Mark Levinson 39 kontra 390s

[adamgdansk]

Czy ktoś miał okazję posłuchac porównawczo starszy i młodszy model? jakie różnice?

[zyzio]

:)))

[robix]

Tak Adamie to juz objaw ostatniego stadium choroby proponuje chyba zaczac brac jakies leki:)-to zart bez urazy.

 

,,Procesor,,jest fajny ale nie porownywalem ich bezposrednio (czytelny wyswietlacz).

 

robix

[qb_1]

-> adamgdansk

 

Ja mam dla Ciebie propozycje - wyjedz gdzies, posłuchaj szumu drzew, nie słuchaj swojego systemu przez jakiś czas i nie podejmuj żadnych decyzji, bo jesteś na takiej fali, że bezsensownie wydasz sporo pieniędzy...

 

Pozdr.

[adamgdansk]

nic nie kupuję

euro za drogie haha

[stempur]

Słuchałem 390s.

Bardzo wyrównane pasmo, nic nie wybija się przed szereg. Bardzo duża powietrza w muzyce, bardzo dobra szczegółowość. Rozdzielczość dźwięku bardzo podkręcona, jak dla mnie na granicy szatkowania muzyki na kawałki.

Odtwarzacz gra bardzo dobrą sceną, lekko odunięto za głośniki.

Matomiast tragedią jest dla mnie barwa - ML 390s grał u mnie sucho, bez wypełnienia, za lekko, za zwiewnie, bez masy i kolorów. I robił coś takiego, że jakiejkolwiek płyty bym nie włożył, odbarwiał ją w taki sam sposób. Brakowało namiętności, bezpośredniości i namacalno.ci dówięku. Ale wiem, że są ludzie, którzy takie właśnie brzemienie uwielbiają nazywając je wybitnie neutralnym...

Pozdrawiam Stempur

PS

Adam, a Ty w ogóle muzyki słuchasz, czy cały czas kombinujesz tylko o sprzęcie?

[adamgdansk]

słucham... dlatego kombinuję....

[ABs]

Adam,

kombinujesz idac na latwizne slalomem, DCS Puccini - to jest odtwarzacz dla Ciebie, zostaw polsrodki.

[Elberoth]

I jeszcze będzie nowy DP-600 ...

[qb_1]

-> Elberoth

 

Opierając się na relacjach, DP-600 musiałby grać lepiej niż DP-700, bo 100% głosów osób, które porównywały DP-700 versa Puccini, wskazała na Pucciniego, ale kto wie.

[GT]

> adamgdansk

 

A jak u Ciebie jest z akustyką? :> Może z tym coś pokombinuj, bo to naprawdę istotna spawa! Nie mówię żeby zaraz akustyków wzywać, ale coś samemu powalczyć (wyjechać metr do przodu z kolumnami, zlikwidować pierwsze odbicia itp). Bo widzę, że co raz z innym (zwykle dobrym) sprzętem kombinujesz, a zadowolony nie jesteś :|

[adamgdansk]

myślę, że z tym najgorzej nie jest - pokój 18m2, wytłumiony tak, że praktycznie nie ma echa (gąbki na ścianach, zasłony dookoła pokoju wzdłuż ścian...), jeszcze kombinuję jak tu gąbkę na sufit podlepić nad miejscem odsłuchu..

[zyzio]

Może nienaturalnie przetłumiony, że nic tam nie gra :))))))

[PMD]

nie do końca zgodzę się z opinią Stempura co do Marka 390S. Nie chodzi mi o opinię o Cd jako samego w sobie, ale raczej o ocenę pod kontem dopasowania do reszty systemu. Z muzyklaną elektroniką będzie płynnie i spójnie. Z twoim Acu który jest dość wypełniony nie powinieneś odczuć rzadnego odchudzenia ale też nie dosyci rzadnego zakresu, za to niskie tony powinne być lepeiej kontorolowane. Ostateczny balans zależy od klumn, nie znam Lipińskich, słuchałem Marka Levinsona z raczej muzykalnymi kolumnami i swoim Simem, bło bardzo płynnie i spójnie. Lipińskie jednak, wedle Stryjeckiego, są bardzo detaliczne. Nie wiem co chesz osiągnać, czy uzyskać przekaz bardziej muzykalny? Czy bardziej detaliczny? Levinson to nie Musical, jest na 0, nie przyciemni, nie zwiększy muzyklaności ale to też to nie bezwzględny hirurg. Na pewno wyniesie system na wyższy poziom klasowy (wstawiony w miejsce Meridiana),ale też musisz mieć świadomość, że będzie trochę tonizował to w czym wybitny jest E550 (nie będzie się do tych cech dodwał podkręcając je jeszcze bardziej). Reasumując magii nie będzie, będzie lepsza kontrola na dole i bardziej neutralne brzmienie, co do kwestii, wciąż muzykalnie czy już raczej analitycznie, nie potrafię ocenić nie znając twoich kolumn.

[stempur]

PMD

Być może z bardzo "gęstą", czy wręcz ciemną i "zamuloną" resztą toru ML 390 s się zgra idealnie. Ale dla mnie byl nie do przyjęcia. I to w systemie, który do sterylnych nie należy, trudno nazwać okablowanie MIT-a i Totemy zimnymi. A i stara integra Krella tez raczej do chirurgów nie należy.

Zastanawiało mnie w tym odtwarzaczu co innego - wszystkie płyty grał z taką samą manierą, słabo je różnicował. Nawet Krell 280, uchodzący obiegowo za zimny, obiektywny otwarzacz (nie do końca się z tym zgadzam), bardziej rożnicował nagrania. Nie mialeś takiego wrazenia PMD?

Pozdrawiam Stempur

[adamgdansk]

Generalnie to mogę tylko napisać co ostatnio mnie drażni w G08, a może nie tyle wynika to z samych cech G08 co CDków generalnie - trudno mi ocenić gdyż klocków z wyśzej półki po prostu za bardzo okazji słuchać nie miałem. Zmiana jakiej bym oczekiwał to aby dźwięk się otworzył, aby pojawiło się w nim więcej powietrza, aby scena zrobiła się bardziej 3D, aby ten przekaz miał w sobie więcej energii i niemęczącej dynamiki. Nie chodzi mi o słodzenie wypychanie średnicy itd. Po prostu od roku porównuje u siebie swój tor analogowy i cyfrowy i finał jest taki, że odsłuch CD staje się męczący. Brakuje spójności, głody ludzkie są jakieś nienaturalne, podczas gdy odsłuch tych samych płyt na LP to często niebo a ziemia. Ostatnio kupiłem LP Davida Gilmoura "On an island". Wersję CD słuchałem może 2-3 razy, bez emocji. LP przesłuchałem z gęsią skórką od początku do końca - energia, nastrój, świszczący głos Gilmoura. I tak mam ze wszystkim. Kurcze nawet słucham z przyjemnościa na LP rzeczy, których na CD nigdy bym nie kupił - ten dźwięk jest tak "wciagający", że się siada i słucha i słucha...

No i myślę co by tu w miejsce Meridiana kupić i czy w ogóle coś w przedziale 10-15tys będzie znaczącym krokiem w kierunku jaki mi odpowiada...

[PMD]

nie, aczkolwiek nie słuchałem go bardzo długo, choć kilkakrotnie, z lampami i ze swoim simem, W5 nie jest ciemny, nie jest też mięsisty jak Pass czy adamowy E550, ale jest muzykalny i ostateny balans zależy od reszty toru. Okablowanie zamiennie IC XLO i MIT Magnum MA, kolumnowe Cardas neutral i Kubala Sosna fascination.

 

Na pewno nie brałbym go w ciemno, ale też po swoich doświadczeniach z nim nie powiedziałbym że to zimny chirurg. Neutralny owszem, niczego nie dodaje, ale raczej muzykalny niż detaliczny, po mimo iż pokazuje wiele informacji. Myślę że mógłby być dobrym partnerem do E550 jeśli chcemy podciągnąć te cechy w których E550 odstaje. Jeśli jednak zależy nam na romantycznym Charakterze Acu,i chętnie go pogłebimy to trzeba szukac czegoś innego. Niewiadomą dla mnie jest jaka będzie wypadkowa systemu z Lipińskimi. Gdyby to były jakieś Dyny, Dali, Proaci, Vienny, Totemy itp. powinno być ok, ale tak ?

W cenie w jakiej ML chodzi w drugim obiegu 11-14k zł stosunek jakości do ceny wydaje mi się bardzo korzystny (w kwestii dźwięku) do tego dochodzi poważny bonus w postaci bardzo dobrego sterwania końcówkami mocy.

Z drugiej strony z detaliczną (z charakteru) elektroniką raczej nie będzie muzykalnie tylko właśnie detalicznie.

 

Co kto lubi. mi w połączeniu E550 + DP78 brakowało pazura, było bardzo ładnie ale zbyt lukrowo. Zdecydowanie wolałbym do tego zestawu CD Smaudio albo rzeczonego Marka. Choć pokroić się za Marka nie dam bo w sumie słuchałem go za mało by się przy tym kategorycznie upierać. Wrażenia jakie odniosłem z tych odsłuchów były jednak pozytywne.

 

Czy o nie jest trochę jak z wymienionym przez Ciebie Krellem 280Cd? Słyszełem go jedynie raz w miarę znanym mi zestawieniu z integrą Krell`a z serii 300, chyba 300i. No i wypadkowa takiego systemu mi się nie podobała, było bardzo precyzyjnie, mnóstwo mikroinformacji, dynamicznie ale absolutnie bez emocji, netralnie do bulu co jak dla mnie dało takie bezpłciowe brzmienie. Ten sam system z DAC Theta Ref. Gen. Va i napędem CEC`a zabrzmiał jak dla mnie dużo przyjemniej, trochę cieplej, romantyczniej, z fantastycznymi wybrzmieniami nie tracąc prat`u, choć może nie tak precyzyjnie.

Gdybym miał wyrobić sobie opinię nt Krella 280Cd jedynie po odsłuchu w tym jednym systemie, to była by niekorzystna dla tego Cd`eka. Lecz jak pisze wiele osób które miały/mają go dłużej cale nie jest bezpłciowy ni suchy.

Wracając do adamowego problemu być może też by pasował (znów zależnie od tego co adam chce osiągnąć), ale z 2 wymienionych przynajmniej teoretycznie, Levinson to jednak wyższa klasa. No a gdy adam sprzeda E550 by nabyć jakąś końcówę :) nie będzie musiał od razu szukać pre :)

[PMD]

odpowiedź była adresowana do stempura.

 

Rzuć morze okiem na recenzję opusa zamieszczoną przez qb_1 oraz na droższego simaudio supernova, może cię to czymś natchnie w odniesieniu do znanego ci brzmienia twojego systemu oraz oczekiwań jakie mu stawiasz.

[qb_1]

Resolution Audio to nie będzie krok w przód a raczej w bok w stosunku do Meridiana G08. Dziwi mnie zdanie o braku sceny 3D w przypadku Meridiana, w moim systemie G08 właśnie tym i bardzo dynamicznym (choć nie jak ML) basem najbardziej się wyróżniał.

 

Jeśli jakiś CD ma sie zbliżyć do omawianego toru analogowego, to trzeba pewnie sięgnąć po Puccini'ego :-) Taka np. Supernova - wyaje mi się, że jest b. fajna, ale do analogu to raczej się nie zbliży...

[stempur]

Dzięki za odpowiedż PMD

Jak widać wszustko zależu od konfiguracji - wiadomo, grają całe systemy - i naszych upodobań. Widzę, że w ocenie ML różnimy się nieci, ale na pewno nie stoimy na przeciwległych biegunach.

 

A tak jeszcze wracająć do Adama z Gdańska - chłopie, a nie pomyślałeś o krakowskim Lektorze? Co prawda znam tylko III i IV, te nowsze słuchałem tylko okazjonalnie, ale o tym dźwięku można stereotypowo powiedzieć, że jest "analogowy". I budżet by wystarczył. Bo dcs to ponad dwa razy tyle, ile zamierzasz wydać.

Pozdrawiam Stempur

[PMD]

qb_1

 

supernova może nie , ale skoro już proponujemy Puciniego i dużego Lektora to niech kolega sprawdzi też Simaudio Andromeda :) możliwość taka już jest, podobno bardzo analogowy (z jednej strony).

 

Z drugiej po co koledze analogowy CD skoro ma analogowe źródło :) ;)

[Gość Paweł Skurzewski]

Adam,skoro dzwięk cyfrowy Cię męczy a odkryłeś,jak dużo radości mozna czerpać z analogu,moja propozycja jest taka:

zostaw Meridiana,kup dobry stopień analogowy,sprzedaj obecny TT,dołóż kase i poszukaj na rynku wtórnym(nie w Polsce) np SME-20,ba wystarczyło by SME-10(test w highfidelity.pl)Dlaczego?ano dlatego,że jakikolwiek plejer cd nie nabedziesz,zawsze w odniesieniu do dobrze skonfigurowanego toru analogowego, będziesz grymasił,szkoda życia :))bo jest za krótkie na marne hajfi.

 

Pozdrawiam

P

[Kazik II]

adamgdansk , a w jakim zestawieniu odsłuchiwałeś kolumny Lipińskiego przed zakupem i jakie były Twoje wrażenia ? Wiem wybrałeś je, więc musiał Ci dźwięk odpowiadać. Ja też coś podobnego przeżywałem, u dystrybutora było fenomenalnie, a w domu po jakimś czasie człowiek znajdował błędy w odtwarzaniu. Mieszkasz w Gdańsku więc spróbuj zaprosić Andrzeja Witka do domu, pożycz jego przedwzmacniacz lampowy i wykorzystaj z Accuphase stopień końcowy mocy - ale nie mówię że to pomoże próbuj. U mnie taka konfiguracja była ciekawa i kto wie czy nie skuszę się na przedwzmacniacz - był to dużo lepszy dźwięk, ale dalej ograniczony Elac-ami spróbuję znów jak będą nowe kolumny bo myślę że warto.Preamp był samoróbka kolegi o gorszych parametrach niż p. Andrzeja.

[qb_1]

-> PMD

 

W sumie warto spróbować, chociaż Andromeda jest sporo droższa od dCS'a.

 

-> Kazik

 

Nie znam za bardzo Lipińskich, ale możesz przybliżyć coś nt. mankamentów, które znalazłeś po jakimś czasie? Sam też miewałem takie sytuacje z innymi urządzeniami.

[pwit1]

Jeżeli ma być analogowo i muzykalnie (bez wszystkich negatywnych cech, które się czesto z tymi przymiotnikami łaczą), to dołożyłbym jeszcze jednego kandydata - Audio Aero Capitole mkII, ewentualnie Prestige (ceny SH zrobiły się mocno atrakcyjne). W wielu opiniach jest to jeden z najbardziej analogowo grajacych CD. Czy może stanąć w szranki z dobrym patefonem, hmm..., będzie ciężko, to dwa różne Światy i chyby będziesz misał się z tym poogdzić.

[qb_1]

Aha, Capitole mkII albo Reference, najlepiej w wersji Signature rzeczywiście ma taki gładki i analogowy charakter. Do tego jest całkiem dynamiczny i ma dobrą rozdzielczość.

 

Na moje ucho w porównaniu do analogu może brakować trochę masy/wypełnienia, ale tak będzie z prawie każdym CD...

 

Pozdr.

[adamgdansk]

wszystko to ciekawe hmmm... swego czasu widziałem też że Wojtek Pacuła w odpowiedzi na jakiś list proponował bardziej ML390s niż DP-78 jako sensownego kompana do E550 - aby nie przesłodzić...

[ABs]

tego jeszcze nie widziales?? wiele czytalem o tym playerku, podobno koniec drogi...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamgdansk]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kustoszp]

witam serdecznie,

proszę o pomoc w sprawie ML 39, odtwarzacz po wprowadzeniu płyty do kieszeni i włączeniu trybu odtwarzania zaczyna szwankować tzn.: słychać jak mechanizm obracający płytą głośno pracuje, słyszalne jest wyszukiwanie ścieżek,dodatkowo temu wszystkiemu towarzyszą dziwne "trzaski" a następnie pojawia się komunikat BAD DISC.Gdy zamierzam otworzyć kieszeń, czasem płyta się ześlizguje z talerza i w połowie procesu otwierania się klinuje.Próbowałem kilkakrotnie kalibracji urządzenia jaką producent sam zaleca,ale niestety informacja zawsze pojawia się FAILED.Kiedy żmudnie cały ten proces próby odtworzenia płyty powtórzę, za którymś razem odtwarzacz zastartuje i normalnie czyta.Zasięgnąłem rady fachowca i sugeruje,że to najprawdopodobniej uszkodzony laser.Czy ktoś z was słyszał może o takiej podobnej usterce?Proszę również o pomoc ile może kosztować taki laser,bo cena jaką usłyszałem z pewnego źródła dorównuje nowemu CD playerowi klasy conajmniej średniej.Jeśli ktoś z was jest zorientowany w tej materii proszę o pomoc, z góry dziękuję.