Beethoven - Koncerty Fortepianowe

[Cool_Mike]

Witam szanownych forumowiczów.

 

Poszukuję dobrego wykonania koncertów fortepianowych Beethovena. W MM można dostać wykonanie Zimmermanna i Bernsteina.

 

Co sądzicie i wykonaniach Murray'a Perahii, Andre Previn'a ,Ashkenazy'ego czy Richter'a? Jak wygląda kwestia jakości samej realizacji (niektóre z nich to przecież nagrania z lat 50 np RCA Red Seal)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Bierz Richtera, on ma fantazję osobistą, a jakość nagrania b. dobra. Ewentualnie - spoza listy - nagrania Kempffa (mojego ulubionego pianisty -filozofa) możesz chcieć rozważyć.

[MMMarciNNN]

Szczerze polecam Zimermana/Bernsteina. To znakomite wykonanie!!!

Perahię odradzam - słychać, że to nie jego muzyka. Ja go kupuję tylko w barokowym repertuarze.

[MMMarciNNN]

Co jeszcze wpadło mi do głowy to Bredel/Rattle i Pollini/Abbado. Szczególnie polecam to drugie nagranie.

Rozumiem - rzecz jasna - że mówimy o zakupie kompletu wszystkich pięciu koncertów?

[Martin]

Hmmm... cokolwiek dziwne i jednoczesnie ciekawe ? spostrzeżenia a propos Haitinka i Perahi(zwłaszcza co do jego tylko barokowych konotacji zwłaszcza po jego niezbyt licznych dokonaniach) i jednoczesnie polecanie Bernsteina i Zimermana (tzn zachwalajace) jak i Poliniego i Rattla ... nie mam specjanie czasu dzisiaj na "kłutnie" ale to po prostu w morzu pięknych wykonań - bardzo słabe wykonania zarówno Zimermana i Poliniego z Rattlem. Nie chce zeby to wygladało na krytykę dla samej krytyki ale postaram sie w przyszlym tygodniu napisac cos wiecej i podac swoje preferncje. Wstrzymałbym się autorze wątku jednak z zakupem rzeczonych wyżej kompletów...

[Martin]

(przepraszam - miało być "Rattla i Brendla" a nie Polliniego ... komplet Abbado z Pollinim jest wielce interesujacy)

[MMMarciNNN]

Po kolei.

1) Co do rzekomo niezbyt licznych dokonań Perahii jeśli chodzi o nagrania muzyki baroku, to wydaje mi się, że kilka płyt bachowskich (suity angielskie, partity, wariacje g.) oraz bardzo dobra płyta z Haendlem i Scarlattim to jednak coś. Tym bardziej, że wspominając o baroku, zrobiłem w pośpiechu pewien (owszem - nieuprawniony) skrót myślowy i z rozpędu ująłem w tym sformułowaniu również nagrania Mozartowskie. I w tym repertuarze - moim zdaniem - Perahia czuje się najlepiej. To znaczy w tym repertuarze moje uszy czują się najlepiej z Perahią.

2) Przepraszam za literówkę w nazwisku Alfreda Brendla (a propos 28.04 koncert w FN; nie wiem, czy jeszcze są bilety, bo mam karnet; ale gdyby były, to polecam)

3) Czy wykonanie Zimermana jest słabe? Hmm. Ja cenię je za nienachalność w podaniu tej muzyki. Żadnych atletycznych popisów i znęcania się nad klawiaturą. Powiedziałbym, że to wykonanie lekko wycofane, analityczne i - jakkolwiek to zabrzmi - perliste.

4) Za neutralność cenię też Brendla i Polliniego (dobrze, że przynajmniej co do niego się zgadzamy). A Perahia nie przekonał mnie i już - chociaż przyznaję się bez bicia, że dałem mu tylko jedną szansę ze dwa czy trzy lata temu. De gustibus non est disputandum (chociaż cóż innego my tu robimy?;-)). W ramach pokuty za literówkę w nazwisku Brendla posłucham go jednak w najbliższym czasie jeszcze raz - a nuż zmienię zdanie.

[Cool_Mike]

Bardzo dziekuję za tyle wpisów.

 

Martin, tak oczywiście chodzi i zakup wszystkich pięciu koncertów chociaż nie musi być to zestaw jednego wydawnictwa.

 

Od siebie dodam że lubię kiedy Beethovena gra się dynamicznie i "intensywnie". Mam już Sonaty fortepianowe Beethovena Schiff'a (ECM) i Rubinsteina (Living Stereo) i zdecydowanie preferuję styl Rubinsteina. Schiff też jest ciekawy ale jak dla mnie trochę za bardzo filozoficzny i za wolny. Rubinstein z kolei wie kiedy przywalić i świetnie mu to wychodzi.

[dong]

^Cool_Mike

 

w takim razie szukaj nagrań np. Emila Gilelsa

[Jakew]

C.Mike, Schiff (jak Perahia) nie jest wcale filozoficzny tylko neutralny, transparentny osobowościowo, obiektywny! to z tego powodu nie "wali". Nalegam na nie utożsamianie stylu Kempffa-filozofa ze stylem Schiffa, Perahii.

 

Rzecz jasna nikt tak nie przywali jak uznawany zresztą często za pianistę nr 1 20. wieku Światosław

Richter, wspomniany już przeze mnie w tych rozważaniach.

[Martin]

CoolMike - to skomplikowany temat na pare stron ;-) ale króciótko, w jednym zdaniu na poczatek ... Beethovenowskie na wskroś ... dynamicznie ... intensywnie ... dobrze zrealizowane ... Znajdz (KONIECZNIE) komplet wydany przez RCA ... za pulpitem dyrygenckim Marek Janowski przy fortepianie Gerhard Oppitz "orkiestruje" Gewandhaus Orchestra z Lipska. WSPANIEAŁE choc mało popularne nagranie i trudno dostepne. Wydane przez RCA ... ja mam jeszcze wydanie 3 płytowe ale ponoc jest juz wydane to w boksie. Naprawde "kosmicznie granie" i łączy wszsytkie cechy z realizacja włącznie ... do reszty tego tematu wróce jak wspomniałem jak czas pozwoli. Chwilowo się odmeldowuje. W foto - skan jednej płyty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Horst]

tak na marginesie nowoczesnego wykonawstwa i pięknych kolorowych, uśmiechniętych okładek:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Horst]

Jakew, 16 Kwi 2008, 18:05

>Rzecz jasna nikt tak nie przywali jak uznawany zresztą często za pianistę nr 1 20. wieku Światosław

>Richter, wspomniany już przeze mnie w tych rozważaniach.

 

e tam przywali, wyraziściej byłoby od razu "przypier..li"

 

no właśnie popularny winyl Richter Mutti i może najwspanialszy 3ci koncert

mało gdzie Richter gra równie subtelnie i delikatnie+ świetny Mutti, bo te koncerty, zwłaszcza 3ci.. :

równie ważna jest orkiestra- świetna w wolnej części

 

co by tam jeszcze.. np. Made in China Fou Tsong w 4tym, ten facet jest nie sa mo wi ty

w "klasycyzmie", kiedyś na żywo słyszałem WSPANIAŁY 1koncert Beethowena z Fou Ts

super przeżycie

 

no i to, genialny dość mało popularny Nikita Magaloff:

np.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i inne na youtube.. nie znacie? to koniecznie poznajcie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nickt]

...moja podpowiedż...?

 

1 i 2 - Brendel/Levine Philips

1 - Richter/Munch RCA

1 - Foldes/Foldes AURA

3 - Richter/Sanderling DG

4 i 5 - Opitz/Janowski RCA

4 i 5 - Gilels/Ludwig EMI

5 - Fischer/Furtwangler EMI

6 - Opitz/Janowski RCA - wersja fortepianowa kompozytora, koncertu skrzypcowego, rzadko

wykonywany...

 

...do tego dokupić komlety; Kempff/Leitner DG

Fleisher/Szell SONY

 

...i słuchać...słuchać...słuchać...

[parmenides]

jesli chcialbys 2. i 3. koncert to moim faworytem i dla mnie absolutem jest argerich i abbado sprzed chyba 3 lat na DG.

[Jakew]

Horst, Richter potrafi może nie wszystko ale na pewno prawie wszystko i że w trzecim koncercie nagranym z Muttim w studiach Abbey Road (mam to moim zdaniem bardzo dynamiczne nagranie zremasterowne na cd) potrafi być i jak mówisz nader liryczny czy wyciszony i jak powiadam bardzo dynamiczny tam gdzie sytuacja muzyczna tego wymaga to się zdarza niektórym maestrom

[Horst]

to wykonanie Richter Mutti jest ponad analityczne oddzielne określenia

 

jest bardzo spójne jako muzyczna całość, i tak odległe od tych obiegowych bon motów o "beethovenizmie"

bardzo mi się podoba spójność orkiestry z partią fortepianu, no i klasa Muttiego w tym nagraniu- odbieram to jak genialną muzykę symfoniczną

 

przypomina mi walor opisu konc.nr3 w książeczce W.Hulewicza

 

bardzo lubię też 2gi koncert

[Cool_Mike]

Panowie, Bardzo dziękuję za wpisy.

 

A czy ktoś z Was słuchał może wydanego przez DG wykonania Lang Lang'a i Eschenbacha. (Koncerty 1 i 4) Na stronie Stereophile'a rozpływają się na temat tej płyty. Jakie są wasze opinie?

[Terrapin]

Do wspomnianych przez kolegów wykonań chciałbym dorzucić dwie pozycje: II i III Koncert nagrany na żywo przez Martę Argerich i Claudio Abbado. Fenomenalne, energetyczne wykonanie! Świetny dźwięk. Przez długie lata sądziłem, że po nagraniu Richter / Muti żadne wykonanie III koncertu mnie już tak nie zachwyci, a jednak! Druga płyta jest ciekawa ze względu na instrumentarium, ale wykonanie też zawadiackie :-) Chodzi o wydane przez Alphę nagranie Arthura Schoonderwoerda grającego na fortepiano IV i V Koncert.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Horst]

Benedetti nagrał 5ty z Giulinnim

 

i z Celibidache:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

piękne nagranie- miałem kiedyś takiego farta- kupiłem to we Wrocławiu

za PRL na winylu Bałkantonu, była taka płyta.. ech..

 

drugie takie wspomnienie, to film "Piknik pod wiszącą skałą"

i wolna część z 5tego na soundtracku..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fan Karajana]

Cool_Mike, mam moje dwa ulubione nagrania: V-ty z Pollinim i Böhmem, i III z Glennem Gouldem i Karajanem (choć koncertowe i mono, brzmi całkiem nieźle). Nie jestem fanatykiem realizacji, ale muzyki, więc poleam Ci te nagrania warunkowo.

[MMMarciNNN]

Na dniach ma wyjść również 1 koncert fortepianowy w wykonaniu Anderszewskiego. Może być ciekawie.

[arek67]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutten]

Nie widać.

[Cool_Mike]

Arek,

 

Co to są za wykonania? Powiedz cos wiecej o nich.

[broy]

Zachęcony tym wątkiem, sięgnąłem po dawno nie słuchaną płytę Argerich/Abbado.

 

Jest to imho udana interpretacja, pełna życia, muzykalna i melodyjna, przy czym co ważne nie jest to granie 'muzealne', a świeże, powiedziałbym - zagrane pełną piersią (Marty oczywiście ;-) )

 

Polecam wszystkim jeszcze raz to ciekawe nagranie!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arek67]

DG. Michelangeli. 1,3,5- klasyka klasyki. Ani Mozartowskie ani nowoczesno-romantyczne. Po prostu Beethoven. Nagrania live, nie cięte, doskonała atmosfera sali, są też wydania DVD.

[gutten]

Był ktoś na piątkowo-sobotnim koncercie w FN? Bo właśnie grano Piąty. Solistą był nieznany mi wcześniej Jon Kimura Parker i po raz kolejny przekonałem się, że ci mniej znani albo w ogóle nieznani potrafią sprawić miłą niespodziankę. Z początku się krzywiłem, bo to najbardziej ograny z koncertów, ale właśnie siłą tego wykonania było bardzo niesztampowe podejście do partii fortepianu: mało wirtuozowskie, a bardzo lityczne, zwiewne, momentami wręcz efemeryczne. Takie "granie po kompozytorsku" - z większym naciskiem na wyrazowość i piękną intonację, niż na wirtuozerską młockę.

Genialnie poprowadził orkiestrę Semkow (zwłaszcza w Schubercie, w drugiej części) i można tylko żałować że to nie on jest dyżurnym dyrygentem FN i tak rzadko występuje.

[broy]

OT: byliście na dziadku Brendlu?

[MMMarciNNN]

"Dziadek" był wczoraj w rewelacyjnej formie. Zasłużone owacje trwały i trwały. Bisy były trzy lub cztery. Naprawdę wspaniały koncert!!! Każdy kolejny utwór był lepszy i błyskotliwiej zagrany. Najlepszy recital pianistyczny na jakim byłem, a i biorąc pod uwagę inne instrumenty przeżycie porównywalne tylko do koncertu warszawskiego Narciso Yepesa ze dwadzieścia lat temu (albo i więcej). Szkoda, że to już pożegnalne tournee.