Skocz do zawartości
IGNORED

Recenzja CAL! w HI-FI Muzyka


foxbat

Rekomendowane odpowiedzi

Przegladalem najnowszy Hi-Fi Muzyka i znalazlem tak recenzje Creative Aurvana Live! Recka jak recka, kazdy ma swoje zdanie, ale ciekawe skad recenzent mial cene produktu, a podali 459zl???

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/45718-recenzja-cal-w-hi-fi-muzyka/
Udostępnij na innych stronach

Taki sam topick wstawilem na blizniaczym forum ( mam tam nick x500 ) .

Recka to duuuuzo za duzo powiedziane . Skad cena ? Z tego samego zrodla co cala recenzja - z kosmosu !

Autor moim zdaniem ocenil CAL na podstawie zdjecia i tyle . Jego opis ma sie nijak do dzwieku Aurvan Live . A ze potrzeba mu stolika ostoja 4 by posluchac sluchawek to inna sprawa .

Ani ich pewnie nie wygrzal ani pewnie nie posluchal . Podlaczyl do marnego projecta ktory juz na wstepie popsul caly dzwiek . I jak tu mial cokolwiek oceniac ?

Zero rzetelnosci i wiarygodnosci , sklecone na predce kilka zdan mogloby dotyczyc rownie dobrze zelazka philpsa .

Sluchawki powinny byc wygrzane i w odpowiednim towarzystwie ( ProJect jest gorszy niz wiekszosc zwyklych sluchawkowych dziurek we wzmacniaczach stacjonarnych ) . Moglby podlaczyc do niego akg k1000 i stwierdzilby ze prawie ich nie slychac a werdyktem byloby zdanie : mocno nieudany produkt .

Mniej obeznani ze sluchawkami po prostu ich juz nie kupia . A nie powinni kupic juz nigdy HiFi i Muzyki .

Wstyd ze ten sam czlowiek ocenia tez kable .

Ktos moze napisac ze wszystkie testowane sluchawki mialy ten sam tor audio w ktorym byly odslychiwane . Tylko ze kazdy z nas wie ze do roznych sluchawek potrzeba roznych cd, wzmacniaczy a nawet kabli .

Poprostu wstyd i zenada ze taka lipe nazwano testem i upubliczniono .

Zeby nie bylo , nie mam CAL , mialem je kilka miesiecy , mam teraz inne sluchawki , nie uwazalem CAL za 8 cod swiata ale za porownywalny z hd595 czy sr60 jesli chodzi o klase brzmienia . Z pewnoscia w odpowiednio dobranym torze sa w stanue zagrac rewelacyjnie . I recenzja powinna ukazac caly potencjal produktu a nie zawierac 10 zdac o grzechotkach dla niemowlat .

Szczeniacki opis deskorolki jest bardziej merytoryczny niz ow test .

Redakcja poważnego, jak sądzę po aspiracjach, czasopisma HFM, powinna być bardziej rzetelna w swoich ocenach. W przeciwnym razie nie będzie uznana za poważną. Wnioski to Redakcja HFM powinna wyciągnąć już sama.

HFM:

„Na pierwszy ogień idzie Aurvana Live!. Wykrzyknik nie jest oznaką mego entuzjazmu, lecz częścią nazwy. W materiałach informacyjnych przeczytamy, że nadano ją, ponieważ słuchawki oferują dźwięk jak na żywo. Śmiem wątpić. Nie nazwałbym tak nawet brzmienia modeli, które w tym teście wypadły najlepiej. Ultrasone Proline 2500 czy Bayerdynamic DT770 Edition 2005 są wyśmienite, ale „na żywo” to dla audiofilów określenie równoznaczne z końcem poszukiwań – brzmieniowym ideałem.

Aurvany w pierwszym kontakcie sprawiają wrażenie, jakby się miały zaraz rozlecieć. Projektanci, przynajmniej od strony mechanicznej, musieli się wzorować na grzechotkach dla niemowląt. Po założeniu na głowę robi się znacznie przyjemniej. Słuchawki dopasowują się niemal idealnie. Nauszniki są odpowiednio duże, nacisk na czaszkę – niewielki, a mimo to przy gwałtownym ruchu wszystko się trzyma, jak należy. Z tłumieniem zewnętrznego hałasu jest gorzej.

 

Brzmienie

Pomimo klekocącej konstrukcji i ogólnego wrażenia taniości byłbym skłonny uznać Creative ze sympatyczne słuchawki, gdyby tylko dobrze grały. Niestety, nie grają. Opisy z ulotki należy między bajki włożyć. Dźwięk jest stłumiony i wyraźnie przyciemniony, a szczegóły znikają, jakby część z nich uciekała na zewnątrz. Trzeba jednak przyznać, że takie aspekty prezentacji, jak dynamika, przestrzeń i bas stoją na niezłym poziomie. Dzięki temu dźwięk nie jest jeszcze tak straszny, żeby słuchanie było dla audiofila torturą. Ale wielką frajdą też nie jest.

 

Konkluzja

Mocno przeciętny produkt.”

oh mein gott. Z tej "recenzji" wyraźnie wynika, że jej autor słuchał niewygrzanych CAL!.

Poza tym co to ma być? 10 zdań na krzyż? To ma być recenzja? Autor powiniem poczytaj recenzje CAL! z np. forum.mp3store.pl ...

neodom napisał:

Recka to duuuuzo za duzo powiedziane . Skad cena ? Z tego samego zrodla co cala recenzja - z kosmosu

 

to cena z jaką cal! zaczynały podbój naszego rynku. delikatnie mówiąc - mocno nieaktualna, ale to bardzo charakterystyczne dla tego pisma. co do konkluzji, tej tak zwanej recenzji mógłbym się nawet z nią częściowo zgodzić. mnie cal! nie powalają, choć w swojej cenie (kupiłem za 140 zł) są absolutnie bezkonkurencyjne. brzmieniowo i ergonomicznie. jednak zestawianie ich z pierwszą ligą (co niektórzy czynią) jest - moim zdaniem - mocno na wyrost.

kurde ludzie, czasem mam wrazenie ze zrozumienie pewnych rzeczy stanowi dla niektorych nie lada trudnosc.

 

Po pierwsze - wszystko juz przewalkowane na audiohobby

 

Po drugie - cena 459zl jest cena dystrybutora, jakbyscie nie wiedzieli to zawsze HFiM taka podaje ( to raczej nie nowosc wiec co wy z drzewa spadli?)

 

Neodom - to jak w koncu sluchal redaktor CAL! czy nie? Bo raz piszesz ze nie potem ze na Project.

Jasne test ma wiele bledow ale to test a nie recenzja , jest owszem za krotki ale wiele rzeczy w nim jest uwzglednionych. Przestancie juz robic z tego afere, nie spdoobaly sie autorowi i juz, wiem ze kazdy by chcial sobie kupic sluchawki za 150zl i miec niebo ale niestety to nie takie proste. A nie - autor jest taki i owaki - a ja twierdze ze Wy jestescie troche przyglusi skoro uwazacie CAL! za taki high-end, no i co, bedziemy tak sie obrzucac epitetami?

 

Po drugie opis (ten co jest) jest miarodajny, sluchawki klekocza, maja kiepska konstrukcje choc muszle wygladaja ladnie. Sa ciemne. Choc tez moim zdaniem tak brzmia wyjete prosto z pudelka.

"Autor powiniem poczytaj recenzje CAL! z np. forum.mp3store.pl ..."

 

Litości. Osoby specjalizujące się w recenzowaniu sprzętu mp-3 mają jedną zasadniczą wadę - kompletną głuchotę. Jako przykład wymienić można kuriozalny zachwyt nad możliwościami korektorów w ich koreańskich i malezyjskich gadżetach, te korektory są u nich oczywiście synonimem wysokiej jakości dźwięku. Z Creative znam jedynie relatywnie tani model EP-630 ożywałem go może ze 2 tyg. - dźwięk był fatalny, dużo gorszy niż w truskaweczkach Apple - które też nie są żadnym cudem.

Po pierwsze chodziło mi o podejście. Zwykły użytkownik forum był w stanie napisać recenzje, która wg mnie jest wiarygodna, a nie takie coś na odwal się.

 

Po drugie nie wiem skąd ta zawiśc pod kierunkiem ludzi z tamtego forum. Mogą słuchac czego chcą i oceniać jak chcą, ale nazywanie kogokolwiek głuchym jest prymitywne.

 

A tak nawiasem mówiać CAL! doczekały się kilku recenzji pozytywnych, nie tylko na forum.mp3store.

To oczywiste, że nie sa jakims "mega wypasem", a przede wszystkim nie każdemu musi pasowac ich granie. Nie mniej jednak przechodzą bez szwanku porównanie z dużo droższą konkurencją.

Kopaczmopa , pisalem juz na audiohobby ze sam nie uwazam CAL za hi-end . Mialem je kilka miesiecy i sprzedalem . To o czyms swiadczy . Posiafam inne sluxhawki ktore uwazam za lepsze .

Poprostu mysle ze recenzent przesadzil baaardzo . Moim zdaniem ich wcale nie sluchal ale to tylko moje zdanie . Piszac ze podlaczal je do ProJecta mialem na mysli to co napisal autor recenzji . To on twierdzil ze je podlaczal do tego wzmaka ktory rowniez posiadalem kiedys i rowniez sprzedalem , tym razem bez wachania ( byl najgorszy ze wszystkich wzmacniaczy sluchawkowych ktorych sluchalem , byl gorszy nawet niz dziurka sluchawkowa w starym dcd 660 denona ).

Autor nie dal szans sluchawkom bo spojzal na logo . To mu wystarczylo .

Gdyby byl rzeyelnym recenzentem pozwolilby wygrzac sie przetwornikom , podpialby rozne wzmacniacze , postaralby sie ukazac ich potencjal .

To ze jak niektorzy twierdza odsluchal niewygrzane CAL swiadczy jedynie o jego braku profesjonalizmu , olewaniu czytelnikow , olewaniu pracodawcy i olaniu producentow sluchawek .

 

Z drugiej strony dziwi mnie ze z taka konsekwencja i ogromnym zaangarzowaniem bronisz strony autora owego testu . Czyzbys mial w tym jakis cel ?

Oczywiscie kazdy moze miec swoje zdanie , autor testu rowniez ...ale jesli by napisal ze zebra ma niebieskie paski to tez bys napisal ze on moze miec takie zdanie ?

Dlaczego usilnie starasz sie stlamsic wszelkie reakcje negatywnie do recenzji nastawionych osob ? Czyzby WSZYSCY sie mylili tylko pan Tomasz byl bostwem krtore wyznajesz ?

 

CAL przypadkowo chyba , ale sa swietnym wyrobem , nie istnym cudem ale produktem wartym kazdej wydanej zlotowki nawet gdyby faktycznie kosztowaly 495pln , dlatego recenzja oparta o logo i wrazenia organoleptyczne ma sie nijak do rzeczywistych walorow owych sluchawek .

  • Redaktorzy

Nie trzeba szukać gdzieś w sieci recenzji tych słuchawek, bo w dziale Artykuły mamy własną, napisaną zresztą przez jednego z forumowiczów. Jemu słuchawki bardzo się podobały, zaś Kornikowi-Karasińskiemu (też dawnemu naszemu forumowiczowi), jak widać, nie bardzo. Oczywiście, poniekąd da się to zrozumieć, wystarczy popatrzeć, ile naprawdę dużej klasy słuchawek było tam przy okazji testowane. Jednak nie będę leciał i zarzucał komuś nierzetelności tylko dlatego, ze ma inną opinię o sprzęcie, niż my tutaj mamy. Faktycznie, recenzja zajmuje parę linijek, ale panowie, powiedzmy sobie szczerze - on tyle linijek na nią dostał, co nie znaczy, że słuchał ich tylko tak długo, ile trwa przeczytanie jego testu...

Tak , oczywiscie .

Autor napisal znakomita recenzje z obszernymi przemysleniami dotyczacymi zarowno brzmienia jak i konstrukcji mechanicznej . Widac ze wlozyl w ow test cale swoje serce zas jego opinia pokrywa sie w stu procentach z opiniami innych uzytkownikow tej marnej konstrukcji . Z pewnoscia dolozyl wszelkich staran by ukazac caly potencjal sluchawek Creative Aurvana Live a nazwa producenta oraz jego dotychczasowy dorobek nie mial najmniejszego wplywu na obraz produktu opisanego w tescie .

Masy czytelnikow z wypiekami na twarzy czytaly obszerny eleborat pana Tomasza i juz z utesknieniem czekaja na kolejne rownie profesjonalne recenzje . Oby takich wiecej .

 

 

Rozumiem ze dla szanownej Redakcji TAKI wpis jest WYGODNIEJSZY .

Tak mamy pisac , tak ?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.