Co zrobić z za grubym kablem?

[wildchild]

Kupiłem kable do głośników 2,5 mm. Okazało się, ze nie mieści mi się on do zacisków we wzmacniaczu (w kolumnach też wchodzi ledwo ledwo). Czy jest jakaś możliwość, żeby go podłączyć czy muszę kupić cieńszy kabel?

[zwykłybanan]

Jaka konstrukcja kabla?

Lita żyła czy "druciki"?

[Tomek 1685]

Kup w sklepie elektronicznym końcówki tzw. szpilki i będzie po problemie.

[Perkoz_1]

-

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

Dziwne ... zwykle tak do 4 mm kw. da się wepchać ... no chyba że masz te małe zatrzaski znane z tańszych sprzętów.

 

Kabel pewnie masz linkę ... w takim razie poodcinaj część drucików przy końcówce aby zmniejszyć średnicę.

[Kyle]

Perkoz_1, 17 Lip 2008, 12:41

 

>-

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Grubość 2mm - rozumiem że średnica ... w takim razie nic mu to nie da bo będzie to odpowiednik kabla o przekroju (na oko) ~3 mm kw. więc nawet będzie gorzej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wildchild]

Kabel jest pleciony (firmy cabeltech). To w końcu taka szpilka pomoże czy nie? a odcięcie drucików nie wpłynie na jakość dźwięku?

[whitesnake]

Ja bym nie kombinował z odcinaniem drucików, szpilki to też raczej kiepski pomysł.

 

Jezeli nie "grozi" Ci wymiana kolumn w najblizszym czasie - kupiłbym inny kabel, lub pomysłał o wymianie gniaz w kolumnach . Koszt zabiegu niewielki a problem z głowy raz na zawsze.

 

Pozdr

[wildchild]

Ja zaczynam kompletować sprzęt. Kupiłem wzmacniacz z miesiac temu, a od 2 dni mam kolumny :)

[soso]

wildchild, 17 Lip 2008, 13:00

 

>Kabel jest pleciony (firmy cabeltech). To w końcu taka szpilka pomoże czy nie? a odcięcie drucików

>nie wpłynie na jakość dźwięku?

 

Odciecie drucikow jest zdecydowanie najlepszym i najprostszym sposobem w Twoim przypadku. Wieza Philipsa ma taka konstrukcje, ze taki manewer nie pogorszy jakosci dzwieku.

 

pzdrw

 

soso

[wildchild]

Ale ja nie mam wieży Philipsa :) , tylko wzmacniacz Yamahy A-550, kolumny Technicsa i puki co wszystko podpięte jest pod komputer.

[xniwax]

Jeśli masz odcinać druciki to lepiej kup te szpilki.

[xniwax]

Szpilki chyba bedą pasować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wildchild]

Ale mieszacie :) Ok, kupie jedną na próbę.

[whitesnake]

Jak rozumiem, kable nie wchodzą w gniazda kolumn nie do wzmacniacza. Prawda ?

Kiedy miałem Yamahę 496, wchodziło mi do niej wszystko :) - solidny klocek swoją drogą.

 

Z tych dwóch sposobów najlepiej będzie zastosowac szpliki. Choć połaczenie szpilka - gniazdo zaciskowe będzie niezbyt doskonałe.

 

Nadal myslę, że najskuteczniejsza byłaby wymiana gniazd w kolumnach na jakieś skręcane.

Dwie pary gniazd kosztują tyle co szpilki, roboty niewiele i raczej przyjemna a satysfakcja z przeprowadzonej samodzielnie operacji bezcenna :) - no wkrecasz później co zechcesz...

[whitesnake]

aa.. spox... :) nie doczytałem - dużo pracy, wybacz

 

szpilki - bezapelacyjnie :)... tylko szpile mogą Ci pomóc.

[asiki]

Nie chcę namiawiać do złego, ale może by pomogło minimalne rozwiercenie otworów w gniazdach?

Jakby co to ja tego nie pisałem ;)

[whitesnake]

/-> asiki, 17 Lip 2008, 16:05

 

To całkiem dobry pomysł. Powiększenie otwórów o 1 mm średnicy na pewno by pomogło... :)

[paul_67]

Po co tak drastyczne środki.Uciąć kilka drucików, jak koledzy radzili wcześnie, skręcić i będzie OK!

[whitesnake]

/-> paul_67, 17 Lip 2008, 17:33

 

Niby racja ale jakoś razi mnie idea ingerowania nozem w strukture kabla :)

lepiej byłoby kupić cieńsze niz odliczas ilość drucików do odcięcia...

 

Poza tym,usuwając druciki wpływa na brzmienie prawdopodobnie negatywnie

a rozwiercając otwór nie wpływa w żaden sposób a wykorzystuje potencjał całego kabla.

 

Pozdr.. :)

[paul_67]

Wątpię czy będzie słychać różnicę na tak małym odcinku kabla...

[whitesnake]

-> paul_67, 17 Lip 2008, 17:54

 

ok, może to kwestia bardziej estetyczna

... ale zawsze wyrabia dobry nawyk, nie rżnięcia kabla nozem ...:)

szcególnie jeśli to rżnięcie ma się odbyć tylko od strony wzmacniacza.

[paul_67]

Może masz rację, ale ja obecnie wychodzę z założenia, że nic co nie ma bazpośredniego wpływu na dźwięk nie jest ważne.

[whitesnake]

Cieszę się :) ... wiec musisz się zgodzić, że obcięcie kabla może teoretycznie bardziej wpływać na dziwięk niż rozwiercenie zacisku. Choc to drugie na pewno wpłynie bardziej na obnizenie wartości wzmacniacza... dylemat pozostawmy włascicielowi ... :)

 

Nie zaczynajmy tutaj lepiej dyskusji n.t ważności lub braku wazności kabli, pls...

ja jestem z tych wierzących, choć przeszedłem drogą niewiernego Tomasza -> dotknąłem i mnie nawróciło. Wiem jednak, ze nie ma sensu o tym mówić to trzeba przezyc :)

[xniwax]

Paul_67

 

Co tu obcinac w takim przekroju, qrde :)

[Anima]

O tak ! wiertarką w sprzęcik!..:))

[Nienormalny]

nie wyobrażam sobie, żeby obcięcie kilku żyłek kabla miało wpłynąć na dźwięk bardziej, niż zastosowanie kolejnego elementu w torze jakim są te szpilki...

 

co za problem spróbować, jak stwierdzisz, że dźwięk się pogorszył (w co nie wierzę), to utniesz ten centymetr kabla i po kłopocie...

[SlawekX]

whitesnake, 17 Lip 2008, 18:43

 

>Cieszę się :) ... wiec musisz się zgodzić, że obcięcie kabla może teoretycznie bardziej wpływać na

>dziwięk niż rozwiercenie zacisku. Choc to drugie na pewno wpłynie bardziej na obnizenie wartości

>wzmacniacza... dylemat pozostawmy włascicielowi ... :)[...]

 

Ja bym po prostu rozwiercił i nie robił przedmiotu kultu z jakiegokolwiek pogwarancyjnego sprzętu.

Dla większej wygody wymienił bym gniazda na solidne (niekoniecznie złote ;-)) zakręcane.

Co do teorii wpływu na dźwięk braku paru drucików w tym odcinku kabla też można dyskutować - wątpię, że zaciski są połączone z elektroniką też takim grubym kablem...

[whitesnake]

SlawekX, 18 Lip 2008, 08:35

 

>Dla większej wygody wymienił bym gniazda na solidne (niekoniecznie złote ;-)) zakręcane.

>Co do teorii wpływu na dźwięk braku paru drucików w tym odcinku kabla też można dyskutować - >wątpię, że zaciski są połączone z elektroniką też takim grubym kablem

 

 

 

Zgadzam się z kolegą, całkowicie :). Żeby nie było watpliwości ...

 

Jakoś pomysł na rozwiercenie, czy wymianę gniazd jest mi znacznie blizszy pomimo, że

nie wydaje mi się aby odcięcie kilku drucików w tej aplikacji było słyszalne.