Nietoperze

[paww]

Ostatnio zauważyłem u siebie na osiedlu wysyp nietoperzy. Pamiętam jako dzieciak, że kiedyś było ich dużo, potem jakby zniknęły, a teraz mają swój wielki powrót. Są to generalnie bardzo symaptyczne zwierzątka, pojawiają się gdzieś przed 22.00 i najbardziej aktywne są do północy. Potem jakby się gdzieś chowają. Latają miedzy drzewami i między domami, jak się wyjdzie na balkon to czasami podlatują całkiem blisko. Np. jak się włączy komórkę i widać z niej światełko, to podlatują wręcz jakby były ciekawe, co to jest. Mają rozpietość skrzydeł 25-35 cm.

 

Może ktoś wie co to może być za gatunek, prawdopodobnie żyją w dziuplach wysokich drzew, których u mnie na osiedlu jest pełno. Od jakiś 2 lat drzewa mają poprzycinane gałęzie i może to spowodowało, że potworzyły się dziuple, w których one chętnie miaszkają. Nie jestem jednak tego pewien.

 

Może ktoś się zna na nietoperzch i mógłby coś napisać, albo podzielić się uwagami.

 

Pzdr

[bady]

już był taki pomysł rzucony:

nagraj i rzuć tu plik z nagraniem. Myślę, że forumowicze odgadną na słuch.

[paww]

Gdzie ja znajdę mikrofon z zakresem 20-120kHz?

[Gość cadam]

podobno WM61a sięga 100kHz

[Redaktor]

Jeśli pomiędzy 22 a północą, to ciekawe. Mogą to być karliki (Pipistrellus), ale mogą być też nocki (Myotis) które wylatują właśnie dość późno. Normalnie stawiałbym na mroczki późne (E.serotinus) albo jakieś karliki, jednak tych spodziewałbym się nieco wcześniej, pomiędzy 21.00 a 22.30. Wcześnie wylatują też borowce (Nyctalus), ale do tego musiałbyś mieszkać albo poza miastem, albo przy dużym parku, albo w ostateczności na południowym zachodzie kraju.

[paww]

Mieszkam na północy kraju, gdzie obecnie noc jest bardzo krótka. Wydaje mi się, że latają chyba ciągle te same osobniki wokół tych samych miejsc: budynków i drzew, tak jakby podzieliły osiedle na swoiste rewiry. Wiem też, że lata dużo chrabąszczy, komarów i innego robactwa - niedaleko płynie Wisła.

[Redaktor]

W drugiej połowie lipca będę na północy z całą moją ślusarnią naukową w minivanie :-), mogę wpaść i nagrać to tałatajstwo i wrzucić analizę spektralną, popatrzymy, co za jedne. Oczywiście za dwa tygodnie mogę już nie latać albo latać inne, ale zawsze.

[paww]

Bedę obserwował co to za jedne. Może będą jeszcze latać.

[wladz]

Czy na wyposażeniu ślusarni są noktowizory?

[Redaktor]

Nie, detekcja ultradźwiękowa, no i zapis. To zwykle wystarczy. Właśnie za pół godziny bierę graty i idę do nocnej pracy.

[Redaktor]

A, noktowizor nawet keidyś miałem, ale okazał się zbędny. Większość nietoperzy można zaobserwować na tle jasnego nieba. W przypadku tych, o których mowa, przydałaby się informacja, czy są duże (20-25 cm rozpiętości) czy małe (połowa tego). To pozwoli wyeliminować połowę możliwości. Chyba że będą średnie.

[paww]

Te które latają na moim osiedlu mają rozpiętość 25-30 cm albo i lepiej.

[Redaktor]

Wprawdzie rozmiary stworzeń latających zwykle się zawyża, ale i tak można raczej przyjąć, ze latają mroczki późne (kryjówki w budynkach) albo borowce wielkie (kryjówki w dziuplach).

[paww]

Wczoraj obserwowałem nietoperze z balkonu i powiem tak: faktycznie latają one już przed 22.00, z tym że trudno je od razu zauważyć, gdyż latają razem z jaskółkami. Jaskółki latają jednak wyżej, szybciej i robią przy tym dużo hałasu. "Za widnego" wydają się one nieco mniejsze niż, gdy latają zupełnie po zmroku, mają gdzieś 25 cm rozpiętości. Zaobserwowałem jednak ciekawe zdarzenie (jak dla mnie): niedaleko ode mnie (około 1 metra) latał duży chrabąszcz, wyraźnie widoczny, podleciał do niego nietoperz i wręcz było słychać jak go łapie - słyszalny był trzepot skrzydeł i jakby trzepot i łapanie chitynowego pancerzyka chrabąszcza. Fajna obserwacja, chwilę potem latał drugi chrabąszcz i oczywiście jeden z nietoperzy też go "sprzątnął".

 

Dzisiaj pada i mogą one nie latać. Zauważyłem, że nietoperze generalnie nie lubią deszczu, jak i chrabąszcze, które najwyraźniej im smakują.

[Violet]

Ciekawe obserwacje Paww.

 

:-)

[Redaktor]

Owszem, w takich razach często słychać chrupot. Wygląda, ze to będą mroczki późne, one chętnie urządzają sobie takie polowania na chrabąszcze (a raczej guniaki w tym przypadku, chrabąszcz majowy jest większy i rzadszy). Po takiej masowej akcji czasem na ziemi można znaleźć szczątki odwadów, np. pokrywy skrzydeł.

[Nowy2]

>paww

ty tu sie nie podlizuj ;-)

[paww]

>Redaktor

To są raczej chrabąszcze majowe, od kilku lat lata ich na osiedlu od maja do lipca bardzo dużo i faktycznie są bardzo duże. Najwięcej jest ich w czerwcu. Latający chrabąszcz jest większy od trzmiela! Teraz w lipcu jest ich już coraz mniej, ale dla jaskółek i nietoperzy wystarczy.

[Redaktor]

Największe tego typu wysypy daje guniak czerwczyk, jest prawie wielkości ch.m., odrobinę bardziej okrągły w kształcie, poza tym w zasadzie identyczny. Nietoperzom w każdym razie smakuje. Istnieje też rzadszy chrabąszcz kasztanowiec, jeszcze większy od majowego. U siebie w Gdyni, ile razy łapaliśmy milionami chrabąszcze podczas takich "chrabąszczowych dni", okazywało się, ze były to guniaki. Anyway, nieistotne.

[paww]

W tym roku późno bo późno, ale pojawiły się nietoperze. Na oko te same co rok temu.

 

Z balkonu przed chwilą widziałem dwa, latają niezmordowane.

[cripple kiwi]

To na pewno gagacki :))))

[Gość skynyrd]

albo foxbaty ;)

[marcins737]

4x miałem w chacie nietoperza , dwukrotnie w odstępie paru lat , dwa nastepne w ciagu doby - po tych wizytach założyłem wszędzie moskitiery

 

pierwsze dwa wynosiłem z chaty sam (wiaderko od góry , od spodu wsuwałem ...vinyla w kartonie jak przystało na forumowicza audiostereo.pl) , dwoma nastepnymi zajmował się ktoś z leśnictwa wzywany przez inżyniera miasta po telefonicznym zgłoszeniu - niedługo przed tymi dwoma ostatnimi czytałem o zmarłej dziewczynce poranionej przez chorego nietoperza więc wolałem ewakuować się z chaty i zlecić pozbycie się problemu profesjonaliście

 

...generalnie - latający po ciemnym pokoju nietoperz może nieźle wystraszyć :/

 

z tego co mówił lesnik - nikłe szanse żeby kogoś zaatakował , jeśli to przypadkiem , do mieszkań wpadają najczęściej goniąc jakąś ćmę czy inne jedzonko

[modrzew47]

Na nietoperze trzeba uważać,mają układy w redakcji jak widac.

[cripple kiwi]

A oprócz tego wkręcają się we włosy i zębami wbijają w skórę wysysając krew... jak wampirki...

khhh.... khhhh...

[mjuzik]

Lata to to całe lata

Pod tym jakaś droga, jakaś chata

Przed tym pół świata

I Księżyca poświata

 

Wadę w tym goni wada

To szamnie jakiegoś owada

I się tym świństwem najada

To dziwny ultradźwięk nada

To głową w dół sobie siada

Lecz przy tym na ziemie nie spada

A to wyczyn nie lada

 

Czy jest to perz, czy to toperz?

Czy też nie perz, czy nie toperz?

To toperz! Nie, to perz!

W każdym razie jakaś roślina lub zwierz

[stinek]

Mala myszka szarpie mame za reke widzac nietoperza - mamo , mamo patrz, aniolek !!!

[modrzew47]

cripple kiwi.

Kto się wkręca i wysysa krew?Redakcja?

[cripple kiwi]

No, te takie, .. latające...

jak im tam....