Yamaha AX-500, trzask i brak opóźnienia

[Milus1989]

Witam

Jest problem :) słuchałem sobie muzyki, wyłączyłem wzmacniacz i wyszedłem z domu. Minęło kilka godzin i włączyłem go usłyszałem głośne "pyknięcie" w kolumnach, to się powtarza za każdym razem, wcześniej go włączałem i trzeba było czekać kilka sekund po czym było słychać "cyknięcie" i grał. Teraz nawet jak wyłączę wzmacniacz a CD nie to dalej słychać muzykę :| Powiedzcie mi co się stało i jak to naprawić PROSZĘ! pewnie te opóźnienie załączenia tylko jak to się nazywa, gdzie to kupić i jakie? Jeżeli to coś innego to te same pytania.

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

[marosik]

wyglada na przekaznik. jak nie slyszysz 'cukniecia' to pewnie zwiera caly czas. popatrz na plycie wzmaka jaki ma opis i kup podobny. jesli nie zadziala wymiana to oznacza ze zabezpieczenie padlo (jeszcze o tym nie slyszalem)

inna opcja to taka ze cos ci do wzmaka wpadlo i zwiera w miejscu przekaznika (bylo by slychac 'cukniecie') milej zabawy

Ps. przekaznik to taka prostokatna skrzyneczka o roznych wymiarach okolo 2x3x4cm (na plycie jest tylko jedna taka wiec nie powinno byc problemow)

[RAF]

Jestem z Lublina jeśli nie masz do mnie zbyt daleko to zapraszam do mnie z Yamahą AX-500. POZDRAWIAM:)

[Milus1989]

hmm stycznik jest raczej dobry bo sie załącza tylko od razu a nie po kilku sekundach za to wyłącza się duużo za długo, więc co to może być?

[Milus1989]

RAF mam daleko :)

Marosik jakie zabezpieczenie? :) i też by się przydał opis jak to wygląda oraz gdzie się znajduje :D

[Milus1989]

hmm napisałem stycznik, a chodziło mi o przekaźnik ale to chyba to samo? :)

[Milus1989]

to jest dla mnie bardzo ważne, nie wiecie?

[Milus1989]

wymieniłem przekaźnik na nowy, bo tamten zniszczyłem :)

Teraz doszło jeszcze buczenie :| rozumiem że wy też nie wiecie co to może być:)

[Milus1989]

dobra jeżeli ktoś był ciekawy to jednak raczej był ten przekaźnik

Dziękuje tym którzy się udzielili.