Anodowanie i barwienie alu DIY

josef · 29 Marca 2008

Rozpocznę nowy temat - może to zachęci innych do własnych prób oraz podzielenia się swoimi doświadczeniami.

Oto moja próbka - kawałek alu (nie wiem co to za gatunek - wyjęte z jakiegoś starego przedmiotu).

Fotki 1 i 2 - alu surowe (wstępnie oczyszczone i "wyszczotkowane" ;)) - potem było podtrawione w wodorotlenku sodu i przeczyszczone raz jeszcze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

josef · 29 Marca 2008

Fotki 3 i 4 - efekt końcowy.

Jak widać tylko 3/4 blachy było zanurzone w elektrolicie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

buble_corp · 29 Marca 2008

-> josef

Sam wodorotlenek sodu (NaOH) tak zabarwił to aluminium? To chyba jakiś tlenek aluminium powstał? Twarda jest ta podtrawiona powierzchnia, daje się zarysować paznokciem?

josef · 29 Marca 2008

opisze w skrócie kroki:

1) oczyszczenie alu z brudu - woda + płyn do mycia

2) wrzucenie do NaOH w celu usunięcia starych tlenków

3) wyszlifowanie powierzchni

4) podtrawienie w NaOH aby usunąć zanieczyszczenia powstałe w wyniku szlifowania oraz nadać matową fakturę

5) anodowanie w H2SO4 z małym dodatkiem

6) barwienie w barwniku

7) gotowanie w wodzie

8) lekkie wypolerowanie powierzchni

warstwa jest twarda - nie zarysuje się tego paznokciem - dopiero śrubokręt daje radę

buble_corp · 29 Marca 2008

-> josef

Sporo roboty wymaga to wszystko. Robię właśnie obudowy do Ugody w alu i będę musiał je jakoś wykończyć. Myślałem o podkładzie i lakierze bo to się łatwo robi, ale w takim wypadku może warto przetestować Twoją metodę.

josef · 29 Marca 2008

jeśli nie zależy Ci na kolorze to bezbarwne też świetnie wychodzi - przy barwieniu pojawia się więcej problemów

mirfak · 29 Marca 2008

A jak w DOMOWY sposób zabezpieczyć aluminium przed odciskami palców?

bodo_z · 29 Marca 2008

Josef

josef · 29 Marca 2008

bodo_z, 29 Mar 2008, 16:17

>Josef jakim prądem anodowałeś . Oczywiście podaj prąd do pola powierzchni na przykład ile- mA na Cm kwadratowy powierzchni .

- źródła różnie podają - od 1 do 3 A/dm2 - zależy to od typu anodowania - u mnie było 0.3dm2 powierzchni, prąd około ampera (minus to co brały wentylatory chłodzące zasilacz)

>I jak udało ci się pozbyć siarkowodoru , z tego co mi wiadomo to w czasie kąpieli w kwasie siarkowym sie wydziela.

wydziela się ale nie jest uciążliwy (przynajmniej przy takim małym przedmiocie)

>przydały by się także jakieś zdjęcia lub obrazki poglądowe.

niestety aku w aparacie wysiadł po pierwszych fotkach więc mam tylko foto przed i po fakcie

zresztą w necie jest dużo info na ten temat

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

moje wstępne uwagi oraz to co w linkach powyżej:

- za duży prąd - warstwa robi się twardsza ale barwnik gorzej wnika (tylko powierzchniowo i można go zetrzeć dość łatwo)

- za mały prąd - proces trwa wolno oraz warstwa jest cienka

- temperatura roztworu - pokojowa - za wysoka zniszczy warstwę, za niska spowoduje powstanie małych porów -> gorsze barwienie

- dodanie siarczanu glinu wydaje się konieczne przynajmniej na początku dopóki elektrolit się sam nie wzbogaci o alu z elektrod

- elektroda z ołowiu - nie wiem jaki będzie mieć wpływ długotermininowy - pokrywa się osadem szczególnie po dodaniu siarczanu glinu - pytanie czy ten ołów przechodzi do roztworu

- po anodowaniu nie suszyć ale od razu barwić - innaczej mogą być plamy

- płukać zimną, letnią wodą

- barwiłem w barwniku do tkanin - około 10-15 minut - za króto to barwa będzie fioletowa a nie czarna, za małe stężenie barwnika - barwa niebieska

- zamykanie porów we wrzątku przez około godzinę - jeszcze nie wiem czy dodanie kwasu octowego pomaga czy nie - ale przynajmniej nie niszczy koloru ani nie rozpuszcza warstwy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

josef · 29 Marca 2008

niemniej zabawa jest tania - odczynniki to ok. 5zł/l kwasu co da 2l roztworu, wodorotlenek to coś kolo 7zł/500g

aha jeszcze jedno - przed anodowaniem alu powinno się wykąpać w kwasie azotowym aby rozpuścić zanieczyszczenia (miedź i inne metale) - ja tego nie zastosowałem bo jeszcze nie mam kwasu ale bez tego pokazany kawałek wyglądał nieźle, inna próbka alu faktycznie pokryła się ciemnym nalotem (da się go usunąć mechanicznie - ale jeśli powierzchnia jest już wykończona to lepiej zrobić to po bożemu)

gagacek · 29 Marca 2008

No, no! Josef, a można Ci podzlecić kilka takich robótek? :)

pkrecz · 27 Lutego 2009

Pytanie do znających się na anodowaniu aluminium :))) Czy są jakieś przeciwwskazania, żeby już raz anodowane aluminium nieco przeszlifować i poddać ponownemu procesowi anodowania ?

jacekw · 27 Lutego 2009

nie ma żadnych, po nieudanym szczotkowaniu płyty przedniej której faktura lekko zniknęła po anodowaniu robiłem to jeszcze raz, szczotkowanie z powtórnym anodowaniem

Buzzer · 27 Lutego 2009

Wszystko okej, ale ja bym dodał na samym początku, że zabawa w anodowanie może skończyć się tragicznie, jeśli nie zachowa się należytych środków ostrożności. KWAS SIARKOWY BEZ PROBLEMU ZNISZCZY OKO, "ZEŻRE" SKÓRĘ, NAWET KOŚCI. Podczas takich zabaw należy UŻYWAĆ ODZIEŻY OCHRONNEJ !!!

Pozdrawiam, i życzę jak nalepszych efektów bez ofiar w ludziach.

jacekw · 27 Lutego 2009

nie anoduję sam, mam pod ręką warsztat który to robi za normalne pieniądze :-)

josef · 27 Lutego 2009

osobiście bym wytrawił a potem anodował - mechanicznie nie usuniesz równomiernie anody a dodatkowo trawienie jest prostsze ;)

josef · 27 Lutego 2009

Buzzer, 27 Lut 2009, 20:56

>Wszystko okej, ale ja bym dodał na samym początku, że zabawa w anodowanie może skończyć się

>tragicznie, jeśli nie zachowa się należytych środków ostrożności. KWAS SIARKOWY BEZ PROBLEMU

>ZNISZCZY OKO, "ZEŻRE" SKÓRĘ, NAWET KOŚCI. Podczas takich zabaw należy UŻYWAĆ ODZIEŻY OCHRONNEJ !!!

>Pozdrawiam, i życzę jak nalepszych efektów bez ofiar w ludziach.

wiadomo, że zdrowy rozsądek musi być ale bez przesady bo strach jeszcze groźniejszy

kwas nie jest stężony - raz oblałem sobie spodnie kwasem ~33% i tego nie zauważyłem - dopiero w domu po jakichś 30 minutach zobaczyłem, że mam mokro ;)

na drugi dzień jeansy się rozpadły a noga nic - może jestem kwasoodporny

przerabiałem też ten kwas w oku - fakt boli przez kilka dni i swędzi jak cholera

ręce to standard - w smaku jak cholernie skoncentrowany kwasek cytrynowy ale bardziej gorzki

dobra - dzieci nie czytajcie tego powyżej bo nie chcę mieć was na sumieniu!!!

gorsza od kwasu jest zasada - ta to na prawdę żre białko jak szalona (proponuję wrzucić np. udko kurczaka do kwasu i zasady np. 25%, podgrzać a potem zobaczyć co zostało - trochę śmierdzi amoniakiem ale czego się nie robi dla nauki ;))

pkrecz · 27 Lutego 2009

Problem polega na tym, że warstwa tej anody jest tak bardzo cienka, że pod pewnym kątem do światła widać poprostu ślady po papierze ściernym 320. Nie podoba mi się to poprostu i koniec :(((( No i nie wiem co z tym fantem zrobić ... wina moja bo nie przygotowałem materiału ... jednocześnie byłem przekonany, że tak wręcz mikroskopijne ta anoda przykryje. Ma ktoś jakiś pomysł co z tym zrobić ... za w miarę normalne pieniądze.... ?

aka63 · 27 Lutego 2009

Dla wszystkich zainteresowanych anodowaniem:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aka63 · 27 Lutego 2009

Co za zbieg okoliczności- właśnie jutro będę anodował moją czołówkę do wzmacniacza. Będę anodował "twardo" a więć kwas siarkowy 20%, temperatura od -3( minus 3 stopnie) do O (zero stopni), natężenie prądu 2-3A/dm2. Katody to blacha ołowiana 0,5mm. Czas anodowania ok 1 godz (jak napięcie zacznie spadać). Używam zasilacza ze stabilizacją prądu. Powłoka otrzymana w tym procesie ma twardość stali hartowanej 65HRC. BAAARDZo trudno normalnie zarysować. Oczywiście oprócz samego anodowania jest jeszcze wiele innych procesów w tym najważniejsze to przygotowanie mechaniczne powierzchni. PÓźniej to odtłuszczanie, trawienie, klarowanie, anodowanie, uszczelnianie. Nie ma barwienia bo czołówka ma być biała. Na zdjeciach moja czołówka wstepnie przeszlifowana. Dokładne szlifowanie bezpośrednio przed anodowaniem. Jakby ktos był zainteresowany, to mam ksiązkę "Technologia powłok galwanicznych" a w niej różne przepisy. Anodowanie jest wd ziale "powłoki konwersyjne na metalach). I jeszcze- anodowanie jest idealnym podkładem pod malowanie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

josef · 27 Lutego 2009

masz jakieś doświadczenie w sprawach barwienia? szczególnie interesują mnie barwniki (takie co można dostać w ilościach detalicznych)

wilu żubr · 27 Lutego 2009

Barwniki organiczne do ubrań się nadają.Nie wiem tylko czy to ktoś teraz sprzedaje.

josef · 27 Lutego 2009

ja właśnie taki stosowałem - jednak nie przetrzymał próby ultrafioletowej - 2, 3 tygodnie na pełnym słońcu w lecie i zrobiło się żółte

a barwnik kupisz w większości sklepów z duperelami do haftowania, guzikami itp. :)

**nautilus81** · 28 Lutego 2009

Witam w poniedziłek odbieram duze kolce aluminiowe od tokarza do zastosowania pod stoliki audio które własnie sobie robie. Chciałem otrzymac matową i najchętniej lekko chropowatą powierzchnie koloru czarnego i stosunkowo wytrzymałą (powierzchnia ma wytrzymać konfrontacje z zoną wyposażoną w mopa do scierania podłóg.) Raczej bede to komus zlecał (jakis zakład, lakiernia) - bede miał ok 2O sztuk . Pozdrawiam