzmieniowych jak to poniektórym się wydaje, stąd kablologia to nie taka prosta sprawa. Jest tylko jedna droga jeśli chcesz wiedzieć jak to brzmi - musisz to cuś wpiąć tylko we własny system. Opisy z innych systemów są psu na budę.

steq - masz rację i nie masz racji. Oczywiście ostateczny wynik jest zawsze pewną niewiadomą, co nie oznacza jednak, że na podstawie systemu/preferencji/efektu który chcemy uzyskać, nie można zrobić krótkiej listy kandydatów do sprawdzenia.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Zgadzam się z tobą Elberoth. Gdyby miał człowiek wybierać interkonekt biorąc pod uwagę większość firm i testować je w swoim systemie a nie wyłonił pewnej niedużej grupy to by chyba zwariował.

Tyle tylko, że autor wątku podał 3 kandydatów, a więc zawęził krąg poszukiwań :). Na Jego miejscu kupiłbym Anti IC na XLR-ach za grosze, posłuchał i jeśli byłoby ok zapomniał o kablach do końca zycia.....

I prawdą jest, że wszystko trzeba próbować tylko i wyłącznie we własnym systemie...wszystko....bo nie ma recepty dla wszystkich...każdy ma inaczej rozwiązane zasilanie, problem wibracji...a to wszechno wpływa na efekt końcowy.....

  • Redaktorzy

"Amplifikator G wcale nie gra ostro tylko bardzo neutralnie. Trochę obawiam się Argentuma. Wydaję się, że Cardas byłby bardziej odpowiedni."

 

Znam brzmienie Amplifikatora G, a Cardasa Golden Ref. długo używałem. W mojej skromnej opinii dźwięk łączny będzie nieco ocieplony i dociążony. Kabli K-S nie znam, natomiast Argentum wydaje mi się lepszym połączeniem do tego wzmacniacza.

No tak ale na końcu są dość lekko brzmiące kolumny, a moim zdamiem zbyt lekko, szczupłom a CD ponoć jest przeciwieństwem wzmaka.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Słuchałem własnie Impetus MkII :)chyba, ze jest juz III. Własciwie trzeba poprostu odsłuchać z trzema wybranymi kablami i już.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Nie chciałbym sie rozwodzić dlaczego tak jest z Impetusami(juz kiedys o tym pisałem to sie pare osób obraziło) :) Problem w tym, że kazdy z nas może mieć rację.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Zaznaczę,że posiadam Impetsy PLUS czyli inaczej MKIII.

Chyba na początek skontaktuje się z P.Szafrańcem i poproszę o wysyłkę Argentuma

na odsłuch i najwyżej go oddam jak to nie będzie to.

ArtiQ, 17 Lis 2008, 11:10

 

>Argentum na pewno nie wysuszy i nie wyostrzy. To dobry neutralny kabel i raczej pokaże prawdę o

>klockach niż doda coś od siebie

_________________________________________________

Wysuszyć nie wysuszy czy wyostrzy zalezy od danego systemu. Jest to dosc dobry kabelek ale ma minusy. Wg. mnie duże!: szorstki i krzykliwy charakter z podbitym śrdnim basem.

__45, 17 Lis 2008, 12:15

>Kabel wymaga bardzo starannego wygrzania

____________________________________-

Na czym polega staranne wygrzewanie?

____________________________________

 

Osobiście jak wpinam dany kabelek to od razu wiem czy jest dobry czy zły. Ułożenie się kabla w torze (czas przepływu prądu) może brzmienie uszlachetnić. Nigdy jednak nie spotkałem się by z upływem czasu zły kabelek zaczął brzmieć dobrze lub dobry źle.

Może Arek__45 reklamujący swoje wyroby wyjaśni kwestie wygrzewania?! Czy do tego celu potrzebny jest może jakiś pieć, mikrofalówka a może czary?

Z zaciekawiem czekam na wyjaśnienie.

"Chyba na początek skontaktuje się z P.Szafrańcem i poproszę o wysyłkę Argentuma

na odsłuch i najwyżej go oddam jak to nie będzie to"

 

to nie tak, wypozycz dwa kable i porownaj, bo cos mi sie wydaje ze pozyczysz Argentuma i juz u Ciebie zostanie, to sie nazywa lenistwo ;-)

mk345

 

użyj wyszukiwarki i poszukaj moich wpisów na temat Kubala Fascination.Miałem u siebie kolumnowe oraz ic, kolumnowe zresztą jakiś czas używałem. Nie pamiętam już dokłądnie tego IC a wydaje mi się że wówczas na gorąco o nim pisałem.

Kolumnowe są troszeczkę mnie wypełnione niż Cardas neutral ref. kolumnowy. Ic ma podony jeśli nie taki sam balans tonaly jak kolumnowe. Więc teoretycznie w kwestii samego "mięska" cardas neutral ma troszeczkę więcej. Kubala jest w miarę neuralny ale troszkę ocieplony. Jest dynamiczny i dość rozdzielczy bardzo dobry w swojej cenie, chyba podobał mi się bardziej od Cardas Golden ref. którego posiadałem głównie ze względu na lepszą motorykę i ewidentnie lepszą kontrolę basu. Co do rozciągnięcia i masy faktycznie można lepiej ale pisze to po konfrontacji z IC MIT`a Shotgun Ma oraz wyższymi modelami :) - Shotgun Ma to zdaje się prawie 2x tyle $ co za twoją Kubalę.

Kubala jak już ktośpisałe? jest neutralne i w przeciwieństwie do Cardasa niczego nie zamaskje ani nie wygładzi. Jeśli twój system nie jest dobrze (dla twojego ucha) zbalansowany to z pewnością to usłyszysz, jeśli coś hrobocze będzi tak dalej, jak coś jest ostre ostre pozostanie. To bardzo dobry przewód w swojej cenie ale by się nim cieszyć trzeba mieć już zoptymalizowany pod siebie system.

 

Znając jednak dystrybutora możesz spokojnie wypożyczyć przewód za kaucją i posłuchać. Ja miałem ten kabelk przez 2 tygodnie i nikt mnie nie popędzał z decyzją. Nie było też problemu ze zwrotem kaucji. Jeśli nie masz środków na pełną kaucję a jak piszesz masz już od nich niższy model, może da się go użyć w zastawie rónież i dopłacisz tylko różnicę.

 

Zwróciłbym uwagę jeszcze na przewody Harmonix`a dystrybuowane przez Moje Audio. Sam w prawdzie słucham właśnie topowego modelu, ale jeśli niższy zachowuje ten charakter to miałbyś jeszcze jednego kandydata, możliwe że znacznie ciekawszego od Cardasa, trochę podobnego do MIT`a ale też nieo innego. Jak na razie oceniam bardzo pozytywnie ten IC, warto posłuchać. Jest podobnie wypełniony do mita ale gra bardzije plastycznie i chyba mniej neutralnie ale za to bardziej emocjonalnie :) To taki duuużo lepszy Cardas jak mawia Elberoth :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.