NAD S500 kontra KRELL 300CD

Joku · 16 Lipca 2008

Witam

Co lepiej zagra z NAD-em S300.

Ogólnie które CD prezentuje lepsze brzmienie

Które lepsze na dole, w środku, na górze?

Jak również rozważania na temat dostępności części i kosztu naprawy, bo to rzecz bardzo istotna w obliczu usterki.

Podyskutujmy

robix · 16 Lipca 2008

,,S,, ki Nada nie lubie jest taka chirurgiczna wyprana z barw a to mnie nie przekonuje i jesli ja mialbym wybierac to z pewnoscia skompletowalbym Krella 400 xi + CD 280 mozna wyrwac za smieszne pieniadze obecnie w ogloszeniach zatrzesienie owych klockow (gdyby jeszcze upolowac czarne to juz zbytek szczescia-przynajmniej dla mnie).

300 ka Krella jest raczej cieplym CD i mi sie podoba jak gra tyle ze to juz stare urzadzenie minimum 8 lat bo z tego co pamietam w 2000 roku zaprzestano jego produkcji (nazywany byl swego czasu ,,szara eminencja,, w pozytywnym tego slowa znaczeniu).

Jesli masz NADa to widocznie Ci pasi wiec mozna pojsc za ciosem i odsluchac do kompletu pasujacego klocka ze stajni ww i po klopocie a jak nie to sprzedac i zlozyc Krella (tak bym zrobil).

robix

**Elberoth** · 16 Lipca 2008

Każdy jest już wiekowy. S500 występował w 2 wersjach - 500 i 500i, różniących sie m.in. transportem. Jeden podobno nie jest już dostępny, ale niestety nie pamiętam który. Była już o tym mowa na forum - poszukaj.

Z Krellem 300CD jest niewiele lepiej. Mechanizmy VRDS nie są już dostępne. Podobno można dostać do nich sam laser - siedzi tam jakieś Sony.

Brzmieniowo brałbym 300CD bez zastanowienia. Miałem kiedys S500 i nie było to nic specjalnego.

Alternatywą może być nowszy 280CD, tak jak pisze robix. Aktualnie ktoś sprzedaje na Allegro za 4800zł - zupełnie śmieszne pieniądze jak za ten player.

pwit1 · 16 Lipca 2008

Grałem na obu. Na 300CD dosyć długo, 500S kilka dni. Jak dla mnie trudno te playery wogóle porównywać - one nie graja w tej samej lidze. 300CD to zacna maszyna z trochę specyficzna górą pasma, jedni powiedzą cofniętą, inni wyczyszczoną z brudów, ja zostanę przy specyficznej. 500S natomiast to jeden ze słabszych CD jakie słyszałem - suchy, bezbarwny, z podbitym basem, jedyne do czego moim zdaniem się nadaje to do mocnego rocka, ale tu nawet tani Rotel mógłby byc lepszy.

W zbliżonej cenie masz jeszce inne ciekawe konstrukcje - Meridiana 508, albo nówkę CEC'a.

kaviter · 17 Lipca 2008

ja tylko moge napisac o KAV-300CD ktorego uzywalem w swoim systemie, 300tka jest super, bardzo neutralna barwa i rewelacyjna spojnosc wrecz analogowosc dzwieku, co do dostepnosci czesci to z glowica lasera nie ma problemu (standardowe SONY, ja w swoim wymienialem i nie bylo zadnego problemu), nie ma rowniez problemu z silnikiem napedu plyty ktory czasem tez pada, niestety ogolnie napedy VRDS w nim uzyte sa kiepskie mechanicznie i niedostepne, jak cos sie rozsypie to jest problem, tak jak koledzy pisza mozna zwrocic oczy w kierunki 280, chociaz szczerze powiem ze mi zawsze bardziej lezala wlasnie 300tka, ale to moze byc kwestia gustu, 280 jest bardziej dokladna, gra lepsza stereofonia i dzwiek jest odrobine bardziej oderwany od glosnikow, przy aktualnych cenach zakup SH KRELLa jest bardzo dobrym pomyslem :)

NADa nie sluchalem ale z tej serii sluchalem 2-ch wzmacniaczy integry i dzielonego i to byla straszna porazka, wiec mozna bezpiecznie zalozyc ze z CD jest tak samo

Joku · 17 Lipca 2008

Czyli wnioskuje że słuchałeś S300 i S200+S100 i dla Ciebie była porażka, czy tak?

whitesnake · 17 Lipca 2008

...trochę z innej beczki :)

A co powiedzie o Krell KAV 250CD v2 ? Zastanawiam się nad jego kupnem. Na rynku chodzą po 3KPLN. Czy mozna za takie pieniądze wyrwać coś lepszego ?

tomaen · 19 Lipca 2008

A ja się nie zgadzam. Nie słuchałem co prawda Krella, ale NAD S500 jak do tej pory jest najlepiej wspominanym przeze mnie cd. Wcześniej, przed Nadem miałem cd Rega Planet, która moim zdaniem nie podskoczy nawet Nadowi, a i od Naim cd 5i 500 jest lepsza.

Joku · 20 Lipca 2008

Mnie również kilka osób poleca NAD-a S500, w przedziale do 2,5kzł jest bardzo dobrym źródłem.

Chyba nie na miejscu było porównywanie go z Krell-em 300CD bo on z sh chodzi 4,5kzł.

tomaen a napisz czy Ty miałeś problemy z awaryjnością S500.

tomaen · 20 Lipca 2008

Joku nie, nie miałem problemu. Dla niektórych wadą było to, że cd się zacina przy przeskakiwaniu z utworu na utwór. Ale moim zdaniem NAD S500 to w pełni audiofilski cdek i mając takie cd poprostu się słucha całej plyty, a nie przeskakuje co chwila. W S500 i wymieniono napęd na inny, ale też był już produkowany w USA, a nie w Dani, gdzie podobno (tak gdzieś wyczytałem) Gryphon maczał palce w NAD S500. Poza tem sam napęd do S500 nie jest drogi, a cd gra wyśmienicie i myślę, że sposród używek do 2500 zł nie ma żadnej konkurencji. Ja zawsze będę tego cdka super wspominał, taka Rega Planet przy nim to klasa niżej, chyba w każdym aspekcie.

annawroc · 20 Lipca 2008

"Dla niektórych wadą było to, że cd się zacina przy przeskakiwaniu z utworu na utwór. Ale moim zdaniem NAD S500 to w pełni audiofilski cdek i mając takie cd poprostu się słucha całej plyty, a nie przeskakuje co chwila."

hehehe

mogli w ogóle tę funkcję zlikwidować w imię audiofilskości

pwit1 · 20 Lipca 2008

"...że sposród używek do 2500 zł nie ma żadnej konkurencji"

Hola, hola... do 2500zł to można dostać całkiem sympatycznego Meridiana i to niekoneicznie w nabardziej podstawowej wersji. Z tego popłynie już muzyka.

g69 · 20 Lipca 2008

Ja dołożyłbym Heliosa... szybki,dynamiczny a jednoczesnie na pewno nie szary brzmieniowo.. laser też dostepny.

qman · 22 Lipca 2008

Tak, tylko spróbuj naprawić meridiana jak padnie. A biorąc pod uwagę wiek i rodzaj napędu używanych + liczbę godzin granej muzy(bo jak świetnie gra, to się dużo słucha), to wątpliwości sie same nasuwają.

Joku · 22 Lipca 2008

Dokładnie.

Mnie się rozchodzi o źródło które gra ponad przeciętnie a i powiedzmy 3-5 lat będzie mi służyć, a nawet jak padnie laser czy nawet napęd to bez większych problemów się wymieni.