Skocz do zawartości
IGNORED

Amatorska myjka do płyt czyli...


Gość G.Mark

Rekomendowane odpowiedzi

Jest w miarę sztywny. Wytrzymał już kilkaset płyt.

Ja zastosowałem aksamitną tasiemkę.

 

Też wykorzystałem tasiemkę czyli "aksamitkę" i wygląda na to, że dobrze się sprawuje. Na razie ćwiczę na płytach "ruinach", tych de facto do wyrzucenia (choć z sentymentu jakoś trudno mi wyrzucać winyle - wędrują do piwnicy:)

Kurczę jak tak patrze o np, na Winyle.pl.

Można tam dostać ramię ssące ale cena to kosmos, liczyłam się z tym ze nie będzie to tania impreza no ale 155zł

Mi chyba pozostanie kupno czegoś gotowego, gdyż nie mam w tym temacie zielonego pojęcia. Ale w sumie jakby kupić materiały i skonsultować sie z kimś kto się na tym zna, może coś by z tego wyszło ;) Podobają mi się te myjki zrobione ze starego gramofonu, wydaje mi się, że mycie winyli w takiej to przyjemnosć

  • 3 miesiące później...

Co ma ssać? Podłączony odkurzacz? Napęd elektryczny? Da radę kręcić przy tej sile ssania? Obroty prawo - lewo?

Fajny pomysł z tą szufladą.

Widzę pewne podobieństwo do mojej myjki, z tym, że moja jest mniejsza i stanowi oddzielne urządzenie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.