KABLE GŁOŚ. ALBEDO CZY WŁSOKIE SREBRO?

[nick102]

Bracia moi proszę o pomoc w zakupie kabli. Rozważam zakup Albedo AirI lub (Blue) albo też deklaruja się chlopaki z Anglii do wykonania kabli z włoskiego srebra. Mój sprzęt ( w opisie o mnie). załaczam opis sprzedawcy:

 

"Witam,wykonujemy recznie kable glosnikowe i interkonekty.Korzystamy z ze sprawdzonych rozwiazan dobrych firm jak min NBS,AQ.Material to recznie wyciagane srebro-druty solid core.Kable glosnikowe-podstawowy model to 2x1,63 mm2,plus i minus osobno-2x7zyl od 0,3 do 0,8mm ,kazda indywidualnie izolowana teflonem na zimno,usztywniane w peszelu.Zyly sa polerowane i ukladane zgodnie z kierunkiem wyciagania.Takie wykonanie sprawia iz kabel osiaga niska pojemnosc 22pf/m oraz mala uplywnosc.Cena 230 zl /m, 2x2,1mm2 -280zl/m.Kable dobieramy do wzmacniacza i kolumn.Interkonekty dowolnej dlugosci [drut solid core fi o,4mm- jak AQ Sky ],wtyki RCA stand. miedziane 2x0,5m- 250zl.Mozna oczywiscie zamowic inne lub XLR, lub bez wtykow.Doliczamy koszty wysylki.Kable sa absolutnie transparentne.Dzwiek jest determinowany przez zrodlo, wzmacniacz i kolumny .Jest barwnie,szybko,gladko,bas kontrolowany,wokale obecne pelne emocji.Akustyka nagrania jest przeniesiona do pokoju odsluchowego, liczy sie tylko muzyka ". cena ok. 1000 zł za 2x 2m .

Podobna cena jest z Albedo. Słyszałem też o firmie Sonus z Oliwy, że robią kable ze srebra - dobre do wzmacniaczy lampowych. Nie mam możliwości odsłuchać dla porownania. Prosze o Waszą pomoc i doradztwo.

[Elberoth]

Czy lepiej kupić VW Passata (czyli dobry, sprawdzony samochód, którym na dodatek można w każdej chwili odbyć jazdę testową) czy gruszkę na wierzbie ?

[tadeo]

Srebro srebru nierówne ,bez odsłuchu się nie obejdzie.

Podchodząc pragmatycznie do tematu to jak za jakiś czas będziesz chciał zmienić te kabeli na inne

to za ile sprzedasz takie no name "włoskie srebro" ,Albedo mają przynajmniej renomą i są w miarę

znane przynajmniej w naszym kraju.

[radoslavm]

Co do SO to z ewentualnym odsłuchem w swoim systemie nie będziesz miał kłopotów. Pan Andrzej to 'równy gość' miałem okazję z Nim ostatnio korespondować. Szczerze polecam. Nie wiem jak jest z Albedo ale sądzę, że podobnie.

Odnośnie dźwięku to nie będę się mądrzył bo mimo znikomego doświadczenia wiem, iż kabel sam nie zagra:) Zatem sprawdzisz go tylko w swoim systemie.

[nick102]

dzięki chłopaki za pomoc w skrystalizowaniu wizji zakupu tych kabli. A propo s P.Andrzeja - z Sonusa rozmawiałem z nim na temat jego kabli jakiś czas temu - potwierdzam miły gość robi b.dobre wrażenie :) Gdybym miał wszystkie te kable równocześnie - nie byłoby problemu.

[tadeo]

Z Albedo z Panem Grzegorzem też się można dogadać bezproblemowo w sprawie otrzymania kabli do odsłuchu.

Skoorynuj to i może uda sie porównać je bezpośrednio.

[depawelo]

Andrzej, to fantastyczny facet, na sprzęcie zna się świetnie i jest uczciwy. mam na myśli to, że nigdy nie naciąga.

[stachu7012]

W tej cenie (prawie) to z used cable com kupisz używane Shunyata Gemini na przykład.

[dywan102]

jaka durnota w tym kraju

"wloskie srebro"

:DDDDDDDDDDDD

[tadeo]

Przetopiona biżuteria ,zrabowana Żydom przez włoskich faszystów.

[depawelo]

> dywan102

 

masz rację kolego. mnie już kiedyś to uderzyło.

[depawelo]

Kable Sonus Oliva są ogólnie dobre. nadają się nie tylko do wzmacniaczy lampowych. dobrze pasują po prostu do dobrze grającego sprzętu. nie powinien grać też zbyt jasno i nie powinien za bardzo wyostrzać. to wszystko.

[stempur]

Mam interkonekt na XLR z "włoskiego srebra". To załkiem przyzwoity kabel, ale wymaga długiego wygrzewania. Moją opinie o nim możesz znależć w moim wątku o osłuchach kalbi XLR. Jak grają glośnikowe - nie wiem. Z tego co wiem, to chyba Frantz miał u siebie też te kable.

Koledzy mają rację w tym. że łatwiej Ci będzie odsprzedać markowe Albedo niż "wloskie srebro" no name.

Pozdrawiam Stempur

[VoiceKraft]

Jeżeli ktoś zwraca uwage na kable to jest kretynem. Kropka. Zupełnie nie rozumiem dyskujsi nad takimi bzdruami. Jak można tak stracić czas. Ja obecnie pracuję nad bardzo przełomowym rozwiązaniem.

Być może wkrótce zobaczycie pewien zarys. To jest technologia która pozwala dziesięciokrotnie podnieść jakość bądź też obniżyc kosz dziesięciokrotnie przy tej samej jakośći . Jeżeli jest się trochę inteligentnym zastosowanie tego nie będzie nic kosztowało. A kable to bzdury. Kretynizm. Strata czasu. Pieniądze lepiej przeznaczyć na wielką orkiestrę świątecznej pomocy. Człowiek sensowny myślący perspektywicznie nie marnuje swojego cennego życia na kable. Oczywiście nie mówię

żę należy słuchac na drucikach teelfoniczny. Wystarczy solidny jak najgrubszy kabeł głośnikowy , dobrze gdy jest złożony z jednego miedzianego druta. Tak samo interkonekty i sieciówki. Ale ich wpływ na dźwięk jest nieduży , ale oczywiście nie podłącza się byle czego podobnie jak jest konwencja takiego a nie innego stroju do golfa chociaż absolutnie to nie wpływa na grę gracza.

Tak więc pozdrawiam czekajcie. Nieługo będzie o mnie głośno.

[arek67]

Proponuję dołożyć trochę gotówki i kupić "pojedyńcze" Kondo.

[nick102]

Nie ma to być pogoń ponad budżet ale ma poprawić jakość odsłuchu.

Przy każdej zmianie kabli odczuwam różnicę - trzeba być głuchym i tepym - żeby tak się wyrażać o kablach jak przedmówca dwa oczka wyżej.

[M@riusz]

nick102->

 

Na twoim miejscu brałby, pod uwagę ALBEDO i SO. Albedo jest bardziej miekki, ma wiecej powietrza, SO jest bardziej dokładny i energiczny. Ja przystałem na SO tyle ze IC, ale to pewnie podobna szkoła jazdy.

Jest jeszcze Audionowa Quarsus (mam nadzieje ze dobrze napisalem), ale jego nie słuchałem, ale znając produkty Audionowy moze być ciekawy.

Warto kupować polskie produkty, wg mie mają najlepszy stosunek Jakość(Dzwięk)/Cena

 

Pozdrawiam

[zulus]

A był byś wstanie założyć się o kasę i podać ślepym testom?

[xniwax]

"...podobnie jak jest konwencja takiego a nie innego stroju do golfa chociaż absolutnie to nie wpływa na grę gracza..."

 

 

VoiceKraft

Załóz zbyt obcisłe gacie i za małe buty to zobaczysz czy nie wpływa na grę gracza.

[Perkoz_1]

=> VoiceKraft

 

Nie obrażam sie wcale za "kretyna" pomimo iż inwestuję czasami pieniądze w kable do audio. Ale po twoich postach widać dobitnie, że nie wyssałeś z mlekiem matki odrobiny taktu, kultury i inteligencji.Ale zresztą szkoda pisać na ten temat więcej bo w necie na różnego rodzaju forach jest dużo tobie podobnych popaprańców chcących choć odrobinkę błysnąć w jakimkolwiek temacie, nawet całkowicie abstrakcyjnym w stosunku do swojej wiedzy.

[nick102]

Xniwax Perkoz_1 nic dodać nic ująć - w stosunku do tego "kaseciaka z przetartą głowicą".... :)

A co do kabli - piszcie!!

[Zydelek]

stempur, 19 Sie 2008, 22:46Mam interkonekt na XLR z "włoskiego srebra". To załkiem przyzwoity kabel, ale wymaga długiego

>wygrzewania. Moją opinie o nim możesz znależć w moim wątku o osłuchach kalbi.

____________________________-

Na XLRach które to są używane na scenach różnice faktycznie są niewielkie:), natomiast z tym kabelkiem RCA był raz jeden u mnie koleś i powiem.......... :))))) miernota totalna warta co najwyżej 100zł.

Natomiast co do srebra nazywanego włoskim to coś takiego nie istnieje. Włosi są mistrzami w jubilerstwie ale tworzą tego kruszcu:). Termin "włoskie srebro" jest więc mylnie aczkolwiek celowo używany dla laików.

[stachu7012]

Przez trzy miesiące wygrzewałem IC z włoskiego srebra. Za tą cenę to dobry kabel. Przestrzenny, szybki, niezła kontrola basu. Nie został jednak u mnie. Do mniej wymagających systemów: OK. Jednak z tego kabla tu i ówdzie pojawiały się ostrości i dlatego nie został. Testowałem go z Linnem Genki oraz wzmakami: Pocahontas oraz Manley Stingray. Grałem Monolithem Albedo - moim zdaniem to b. dobry kabel. Jednak ostatecznie "wyszedłem" ze srebra i jest Shunyata Aries.

[pawcio]

>stachu7012

>Jednak z tego kabla tu i ówdzie pojawiały się ostrości i dlatego nie został

 

powinieneś w takim razie spróbować srebrnego Cardasa.

[Redaktor]

A srebrne Argentum? Polskie, z Nowego Sącza. O ile tamto "włoskie srebro" raczej nie jest włoskie, o tyle tamto polskie srebro pewnie polskie jest, bo w Polsce wydobywa się tego od groma.

[Zydelek]

Stachu!

O tym właśnie mówię. Kabel który wnosi szortkość, ostrość to dyskwalifikacja!

I na litość skończcie z tym długim wygrzewaniem. Wygrzewają sie Wasze uszy a nie drut:) Po czasie jak ktoś wywalił krocie to nie powie że zrobił błąd. Uszy przywykły do szorstkości i tyle.

Argentum również brzmi szorstko. Ta szorstkość i ich krzykliwosć była właśnie powodem że sprzedałem. Posiadałem trzy pary referencyjnych IC, Ref. głośnikowce i masę zasilających. Niestety brakuje im finezji. Gdyby posiadały tą cechę, nie były krzykliwe, to przy powietrzu i oddechu jaki mają były by bliskie ideałowi.

[Zydelek]

A zapominacie Panowie o tak istotnych cechach jak plastyczność, która daje najwięcej. Tę cechę niestety posiada niewiele drutów bez wyjątku ile kosztują.

[krzyżak]

Miałem kiedyś Albedo Blue jako głośnikowce i niestety nie byłem zadowolony , myślę,że zabawa zaczyna się od Air I. Sam jako interkonekt mam Monolitha. Z Torunia masz rzut beretem (moherowym?;) do Bydgoszczy

Trzeba pojechać , pożyczyć i posłuchać.

[piter z]

jak ktoś chce posłuchać jak powinno grać dobre srebro to powinien posłuchać IC abbey road - kabel jest tak czysty a przy tym wolny od jakichkolwiek zaburzeń i ostrości - niestety cene ma juz troche bardziej "audiofilską" od omawianych :(

[tadeo]

Zydelek a miałeś okazję testować Albedo ?