Czyszczenie igły, przesterowany dźwięk

[łasic]

thrak, w przypadku dobrze ustawionej, czystej i nie zjechanej (w sensie igła do wymiany) 440MLa nie powinno to mieć miejsca, chyba, że płyty są skatowane i nie do uratowania raczej jakąkolwiek igłą

[thrak]

Skatowane chyba nie są, przynajmniej na rzut oka tak nie wyglądają-parę papierówek ale nie żeby ktoś na nich jeździł po asfalcie:-) Ustawienie mam wg szablonu technicsowego+szablon Baerwalda, antyskating mam 1.5 i to jest na "oko", VTA jest też na oko :-) może za dużo tych oczu przy ustawianiu ale generalnie jak zmieniam je delikatnie dla przetestowania to niewiele to zmienia w brzmieniu pod koniec płyty :-)

[thrak]

...a na idealnych starych tłoczeniach mint nie ma piachu pod koniec :-) aczkolwiek na nowej Pearl Jam Ten ostatni numer na stronie A - Jeremy delikatnie przesterowuje ale praktycznie niezauważalnie.

[I&I]

Jak nie zauważysz prawie,to po co zwracać uwagę na to?

Rozkoszować się trzeba tym co jest.

Przepraszam za wpis,ale nie mogę...czasami

[thrak]

:-) Zwracam uwagę na drobiazgi, bo generalnie jestem przypierdalaszczy (sprzedawcy płyt z all... mają ze mna krzyż pański) i jeśli płyta nie jest zmasakrowana (chyba że rowek jest zryty, była odtwarzana na mokro, itd.) a piaskuje mi pod koniec i nie daj Boże jest to moja wina w ustawieniu to wolałbym to skorygować :-)

[Yul]

>>>thrak,

Nadal płyty czyscisz płynem Reloopa i ściereczką? Radzę zaprzestać tego, bo jak sam widzisz ten sposób nic nie daje (oprócz przemieszczenia brudu z powierzchni vinyla na dno rowków). Może weź taką dobrze wyglądającą płytę, która daje Ci jednak "piach" podczas odsłuchu, i przejdź się z nią do Audio Forte w celu umycia. Powinna być poprawa. Jeśli to nic nie da, to trzeba się przyłożyć do wyczyszczenia igły na mokro, nalepiej płynem Reson (na allegro za 45 zł), ale tak porządnie, po dobrą lupą i silnym oświetleniem albo lepiej pod nawet prostym mikroskopem. Czyścimy do osiągnięcia przezroczystości diamentu. Musisz się także liczyć z tym, że igła się już przytarła, zużyte igły zaczynają potrzaskiwać silniej niż to miało miejsce jak były zupełnie nowe. Jeśli próbujemy je na siłę dalej eksploatować, to zaczynają wreszcie przeskakiwać na byle uszkodzeniu rowka. No bo chyba nie zakładasz, że igła jest wieczna.

W ostateczności ten Denon Dl-103. Do Techniksowego ramienia dobry, ale trzeba go mocno dociskać, no i ten szlif sferyczny.... Będzie "budyniowato", nie przypuszczam żeby po AT-440 to Ci się jakoś specjalnie spodobało. Ale tego nie wiem, Ty też nie będziesz wiedział, dopuki nie spróbujesz.

Pozdro,

Yul

[thrak]

Yul dzięki za sugestie. Masz rację dalej czyszczę płynem reloopa:-) często to pomaga ale co mycie płyt i odsysanie tego syfu to mycie :-) jestem w trakcie konstruowania własnej pralko-odsysarki wg sugestii z różnych wątków forum i innych youtube'owych propozycji. Igłę czyszczę na mokro płynem reloopa syf znika, piach też momentalnie ale nie na wszystkich płytach. Wczoraj w nocy pobawiłem się trochę ustawieniami , na nowo wyważyłem, szablon itd. Trochę pomogło. Fakt, że kieszonkowy mikroskop (widziałem takie na all.. 60x-100x powiększenia) przydałby się do oceny stanu igły ale na razie spłukuję się z kasy na płyty ;-) Wiesz ile kosztuje w audio-forte takie wypranie płyty?

[thrak]

...co do brzmienia at440 to myślę że "kluchy" z dl-103 mogą mi nie przypaść do gustu bo szczegóły które mam z at po prostu miażdżą na dobrych realizacjach. Jest jakaś podobna brzmieniem MC nie za niebotyczne kwoty? DL-160 ?

[łasic]

jeszcze pozostaje kwestia ile Twoja igła ma godzin na koncie? może po prostu czas na zakupy? ;-)

[thrak]

Nie liczyłem ale myślę, że nie więcej jak 20-30 h słuchania :-D zakupy będą jak $ potanieje:-) a propos miałem chęć poeksperymentować z wkładkami at i zakupić niedrogą at110. Duża będzie różnica w dźwięku w konfrontacji z at440?

[łasic]

po kilkudziesięciu godzinach to ona jest ganc noj ;-)

tańszych nie kupowałbym, bo i po co? chyba, że jakąś np. ze szlifem Shibata wypróbować? z tym, że tu już taniej raczej nie będzie... zwykły eliptyczny szlif wątpię żeby dał Tobie jakąkolwiek przewagę do MicroLine, IMHO szkoda środków na downgrade.

[łasic]

aha, Yul ma na 95% rację, że to resztki płynu i brudu zawalają Ci igłę, miałem podobny objaw po pewnej "trefnej" płycie z drugiej ręki (sprzedawca szczycił się faktem mycia na mokro każdej sprzedawanej płyty), co ciekawe nie było tego po myciu kranówą i starannym osuszeniu :-] Przy myciu "tipa" igły bardzo uważaj, 440 jest raczej delikatna ;-))))

[Yul]

>>>łasic,

"...szkoda środków na downgrade..."

 

Downgrade nie downgrade, ale z testów co je tu forumowicz >fonomasterek< powklejał wynikało, że ta AT-440 nie jest lepsza do AT-110E, a od AT-95E nawet gorsza. No sam nie wiem..., testy wkładek są wyjątkowo trudne, ale jest pewne prawdopodobieństwo, że Niemiaszkom jednak się nic nie poprzestawiało. Czy ten allegrowicz co płyty umyć nie umie, to nie jest przypadkiem "vinyl-sklep"?

 

>>>thrak,

Z wymianą wkładki można chyba zaczekać. Nie ładuj pieniędzy ciagle w nowe-stare płyty, bo się szybko zniechęcisz. Nie tylko software się liczy, z hardware też musisz dojść do ładu. Umycie płyty kosztowało w Audio Forte kiedyś 10 zł (z nową kopertą foliowo-papierową). Wymycie całej kolekcji LP's za taką kwotę jednostkową to gruba przesada, wiadomo. Jakiś tańszy sposób mycia sam sobie wymyślisz, idzie o to, żeby spróbować czy porządne mycie płyt usuwa problem. To czym czyścisz igłę to zapewne jakiś alkohol izopropylowy - nie zwietrzał Ci on przypadkiem? Bo odparowuje bardzo, bardzo szybko, tym co pozostaje w buteleczce po odparowniu, niestety igły się już nie umyje.

Pozdro,

Yul

[łasic]

Yul, to któryś angol był z ebaya, nie pamiętam nawet który, sporo tam przepuszczam ku przerażeniu Małżoniki :->

[thrak]

...stare ale jare :-) dziś udało mi się kupić 6 nowych nigdy nie słuchanych polskich winyli po 8 zeta szt. i nie chodź tu człowieku po bazarkach ;-) śmignąłem je tą mietłą reloopa tylko i żadnego inner groove :-) czyli at440 zrehabilitowana :-) co do mycia płyt to zasugerowałem się metodą kilku obłąkańców nazywaną hydronową i faktycznie nie ma co wariować z tą wodą destylowaną; mam zappę overnight sensation zhetaną jak szlag, dźwięk sam w sobie malina aczkolwiek powyżej jaiegoś poziomu dźwięku przestery strzelają igłami po uszach, zapodałem hydronową i śmieci z płyty zniknęły a przestery dalej zostały (co wazne nic się nie pogorszyło). Yul Ty stary masz chyba jakiś dar prześwietlania, bo jakbyś zgadł mógł mi płyn zwietrzeć, gdyż dokręcając flaszke z reloopem urwałem gwint :-) ale wali spirytem nadal więc chyba coś tam czyści (poza tym dwa śmignięcia tą miotełką dołaczoną do kompletu i nie mam kuli syfu na igiełce) słowo na niedzielę :-)

[thrak]

...i chyba się pokuszę o ta at110 jesli by zagrała podobnie to at440, bo szukanie teraz MC i polowanie dobry pre to ponad moje zasoby finansowe. Yul rzuć z łaski swojej jakie masz wkładki na stanie aktualnie. Dzięki.

[Mickiewicz]

Gdzie Ty chcesz kupić AT110? Chodzi o krajowe metody. Próbowałem ostatnio, nigdzie nie znalazłem, chociaż nie ukrywam, że nie byłem maksymalnie zdesperowany.

[conri]

Igłe 110 orginał ELipt, kupiłem ostatnoo w e- sklepie Muzyczny.Wkąłdki tez chyba mają po 155 160pln

[thrak]

A tutaj np :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[thrak]

Co do at110: "Please note that the AT-110E LC-OFC requires about 50-100 hours of actual playing time before it will deliver its musical excellence."

[Mickiewicz]

W Fabryce Dźwięku nie kupisz, odpisali, że nie mają, zresztą drapak nie jest już ponoć produkowany. W Muzycznym mają tylko igły.

[łasic]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ciekawe, ino po ichniemu ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fubb]

witam!

watek przeczytałem mimo wszystko prosze o rozwiniecie.

kończy mi się płyn do czyszczenia igieł reson sc 1

czy nie wdajac się w koszty i opłacanie -nazw- mozna zaczać czyscić igłe izopropanolem ipa?

a może jedna nadszedł czas na opamiętanie i należy czyscić igłe na sucho specjalną szczoteczką

yul-

jesli mozesz napisz cos wiecej jakim ipa czyscisz igłę?

 

dodam jeszcze ze po roku używania reasona sc1 gdzie w butelece została 1/4 płynu widać tyle syfu ze az strach .

[seniortelefono]

Ja czyszczę na sucho, a od czasu do czasu izopropanolem. I jest ok.

[thrak]

Ja zakupiłem zestawik reloopa z płynem do czyszczenia igły w specjalnym pojemniku ze szczoteczką wbudowaną w nakrętkę - czyści rewelacyjnie. Nie wiem czy ten płyn szkodzi igle ale wg mnie to to samo co reloop sprzedaje do czyszczenia płyt. Pewnie gdyby na tym płynie było logo Thorens, Pro-Ject czy inne takie to kosztowałby 10 razy tyle a tak chyba za jakieś 20 parę pln można mieć i daje radę.

[amati74]

witam czy ktoś z szanownych forumowiczow orientuje jak nazywa sie płyn do czyszczenia igieł i płyt na runku brytyjskim , gdyż chciałbym nabyć takowy za pośrednictwem ebay'a , ponadto skąd wziąć taka szczotęczke bądz pęzelek do czyszczenia igły czy to jest razwm z płynem ?

 

 

 

pozdrawiam art

[Waluch]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysiek]

witam czy ktoś z szanownych forumowiczow orientuje jak nazywa sie płyn do czyszczenia igieł i płyt na runku brytyjskim

 

Na rynku brytyjskim masz sklep

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , z olbrzymią ofertą wszystkiego, co do analogu potrzebne. Parę razy robiłem tam zakupy, zawsze super. Na ebayu też mają powystawiane aukcje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )