Skocz do zawartości
IGNORED

B&W 703 vs. Klipsch RF-82


tkirmuc

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki uprzejmości kolegi mogłem przez kilka tygodni nacieszyć ucho parą kolumn B&W 703. Generalnie - zachwyt totalny, o co nie było trudno, gdyż na co dzień (proszę się nie śmiać) słucham muzyki na starych Tonsilach (tak, wiem, wiem...). Nie mogłem uwierzyć tej przejrzystości i potężnym basom za tak małych głośników.

 

Zawsze miałem sentyment do dwóch marek kolumniarskich: B&W i Klipsch. Ponieważ 703 są chwilowo poza zasięgiem, moje oko spoczęło na nowej serii Reference f-my Klipsch. I tak się zastanawiam, czy takie kolumny jak np. RF-82 mogę się w ogóle równać z 703. Nie wiem, gdzie można by ich posłuchać w Warszawie. Parametry mają ciekawe ale jak wiadomo, tabelka to nie wszystko.

 

B&W 703 są Made-In-England. Czy ktoś wie, gdzie są robione RF-82? Ich cena, o połowę niższa od 703, sugeruje, iż może to być niestety Kitaj.

 

Czy ktoś ma doświadczenie z kolumnami Klipsch?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tak a propos, czy nowa Siesta z Tonsilu może w ogóle aspirować do miana dobrych głośników?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/41484-bw-703-vs-klipsch-rf-82/
Udostępnij na innych stronach

Witam ja mam Klipscha z serii reference tyle ze monitorki 51 i powiem szczerze iz za pieniadze ktore przyszlo mi xza nie zaplacic to placzu nie ma a nawet wiecej jest bardzo dobrze bo wykonanie znakomite ,oryginalnosc konstukcji,maskownice na magnesy,zapakowane jak kolumny za 4 razy wieksze pieniadze ,5 lat gwarancji i nawet absorbery do standow w komplecie wiec przezylem maly szok jak wypakowalem kurduple z kartonu.

 

Jesli chodzi o dzwiek to nie jest on jasny raczej grzeczny i nie slychac kompletnie tuby wykladniczej o co mozna by je posadzac zero metalicznosci czy ostrosci a bas super.

 

Kolumny sa nowe i ich dzwiek zmienia sie jak kameleon poczatkowo srednica wycofana pozniej ,,doszla,, a teraz czekam na wysokie bo jak na tube jest ich troche malo.

 

Ogolnie mowiac za 650 zyla bo tyle dalem za nowki (normalnie 1200) uwazam ze sa swietne a wygladaja jak milion bax i dodam jeszcze ze takie Tannoy M2 to nawet sie do nich nie lapia w kolejke (przechwalone gowno)

 

Oczywiscie robione sa w Chinach bo cene za ktora sa sprzedawane niestety tylko tak mozna uzyskac robia to zreszta nagminnie inne firmy wiec nie ma co plakac tylko posluchac Klipscha.

 

robix

>robix

>Tannoy M2 to nawet sie do nich nie lapia w kolejke (przechwalone gowno)

 

Dość ryzykowna teza. Miałem M1 i uważam je za znakomite monitorki. Szczególnie po niewielkiej i taniej modyfikacji w zwrotkach. Tannoje poza tym, że grają jak grają (za swoje pieniądze nawet dobrze) to mawiają, że mają takie "coś" w sobie a chyba o stosunkowo niewielkiej ilości sprzętu (z różnych półek cenowych) można to powiedzieć. To tak jakby poza innymi zaletami kolumny miały jakąś "wartość dodaną". Nie chce mi się też wierzyć, że membrany midbasów w tych nowych Klipschach potrafią dać taką ładną średnicę jak Tannoje.

 

Na jakim sprzęcie porównywałeś kolumny (Klipsche vs. Tannoy M2) i na jakiej muzyce?

Sluchales Klipscha clo? Nie? to nie mow czegos zanim sam nie sprawdzisz to tutaj na tym forum juz norma powtarzac zaslyszane opinie.

 

Mnie nie interesuja tuningi ma grac bez tego i juz a Tannoy nie ma gory co mnie wk... na maxa i oddalem to w cholere.

 

Wofery klipscha sa ceramiczno-metalowe i oddaja impuls swietnie wszystkie werble itp sa zroznicowane i czytelne a wyglad i wykonanie to dwa swiaty.

 

Srednie tony sa plastyczne i nie draznia a to juz duzo jak na ta cene i nie wygrzane kolumny.

 

robix

>robix

 

Ja Klipschy nie słyszałem i niczego nie twierdziłem. Jedynie chcąc zasięgnąć większej ilości informacji na ich temat CIEBIE ZAPYTAŁEM aby się dowiedzieć, jak to jest z tym porównaniem. Skoro słyszałeś i Tannoie i Klipsche to zakładam, że możesz coś o nich powiedzieć stąd moje pytania (ewentualnie wątpliwości) a nie twierdzenia, a to zasadnicza różnica.

 

Tylko jak oceniasz średnicę, o której piszesz, że "nie drażni a to już dużo"?. I dość istotne - na jakim sprzęcie porównywałeś te kolumny i na jakiej muzyce. Ma to niebagatelne znaczenie. Możesz odpowiedzieć abym czegoś więcej mógł się o tych Klipschach dowiedzieć?

>robix

>to tutaj na tym forum juz norma powtarzac zaslyszane opinie.

 

O Klipschach nie słyszałem ani nie czytałem żadnej opinii a więc i nie mam co powtarzać. Dlatego, że takie braki informacyjne o tych kolumnach to korzystam z okazji aby wypytać osobę, która ich słuchała. O ile nie porównałbyś ich do czegoś czego brzmienie mogę znać (przez analogię do M1) to opis niewiele mógłby mi mówić. Ale wspomniałeś o Tannoiach, więc jeśli piszesz o Klipschach w odniesieniu do Tannoi to mogę sobie na postawie twoich opisów porównawczych coś na Temat Klipschów wyobrazić. Dlatego też cię pytam. Nie odbieraj tego jako jakiegokolwiek "ataku" tylko napisz szerzej o tych jak widać niedocenianych kolumnach.

>robix

>Ogolnie mowiac za 650 zyla bo tyle dalem za nowki (normalnie 1200) uwazam ze sa swietne a wygladaja jak milion >bax i dodam jeszcze ze takie Tannoy M2 to nawet sie do nich nie lapia w kolejke (przechwalone gowno)

 

Nie wiem jak Klipsche grają, ale dla mnie wyglądają "plastikowo" i po pierwszym spojrzeniu raczej nie kojarzą mi się z kolumnami - jak to piszesz - "jak milion bax" ile bardzeij z frontami kina domowego. Ale to kwestia gustu. Możemy mieć różne i o gustach sę nie dyskutuje.

 

Napisz wreszcie o tej konfiguracji testowej i na jakim materiale testowałeś te Klipsche i Tannoie? Napisz też szerzej o brzmieniu Klipschy. Uzasadnij też swoją opinię że Tannoie to "przechwalone gówno" bo nie bardzo wiem co przez to rozumiesz.

clo2 >>> Jak narazie to tylko spekulujesz i dywagujesz na temat jakoby przetworniki uzyte w Klipsch nie sa w stanie zagrac poprawnie i to mnie rozsmieszylo.

 

Ja mam podstawkowe Klipsch i w tych proporcjach sa sliczne i oryginalne (inne niz wszystko co goscilo u mnie)

 

Podlogowka moze nie jest tak skrojona ale zapewniam ze na zywo robi to zdecydowanie lepsze wrazenie.

 

Mialem juz wiele kolumn i sluchalem jeszcze wiecej i to z pulapow cenowych kilkanascie razy wyzszych niz owe Klipsch reference RB-51 i na tym opieram swoje zdanie na ich temat.

 

Co do sprzetu to jest nim w chwili obecnej Vintage audio 30-to letni Techniks ktory swoim dzwiekiem zawstydza obecne klocki uwazane za swietne.

 

Zrodlo to Audiomeca ,,Damnation,,CD Transport top louder+ DAC ,,NOS,, 1543 iNAD 5425 wiec wiem jak ma sie to w przypadku taniego zrodla i takiego z pulapu 10 000tys.

 

Poza tym nie ma potrzeby podpinac ani do Tannoya ani do Klipscha sprzetu za xxx kasy bo mija sie to z celem (sa to konstrukcje budzetowe i w takiej konfiguracji powinny grac)z g.... bata nie ukrecisz i do ProAc 1Sc tego raczej bym nie porownal.

 

Jak beda mialy przynajmniej 100 gdz to cos wiecej powiem na ich tamat ale juz jest lepiej niz w Tannoy M2 sama waga kolumn to juz spora roznica 3,1 i 5,5 u Klipscha przy duzo mniejszych rozmiarach.

 

robix

 

Natomiast juz do konkurencji w tej cenie bez zadnych obaw mozna postawic Klipscha i wstydu nie bedzie.

>robix

>clo2 >>> Jak narazie to tylko spekulujesz i dywagujesz na temat jakoby przetworniki uzyte w Klipsch >nie sa w stanie zagrac poprawnie i to mnie rozsmieszylo.

 

 

Ja nic nie spekulowałem o przetwornikach Klipschów bo w ogóle o Klipschach nic nie wiem. Dlatego też ciebie zapytałem aby się czegoś dowiedzieć. Jak je wygrzejesz to napisz rzeczowo jak się sprawdzają w różnej muzyce. Piszę zupełnie poważnie. Brak jakichkolwiek opinii o nich. Raz coś drapnął o nich ktoś, kto to sprzedaje ale sam był wobec nich powiedzmy - sceptyczny. Właśnie chodziło szczególnie o sprawy średnicy. Wygrzejesz to napisz.

 

Zakładam, że Tannoie M2 grają bardzo podobnie do M1. M1 z racji mniejszych przetworników i mniejszych skrzynek mają ponoć szybszy i dobrze kontrolowany bas ale to model do mniejszych pomieszczeń. Miałem te głośniki i to potwierdzam. Dodatkowo posiadając niegdyś te monitorki uważam, że pisanie o nich "przereklamowane gówno" jest zdecydowanym przegięciem. Dodam też, że do rocka to nie najlepszy wybór ale klasyka i jazz w małych pomieszczeniach po "odblokowaniu" dźwięku kopułki wymianą jednego kondensatora ("na taką samą wartość tylko lepszej jakości) w zwrotce potrafi słuchacza oczarować. Ja w każdym razie wiele godzin przy nich spędziłem ciesząc się muzyką i w życiu bym ich nie sprzedał, gdyby sprzęt nie powędrował do większego pokoju. Tanie a moim zdaniem potrafiąpięknie zagrać i nawet oczarować muzyką. Pytanie, czy Klipsche to potrafią?

>robix

 

Tak, tak. To tanie, "przereklamowane gówno" potrafi nawet oczarować kosztując w granicach 300-650zł (ceny dla modeli M1 i M2 w różnych pojawiających się ofertach). Myślę, że to "gówno" za te pieniądze jakie kosztuje potrafi naprawdę grać muzykę. Tania modyfikacja, odpowiedni sprzęt towarzyszący i czasem można nawet (mimo iż to niedoskonała budżetówka)przestać myśleć o sprzęcie a oddać się słuchaniu muzyki. Dodam kolego, że Tannoy wypuścił obok serii Mercury serię Revolution. Praktycznie te same skrzynki i głośniki. Różnice to zwrotnice i skrzynki oklejone fornirem a nie jak w Mercury folią.

Ceny tych "zmodyfikowanych" przez Tannoja Mercurów;) były już oczywiście mniej przyjazne dla kieszeni. Grały pewnie też tak jak powinny bo były zmiany w zwrotnicy. Ale w Mercury zainteresowani sami mogą sobie modyfikować zwrotki i te kolumny potrafią wtedy zagrać.

Jeśli te nowe Klipsche potrafią zagrać tak czarująco a są przy tym tanie, to mamy widocznie naprawdę niedocenione kolumny na rynku. Prawdziwy "best buy".

clo2 .. Daruj sobie zachwalanie Tannoy bo to zabawki dla dzieci i moja 10 cio letnia corka nie chciala ich sluchac- ma Celestiony i Jamo.

 

Pytales czy Klipsche potrafia oczarowac ? POTRAFIA.

 

Potrafia nawiet wiecej - zagrac skrzypce (J.Saval ,,La Folia,,) czego nie potrafia kazde kolumny uwierz mi na slowo bo podstawkowcow mialem ze 2 tony i to nie za 600 zyla.

 

robix

>robix

 

Ja nie zachwalam Tannoi. Po prostu miałem je i dały mi właśnie dużo radości, szczególnie właśnie na Savallu;). Miałem je spięte z ciepłym wzmakiem Marantza i dla "kontry" z jasnym cd Sony ES. I ostatnia rzecz jaką mógłbym o M1 powiedzieć to to, że to "gówno". Kiedyś zamiast cd Sonego podłączyłem budźetowe cd Denona i zrobiła się ogólna "kicha". Cd denona zostąło przetestwoane teżz innym sprzętem i ono było za tę "kichę" odpowiedzialne. Myślę, że skoro piszesz iż Tannoje M to - cytuję - "gówno" to musiałeś mieć je spięte w nieodpowiedniej konfiguracji. Co jak co ale Savall w 11 m2 brzmiał na nich wybornie. Tak samo damskie wokale.

 

Ale wygrzej te nowe Klipsche i opisz szerzej. Być może to faktycznie takie "perełki" których nikomu nawet nie chciało się odsłuchiwać i nie wiedział co traci? Masz szansę to zmienić;)

Ale niech się wypowiedzą jeszcze inni. Szczególnie ci, którzy dobrze Tannoie poznali przed ale także po modyfikacjach. Istnieje oczywiście możliwość, że słyszę "inaczej" i się w swoich ocenach co do Tannoi mylę.

Może to faktycznie - jak piszesz - "gówno", tym bardziej że porównujesz je do tanich, nowych monitorków Klipscha i twierdzisz, że Tannoie (też zresztą tanie) nie mają najmniejszych szans;).

M2 słuchałem chyba z osiem,może dziewięć lat temu w Elektrycznej Pomarańczy z elektroniką Arcama.Za tak śmieszne pieniądze to ja tak grających monitorów nie słyszałem,przestrzeń,równowaga tonalna na miano o wiele droższych kolumienek.Leciał jakiś jazz,wokale,nieduże składy.Po włączeniu ostrzejszej muzy (Megadeth-jak sobie przypominam) mina mi trochę zrzedła.Dźwięk mały,płaski brakowało wypełnienia,jednym słowem Tannoye się pogubiły.Do jazzu moim zdaniem-czapki z głów.Trzeba wziąć także pod uwagę,że M1 i M2 to jedne z najtańszych monitorów na rynku wtedy.

l'enfant sauvage

>octavarium

 

A już się obawiałem, że to ja jestem tylko "słyszącym inaczej";). Przyznaję, że na Tannoiach nawet The Doors praktycznie nie mogłem słuchać. Ale klasyka i jazz było naprawdę nieźle. U mnie to nie problem bo bodaj w 90% takiej muzyki właśnie słucham. 10% zostaje na szeroko rozumiany folk.

Do rocka i metalu są koszmarne, to fakt. Ale to nie są kolumny uniwersalne. Tylko kolega robix dziwnym trafem pisał, że Savall mu się na Tannoiach nie podobał. Albo nieodpowiednia konfiguracja albo ... sam nie wiem o co chodzi?

 

Czekamy teraz na wygrzanie się Klipschy i na pełną recenzję kolegi robixa.

clo2>>> Daj se chlopie na luz dla mnie takie kolumny jak Tannoy czy owe Klipsche to obecnie koniecznosc a nie swiadomy wybor i nie zamierzam o tym pisac bo naprawde nie ma o czym w tej cenie niczego wiecej sie po nich nie spodziewam.

 

I badz laskaw nie przekrecac moich wypowiedzi poniewaz nie pisalem ze J.Saval nie podobal mi sie na ,,ciemniakach,, tylko ze Klipsche graja to swietnie (czytaj ze zrozumieniem).

 

Teraz sobie przypominam ze jak ktos smial na forum powiedziec cos zlego na te nieszczesne Tannoye to rozpoczynala sie krucjata a mnie takie przepychanki nie interesuja.

 

robix

>robix

Najpierw piszesz:

>Ogolnie mowiac za 650 zyla bo tyle dalem za nowki (normalnie 1200) uwazam ze sa swietne a wygladaja >jak milion bax i dodam jeszcze ze takie Tannoy M2 to nawet sie do nich nie lapia w kolejke >(przechwalone gowno)

 

a potem piszesz:

I badz laskaw nie przekrecac moich wypowiedzi poniewaz nie pisalem ze J.Saval nie podobal mi sie na

,,ciemniakach,, (to o Tannoiach - dop. mój) tylko ze Klipsche graja to swietnie (czytaj ze zrozumieniem).

 

Czyli rozumiem, że masz taki "styl". Mimo, że Tannoje ci się podobały to napisałeś o nich "przechwalone GÓWNO"?

Ja jestem "luźny". Zapytałem cię, ponieważ sam miałem zupełnie inne od twoich wrażenia w trakcie obcowania z Tannoiami. Zakładałem też, że mogę "słyszeć inaczej" ale chyba jednak doświadczenia wielu osób co do Tannoi są zgodne. Temat "pociągnąłem" w celu doprecyzowania co miałeś na myśli pisząc to co napisałeś. Niestety takie "opinie" jak twoja, że "Tannoie to przechwalone gówno" mogą wprowadzić osoby które ich nie słyszały w błąd jeśli zinterpretują to "gówno" w twojej wypowiedzi jako słabiutkie brzmienie. Prawda jest tak, że w pewnym przedziale cenowym to świetne kolumienki a w dodatku z dużym potencjałem (modyfikacje zwrotnicy).

Miłego dnia robix.

clo2>>> Jestes bardziej namolny od muchy wspolczuje twojej kobiecie (jesli takowa masz)twoja podnieta ,,ciemniakami,, siegnela juz chyba zenitu a ja nie zamierzam w tym uczestniczyc.

 

Jeszcze jedno ja mialem M2 ty M1 nie przyszlo ci do glowy ze moga grac nieco inaczej i ewentualnie M2 byly nieudolnie tuningowane (tego nie jestem pewny)?

 

Kupilem te Tannoye wlasnie po takich opiniach jak twoje i twierdze ze te ochy i achy na ich temat sa mocno przesadzone albo poprostu ,,taniocha,, do mnie nie rozmawia a powiem wiecej od tych paczek zagraly lepiej kolumnienki Philipsa- miniwiezy (przynajmniej byla jakas gora pasma).

 

Wszystkim chcacym Tannoye zalecam odsluch przed ich zakupem bo branie w ciemno na podstawie opini na tym forum raczej odradzam -rozczarowanie moze byc wielkie!

 

robix

>robix

 

Kolego, odsłuchać zawsze najlepiej przed zakupem. Nie dotyczy to tylko Tannoi, bo z innymi kolumnami prawdopodobieństwo, "że się nie spodoba" w danej konfiguracji jest równie wielkie.

Druga sprawa - Tannoie są fajne do jazzu i klasyki. Do rocka i metalu jak pisałem odpadają. Choć kolega McGyver twierdzi, że M2 z nową zwrotką potrafią także pokazać "pazura" i po tym modzie sprawdzić się i w szerszym repertuarze. M1 na pewno grają nieco inaczej, na pewno M2 są nieco "wolniejsze" ale charakter brzmienia jest ten sam.

 

Szkoda, że tak późno piszesz o tych "best buy" nowych Klipschach. Jak swego czasu pytałem co za rozsądne pieniądze do 1kzł kupić aby było lepsze od Tannoi M1 w muzyce której słucham (kameralna klasyka) to jakoś ciekawszych propozycji mi nie podano, nie bardzo co kto miał doradzić. Rozumiem, że Klipsche to może być to?

>robix

 

NAjlepiej jednak jak opiszesz dokładnie wrażenia z nowych Klipschy. Przerwiesz tym samym "zmowę milczenia";) na temat tych skrytych rodzynków. Najlepiej odnosząc ich brzmienie do Tannoi z serii MErcury bo te głośniki zna ti sporo osób i dzięki temu będąsobie mogli wyrobić wyobrażenie o opisywanych przez ciebie głośnikach (nie każdy ma je możliwość odsłuchać niedaleko).

Mnie te głośniki zaintrygowały, naprawdę chętnie poczytam.

witam,

moze zaczne od tego ze nieslyszałem ani 51 ani RF-82 tez ich nie widzialem,

manialem zato do czynienia z F-2 i zestawem 5.1 F-1HT-B

i co ?! lipa TANDETA,nedzny plastki,wykonanie tragiczne

dzwiek duze słowo,jakby ktos wsadzil glosnik do pudelka po butach i jeszcze ta tuba syczaca na wszystko ;-)

cena dramat,zaco to niewiem

oczywiscie opisane modele wyzej 51 i RF-82 sa duzo wyzszymi modelam firmy Klipsch i moj opis niemnial z nimi nic wspolnego oprucz tego ze sa wyprodukowane przez ta sama firme,ale czy to niedaje do myslenia,choc troche

 

pozdrawiam

  • 1 rok później...

czy ktoś miał okazje posłuchać Klipsch RF-82 lub RF-62 z lebenem cs 300 (lub tez podobnym wzm. na EL-84).

ostatnio zainteresowała mnie ta seria,gdyż ze względu na dużą efektywność może być dobra opcją dla lebena.

 

znalazłem także w sieci proponowany zestaw składający się miedzy innymi z cs300 i rf-62

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8479-100008005 1250531083_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wydaje mi sie ze do tego wzmaka to mezalians on zasluguje na znacznie lepsze glosniki niz Klipsch.

 

To fajne kolumny ale nie jest to poziom ktory by byl adekwatny by napedzac je tak wysmienitym wzmakiem (raczej sa przeznaczone do tanszej elektroniki).

 

robix

robix, 17 Sie 2009, 20:20

 

masz racje ale nie wiem czy to do końca taki mezalians,raczej to zestawienie nie jest ustalone przypadkiem.

czasem coś z niższego przedziału cenowego może zagrać bardzo fajnie pod warunkiem ze jest dobrze dopasowane - gra system nie jego poszczególny segment.

Ja zachwalajac Klipsche mialem je jeszcze niewygrzane a ich charakter zmienial sie nieco w poszczegolnych fazach wygrzewania a ostatecznie ku mojemu zdziwieniu ich wysokie tony byly poprostu zbyt grzeczne a reszta naprawde fajna.

 

Zawsze mozna to polaczyc i sprawdzic samemu nausznie a noz widelec okaze sie synergicznym polaczeniem -raczej watpie:)

 

Cos od AN ,Tannoya,Living Voice itp upatrywalbym partnerow godnych Lebena.

 

robix

^ptx

 

jeśli Klipsch do Lebena, to może jednak lepiej coś z serii Heritage?

 

ja nie miałem okazji słuchać nowych konstrukcji Klipscha (gram na starych Forte), ale wtajemniczeni twierdzą, że to już nie to samo... choć faktem jest, że brzmienie Heritage nie każdemu zapewne przypadnie do gustu.

 

a sprawdzić można stosunkowo niewielkim kosztem choćby na Heresy, które od dłuższego czasu wiszą na allegro...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.