Kable... oszustwo?

[Gość]

Ja uważam że nie. To po prostu specyficzny marketing. Jak mondeo ze znaczkiem Jaguar X-type lub focus ze znaczkiem volvo s40. Ustalenie ceny na takim a nie innym poziomie to nie oszustwo, nawet gdyby firma kablarska sprzedawała zwykł y kbael ze skelpu 10 razy drożej, Przecież każdy może soibe , obejrzeć każdy słyszy inaczej. Co ma być komisja społeczna co ma ile kosztować? jak kabel za 50pln to nie oszust a jak za 5000 to oszust?

[Olgierd]

Mialem przyjemnosc testowac AYON CD1, w pierwszym odruchu podlaczylem go do zwyklego kabla (zlodziejki). Muzyka byla fatala, po podpieciu do listwy i siciowych kabli dedykowanych do sprzetu HI FI muza sie zmienila, jednak to nie zmienilo mojej opinii ze sprzet jest trudny w odsluchu.

Moge smialo powiedzic ze kable maja znaczenie i to duze ale nie zawsze i wszedzie, sluchajac DP-500 Accuphase okazalo sie ze na domowych kabelkach gra bezblednie a po podpieciu dedykowanych jedynie poglebil sie bas i to nieznacznie.

Co do cen mam swoja opinie na ten temat ale ze wzgledu na niecenzuralnosc jej tresci to nie wypisze jej.

Pozdrawiam.

[freak]

Niech sobie firmy kablarskie sprzedają swój kabelek nawet za milion złotych jeśli znajdą takiego jelenia, tylko proszę nie wmawiać ludziom, że będzie on lepszy od tego za 50zł.

[Gość]

Jazzz, 27 Wrz 2008, 13:28

 

>Ja uważam że nie.

 

W USA zastanawiano się, czy nie zakazać sprzedaży cudownych kabli. Sprawa jest trudna. Z drugiej strony dlaczego inne oszustwa są karane ?

Porównanie do samochodów nietrafione, samochód ma także wyglądać, za to też płacisz i wiesz, że za to. Osiągi samochodów można łatwo porównać.

 

Powinni być zmuszani do dodawania ostrzeżenia: "każda zmiana "brzmienia" kabli MUSI się równać zmiany charakterystyki przenoszenia, co można osiągnąć za parędziesiąt groszy za pomocą kondensatorka..., całą resztę kupujesz na własną odpowiedzialność"

 

Tak samo zresztą jak producenci wzmaków i CD... Jeśli uważają inaczej, niech to udowodnią.

[Gość]

No kable też wygladają , nawet był taki temat...

[octavarium]

Przewiduję,że ten wątek niczym specjalnie nie będzie różnił się od pozostałych "kablowych".Przepychanka,ślepe testy...itd.Ale to może dobrze,bo takie wątki przyciągają nicki typu XYZ i tym podobne...więc w innych dzięki temu jest trochę normalniej i bardziej rzeczowo.

Dobrej zabawy!

[Gość]

Przecież mamy wolny rynek każdy ma prawo reklamować swój towar jak chce.

[Gość]

Jazzz, 27 Wrz 2008, 13:41

 

>Przecież mamy wolny rynek każdy ma prawo reklamować swój towar jak chce.

 

Wolny rynek to nie jest wolna amerykanka, trzeba chronić nieświadomych ludzi. Zwykły człowiek wierzy w słowo pisane i w cenę, jeśli jest napisane, że jest super i jest drogie, to zwykły człowiek myśli, że to jest prawda. I taki Elberoth myśli, że kable mają efekt mikrofonowania :))) Takich Elberothów jest miliony. Nie każdy ma pojęcie o elektronice.

[nautilus81]

>Niech sobie firmy kablarskie sprzedają swój kabelek nawet za milion złotych jeśli znajdą takiego

>jelenia, tylko proszę nie wmawiać ludziom, że będzie on lepszy od tego za 50zł.

 

 

Jak ktos jest głuchy to nie usłyszy róznicy i tacy ludzie będą nazywac innych jeleniami.

Ja tam wole byc przysłowiowym "jeleniem" niz byc głuchym a kable odsłuchowo rozpoznaje bez trudu ale nie zawsze drozszy kabel znaczy lepszy. Lepszy znaczy dobrze wpasowany w system.

Dla mnie najwiekszą głupotą jest kupowanie kabli w ciemno.

Pozdrawiam.

[lechb]

Lepiej nazywać innych głuchymi. A może to Ci słyszący są głusi, bo jak można usłuszeć cos czego nie ma?

[Gość]

Kabla nie ma?

[Gość]

Przecież kabel jest. Jak nie ma jak jest?

XYZPaweł:

Parametry sprzetu Audio też można porównać!

[rbej]

lechb, 27 Wrz 2008, 14:59

 

>Lepiej nazywać innych głuchymi. A może to Ci słyszący są głusi, bo jak można usłuszeć cos czego nie

>ma?

 

Słyszenie czegoś co nie ma, to nie głuchota. To raczej jakieś urojenia słuchowo-umysłowe.

[Gość]

Gdyby tak zwolennicy kabli przestali nazywać adwersarzy głuchymi a a antykablarze przestali używac obelg typu frajer jeleń oszust( o konstruktorach kabli) to może byłaby dyskusja a nie "napierdalanka".

Mi nie chodzi tutaj czy "słychać" kable tylko czy naprawde trzeba mówić że kable to oszustwo bo za drogie? A t0shirt armaniego?

[nautilus81]

Kable mają duzy wpływ na dzwiek, zmieniając okablowanie mozna zwiekszac przestrzennosc systemu(tu polecam nordosta red dawna), ine aspekty jak bas czy wysokie tez mozna nieco "zmodyfikowac" kablami.

Jesli ktos by brał pod uwage parametry sprzetu to najlepszy na swiecie byłby techniks i inny schit który gra tragicznie i tu nawet najdrozsze kalble nic nie dadzą i nic nie zmienią. Kable słychac ale w dobrej klasy systemach.

[kosio]

jeśli klocek zauważalnie reaguje na zmianę okablowania to źle o nim świadczy skoro kawałek drutu zmienia jego sposób pracy , kabloodporność to rodzaj stabilności ,co prawda producenci kabli tworzą czasami kable o absurdalnej konstrukcji dorabiając do tego równie absurdalna ideologię i efekt jest taki ,że najpiękniej na zmianę okablowania reagują miniwieże i tym podobne biedne samograjki , jesli wydalismy duzo pieniędzy na kloceki po zmianie kabla jest inaczej należało by oddać to coś do producenta i zapytaniem czy to normalne ,że kawałek drutu powoduje jego niestabilność

[nautilus81]

Zresztą rozmowa z ludzmi typu xyz... to rozmowa jak ze slepym o kolorach. Szkoda czasu.

[paul_67]

Jakie tam oszustwo?! Spróbuj no bracie grać bez kabli!Chyba, że na fujarce;-)))))

[xniwax]

Jazzz znowu obudził Golema.

 

VoiceKraft zlituj się.

[Olgierd]

Cała otoczka dotyczaca kabli jest taka sama ja całego sprzętu HI FI czy HI END, czyli jest to tworzenie legendy.

Po swoich doświadczeniach z kablami też uważam że sprzęt, ktory znacząco reaguje na zmiane kabli (interkonekt, sieciowe) to sprzęt albo bardzo wymagającu albo kiepski. Wiadomo, że kable maja wpływ na granie, wystarczy samemu sie przekonać i porozmawiać z elektrykiem lub poczytac troszku o elektronice. Sa materiały które maja świetna przewodność, są takie które sa fatalne. Przykładem tego jest to, że w latach 60 w budownictwie stosowano aluminium do sieci energetycznych, każdy dom lub mieszkanie miało takie kabelki w ścianach. Dzisiaj juz to jest realziwoane inaczej, stosuje sie miedź. Wracając do wątku, to tak jak napisałem kable maja znaczenia ale nie maja prawa zmieniac drastycznie odbioru dźwieku, jeżeli tak sie dzieje to w mojej opinii sprzęt nie jest wart zainteresowania i bardzo rozważnie trzeba podejśc do jego zakupu.

[Seba78]

ale po co karmicie zwierzaka? jest taki przycisk jak ignoruj... zacznijcie go używać!

[Gość]

Ajak to dla kogoś idelany brzmieniowo sprzet do jego upodoban?

[Olgierd]

Czy nie po to jest to forum aby sie spierac i tworzyc atmosfere, ignorancja wydaje sie jedynie wskazana gdy temat jest nieważny a tu moiwa jest o ważnych sprawach.

Jeżeli tzw karmienie zwierzaka Ci przeszkadza to po jakiego grzyba sie tu wpisałeś.

[Gość]

Jazzz, 27 Wrz 2008, 15:04

 

>Przecież kabel jest. Jak nie ma jak jest?

>XYZPaweł:

>Parametry sprzetu Audio też można porównać!

 

Oczywiście, że można... I wynika z tego to, że często te o lepszych parametrach są o niebo tańsze od tych o gorszych i wtedy producenci piszą, że "parametry to nie wszystko" :))) Albo parametry mają identyczne, a cenę jakby nie... i wtedy wkraczamy prosto w świat OSZUSTWA.

 

Wyobraź sobie co byłoby jakby taka wolna amerykanka nastąpiła w sprzedaży leków... Na szczęście tak nie jest i leki MUSZĄ być dokładnie przebadane (tak, tak, coś na kształt ślepych testów :)) Pacjenci nie wiedzą co przyjmują, lek czy placebo.

[Redaktor]

"Gdyby tak zwolennicy kabli przestali nazywać adwersarzy głuchymi a a antykablarze przestali używac obelg typu frajer jeleń oszust( o konstruktorach kabli) to może byłaby dyskusja a nie "napierdalanka"."

 

Bardzo słuszne wezwanie ze strony autora wątku. Uwaga dla roztrzepanych: tym razem rozmowa NIE jest o tym, co kabel robi!

[mirfak]

Kabel to kabel - ma ładnie wyglądać, a cała reszta to lipa ;)

[xniwax]

...tylko co "kablowi" robią.

[mirfak]

>...tylko co "kablowi" robią.

 

Mówią, że przewodzą ;)

[mirfak]

Poza tym, rozmowa jest bez sensu, bo jeszcze nikt nie UDOWODNIŁ, że słyszy różnicę w brzmieniu kabla.

Tym co się wydaje, że słuszą serdegnie gratuluję.

 

P.S. a słyszycie różnicę w miedzi na PCB? Dobry temat na wątek ;)

[lidka]

widze ze sie za bardzo nieznacie jeden tak a drugi swoje rzadnych agrumentów konkretnych szczyżono-golono

czy ktos morze mi polecic jakomś stronke dzie jest wszystko o tych kablach kąkretnie i bez ściemy?

musze wiedziec do wtorku bo jade po sprzent zagranice i niewiem czy kupować te kable czy nie