Skocz do zawartości
IGNORED

Punkt odniesienia


Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy
Ukryte

Ale w czym problem? Czy pomysł odsłuchiwania urzadzeń dobrej klasy jest nagle kontrowersyjny i przed czym, przepraszam, miałbym uciekać, zwałszcza że to bądź co bądź ja napisałem ten felieton? Więcej za godzinkę, bo wychodzę w inne miejsce z komputerem, do którego jednak muszę dojechać. To na wypadek podejrzeń, ze zmywam się na Kajmany.

Ukryte

Spokojnie, nie ma co przebierac nóżkami. Keine problem Herrn Redaktor.

Grzecznie czekamy jak redaktor napisze o projekcie.

Proszę na kolanach o uwzględnienie możliwości odniesienia testowanych przez redakcję sprzetów i forumowego diy do jakichś znanych urządzeń

Również na kolanach prosze o wybaczenie przypisania awansem niewłaściwych intensji. Cóż, jestem zdegenerowany przez doświadczenie.

  • Redaktorzy
Ukryte

Nie nadawałbym całości jakiejś super wielkiej rangi. Tytuł felietonu można odczytać jako wezwanie do stworzenia jakiegoś super-audiofilskiego systemu odniesienia, co jednak nie miałoby sensu. Moim celem było i jest zwrócić uwagę, jak często ocenia się spzręt nie mając porównania ze sprzętem, który wyrobił sobie powszechnie opinię czy to "wzorcowego", czy to po prostu wysokiej klasy, a przy tym nie jest egzotyczną jednorazową konstrukcją, tylko czymś dostępnym zmysłom większej liczby ludzi (niech będzie nawet, ze raczej zamożnych lub szalonych). O koncercie na żywo teraz nie mówię. (Nawiasem mówiąc, porównując muzykę na żywo z muzyką z konserwy, najpierw tak naprawdę oceniamy umiejętności inżyniera-dźwiekowca, a dopiero potem inżyniera-elektronika).

Co my w takim razie możemy? Postarać się porozumieć z gronem potencjalnie zainteresowanych (bez tego nic nie wyjdzie) i rozejrzeć się za metodami, które dadzą nam dostęp do sprzętu, o którym mówię, w celu odsłuchów i (oczywiście) porównywania z czym tam się chce. Ten sprzęt może pochodzić od: a.dystrybutorów; b.osób prywatnych; c.samych producentów. Myślę że np. pożyczenie na dwa dni kultowego klocka lub paru nie powinno sprawić problemu. Kłopot w tym, że niektóre klasa maszyny to już sprzęt nieprodukowany, trzeba szukać używanych. Trzeba jeszcze będzie znaleźć lokal. A jeśli założymy coś konkretnego, to nazwać się możemy Towarzystwo Adoracji Dźwięku, albo Towarzystwo Popierania Dobrego Dźwięku, czemu nie :-) To nawet brzmi, że ho-ho. Ale najpierw ustalmy, co chcemy - moja wizja była z grubsza taka, jak wyżej. To nie nowy pomysł - koncepcję Stowarzyszenia wysunął jakiś czas temu m.in. arek67, z którym jestem teraz w kontakcie. Cel był taki sam: ułatwienie niezwiązanego z działalnością komercyjną dostępu do sprzętu i lokalu, co pozwoli na propagowanie takiego stosunku do dźwięku i muzyki, jaki uważamy za właściwy.

Ukryte

Nie wspomniałeś o przedstawieniu do konkurencji sprzętów, które opisujecie służbowo?

Piszecie w artykule że jest, ooh, albo jeszcze lepsze i chwile później można je porównac z czymś obiektywnie dobrym w, trzymałbym się jednak seniczowego określenia, "szkole dzwięku".

Uwiarygodniłoby to nie tylko rekomendowane przez was urządzenia, ale i was samych. Technicznie łatwe, bo przecież obie struktury działać będą równolegle. A skoro jest to działanie obiektywne i niekomercyjne, to problemu przecież też nie będzie, gdy okaże się, że jakiś klocek jest do dupy.

Podobnie warto by zająć się diy. Zakupy oparte sa na szeptance, teksty konstruktorów obwieszczają, że ich klocki to "creme de la creme". Po nogach całowaliby redaktora przyszli i niedoszli posiadacze

Przy okazji może zajmiesz stanowisko wobec starego tematu, który sie tutaj automatycznie nasuwa, a na który dokładnie odpowiedzieć nie miałeś czasu.

Nie wypada pytać jaki procent dochodu wielu redaktorów pochodzi z audio, a jaki z innych źródeł, ale jest to oczywiste, że utrata byłaby bolesna

"A co sądzisz Redaktorze o autocenzurze w recenzjach.?

Pamiętacie? Pan K. poczuł się dotknięty jakimś artykułem i polecił firmom swojego holdingu wycofanie wszystkich ogłoszeń z pewnych gazet- po raz pierwszy publicznie ujawnił się problem współzależności.

Media branżowe, zwłaszcza internetowe żyją z reklamodawców, bo czytelnik i surfer ich nie utrzyma.

Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację. Recenzent ocenia źle wyroby ważnego reklamodawcy.

Ten uznaje, że przenosi się gdzie indziej. Jak długo właścicieli medium stać będzie na utrzymywanie strat (czyt. takiego dziennikarza)?

Czy w trosce o własny interes (kasę, prestiż, legitymację prasową) recenzent nie będzie pilnował by interesy reklamodawcy nie zostały naruszone?

Czy jego pracodawca będzie tolerował kłopotliwą nieprzewidywalność dziennikarza mogącą zmniejszyć zakładany zysk z przedsięwzięcia?*

  • Redaktorzy
Ukryte

Jeśli co jakiś czas będziemy w stanie wypożyczyć coś topowego i urządzić odsłuch, to nie znaczy, że ono będzie tam stało bez przerwy. Przeciwnie, raczej po dwóch dniach będzie szło z powrotem. Trudno żeby w tej sytuacji nastawiać się specjalnie na odsłuchy porównawcze wszystkiego. Da się posłuchać tego, co w danym momencie ma się do dyspozycji, a wtedy najczęściej jest to sprzęt własny lub taki, który wylądował w recenzji akurat przypadkiem w danym momencie. Nie da się z tego zrobić systematycznej zasady. Ale co się trafi, co się trafi, a o stosunki redakcyjne z dystrybutorami to już będę się sam martwił, nie?

  • Redaktorzy
Ukryte

Przy okazji, od dłuższego czasu odwiedzają mnie regularnie forumowi koledzy, słuchać sprzętu, który akurat mam w teście, czasem przynoszą swój, a potem opisują swoje wrażenia na forum. I jak dotąd nikt od tego nie umarł. Jak widać, wiele by się nie zmieniło, tylko może lepszy akustycznie lokal by się dało zorganizować :-)

Ukryte

A redaktor znowu sie nagadał i nic nie powiedział. A mówił, że nie ucieka.

Ja sie nie martwię o stosunki redaktora z dystrybutorami.

Mnie ciekawi stosunek redaktora do autocenzury w recenzjach.

  • Redaktorzy
Ukryte

Przepraszam, ale w twojej dłuższej wypowiedzi nie wyłapałem tego niuansu. Nie trzeba było tak owijać w bawełnę, myślałem, że chodzi o coś związanego z tematem. Ale cóż, skoro ciekawość nie daje spać... Oczywiście jestem przeciwny cenzurze, również auto. Wiele razy pisałem, jak tu powstają recenzje, w tym moje. I co teraz, zamierzasz wyciągnąć z tego jakieś konsekwencje, czy jak? :-)

Ukryte

"Ujawniana przez niektórych piszących w pismach branżowych potrzeba przekształcania zwyczajnego, służebnego tekstu informacyjnego o "dzisiejszych cenach i jakości ogórków na ryneczku" w "literaturę", najczęściej niestety podłą, to dla mnie zauważalny problem. W pismie ogólnotematycznym takie wypracowania licealisty powędrowały by do kosza. A w audio musimy się męczyć czytając skutki niepopartych zdolnościami ambicji literackich "jakieś pani Alutki. Słaby warsztat i niewystarczające panowanie nad słowem, doprawione brakiem pokory,daje często komiczne efekty."

 

Kolejne pytanie.Jak postrzegasz szerzącą sie w prasie audio grafomanię, redaktorze?

  • Redaktorzy
Ukryte

Trudno mi powiedzieć, w zasadzie nie czytam polskiej prasy audio poza swoją. A to co sam piszę, raczej lubię, co jest raczej naturalne. A jaka jest twoja opinia na ten temat? Przy okazji - proszę jeszcze o jakieś pięć pytań, to zrobimy z tego wywiad i zawiesimy w artykułach.

  • Redaktorzy
Ukryte

Rochu, jaką odpowiedź czekasz? A Stefan, na jakiej podstawie oceniasz, ze nie odpowiedziałem na żadne twoje pytanie? I można wiedzieć, o co chodzi, bo na razie wygłaszasz tyrady zakończone dziwnymi pytaniami, a potem ogłaszasz, ze moje odpowiedzi ci nie pasują. Dotąd grzecznie odpowiadałem, ale teraz zapytam: a czemu pytasz?

  • Redaktorzy
Ukryte

I przypominam, ze nie odpowiedziałeś na moje pytanie, powtarzam je poniżej:

 

"A jaka jest twoja opinia na ten temat?"

 

Bo skoro mnie pytałeś, to sądzę ża masz coś na ten temat do powiedzenia. Więc jak? Nie daj się prosić.

Ukryte

Bez sensu to było.

 

Czy uważasz redaktorze, że możliwe byłoby przy przeprowadzanie jakichś testów urządzeń diy?

Tutaj jest najmniej zweryfikowanej informacji i przydałby sie jakiś wiarygodny przewodnik dla forumowiczów.

  • Redaktorzy
Ukryte

No, jużem nazad. (Postanowiłem porzucić grafomanię i wrócić do korzeni). Co do pytania - jasne. Dawać. A poza tym sądzę, ze planowana formuła (spotkania w szerszym składzie) również się do tego nadaje. Teraz uczestnicy spotkań u mnie czy u innych kolegów opisują swoje wrażenia niekiedy pobieżnie, niekiedy nie chce im się nic skrobnąć. A gdyby przyjąć, że skutkiem odsłuchu ma być jakiś ślad na piśmie, od razu byłoby więcej informacji.

  • Redaktorzy
Ukryte

Nawiasem mówiąc, bijemy jakieś rekordy liczby wpisów pod artykułem. Mój prestiż jako autora od tego rośnie. Ale o te przykłady grafomanii to później poproszę, jestem piekielnie ciekaw. Trzeba pracować nad warsztatem. W HFM mam redaktora-polonistę i korektę, z którymi toczę regularne walki o sformułowania, tutaj puszczam żywcem, na pewno czasem coś niekoszernego przelezie.

Gość rochu

(Konto usunięte)
Ukryte

Redaktor, 13 Sie 2008, 18:35

 

>Nawiasem mówiąc, bijemy jakieś rekordy liczby wpisów pod artykułem. Mój prestiż jako autora od tego

>rośnie.

 

Hi, hi.

Trójwymiarowy też tak może o sobie powiedzieć. W końcu watki z jego udziałem biły rekordy popularnosci : )

Byłbym ostrozny z samozadowoleniem opartym na popularnosci, Redattore.

  • Redaktorzy
Ukryte

A czy ja mówiłem o samozadowoleniu. Zadowolony jestem, ze akurat ten wątek się rozwija, bo porusza ciekawą sprawę, z której coś ciekawego może wyjść. Jeśli jeszcze administrator techniczny strony zechce go w końcu podpiąć do baneru zamiast poprzedniego felietonu, to może więcej osób tu zajrzy.

Ukryte

DIY jak punkt odniesienia kompletnie nie ma racji bytu ,jak stworzyc wzorzec z czegos co praktycznie moga usłyszec pojedyncze osoby ,dla kogo to miałoby służyc ?

chyba tylko dla niespełnionego DIY i jego pokrętnego marketingu

Punktem odniesienia musi byc niestety sprzęt mozliwie najbardziej popularny w senise nie tyle posiadania co mozliwosci posłuchania-inaczej tworzymy literacką fikcje

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.